Skocz do zawartości

Boleń na muchę


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w łowieniu boleni na muchę?

Chodzi mi o sprzęt, muchy i jakie są techniczne możliwości łowienia boleni w dużych rzekach. Czytałem że najlepsze sa mokre muchy i streamery, ale można tez łowić na suchą.

Kij pewnie będzie mocniejszy klasy 7-9AFTM, ale jaka będzie dobra linka tonąca czy pływająca?

Pozdrawiam Wujek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie interesuje ten tamat, czyli łowienie nie łososiowatych ryb w rzekach nizinnych. Jedne z lepszych informacj i naprawdę sęsownie opisanego podejścia do tego tematu, wykazuje Marek Kaczówka. Gorąco polecam jego artykuły w WŚ. Kopalnia wiedzy i wywarzony przekaz. To mój ulubiony autor artykułów obok Dariusza Duszy, w tym miesięczniku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M.Kaczówka opisuje w swoich artykułach fascynację łowieniem muchowym na Wiśle, ale za mało w nich spraw technicznych. Chciałbym spróbować muchowych boleni w przyszłym roku, ale obawiam się dwóch spraw, że napotkam duże trudności przy rzutach z brzegu i że odległości rzutowe muchowką będą zbyt krótkie by sięgnąć rapy. Spinning na tutaj niezaprzeczalna przewagę. W grę wchodzi łódka, ale obawiam się że muchowanie mogłoby być zbyt uciążliwe dla partnera. Myslę jednak że w niektórych sytuacjach muchówka mogłaby mieć przewagę nad spinningiem.

Pozdrawiam Wujek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w łowieniu boleni na muchę?

Chodzi mi o sprzęt, muchy i jakie są techniczne możliwości łowienia boleni w dużych rzekach. Czytałem że najlepsze sa mokre muchy i streamery, ale można tez łowić na suchą.

Kij pewnie będzie mocniejszy klasy 7-9AFTM, ale jaka będzie dobra linka tonąca czy pływająca?

Pozdrawiam Wujek :D

 

Do klasycznego boleniowego łowienia lepiej sznur pływający lub intermediate(łowienie płytko)raczej WF (zasięg rzutu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w łowieniu boleni na muchę?

Chodzi mi o sprzęt, muchy i jakie są techniczne możliwości łowienia boleni w dużych rzekach. Czytałem że najlepsze sa mokre muchy i streamery, ale można tez łowić na suchą.

Kij pewnie będzie mocniejszy klasy 7-9AFTM, ale jaka będzie dobra linka tonąca czy pływająca?

Pozdrawiam Wujek :D

 

Do klasycznego boleniowego łowienia lepiej sznur pływający lub intermediate(łowienie płytko)raczej WF (zasięg rzutu).

 

 

A jakie konkretne odległości można osiągnąć takim sprzętem, jaki będzie najlepszy kij?

Pozdrawiam Wujek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zostaje skradanko do tych co są bliżej.

Realnie możesz liczyc na 15m, znający sie na rzeczy potrafią nawet ponad 20m, na mistrzoswach itp chyba potrafia śmignąć nawet 30m, nie zmienia to faktu że zasięg nie jest odpowiedni dla dużej rzeki - zostaje łódka albo bellyboat (choc na Wiśle :unsure: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy brzegu te 15 metrów by wystarczyło ale trudność może wyniknąć z samym rzutem. Coś czuję że zastosowanie muchówki na nizinach jest bardzo ograniczone, ale może być receptą na rapy które nie chcą brać na nic. Szczególnie może to dotyczyć sytuacji gdy rapy żerują na wylęgu ukleji i na spinning są czasem dość trudne do sprowokowania. Ma to miejsce w lecie. Często jest tak że bolenie dobrze biorą na spinning wiosną i jesienią, a w lecie następuje uspokojenie szczególnie z dużymi boleniami. Przypuszczam że powodem może być przejście na inną dietę. Spinningiem dość ciężko naśladować narybek który porusza się wolniej od dużej ukleji. Z koleji wolniejsze prowadzenie spinningowej przynęty pozwala rapię na zorientowanie się w oszustwie. Jedynie zastosowanie małych ripperów i twisterów miałoby sens, ale wg mnie nie są to najlepsze przynęty, jak zresztą większość standardowo stosowanych wabików. Najlepsza wg mnie w tej sytuacji byłaby właśnie mucha.

Muchówkę chcę potraktować bardziej jako chęć doświadczenia czegoś nowego bo wyjęcie bolenia na muchę musi być bardzo emocjonujące. Podstawą pozostanie jednak spinning.

Pozdrawiam Wujek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wujek

 

 

a probowales moze wczesnie rano albo pozno wieczorem u mnie skutkowalo wiec tez powinines sobie dac rade :D

 

 

Szpiegu późny wieczór to moja ulubiona pora, z ranem gorzej, po prostu ciężko mi się zerwać o 3 w nocy żeby trafić na świt Embarassed . A muchówki chcę spróbować nie dlatego że mi nie biorą tylko bardziej z ciekawości, jaka będzie skuteczność tej metody i wrażenia z holu.

