szpiegu Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Jak daję mu do serwisowania swój kołowrotek, to dostaję dodatkowo żyłkę i kija na okonia (za to nie płacę) - też napisałem i można wierzyć lub nie . Można byłoby zrobić listę zadowolonych i niezadowolonych - Magia internetu. Jacek to i tak slaby gratis dostajesz ja ostatnio słyszałem ze jakaś firma produkująca woblery daje ster gratis do hand made wymiany jak pierwszy połamiesz to ci dopiero promocja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 A już był przy płocie i witał się z gąską ... Miałem jutro tam wysłać 4 młynki ... nawet już są spakowane do wysyłki. Tylko teraz pytanie gdzie i do kogo? Może jakieś inne namiary na majstra? Potrzebuję opinii nt. zakupionej stelli (czy warto w nią inwestować) i jednego z TP. Drugi TP i sedonka - może wreszcie sam za nie się wezmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Po co miałbym to pisać jakby to nie była prawda ? Nie serwisuje kołowrotków, więc nie jestem konkurencją, baa nawet nie znam nikogo kto to robi. Założyłem ten temat i cieszę się z tego że to zrobiłem. Opisałem dokładnie wszystko tak jak to miało miejsce. Nie dlatego żeby Panu Leśniakowi dokopać, ale po to, żeby ludzie wiedzieli, że nie zawsze mu wychodzi serwisowanie. Ten kto jest zadowolony z jego usług będzie mu dalej wysyłał kołowrotki, ja tego robił nie będę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 A już był przy płocie i witał się z gąską ... Miałem jutro tam wysłać 4 młynki ... nawet już są spakowane do wysyłki. Tylko teraz pytanie gdzie i do kogo? Może jakieś inne namiary na majstra? Potrzebuję opinii nt. zakupionej stelli (czy warto w nią inwestować) i jednego z TP. Drugi TP i sedonka - może wreszcie sam za nie się wezmę. wyślij nie pożałujesz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J A Z Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 ...Tylko teraz pytanie gdzie i do kogo? Może jakieś inne namiary na majstra?... To jest właśnie to co pisałem wcześniej. Ja teraz Tobie polecam firmę XYZ, wysyłasz towar, jesteś zadowolony, idzie fama w sieci, kupa ludzi zadowolona (nikt nie wie jaka ilość), później lekka zmoka (może się zdarzyć, takie życie), kilka wpisów i nie ma firmy XYZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Nie zawsze coś wychodzi , ja korzystałem z usług pana Leśniaka 1 raz wysyłając mu 4 kołowrotki i mogę powiedzieć że w 70% jestem zadowolony .2 zostały zrobione bez zarzutu, w 1 musiałem wymyć oporówkę bo była za mocno przesmarowana, ale z 1 kołowrotkiem usłyszałem ze na razie kręci ciężko ale po 2-3 wypadach nad wodę się dotrze, po całym sezonie się jednak nie dotarł i słychać tryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J A Z Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 ...Ten kto jest zadowolony z jego usług będzie mu dalej wysyłał kołowrotki, ja tego robił nie będę... Oczywiście, jak najbardziej zrozumiałe - tu nie ma kłótni, spoko, piszę jak ja to widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Wiadomo, że komuś coś się może nie udać. Jesteśmy przecież tylko ludźmi. Ale w tym wszystkim nie rozumiem jednej rzeczy. Jak można po nazwijmy to po imieniu spartaczeniu roboty wmawiać komuś przez telefon, że wszystko jest ok, tylko łowić albo że musi się dotrzeć i do tego brać za to pieniądze...Ja gdybym taki serwis prowadził i bym coś komuś zepsuł to bym spać nie mógł, a co dopiero o brać za to jeszcze pieniądze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz_123 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Ja tam raz wysłałem kołowrotki do tego pana i zadowolony byłem w 50% jeden po przeglądzie chodził dobrze, drugi miał się ułożyć ułożył się dopiero wtedy jak go rozebrałem i sam poprawiłem.A tak na marginesie to dobrze się stało, bo teraz kołowrotki konserwuje sobie sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 A jak pisałem o problemie z serwisem dla ludzi, którzy nigdy tego nie robili i nie mają do tego smykałki, to dostawałem po łbie, a tu się okazuje, że połowa wysyła do Leśniaka, albo kiedyś wysyłała Ciągle nie rozumiem, dlaczego w PL nie ma dobrego serwisu czy nawet kilku, podaż jest bardzo duża, wystarczy robić to dobrze i można z tego godnie żyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 A ja polecam Pana L...Zgodze