Skocz do zawartości

Trolling, kłusownictwo - wątek wydzielony z tematu o podwarszawskiej Wisle


urasenty

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio wzdłuż przykosy na opasce przed ujściem jeziorki - słynne "Konie" - trollingowało dwóch typów na pontonie. Podobnie jak tutaj "pełna profeska" i jestem przekonany, że to osoby forumowe....

Edytowane przez malcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie osobiście wk....wia to całe PZW.  Na południu można, na północy można, a w środku nie można. Żeby jeszcze to był zbiornik zamknięty, to można by ich jeszcze jakoś tłumaczyć.

Nie ma porozumień z innymi okręgami, trolować nie można.  Idioci na maksa tam siedzą w tym całym PZW   :doh:  :doh:  :doh: .

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Popieram przestrzegać przepisy owszem trzeba ale własny rozum też trzeba mieć, nie wszystko jest czarno białe. I żeby nie bylo ja nie troluje :) przynajmniej na Mazowszu :)

Edytowane przez DAWIDspinn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś nazwie takich gości kłusolami bo trolują na zakazie to ich strasznie obrazi, bo przepisy głupie i bez sensu, wszędzie można, a u nas nie. Widać również, że łódź piękna, stroje gustowne to i na pewno ryb nie tłuką..czyli nie wypada się czepiać. Ale jak dziadek stanie z 3 bambusami i nie wiemy czy ryby zabiera czy nie to i tak większość szybko wyda wyrok, że kłusol bo jest pewnie biedny i wszystko zjada. 

 

 

...a zapomniałem dodać, że dzisiaj znowu krótka sesja i jeden bolesław 60+ z kamieni. Ogólnie woda zaczęła żyć jak słońce zaszło.

Edytowane przez Flame
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś nazwie takich gości kłusolami bo trolują na zakazie to ich strasznie obrazi, bo przepisy głupie i bez sensu, wszędzie można, a u nas nie. Widać również, że łódź piękna, stroje gustowne to i na pewno ryb nie tłuką..czyli nie wypada się czepiać. Ale jak dziadek stanie z 3 bambusami i nie wiemy czy ryby zabiera czy nie to i tak większość szybko wyda wyrok, że kłusol bo jest pewnie biedny i wszystko zjada.

 

 

...a zapomniałem dodać, że dzisiaj znowu krótka sesja i jeden bolesław 60+ z kamieni. Ogólnie woda zaczęła żyć jak słońce zaszło.

@Flame sorry ale nie ogarniam takiego podejścia. Jedno i drugie to łamanie przepisów. W inny sposób ale jednak, takie są i trzeba się z nimi pogodzić. A jak się nie podoba to róbmy wszystko aby je zmienić, ale póki co: Dura lex sed lex....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Tak czytam i aż się włos na głowie jeży. Dobrze malcz że nie ma przepisu jak w Niemczech u nas,że trzeba zabijać ryby. Bo przepis to przecież przepis ?!

Idąc tokiem twojego myślenia gdyby nasze szanowne PZW takie wprowadziło, to mielibyśmy zabijać ryby?

 

Zdrowy rozsądek, polecam ????

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska rzeczywistość:

 

Przepis pozwala ci wziąć rybę, skorzystasz z niego jesteś mega ch...jem.

 

Przepis zabrania trollingu, jebać przepisy, debil je wymyślił i zapierdzielasz z trollem bo przecież nikt ci tego nie zabroni.

 

Prawo jest prawem jakie by nie było trzeba przestrzegać inaczej będziecie jak pewna kasta co to wstaje z kolan.

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Flame sorry ale nie ogarniam takiego podejścia. Jedno i drugie to łamanie przepisów. W inny sposób ale jednak, takie są i trzeba się z nimi pogodzić. A jak się nie podoba to róbmy wszystko aby je zmienić, ale póki co: Dura lex sed lex....

 

@malcz, zgadzam się...chodziło mi ogólnie o to, że aktualnie obowiązują przepisy, które należy przestrzegać i jeżeli ich łamanie wg części z nas jest równe kłusownictwu to równo traktować powinniśmy panów z filmu i dziadka z 3 wędkami.

Jeżeli chodzi o zakaz trolowania, to łamanie tego zakazu i uzasadnienie tego działania zdrowym rozsądkiem do mnie nie trafia ;)

Edytowane przez Flame
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham nasz naród za ogólne przyzwolenie do łamania przepisów :)

 

Przepisy są jakie są, jedne lepsze, drugie gorsze ale każdy bez wyjątku powinien się do nich stosować.

Tak jak kolega wyżej pisał, dziadka objechali by wszyscy, znanych ludzi już się broni, bo na 100% ryb nie zabierają.

