SHIMANO Twin Power xt 2000 opinie

[zetika16]

mam okazje kupic kolowrotek jak w temacie... czy wart jest uwagii? dodam ze cena okazyjna wg mnie bo troche ponad 200 zlotych... z mila checia wyslucham waszych opinii

[godski]

Zale?źy od stanu i stopnia zu?źycia.

[Jozi]

Zale?źy od stanu i stopnia zu?źycia.

Tym się kieruj, dobrze byłoby go mieć w rękach i sprawdzić co mu mo?źe ewentualnie dolegać .

[zetika16]

podobno bez lozow i nie katowany

[blackabyss]

Mialem twin powera xt w rozmiarze 3000.

 

Na plusy to napewno jego trwalosc, bez porownania do dzisiejszych spro czy zauberow, pynnosc pracy bardzo zblizona do ww. a moze nawet nieco lepsza.

Minus to wedlug mnie dosc mala srednica szpulki i przy jego dosc malych gabarytach, dosc ciezki kolowrot.

 

Ps. Jesli Cie nurtuje pytanie czy kreci plynniej niz daiwa emblem to juz odp. emblem kreci plynniej, bardziej aksamitnie.

[godski]

Sprawdź luzy na korbie i na rotorze. Zobacz czy rolka jest mocno wytarta.

[zetika16]

skoro emblem za ciezki na pstraga. to szukam jakiegos zamiennika...

 

to ten kreciol

allegro.pl/shimano-twin-power-2000-xt-i2226534812.html

 

 

[zorro]

Tak zapytam z ciekawości, co Poeta miał na myśli: skoro emblem za ciezki na pstraga..? Jakoś setki i tysiące ludzi lata z tym własnie na pstrągi, a jakoś nie dostają przepukliny.. <_<

 

A tego zalinkowanego twinka, to jakoś ju?ź znaleźć nie mogę...

[janusz.walaszewski]

Ja tam widzę; http://allegro.pl/shimano-twin-power-2000-xt-i2226534812.htm l wygląda niezbyt zachęcająco. Przynajmniej z wierzchu

[zorro]

Teraz zobaczyłem..

Szpulka chyba n?łwka była ale reszta, faktycznie, urodą na ziemię nie powalała, a okolice uchwytu korby wskazywały, ?źe parę kilometr?łw maszyna ju?ź nawinęła..

[zetika16]

ojtam ojtam, nie wyglad sie liczy zwlaszcza przy takiej cenie...

[zorro]

ojtam ojtam, nie wyglad sie liczy zwlaszcza przy takiej cenie...

Znam kilku szczęśliwych wyznawc?łw superatrakcyjnych cen i opcji ojtam-ojtam... <_<

Czasami faktycznie się trafi ale znacznie częściej samemu się jest trafionym...

[zetika16]

poslucham bardziej doswiadczonego i odpuszcze:-)

[wesol]

Odkopie temat, mianowicie kupiłem nowego twinka xt2000 i podczas kręcenia czuć opór i szybko sie zatrzymuje.

Mam takie wrażenie że smar mocno zgęstniał i hamuje maszyne.

Wygląda jak nowy bez oznak zużycia, śruby nie ruszane i pytanie brzmi czy może tak być przez stary smar?

[klim]

 'Nowy' z Allegro !?

'Stary' smar może,ale nie musi zwalniać?! 

raczej zbyt ciasno spasowany(do sprzedaży)-sam możesz sprawdzić najpierw luz na osi koła:jeśli brak !?,

potem...dopasowanym śrubokrętem odpuścić o 45st śruby mocujące dekiel obudowy,

jest poprawa ?-cieńsza podkładka na kole(tutaj balansujesz między ciężką pracą   ,a ewentualnym jarmoleniem  ).

[Amon28]

Koniecznie go rozbierz i sprawdz stan przekladni.

[PablovelLoco]

Rozbierz i wymień smar,na pewno nie bierz go na ryby.Od razu nie trzeba dorabiać do tego teorii spiskowych typu ktoś coś podmienił w środku.Jak napisałem w innym wątku,że stary smar może zrobić bałagan w kołowrotku to koledzy mieli ubaw...a tu jak widzę sytuacja się powtarza.

[PablovelLoco]

Jak kołowrotek jest faktycznie "nowy" to ma ciasno spasowaną przekładnie i stary wyschnięty smar tylko będzie potęgował zużycie podzespołów.

[Jozi]

Rozbierz i wymień smar,na pewno nie bierz go na ryby.Od razu nie trzeba dorabiać do tego teorii spiskowych typu ktoś coś podmienił w środku.Jak napisałem w innym wątku,że stary smar może zrobić bałagan w kołowrotku to koledzy mieli ubaw...a tu jak widzę sytuacja się powtarza.

Ubaw osobiście ja miałem z tego że stary smar pożera przekładnię  .Wymiana na nowe smarowidło jak najbardziej wskazana, jak kupiłem od Mefiego nowego TP z 98roku to przekładnia była igła, stary smar wymieniłem na nowy i do tej pory na niej wżerów nie widać  .

[wesol]

Panowie kołowrotek jest nowy i tu nie mam żadnych wątpliwości.

Ale fakt że chodzi topornie i to mnie martwi

Sam nie chce grzebać więc może polecicie kogoś z Warszawy kto wie co i jak.

[PablovelLoco]

Jozi ja swoje posty sprostowałem...fakt poniosła mnie może ułańska fantazja,ale jak widać sytuacja się powtarza...kolejny stary ''nowy'' kołowrotek i zonk,czyżby wysyp odpicowanych z zewnątrz maszynek,z dziadostwem w środku,wzorem merców od ''ciapatych''pod berlinem... .

[PablovelLoco]

Panowie kołowrotek jest nowy i tu nie mam żadnych wątpliwości.

Ale fakt że chodzi topornie i to mnie martwi

Sam nie chce grzebać więc może polecicie kogoś z Warszawy kto wie co i jak.

Masz trochę zdolności manualnych,2 różne śrubokręty,mały klucz nastawny,benzynę ekstrakcyjną,jak tak to zrób to sam,oczywiście zaopatrz się w odpowiedni smar,taniej Ci to wyjdzie,no i zawsze to jakieś doświadczenia dojdą.

[Jozi]

Jozi ja swoje posty sprostowałem...fakt poniosła mnie może ułańska fantazja,ale jak widać sytuacja się powtarza...kolejny stary ''nowy'' kołowrotek i zonk,czyżby wysyp odpicowanych z zewnątrz maszynek,z dziadostwem w środku,wzorem merców od ''ciapatych''pod berlinem... .

A jak myślisz  , jak 50-kę dobrze odpicujesz to i za 18-kę obleci   :lol: . 

[Szymon82]

Jozi , czasem lepsza odpicowana 50-tka niż dziewica 18-tka

Edytowane 6 Listopada 2015 przez Szymon82

[CM Punk]

A ja powiem jeszcze coś,co może mieć też wpływ na odczucia,mianowicie sam wiek konstrukcji. Mam nóweczkę Sustaina z 92 roku i nie jestem w stanie zrobić z niego wiatraka,jak to na filmie zrobił rusek z Twin Powerem 3000F,kręci przyjemnie,ale z lekkim oporem,wtedy ludzie byli bardziej umięśnieni i nie przykładali takiej wagi do lekkości pracy. Najlepiej,jakbyś zapodał filmik,jak ten Twin kręci,to wtedy będzie można coś powiedzieć.

 

A potem,jak kolega radzi,śrubokręciki i do dzieła,przynajmniej po złożeniu w środku będzie to samo,co przed .

Edytowane 6 Listopada 2015 przez CM Punk