się z kolegami piszącymi wcześniej o kolorowych rozmowach przez telefon i samej długości tej rozmowy wynikającej moim zdaniem z zamiłowania do tego co robi... Mimo to moje 4 młynki spos znaku S pracują lepiej po jego serwisie jak przed. Nie każdy ma czas i zdolności na grzebanie w młynkach. Nadmienie, że młynki są w przedziale rocznikowym 92-02 więc są to kręćki jak to kolega gorgol napisał z epoki czarnych Shimańców i modeli Stradic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Ciągle nie rozumiem, dlaczego w PL nie ma dobrego serwisu czy nawet kilku, podaż jest bardzo duża, wystarczy robić to dobrze i można z tego godnie żyć. Bardzo dobre pytanie. Powstały pracownie rodbouldingowe, bo byl i jest niesamowity popyt. To samo mogłoby byc z serwisem kołowrotkow ( tunningiem ). Roboty - podejrzewam - ktos by miał az nadto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Po baardzo długiej rozmowie telefonicznej, doszliśmy z Panem Józefem do konsensusu. Porozmawialiśmy o kołowrotkach, po kolei o wszystkich modelach od starych czarnuchów z 90 lat po najnowsze konstrukcje. Pieniądze za serwis Caldii Pan Józef zwróci. Wiedzę o kołowrotkach ma ogromną, ale tak jak pisałem wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Najnowsze konstrukcje kołowrotków sa bajeranckie, ale i delikatne. Pan Józef to bardzo miły człowiek, jeśli nie jesteśmy zadowoleni z jego usług tak jak to było w moim przypadku, zachęcam do rozmowy telefonicznej i na pewno wszyscy będą zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruzin Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Pan Józef to bardzo miły człowiek, jeśli nie jesteśmy zadowoleni z jego usług tak jak to było w moim przypadku, zachęcam do rozmowy telefonicznej i na pewno wszyscy będą zadowoleni. Dobre podsumowanie tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlus75 Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Gentelmeńskie zachowanie obu Panów... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 @sol321 na początku napisałeś, że Pan Leśniak wciska bzdury przez telefon po zepsuciu kołowrotka i twierdzi, aby tylko łowić... Po jakimś czasie założyłeś temat na portalu, wystawiłeś negatywną opinię i nagle zwrot kosztów naprawy i zmieniasz zdanie o serwisie, zachęcasz do rozmowy telefonicznej, gdzie podczas pierwszej rozmowy byłeś oszukiwany... Dlaczego od razu nie dostałeś zwrotu za naprawę no i bądź co bądź jakiegoś odszkodowania, gdyż pisałeś o tym, iż kołowrotek przyszedł w gorszym stanie niż wysyłałeś. To jest jak to ktoś określił Magia internetu. Zapewne bardzo dużo osób z tego forum wysyłało do tego Pana swoje kołowrotki i gdy zapaliła się lampka ostrzegawcza przed wysyłaniem tam swojego sprzętu jest reakcja z Jego strony? Faktycznie, zwrócenie kosztów jednej naprawy jest bardziej opłacalne niż rezygnacja większej liczby klientów z serwisu... Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martek Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 @sol321 na początku napisałeś, że Pan Leśniak wciska bzdury przez telefon po zepsuciu kołowrotka i twierdzi, aby tylko łowić... Po jakimś czasie założyłeś temat na portalu, wystawiłeś negatywną opinię i nagle zwrot kosztów naprawy i zmieniasz zdanie o serwisie, zachęcasz do rozmowy telefonicznej, gdzie podczas pierwszej rozmowy byłeś oszukiwany... Dlaczego od razu nie dostałeś zwrotu za naprawę no i bądź co bądź jakiegoś odszkodowania, gdyż pisałeś o tym, iż kołowrotek przyszedł w gorszym stanie niż wysyłałeś. To jest jak to ktoś określił Magia internetu. Zapewne bardzo dużo osób z tego forum wysyłało do tego Pana swoje kołowrotki i gdy zapaliła się lampka ostrzegawcza przed wysyłaniem tam swojego sprzętu jest reakcja z Jego strony? Faktycznie, zwrócenie kosztów jednej naprawy jest bardziej opłacalne niż rezygnacja większej liczby klientów z serwisu... Pozdrawiam Dobrze napisane............tez mam takie odczucie i to samo chcialem napisac--------gosciu byl do dupy-nie obrazajac nikogo oczywiscie ale jak kase oddal to bardzo mily Pan-fachowiec,ciekawo jakbys nie podniosl tego larum na forum czy bys mial kase zwrocona????