Irlandia 2012

[tpe]

Dzięki Panowie, wczoraj pękła druga setka w tym sezonie

 

 

Ładnie Tomas. Mówiłem ze te gumy na karolinie muszą dobrze działać.

No i ta cena. W stanach paczka to ok 6usd.

Kup sobie jeszcze na ebay ciężarki typu bullet. Mosiężne nie dość ze tanie jak barszcz to jeszcze ekologiczne

Pozdrowka

 

Weź mi to zalinkuj, w UK bullety są po 5-6 funtów za 5 szt. Dlatego zużywam stare zapasy ołowiu po sklepie

[Kuba Standera]

W cabelasie jest taniość zupełna

 

[peresada]

Zalinkuje. Tych tanich z cabelas nie polecam. Sa z jakiegoś dziwnego stopy. Lekkie bardzo w stosunku do wielkości. Nie wiem jak te droższe. Te z ebay sa idealne

[David]

Dzięki Panowie, wczoraj pękła druga setka w tym sezonie

Tomek jak tak dalej pojdzie bedziesz chyba jedyny na wyspie co lowi regularnie, a Kerry to ostatnie miejsce w Irl, gdzie bassy wystepuja w takich ilosciach. Na potwierdzenie podam, ze gosciu ktory zawodowo para sie przewodnitcwem na bassa na pd-wsch, ma swoj biznes od kilkunastu lat, wyrozniany nagrodami za promowanie turystyki itd... zawiesil swoja dzialalnosc tydzien temu- wymiekl jak przez 4 dni-4 klijentow zlowilo 4 bassy.

Tomek szacun dla cie

Napisales, ze bassy sa grube-ja zauwazylem to samo po moich ostatnich rybach. Zadne okazy, ale maksymalnie napchane. Taka sama sytuacja byla w 2010-a potem przyszla zima stulecia. Czyzby powtorka?

 

[Kuba Standera]

Jim wymiękł?

[David]

Ech, te fląderki wyglądają naprawdę zacnie.

Jest szansa z piaszczystej plaży na nie zapolować?

Nam sie nigdy nie udalo zlowic jej celowo w morzu, a probowalismy kilka razy. Moi i Tomka znajomi cos tam ulowili, ale tez nie z plazy tylko z portu- http://www.lurefish-ireland.com/2012/06/flounder-on-lures.ht ml

problemem jest chyba ,ze w morzu jest ciezko je znalezc w duzych skupiskach, ktore dawalyby jakas powtarzalnosc. Jak masz polowac na jedna plaska w morzu, przez pol dnia, z roznym skutkiem-to kazdy by wymiekl.

U mnie w rzece jest inaczej-sa miejsca , ze wydaje sie ,ze dno sie porusza tyle ich jest.

[David]

Jim wymiękł?

tak wlasnie on-wzial sobie urlop w pelni sezonu bassowego- wykonczyly go psychicznie

[peresada]

Tu brałem ciężarki

http://item.mobileweb.ebay.com/viewitem?itemId=320948349552& amp;index=0&nav=SEARCH&nid=19332097817

Pozdrowka

[Mateush]

Niedrogo i niedaleko

 

http://www.agmdiscountfishing.co.uk/terminal-tackle-weights- c-56_105.html

 

pzdr

[tpe]

Krzysiek, Mateush dzięki! Na razie zrobiłem zakupy w AGM. Kupiłem ciężarki i trochę gum, ceny faktycznie bardzo dobre.

 

Sezon 2012 jest dla mnie jakościowo więcej niż udany. Jak do tej pory złowiłem trochę mniej bassów niż w tym samym czasie rok temu. Ale to przez fatalną wiosnę...W kwietniu i pierwszej połowie maja ryby były w łowisku, ale totalnie ignorowały przynęty. Warto pamiętać, że przez te dwa m-ce wiało ciągle z północy i ze wschodu i było bardzo zimno. Poza tym bassy w tym roku praktycznie nie biorą hard lures. Gdyby nie Sandeel'e Savageara i Slug'i Lunker City, pewnie też bym narzekał jak Jim. Poza tym bassy praktycznie znikły z jednych miejsc, a pojawiły się tam, gdzie w poprzednich latach prawie ich nie było. Zerują też o rożnych wariackich porach. Ostatnio łowiliśmy je z Bigosem o 3 nad ranem. Ale generalnie pory żerowania powiązane są pływami. Kiedyś pływy nie miały znaczenia, żerowały na HW jak i na LW, teraz najlepiej łowić je dokładnie pomiędzy pływami.

 

Grubasy łowię z piasku, te czarne ze skałek są przeraźliwie chude...Dziwne, bo wszędzie żarcia w tym roku jest sporo.

 

 

[Tomaszek]

Skąd masz newsy że Jim na urlopie?

[David]

Skąd masz newsy że Jim na urlopie?

na urlopie- ( doslownym- odsylam do jego strony ) i takim wyczytanym miedzy wierszami- tego nie ma na jego stronie- odwolanie klijentow itd.

