Skocz do zawartości
  • 0

Lokowanie produktu? (wydzielone z wątku Okonie 2019)


Toudinho

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Problem nie jest wydumany. Moim zdaniem informacja o tym że ktoś jest w ten czy inny sposób związanym  z jakimś producentem, marką etc powinna być jednak udostępniana forumowiczom - to jest po prostu kwestia uczciwości  i szacunku.  Rozsądny człowiek inaczej będzie patrzył na czyjś opis czy recenzję jeśli np. w profilu będzie widział informacje że treść została stworzona przez osobę będącą związaną w jakiś sposób z daną firmą. To jest prawo do rzetelnej  i pełnej informacji która jest warunkiem kształtowania obiektywnej opinii. Jestem głęboko przekonany o tym iż jeżeli forum jerkbait.pl ma pozostać miejscem opiniotwórczym, miejscem kształtowania niezależnej opinii "konsumenckiej" niepowiązanej z wędkarskim "biznesem" to musimy znaleźć jakiś pomysł jak to prawo wyegzekwować  :rolleyes:  

Wówczas jestem skłonny uwierzyć w bezstronność głoszonej opinii, chyba że to jest mój bliski kolega, do którego mam zaufanie i on wie co ja potrzebuję :) .

Znam jednego rodbuilera, który wie co ja potrzebuję, mało tego nawet jak kolega mój coś potrzebuje, ja potrafię to opisać to i tak jest w stanie trafić w potrzeby :)  :) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Problem nie jest wydumany. Moim zdaniem informacja o tym że ktoś jest w ten czy inny sposób związanym  z jakimś producentem, marką etc powinna być jednak udostępniana forumowiczom - to jest po prostu kwestia uczciwości  i szacunku. 

 

Friko, już to gdzieś "słyszałem" wybacz moje być może zamglenie ale o jakim mówisz szacunku? Wstawienie zdjęcia z przynętą bez informacji o tym, że pracuję dla firmy X to jest brak szacunku? O ile już to jest brak szacunku do firmy X, z pewnością nie do forumowiczów. 

 

 

 

Rozsądny człowiek inaczej będzie patrzył na czyjś opis czy recenzję jeśli np. w profilu będzie widział informacje że treść została stworzona przez osobę będącą związaną w jakiś sposób z daną firmą. 

 

Ja mam wrażenie, że gram w filmie Monty Python'a :) Jest zupełnie odwrotnie, rozsądny człowiek zdaje sobie sprawę z tego że każda przynęta ma swojego producenta i w tym wypadku nie ma to najmniejszego znaczenia, czy to jest Kazik z ulicy obok czy wielka światowa korporacja. "Będzie patrzył" przez pryzmat czego? Własnego rozsądku, czyż nie?

 

 

Problem nie jest wydumany. Moim zdaniem informacja o tym że ktoś jest w ten czy inny sposób związanym  z jakimś producentem, marką etc powinna być jednak udostępniana forumowiczom - to jest po prostu kwestia uczciwości  i szacunku.  Rozsądny człowiek inaczej będzie patrzył na czyjś opis czy recenzję jeśli np. w profilu będzie widział informacje że treść została stworzona przez osobę będącą związaną w jakiś sposób z daną firmą. To jest prawo do rzetelnej  i pełnej informacji która jest warunkiem kształtowania obiektywnej opinii. 

 

Inteligencja czytelnika jest warunkiem do kształtowania obiektywnej opinii. Czym jest prawo do rzetelnej informacji? Czy przynęta obok ryby to jest "nierzetelna" informacja? To jasno sugeruje, o tym o czym pisałem wcześniej, obawa że ktoś kogoś dyma? (bez urazy oczywiście) Ja rozumiem, że czasy są trudne ale czy warto przyjąć zasadniczą postawę opierającą się na przeświadczeniu, że wszystko to co widzisz to kłamstwo i półprawda? Chciałbyś sytuacji w której z definicji należy zarzucić komuś brak wiarygodności tylko dlatego że współpracuje z firmą X? Trochę tego nie rozumiem.

 

 

Problem nie jest wydumany. Moim zdaniem informacja o tym że ktoś jest w ten czy inny sposób związanym  z jakimś producentem, marką etc powinna być jednak udostępniana forumowiczom - to jest po prostu kwestia uczciwości  i szacunku.  Rozsądny człowiek inaczej będzie patrzył na czyjś opis czy recenzję jeśli np. w profilu będzie widział informacje że treść została stworzona przez osobę będącą związaną w jakiś sposób z daną firmą. To jest prawo do rzetelnej  i pełnej informacji która jest warunkiem kształtowania obiektywnej opinii. Jestem głęboko przekonany o tym iż jeżeli forum jerkbait.pl ma pozostać miejscem opiniotwórczym, miejscem kształtowania niezależnej opinii "konsumenckiej" niepowiązanej z wędkarskim "biznesem" to musimy znaleźć jakiś pomysł jak to prawo wyegzekwować   :rolleyes:  

 

Przykro mi to czytać, domyślam się wizji forum, jednak przede wszystkim to miejsce jest/było oazą dla pasjonatów a na ostatnim miejscu opiniotwórczym niepowiązanym z biznesem cyfrowym tworem kształtującym konsumenckie opinie w którym egzekwuje się prawo.

