Wspólna wyprawa na ryby - z W-wy

[Pittr]

Hej,

 

nie widzę tutaj wątku o wsp?łlnych wyprawach na ryby, mo?źe takie się nie odbywają... ?

 

Tak się zastanawiam czy mo?źe jest ktoś komu m?łgłbym potowarzyszyć w jakiejś weekendowej wyprawie, mo?źe nad Wisłę, ale nie koniecznie.

 

Sam jakoś nie mogę się zmobilizować, syn za mały (5 lat), ?źona... hmm...

 

Zawsze mo?źna się zło?źyć na benzynę, ?źeby gdzieś dojechać, będzie komu potrzymać aparat itd.

 

Sprzęt kupiłem w zeszłym roku i jeszcze nie miałem okazji...

 

Pozdrawiam

Pittr

[Pittr]

 

 

Kolego Piotrek, jeśli chodzi o stronę Świdra w g?łrę i w d?łł a?ź do wawki to znam, kręce się na tym odcinku od zawsze. Przyjemne miejsca, dzikie. Żeby upolować jakąś rybkę wiadomo, trzeba być baaardzo często nad wodą. Z podpaskami itp. nigdy tutaj nie miałem problem?łw. W maju latam za bolkami po dzikich burtach i mo?źna połowić, nie są to jakieś giganty, ale czasem mo?źna trafić rybkę kt?łra przetestuje konkretnie zestaw. Ale trzeba się nałazić, oj trzeba.

 

Wiadomo, ?źe jak pojadę na 2 godziny przy okazji to mogę nic nie złapać, ale mogę te?ź złapać

A w gruncie rzeczy to chodzi o to, ?źeby pomachać kijem, zmęczyć się trochę i popatrzeć na wodę.

 

Ja mieszkam na Woli, ale często je?źd?źę do Wawra do teści?łw, więc mogę obławiać i jedną i drugą stronę, zale?źy od sytuacji.

 

Pewnie spr?łbuję w najbli?źszym czasie.

A mo?źe nam?łwię Ciebie Marcinie na wsp?łlne wędkowanie?

[marcin k]

 

 

Kolego Piotrek, jeśli chodzi o stronę Świdra w g?łrę i w d?łł a?ź do wawki to znam, kręce się na tym odcinku od zawsze. Przyjemne miejsca, dzikie. Żeby upolować jakąś rybkę wiadomo, trzeba być baaardzo często nad wodą. Z podpaskami itp. nigdy tutaj nie miałem problem?łw. W maju latam za bolkami po dzikich burtach i mo?źna połowić, nie są to jakieś giganty, ale czasem mo?źna trafić rybkę kt?łra przetestuje konkretnie zestaw. Ale trzeba się nałazić, oj trzeba.

 

Wiadomo, ?źe jak pojadę na 2 godziny przy okazji to mogę nic nie złapać, ale mogę te?ź złapać

A w gruncie rzeczy to chodzi o to, ?źeby pomachać kijem, zmęczyć się trochę i popatrzeć na wodę.

 

Ja mieszkam na Woli, ale często je?źd?źę do Wawra do teści?łw, więc mogę obławiać i jedną i drugą stronę, zale?źy od sytuacji.

 

Pewnie spr?łbuję w najbli?źszym czasie.

A mo?źe nam?łwię Ciebie Marcinie na wsp?łlne wędkowanie?

 

 

Właśnie cholera ci co wyskakują przy okazji to łapią

A człowiek jest prawie codziennie i uzbroi się po zęby w najlepsze przynęty, robi podchody do upatrzonej ryby prawie czołgając się, maskując i klops..

 

Spoko, jak do?źyjemy do maja to mo?źemy się ustawić na jakiś wypad.

[@slider@]

Jbc jestem chętny na jakiś wsp?łlny wypad na ryby

[Mariano Italiano]

Pittr jutro będę ćwiczył KŻ w okolicach mostu kolejoego przy Płochocińskiej,ewentualnie porty Żerań i zimny.Godz rozpoczęcia to ok 11-tej

[Pittr]

Ja jutro niestety nie mogę, ale z tygodniowym wyprzedzeniem mogę się umawiać.

 

A mo?źe jest tu jakiś m?łj sąsiad?

 

Mieszkam na Woli, niedaleko parku Moczydło.

Moglibyśmy porzucać w bajorku i potestować sprzęt.

Wiem, ?źe ostatnio było spotkanie w knajpie(młynie) w Parku Moczydło. Niestety nie mogłem dotrzeć

 

@slider@, Mariano Italiano: Mam nadzieję na wsp?łlne wędkowanie w następny weekend albo pierwszy po świętach