Na początku zaznaczę, że nie jest to patent dla ekologów
Chciałem podzielić się swoim patentem na niekupowanie dwóch aku.
Otóż kupiłem sobie porządną ładowarkę, 400W przetwornicę 12V/220V i jak spływam, a jestem w głuszy, odpalam auto i zostawiam na wolnych obrotach, podłączam do gniazda zapalniczki przetwornicę, do przetwornicy ładowarkę i po 4-5 godzinach ładowania, zanim pójdę w kimono, to mam 90-100% naładowania i na drugi dzień spokój ducha paliwo mnie kosztuje przy tym 10-15 złociszy, więc da się żyć, a przetwornica to wydatek ok stówki.
Pytanie
witoldn
Witam,
Na początku zaznaczę, że nie jest to patent dla ekologów
Chciałem podzielić się swoim patentem na niekupowanie dwóch aku.
Otóż kupiłem sobie porządną ładowarkę, 400W przetwornicę 12V/220V i jak spływam, a jestem w głuszy, odpalam auto i zostawiam na wolnych obrotach, podłączam do gniazda zapalniczki przetwornicę, do przetwornicy ładowarkę i po 4-5 godzinach ładowania, zanim pójdę w kimono, to mam 90-100% naładowania i na drugi dzień spokój ducha
paliwo mnie kosztuje przy tym 10-15 złociszy, więc da się żyć, a przetwornica to wydatek ok stówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.