Fala-Pizdrygałki

[szpieg]

IMG_20240227_175002.jpg

Podobnie jest z uni pinem. Również dla przyśpieszenia procesu zanurzeniowego, traktuje napis suszarką.

[cyprys19]

 

Polecam, szpachla sztos.

 

 

Kuba jak szybko schnie ta szpachla?

Jak ze szlifowaniem, łatwo się obrabia?

Do niej dodaje się jakiś utwardzacz?

[guciolucky]

Szpachla schnie szybko, na ciepłym grzejniku, bardzo szybko 15-20 minut i warstwa 4mm jest twarda. Szlifuje się bardzo łatwo, identycznie lekko jak średniotwarda balsa, zatem podczas obróbki nie niszczy się drewna. Szpachla jest jednoskładnikowa. Przerobiłem wiele topowych szpachli, łącznie z tymi do korka i żadna nie ma startu. 

[guciolucky]

 

Smużaki

 

[Banjo]

To chyba dla kogoś zamówionko  .  Kształty ala rybka    .

[guciolucky]

Ani zamówienie, ani kształt rybki. Fotografia płata figle, bo i temu służy

[cyprys19]

Dzięki Kuba.

Nie liczyłem, że tak szybko ogarniesz ????

[cyprys19]

To żarcik oczywiście, ale chętnie bym przygarnął chociaż sztukę!

[guciolucky]

Chciałbym podzielić się rozwiązaniem dla osób, które podobnie jak ja, nie wykonują większej ilości przynęt a sporo eksperymentują, strugając prototypy.

W wielu przypadkach problemem jest finalna powłoka zabezpieczająca drewno. Oczywiście można posłużyć się lakierem parkietowym ale ma on przynajmniej dwie duże wady, jest śmierdzący i toksyczny oraz szybko traci przydatność do użycia, zatem przy niewielkich seriach i prototypach nie ma większego zastosowania, zwyczajnie traci użyteczność zanim zostanie zużyty.

Osobiście stosuję wodny werniks, który nie śmierdzi, szybko schnie, nie traci właściwości po otwarciu i można go rozcieńczać wodą destylowaną. Wadą jest mniejsza twardość powłoki, co akurat w przypadku kiedy przynęty są na własny użytek nie jest priorytetem (przynajmniej dla mnie).

 

[guciolucky]

Sezon wstecz, wybrałem się na morskie wody przybrzeżne gdzie bolenie reagowały na jerki. Niestety zakupy kolejnych egzemplarzy, budziły smutek i rozczarowanie. Przynęty pracowały bardzo kiepsko, o ile animowane coś tam skakały to zwijane jednostajnie w zasadzie wahały się jak kawał blachy czy pręta. Najgorzej było z małymi egzemplarzami a takich właśnie szukałem.

Jako, że nie było nic co mi się podobało, byłem zmuszony wykonać przynęty we własnym zakresie...

 

https://youtu.be/gwgrg9V3sis?feature=shared

 

Edytowane 18 Maja 2024 przez guciolucky

[cyprys19]

Gratuluję zmiany statusu!

Teraz będziesz musiał częściej chwalić się swoimi wyrobami.

[guciolucky]

 

Bardzo dziękuję, nie spodziewałem się ani zmiany ani tego, że zostanie dostrzeżona. Cóż skoro tak...trzeba będzie działać.

[LOLO]

Gratulacje

[guciolucky]

Dzięki, dzięki

[Kejkosz]

Więcej fotosów yamagowo castingowo boleniowych ????

[guciolucky]

Mebius 88L i drewniana rybka... 

 

 

[guciolucky]

Model Epox i jego pelagialne ofiary

 

 

 

[guciolucky]

Pyzatka w akcji

 

 

 

https://youtu.be/zrvkvMYuiDM?si=QtC5YeuMbQ5pDCj4

[guciolucky]

W jednej z moich szuflad bez dna, znalazłem wobler, który zrobiłem 12 lat temu. Była mi potrzebna możliwie mała, lotna i drobno pracującą przynęta. Może ktoś będzie chciał skorzystać i zrobi dla siebie podobne? Mimo upływu lat, przynęta jest wciąż skuteczna. Malowana magnetycznym lakierem do paznokci.

 

 

 

[guciolucky]

Wobler boleniowy oparty o zasadę działania cykady.

 

Główną wadą cykad boleniowych jest pozycja kształtki w wodzie, zwykle pracują głową w dół i poruszają się po torze prostym. Moim zdaniem dobra cykada na rapy nie powinna też zbyt intensywnie wibrować.

 

Wykonałem zatem przynętę, która pływa w pozycji poziomej, kluczy, ucieka zmieniając kierunki, lusterkuje i nie pływa głębiej niż 40cm. Niestety wadą, której nie udało mi się jeszcze zniwelować jest ograniczona lotność ale pracuję nad tym.

 

[Banjo]

Jak fajnie pościnany  .

[guciolucky]

Założony profil, który charakteryzuje się tym "pościnaniem" powoduje, że kształtka podczas wodzenia jest proporcjonalnie dociskana przez wodę i nie merda ogonkiem jak jamnik tylko lusterkuje. Bardzo łatwo jest zrobić cykadę ale trudniej jest zrobić taką, która pływa właściwie stąd mamy na rynku ogrom modeli z których trudno wybrać stricte boleniową. 

[Banjo]

Zamysł ścięć był wiadomy. Pas na grzbiecie też ma znaczenie. Jak dla mnie fajnie bawisz się ścięciami, niejako wymuszając opływ kształtki. Wiele osób by skorzystało tylko, gdyby chcieli to zauważyć  .

Ciekawie by wyglądały komputerowe symulacje opływu.

[guciolucky]

Sławku, tylko właśnie dlatego aby ktoś chciał skorzystać, publikuję zdjęcia i postanowiłem nieco odświeżać wątek. Jest część przynęt, których budową się podzielę. 

[Banjo]

Niektórym same zdjęcia mogę nie wystarczyć  .