---------------prawdziwa magia internetu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruzin Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Wątpię żeby pan Józef wiedział cokolwiek o tym wątku, jeśli tak to z drugiej ręki. Skoro nie ma konta i prosi o zapłatę przekazem pocztowym to tym bardziej nie sprawdza forów wędkarskich. Można napisać cokolwiek o kimkolwiek, chociaż nie miało się z nim styczności, faktycznie 'magia internetu' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Bardzo dobry wątek po przeczytaniu go całego mam nadzieje że wielu kolegów odważy się na wykonywaniesamodzielnie pewnych czyności konserwacyjnych . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Moim zdaniem dobrze wiedzieć rzeczy które istnieją a nie każdy o nich wiedział,ale znam konkretny przykład gdzie człowiek chciał kupić część zamienną a serwisant kazał przysłać kołowrotek,potem zalecił od razy serwis zgarnął kasę i trzeba było po nim poprawiać,bo już czasu szkoda na następne przesyłki odsyłki.Ma być zrobione jak należy i basta,jak nie to kasy się nie bierze,a nie pisze że przekładnia się dotrze,są sposoby na docieranie przekładni,ale wiążą się z kosztami,w starych kręćkach które latały na tulejkach i niestabilnym kole wzg piniona,może wystąpić ząbkowanie po założeniu łożysk ,bo koło zostanie ustabilizowane i nie będzie już tak dostosowawcze do piniona jak było na tulejkach-wtedy trzeba doszlifować.ale trzeba to uzgodnić z klijentem czy chce tego zabiegu a nie gadać że się dotrze po 2 wypadach na ryby! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forecast Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Nigdy nie wiesz gdzie czai się sztruks ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Ja powiem tak za wymiane rolki i nieplanowane smarowanie stelli 98 skasowano u mnie u wyzej wymienionego pana 150zl z wysylkami i przekazem wyszlo 170zl.Wartosc ori rolki u mefisto 40zl.Widocznie tak duzo teraz kosztuje SERWIS.Trzeba kosic klienta, jak stac na stelle stac na serwis.Panuje zasada jak przy drogich autach.Nawymyslane prze telefon jakies mankamenty o ktorych nie wiedzialem,nie poznasz pan kolowrotka teraz, no i rzeczywiscie nie poznalem.Krecil ciezej mimo nowego smaru.Rozebralem sam ze schematem w reku bo nie bede wysylal ponownie,a tam tak wszystko podkladkami ucisnione ze to nie mialo prawa lekko krecic.Ujecie dwoch podkladek sprawilo ze kolowrotek ożył i kreci jak powinien bez zadnych luzow.Psioczyl tez ów pan na jednego z naszych forumowych kolegow co mobilitha rozreklamowal nieswiadomie, bo zobaczyl ze stella na nim latala.Panie to sie nie nadaje do kolowrotka, niszczycie je tylko przez nieumiejętne smarowanie, tylko quantum ktorego ja uzywam jest dobry.Pierwszy i ostatni raz wyslalem kreciek w kierunku Slubic.Nie na moja kieszen takie drogie uslugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorgol Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Wątpię żeby pan Józef wiedział cokolwiek o tym wątku, jeśli tak to z drugiej ręki. Skoro nie ma konta i prosi o zapłatę przekazem pocztowym to tym bardziej nie sprawdza forów wędkarskich.' Jeszcze bys sie zdiwił,ilu starszych ludzi,o których myslimy ze dla nich nowosci elektroniczne skończyly sie na tel komórkowych,śmiga w sieci aż dziw bierze,podam ci na swoim przykładzie,gdy wysyłałem,moja daiwe,do pana L,to mowie ze na jednym z forów wedkarskich dostałem namiar na pana,a on do mnie tak:pewnie z jerka,bardzo rzeczowe i konkretne forum,A o nie wracajacym smarze....tez sie sam przypucowałem,ze do mojej daiwy mam cieniutkie podkładki,i wysłałem mu 5 szt i zadna nie wróciła,(w sumie moze dlatego mi ciężko chodziła tds-ka).Serwis byłby jak najbardziej wskazany,i to taki z prawdziwego zdarzenia,i mozna by z tego dobrze zyc,sam pan L serwisuje kilkaset szt młynków rocznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Wątpię żeby pan Józef wiedział cokolwiek o tym wątku, jeśli tak to z drugiej ręki. Skoro nie ma konta i prosi o zapłatę przekazem pocztowym to tym bardziej nie sprawdza forów wędkarskich. Można napisać cokolwiek o kimkolwiek, chociaż nie miało się z nim styczności, faktycznie 'magia internetu' Nie ma konta... Panowie... a pieniądze za serwis zapewne trzyma w czerwonej skarpecie pod łóżkiem Ktoś robi coś dobrze albo źle, a nie oddał kasę to jest najlepszym fachowcem, super człowiekiem i ten kołowrotek to jednak dobrze był zrobiony tylko ja za szybko kręciłem korbką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.