A teraz z innej beczki- czy ktos mial stycznosc z dorada ( gilthead bream) w Irlandii, z brzegu? wiem ,ze jest , ze sie lowi na spinning i ze jest trudno- a jak sie zlowi to mgla tajemnicy... jakies sluchy- nie chodzi o miejsca , bardziej o przynete , sposob, pory dnia i przyplywu etc.

[tpe]

Skąd masz newsy że Jim na urlopie?

na urlopie- ( doslownym- odsylam do jego strony ) i takim wyczytanym miedzy wierszami- tego nie ma na jego stronie- odwolanie klijentow itd.

A teraz z innej beczki- czy ktos mial stycznosc z dorada ( gilthead bream) w Irlandii, z brzegu? wiem ,ze jest , ze sie lowi na spinning i ze jest trudno- a jak sie zlowi to mgla tajemnicy... jakies sluchy- nie chodzi o miejsca , bardziej o przynete , sposob, pory dnia i przyplywu etc.

 

Jak David wiesz gdzie, to i sposób się znajdzie Słyszałem, że pojawia się w południowo-zachodnim krańcu wyspy. Fajna ryba, wygląda na bardzo silną. Z podobnych oryginałów złowiłem kilka lat temu kilka triggerfish'y, próbowałem na spinna, ale tylko wąchały...Kreweta na spławikówce okazała się strzałem w 10.

 

P.S. Wieje od dobrych kilkunastu dni z południa, a bassów coraz mniej, chociaż żarcie obija się po nogach...

[Mateush]

Koledzy , może uda mi się w tym roku złowić pierwszego bassika , może nie W każdym bądź razie wciągnęło mnie na maxa . W przyszłym roku mam plan zawitać w ire w okolice wexford i mam pytanie . Czy moglibyście polecić jakieś dobre i czyste B&B dla parki i dobre miejscówki na bassa , ale te raczej łatwe technicznie żebym karku nie złamał łażąc po stromiznach Zasady połowu znam , jest okres ochronny od połowy maja do połowy czerwca , wymiary bassa też znam czyli ryba- woda , nie wiem tylko czy są jakieś fee za wędkowanie w ire morzu . W zasadzie to mnóstwo informacji typu b&b , mapki southeast , i inne przydatne do połowienia bassów mam , znalazłem na necie ale chciałbym dowiedzieć się bardziej z autopsji , w szczególności od wędkujących w tamtych okolicach . Jak możecie to na priva piszcie , żeby nie zaśmiecać wątku , many thanks

 

ps. no i jełro trzeba mieć , ma się rozumieć

[tpe]

Ja tam się za bardzo nie znam, ale jak chcesz złowić bassa to lepiej zaglądnij do Dingle. Wschodnie wybrzeże ostatnimi czasy to loteria, a u mnie raczej zawsze coś się złowi. Poza tym mam zaprzyjaźnione super B&B z pubem i dobrym żarciem.

[Kuba Standera]

Ja tam się za bardzo nie znam

[tpe]

Ja tam się za bardzo nie znam

 

Kubuś, chodziło mi o wschodnie wybrzeże

[tpe]

Wczoraj był ostatni dzień przed załamaniem pogody...Dwa bassy w estuarium na LW. Potem odwiedziłem miejscówkę dobrą na dużej wodzie. I szok, ryby brały dobrze na małej wodzie, wraz z przypływem brania słabły...Złowiłem kilkanaście rdzawców i wargacza. Bassy tym razem nie pokazały się.

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[Kuba Standera]

Foto okładkowe prawie-że

Fajne rybki, naprawdę je polubiłem.

[David]

zarabiste foto- macie takie same usmiechy

[drakoo]

hehe prawie bliźniak Tomek za jakis tydzien jestem juz na stale w kerry, moze wpadniesz na male bassowanie na mojej miejscowce i na grilla ?

[tpe]

hehe prawie bliźniak Tomek za jakis tydzien jestem juz na stale w kerry, moze wpadniesz na male bassowanie na mojej miejscowce i na grilla ?

 

Będzie ciężko...Pracuję 6 dni w tygodniu..., a 14.09 lecę do Polski. Wracam w październiku. Ale może w końcu wybiorę się na łosie do Waterville, a to po drodze.

[drakoo]

dajznac jak wrocisz w pazdzierniku, moze skoczymy razem na te loski... gdzie lowisz w waterville ? iny ?

[Roch]

Dzisiaj wczesnym popołudniem udało się wyrwać nad wodę. Wypad zaliczam do bardzo udanych.

 

Wytargałem dwie sztuki o łącznej długości 2,5 m. Pierwszego udało się wyjąć podbierakiem, drugiego musiałem podebrać ręką.

 

Pierwszego wypuściłem, drugiego wziąłem do domu.

 

Miejscówka to blat 1,5 - 2 m.

Przynęta: sweeper 14 RGS.

Sprzęt: siedmiostopowy BPS Bionic Blade BNC70MHT-2 o mocy 10-20 funtów i c.w. 3/8 - 1 1/2 uncji; młynek Abu Revo SX, na młynku trzydziestofuntowa Sufix832 z przyponem Dragon Titanium 40 cm, 14 kg.

 

Fotki później.

[Kuba Standera]

Pięknie Rochu, a ja dzisiaj w domu kiszę...