Pozdrawiam Wujek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W książce Pana Adama Sikory Wędkarstwo muchowe napisane jest ,że linki powinne być pływające bądź Inermediate. Przypon długi- 2-4 m. Do tego skoczek. Muchy - na hakach nr 2-14 -muchy mokre ,niewielkie streamery. Kolory - biały,kolorowe oraz ciemne. Dobry sposób na bolenia - rzut w poprzek rzeki i prowadzenie jak przy mokrej ,można także zbierać linkę ręką by trochę ożywić naszą przynętę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Wujek, jak będziesz chciał spróbować to mogę Tobie pożyczyć zestaw muchowy boleniowy. W tym roku zakupiłem taki sprzęcik i nawet trzy razy zaliczyłem wyjście na bolenie. Na razie bezskutecznie ale w następnym roku przyłożę się bardziej.

 

pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Wujek, jak będziesz chciał spróbować to mogę Tobie pożyczyć zestaw muchowy boleniowy. W tym roku zakupiłem taki sprzęcik i nawet trzy razy zaliczyłem wyjście na bolenie. Na razie bezskutecznie ale w następnym roku przyłożę się bardziej.

 

pozdrawiam

Remek

 

 

Ok może w przyszłym roku wyskoczymy gdzieś razem na bolki i przy okazji pomacham trochę zobaczyć czy wogóle warto inwestować.

Dzięki wszystkim za uwagi.

Pozdrawiam Wujek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

Chciałem zobaczyć jaki post był pierwszy w wątku muchowym a tu niespodzianka - bolenie!

Odświeżam wątek z 2006 roku.

@wujek Wzywam cię do tablicy!

9 lat łowienia boleni aż prosi się o jakieś podsumowanie ...

 

@wujkowe cytaty:

"Są miejsca gdzie bolenia złowimy w pierwszym rzucie"

"Kto mówi że łowi bolenie wszędzie łże jak pies"

"O łowieniu boleni często decydują szczegóły"

"kombinuj z przynętami, porami dnia"

"ten gatunek jest dość delikatny"

"To ryba nurtu która ma duże zapotrzebowanie tlenowe"

"lato jest chyba moja ulubiona pora na bolki, szczególnie po upalnym dniu"

"Gdy slonce zachodzi bolki ruszaja na zer"

"Wieczorne rapy lowie standardowo czyli szybko"

"Jest to ryba ktora chyba najszybciej sie uczy jak unikac wedkarzy"

"Bolen jest tez ryba ktora ciagle zmienia miejsca"

 

Jest też ładna galeria @wujka

http://jerkbait.pl/gallery/image/766-bolen/

 

@wujkowe:

"Ja łowiłem 5/6 i była porażka, ledwo tym rzucałem i odpuściłem temat"

"Boleni na spinning już się nałowiłem..."

 

Powiedz @wujek jak to jest z tymi boleniami na muchę? Łatwe, trudne? Na boleniach się znasz więc warto żebyś podpowiedział jak widzisz ich łowienie na muchę.

 

Serdeczności

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zobaczyć jaki post był pierwszy w wątku muchowym a tu niespodzianka - bolenie!

Odświeżam wątek z 2006 roku.

@wujek Wzywam cię do tablicy!

9 lat łowienia boleni aż prosi się o jakieś podsumowanie ...

 

@wujkowe cytaty:

"Są miejsca gdzie bolenia złowimy w pierwszym rzucie"

"Kto mówi że łowi bolenie wszędzie łże jak pies"

"O łowieniu boleni często decydują szczegóły"

"kombinuj z przynętami, porami dnia"

"ten gatunek jest dość delikatny"

"To ryba nurtu która ma duże zapotrzebowanie tlenowe"

"lato jest chyba moja ulubiona pora na bolki, szczególnie po upalnym dniu"

"Gdy slonce zachodzi bolki ruszaja na zer"

"Wieczorne rapy lowie standardowo czyli szybko"

"Jest to ryba ktora chyba najszybciej sie uczy jak unikac wedkarzy"

"Bolen jest tez ryba ktora ciagle zmienia miejsca"

 

Jest też ładna galeria @wujka

http://jerkbait.pl/gallery/image/766-bolen/

 

@wujkowe:

"Ja łowiłem 5/6 i była porażka, ledwo tym rzucałem i odpuściłem temat"

"Boleni na spinning już się nałowiłem..."

 

Powiedz @wujek jak to jest z tymi boleniami na muchę? Łatwe, trudne? Na boleniach się znasz więc warto żebyś podpowiedział jak widzisz ich łowienie na muchę.

 

Serdeczności

Paweł

Generalnie wszystko się zgadza choć moją ulubioną pora roku jest wiosna i jesień, latem bolenie często "znikają".Nie wiem dla czego napisałem z tym latem. Boleń szybko się uczy, ale inne ryby np.sumy też szybko uczą się unikać wędkarzy, dla tego często połowi ten który znajdzie pierwszy miejscówke z nieprzekłutymi rybami, ale to się odnosi do wszystkich gatunków.

Bolenie na muchę na pewno są do złowienia, choć spinning będzie zawsze miał przewagę przez możliwość obłowienia większej powierzchni i większą ilością różnych przynęt. Mucha ograniczy się do ryb żerujących dość blisko wędkarza i jeśli nie będzie chciał uderzyć możliwości się wyczerpują. W spinningu można pokombinować z przynętami. Uważa się że na muchę biorą małe bolenie, ale myslę że duże też powinny brać, kwestia miejscówki, przecież ryba nie wie że to mucha. Na muchę na pewno trudniej złowić bolenia, ale satysfakcja będzie większa. Mnie w spinningu teraz kręcą ryby w okolicy 75cm,a takich u mnie jest mało. Na muchę jak weźmie 65 to pewnie podskoczę do góry z radości.

Edytowane przez wujek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...