A łówmy w okresach ochronnych, przecież ryb nie zabieram :)

 

Potem człowiek jedzie za granicę i wstyd słuchać, jakimi to jesteśmy świetnymi kierowcami i wędkarzami.

Żeby nie było, inne nacje też święte nie są ale My robimy to w dużej skali i z pełną premedytacją.

 

Te 50km/h w terenie zabudowanym wydaje mi się strasznie wolno, Wam też?

 

Ps. Kiedyś krytykowałem zdjęcia z ryb z przynętami w pysku.

Wtedy tego nie rozumiałem. Teraz związany jestem z pewną firmą i musiałem zmienić swoje podejście.

Nadal jednak ryba jest dla mnie najważniejsza i sesja zdjęciowa nie trwa kilka minut.

Wyjazd z wody, szybkie dwie foty, odczepianie i do wody.

Może dlatego nie mam fajnych zdjęć? ;)

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i aż się włos na głowie jeży. Dobrze malcz że nie ma przepisu jak w Niemczech u nas,że trzeba zabijać ryby. Bo przepis to przecież przepis ?!

Idąc tokiem twojego myślenia gdyby nasze szanowne PZW takie wprowadziło, to mielibyśmy zabijać ryby?

 

Zdrowy rozsądek, polecam

Zdrowy rozsądek? ok - tylko to jest coś czego zdefiniować się nie da. Niestety. Ty to zrozumiesz, ja, pewnie 9 na 10 osób z Forum. Mimo wszystko liczenie na zdrowy rozsądek u innych kończyło by się mniej więcej tak:

Wchodzisz na głowkę a tam typ z 10 wędkami. Zdrowy rozsądek? Tak. Zależy mu na szybkim złowieniu kolacji, bo mu się śpieszy. Wg. niego jest zdrowy rozsądek, bo zwiększa swoje szanse a jednocześnie pewnie szybciej zwolni miejscówkę dla innych, złowi to co ma złowić i pójdzie do domu, a wg. przepisów rybę zabierze. Takie podejście nie przejdzie - nie u nas.

Kolejny przykład "pójścia w zdrowy rozsądek" - tym razem z życia skoro przytaczasz przykłady z UE. Szwecja i zapisy: "możesz zabrać tylko tyle ile potrzeba Ci dzisiaj na kolację" - udowodnij typowi, że akurat dzisiaj nie zje 10 sandaczy pod flaszeszkę wieczorem z kompanami z domku?

 

Temat rozległy i niestety zawsze będą pokrzywdzeni, ja osobiście podchodzę do tego z dystansem - może to jest ten zdrowy rozsądek o którym piszesz. Nie grzeję się, każdy będzie robił to co uważa za słuszne i zgodne z jego kodeksem. Bo jak widać jest bezkarność i nie ma obawy przed gigantycznymi mandatami bądź przejęciem sprzętu. Ja na szczęsćie trollingu nie lubię, nie uznaję więc mam problem z głowy.

 

Dość mocno odbiegliśmy od tematu głównego - dlatego ja ze swojej strony kończę.

 

Pozdrawiam, życzę połamania !!

Malcz

Edytowane przez malcz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała to akademicka dyskusja sprowadza się do pytania . Czy mamy prawo łamać prawo ? :D Lub jeszcze inaczej. -_-  Czy ograniczając nam prawo do łamania prawa ,  mamy prawo łamać prawo które ogranicza nam prawo? :D

W tym temacie podobnie jest  ^_^ .........jak z tymi wojnami które zwykle prowadzone są o pokój. :o  :D

 

P.S.

Eksmisja z Raju nastąpiła , bo Pani E  wraz z Panem A (ochrona danych osobowych) zbuntowali się przeciwko prawu. :D

Edytowane przez Pisarz.......ewski Piotr
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja jeszcze na koniec  :D  ;)

Chodzi o to, by prawo zakazu było logiczne, a nie bo nie. By każdy myślący mógł widzieć dlaczego tak jest i rozumiał dlaczego przestrzega prawa i go przestrzegał. W tej chwili to wygląda na niezły burdel. 

zamykając temat nic nie zmienimy  :(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest bardzo wielu, którzy chcieliby mieć możliwość trolingowania na "naszej" Wisełce i ja również nie mam nic na przeciwko. Może więc zamiast stosowania nielegalnej metody z wypiętą piersią i naszywką na kamizelce "jebać pzw i zakaz trolingu" należy się skrzyknąć i napisać konkretną petycję do PZW i wykazać, że metoda nie przynosi uszczerbku dla rybostanu lub ewentualnie przynosi straty w rybostanie nie większe niż inne metody. Można również zaproponować zmianę dopuszczającą łowienie na troling z jednoczesnym ograniczeniem posiadania ryb w łodzi do zera. Może trzeba powalczyć o zmiany w sposób cywilizowany, a nie ten nasz typowy... "głupie przepisy mam w dupie i już".

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...