Skocz do zawartości

Multiplikator niskoprofilowy


cru5h

Rekomendowane odpowiedzi

Marcinie, wydaje mi się,że trzeba wyjaśnić koledze co to znaczy "zblokowane".

Tych 6 żółtych bloczków można przesuwać paznokciem z lekką siłą. Powinny zrobić lekkie "klik". Zasada jest taka jak kręcenie piruetów na łyżwach...czym ręce bliżej ciała tym szybsze obroty (i na odwrót) Czyli jak wszystkie bloczki klikniesz w pozycje jak najbliższą środka szpulki, tym szybciej będzie się kręcić. Jak ustawisz na zewnątrz to najwolniej. Możesz robić ustawienia pośrednie czyli tak jak np zaleca Marcin, ja bym zalecał na pierwsze próby ustawienie 5 na zewnątrz-jeden do środka i  zmieniał na 4:2, 3:3 itd stopniowo po opanowaniu "bezpiecznych" ustawień. Oczywiście skracają się rzuty, ale na początek nie ma co bić się o odległości. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, wydaje mi się,że trzeba wyjaśnić koledze co to znaczy "zblokowane".

Tych 6 żółtych bloczków można przesuwać paznokciem z lekką siłą. Powinny zrobić lekkie "klik". Zasada jest taka jak kręcenie piruetów na łyżwach...czym ręce bliżej ciała tym szybsze obroty (i na odwrót) Czyli jak wszystkie bloczki klikniesz w pozycje jak najbliższą środka szpulki, tym szybciej będzie się kręcić. Jak ustawisz na zewnątrz to najwolniej. Możesz robić ustawienia pośrednie czyli tak jak np zaleca Marcin, ja bym zalecał na pierwsze próby ustawienie 5 na zewnątrz-jeden do środka i  zmieniał na 4:2, 3:3 itd stopniowo po opanowaniu "bezpiecznych" ustawień. Oczywiście skracają się rzuty, ale na początek nie ma co bić się o odległości. 

 

 

Robert, też tak kiedyś myślałem ale ktoś mi wyjaśnił, że nie do końca o to zjawisko chodzi ;)

http://jerkbait.pl/topic/38853-shimano-curado-201e7/#entry1437305

 

Bloczki rozłożone trą o bieżnię i to meritum działania hamulca odśrodkowego ;) Choć cieszę się, że tą łyżwiarkę zapamiętałeś :D

Edytowane przez coma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko dzięki chłopaki do tego doszedłem jestem na etapie 3x3 a pokrętła przy hamulcu jakoś nie umiem wyczuć więc kontroluje kciukiem. mam wrażenie że kijek nie daje się załadować i przy tej wadze przynęt sztywna pała się robi. co prawda w zamyśle jest kupienie dłuższego kijka z przeznaczeniem na przynęty tak do 70g. ale muszę przyznać doznania z castingu i hol to zupełnie inna bajka niż spinning.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko dzięki chłopaki do tego doszedłem jestem na etapie 3x3 a pokrętła przy hamulcu jakoś nie umiem wyczuć więc kontroluje kciukiem. mam wrażenie że kijek nie daje się załadować i przy tej wadze przynęt sztywna pała się robi. co prawda w zamyśle jest kupienie dłuższego kijka z przeznaczeniem na przynęty tak do 70g. ale muszę przyznać doznania z castingu i hol to zupełnie inna bajka niż spinning.

Kciuk u castingowca zawsze w pogotowiu i użyciu! Jak niedawno wyrabiałem nowy paszport, to przy pobraniu odcisku kciuka, wynik był następujący: lewy kciuk-bardzo mocny ślad. Prawy kciuk-bardzo słaby ślad ... wytarł się :P  :D  :D  :D

Edytowane przez BOB
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam, jestem na forum nowy, aczkolwiek w metodzie castingowej mam już doświadczenie.

Chciałbym się dowiedzieć jaki multiplikator polecacie do kija savage gear black savage 15-50 210cm?

Zaznaczę, że zależy mi na żywotności konstrukcji i na tym by multiplikator pracował cały czas jak przysłowiowe "masełko", a nie wykraczył się po miesiącu łapania. Mój poprzedni multik rozsypał się przy rzucaniu przynętami do 60 gram. Łapię głownie jerkami: salmo slider 10 cm, sweeper 14 cm, plus gumy: pulse shad 18 cm bez obciążenia, pulse shad 14 cm z obciązeniem do 10 gram, więc nie zawsze będzie to praca wędka-multiplikator na zmianę, często ze względu na łapanie gumami będzie to praca tylko multiplikatorem. Budżet jakim dysponuję to 600 zł, fajnie byłoby gdyby multik mógł oddawać dość dalekie rzuty.

Może być to używana konstrukcja. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem na forum nowy, aczkolwiek w metodzie castingowej mam już doświadczenie.

Chciałbym się dowiedzieć jaki multiplikator polecacie do kija savage gear black savage 15-50 210cm?

Zaznaczę, że zależy mi na żywotności konstrukcji i na tym by multiplikator pracował cały czas jak przysłowiowe "masełko", a nie wykraczył się po miesiącu łapania. Mój poprzedni multik rozsypał się przy rzucaniu przynętami do 60 gram. Łapię głownie jerkami: salmo slider 10 cm, sweeper 14 cm, plus gumy: pulse shad 18 cm bez obciążenia, pulse shad 14 cm z obciązeniem do 10 gram, więc nie zawsze będzie to praca wędka-multiplikator na zmianę, często ze względu na łapanie gumami będzie to praca tylko multiplikatorem. Budżet jakim dysponuję to 600 zł, fajnie byłoby gdyby multik mógł oddawać dość dalekie rzuty.

Może być to używana konstrukcja. Pozdrawiam.

Curado K, Tatula 100. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...