Skocz do zawartości

Rok 2020 rokiem bez związku wędkarskiego


Pescador_de_caña

Rekomendowane odpowiedzi

Robert ..... , a satysfakcja ?????

Satysfakcja - sieczka... :P

 

Pescador de caña

Napisano dziś, 12:06

No nie wiem... 10% rabatu na giełdzie :P

Nie skorzystam... :P

Edytowane przez Alexspin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<...>

Przecież tam nie ma 250mld tylko żałosne 220mln.

 

PS. 40 kilka postów o niczym. Temat równie żałosny co i idea go promująca - nicnierobienia. Może dla odmiany 2020 powinien być rokiem w którym każdy(sorry jestem zbyt okrutny, a na domiar się rozmarzyłem), no możne większość - zainteresuje się własnym kołem do którego należy, zadba o wodę w której łowi, a nie tylko przywita się w okienku ze skarbnikiem/kasjerką i wio.

 

Wiem to trudniejsze niż "nicnierobienie" i wymaga odrobiny wysiłku, dużo większego niż stukanie palcami po klawiaturze.

Edytowane przez Jano
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież tam nie ma 250mld tylko żałosne 220mln.

 

PS. 40 kilka postów o niczym. Temat równie żałosny co i idea go promująca - nicnierobienia. Może dla odmiany 2020 powinien być rokiem w którym każdy(sorry jestem zbyt okrutny, a na domiar się rozmarzyłem), no możne większość - zainteresuje się własnym kołem do którego należy, zadba o wodę w której łowi, a nie tylko przywita się w okienku ze skarbnikiem/kasjerką i wio.

 

Wiem to trudniejsze niż "nicnierobienie" i wymaga odrobiny wysiłku, dużo większego niż stukanie palcami po klawiaturze.

Kiedyś to dość aktywnie robiłem, licząc że na starość wędkarską będę "odrywał kupony" I jakoś nie wyszło...widać byłem młody i głupi. Teraz trzymam kciuki za tych, którym się jeszcze chce i aby dane im było lepiej podsumować swoje starania ;)  :)  :good:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. 40 kilka postów o niczym. Temat równie żałosny co i idea go promująca - nicnierobienia. 

 

Ale wnioski są takie, że zasługujemy na wody jakie mamy, bo znacznej większości obecna sytuacja odpowiada, a pozostali nie podejmą żadnego działania.

Tak tylko pytałem, żeby się upewnić, że wszystkiemu winni są sami wędkarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wnioski są takie, że zasługujemy na wody jakie mamy, bo znacznej większości obecna sytuacja odpowiada, a pozostali nie podejmą żadnego działania.

Tak tylko pytałem, żeby się upewnić, że wszystkiemu winni są sami wędkarze.

I żeby dojść do tego potrzebowałeś zobaczyć 3 strony bicia piany?
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy prezentowanie swoich poglądów w sposób wyrazisty to od razu jest "bicie piany"? Wypowiedzi dotyczą PZW, organizacji, która jest niereformowanym tworem od czasów komuny i  która przypomnę, potrafiła zapisać w latach 80-tych wszystkich swoich członków [bez ich wiedzy] do, przepraszam za wyrażenie, PRON-u... A fuj.. Nic dziwnego, że wypowiedzi i inicjatywy jej dotyczące mogą być radykalne.

3 strony duskusji na temat sensowności utrzymywania tego tworu w obecnym kształcie i z naszych pieniędzy, to przy 23 tys. członków forum i tak za mało by wysnuć jakiekolwiek wnioski. Wiem jednak, że blisko 30% znanych mi osobiście wędkarzy nie opłaca już składek PZW i szuka innych rozwiązań dotyczących swojego wędkowania. I ta tendencja raczej zwyżkuje nie zważając na forumowe dyskusje. 

.

Edytowane przez mohave
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł jest dobry, bo pokazał gdzie jest pies pogrzebany. Nic odkrywczego, ale teoria się potwierdza: Nie zależy nam, bo jest dobrze jak jest.

Ktoś ostatnio napisał że z 270zł tylko 17zł idzie na zarybienia. I to też jesteśmy w stanie tolerować byle zezwolenie było, a karawana bezrybia jedzie dalej...

 

na szczęście nie jest aż tak tragicznie :) Np Kolega shavt zdominował temat szczupaki 2019 łowiąc w wolnej od pracy chwili na 65 równoleżniku http://jerkbait.pl/topic/125766-szczupaki-2019/?p=2601886

Edytowane przez Jano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem niektórych po co dociekają, na co idą nasze składki. Kasa za składki idzie do okręgu i tyle. Zapłaciłem, mam pozwolenie i spokojnie sobie łowię. Można na to spojrzeć z innej strony. Łowimy na łowisku prywatnym, mając w czterech literach znienawidzony PZW, płacimy za dniówkę powiedzmy 25zł właścicielowi  i też dociekamy na co owy właściciel wyda te nasze 25zł?  Czy za te pieniądze zarybi, czy zakupi gorzałę, to jego sprawa. Ale my w to nie wnikamy.

Chyba nie bardzo pojmujesz róznicę pomiędzy zwiazkiem a prywatnym biznesem. To dzięki takim jak ty zarządy utwierdziły się w przekonaniu że wszystko (szeroko pojęte) im wolno 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Hmmm jutro będę płacić ????

Waham się tylko czy samą składkę, czy też nizinne a może i full z górskimi.

Opłaty w Towarzystwie, którego zarybianą wodę mam tuż pod nosem zrobiłem 2 tygodnie temu, w przeliczeniu 220zł na niecały już rok za hA ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...