 

Wiem, że żyjemy w świecie zależności, relatywnych korzyści, ale nie popadajmy w paranoje, biznes jest biznesem i nie zagęszczajmy rzeczywistości bardziej niż to konieczne. 

 

Rozważ to proszę, widzisz zdjęcie wędkarza z rybą i czapką na wędkarzu, na której widnieje napis dużej marki, pod avatarem jest informacja, przybywam z marki X.

 

Jakie to ma znaczenie dla czytelnika? czy to rzetelna informacja? rzetelne zdjęcie i rzetelna ryba? To czapka złowiła rybę? Jaki to ma wpływ na opinię? Przede wszystkim opinię o czym? O wędkarzu? O łowisku? O metodzie? O sprzęcie? o rybie? czy o czapce?

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez Sławek.Sobolewski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ciekawy wątek i ciekawe jak zostanie rozwiązany.

Już kiedyś o tym pisałem.

Gdy nie byłem związany z pewną firmą, drażniły mnie fotki ryb z przynętami w pysku.

Wtedy kolejność mojego postępowania była następująca: hol, wyjęcie przynęty rybie z pyska, zdjęcie, powrót do wody.

W momencie gdy zacząłem zarabiać na pewnej firmie kolejność musiała się zmienić, czyli: hol, zdjęcie, wyjęcie przynęty z pyska, powrót do wody.

Niestety pewnych rzeczy nie udało mi się przeskoczyć.

Dobre jest, to że nie muszę ukrywać, że łowię też na przynęty innych firm.

Nie muszę wciskać ludziom kitu, że łowię na obrotówki sandacze czy ryby, które stają na 7-10 metrach.

Niem muszę również uważać aby w kadrze nie znalazła się przynęta Relaxa, Mannsa, Westina czy Foxa.

W pewnym momencie przestałem też zamieszczać zdjęcia łowionych ryb na forach, właśnie po to by uniknąć takich sytuacji jak wyżej.

Jeżeli ktoś chce zobaczyć co łowię i na co to ma mój profil na Fb i zaręczam, że są tam posty o rybach złowionych na przynęty innych marek :)

 

Marketingowcy z innych firm nie dopuścili by do takich sytuacji, z jednej strony to rozumiem, z drugiej jestem temu przeciwny.

Właśnie dlatego szanuję firmę, którą reprezentuję, przede wszystkim za rozsądek i promowanie zdrowego wędkarstwa.

 

Ps. Nie raz widziałem przedstawicieli firm łowiących ryby na nie swoje przynęty, a zdjęcia potem mówiły zupełnie coś innego...

Edytowane przez chojny83
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiesz Sławku jest drobna różnica między opinią a marketingiem.

Jeśli wiem iż ktoś jest związany z firmą, to rozumiem iż poleca taki a nie inny jej produkt. Pół biedy jeśli to właśnie opinia dla kolegów i polecenie przynęty dobrej (bo każdej firmie zdarzają się produkty gorsze lub po prostu dobre ale np. w tropikach), a czym innym wciskanie że tylko to i dalej przepaść przed konkurencją.

Wszelcy "timowicze" nigdy nie będą w pełni obiektywni jeśli chodzi o "przekrój rynku" a jedynie odnośnie produktów swojego sponsora. Są niejako zmuszeni do używania konkretnych produktów. Wyobrażasz sobie stwierdzenie że produkt konkurencji jest lepszy???

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiesz Sławku jest drobna różnica między opinią a marketingiem.

Jeśli wiem iż ktoś jest związany z firmą, to rozumiem iż poleca taki a nie inny jej produkt. Pół biedy jeśli to właśnie opinia dla kolegów i polecenie przynęty dobrej (bo każdej firmie zdarzają się produkty gorsze lub po prostu dobre ale np. w tropikach), a czym innym wciskanie że tylko to i dalej przepaść przed konkurencją.

Wszelcy "timowicze" nigdy nie będą w pełni obiektywni jeśli chodzi o "przekrój rynku" a jedynie odnośnie produktów swojego sponsora. Są niejako zmuszeni do używania konkretnych produktów. Wyobrażasz sobie stwierdzenie że produkt konkurencji jest lepszy???

 

To o czym piszesz to wewnętrzna polityka firmy X -> firmy Y Ponownie nie istnieje pojęcie najlepszej przynęty, dobrej przynęty, słabej przynęty. W całej Polsce łowi się klenie na mikro śmieszne wobki 2cm, smużaki i inne tego typu. U mnie klenie i okonie łowi się na przynęty 8-12cm, mówię o fajnych rybach nie rybkach 25cm. Tak więc polecenie dobrej przynęty pozostaje nadal subiektywne w zależności od warunków. Gdybym był związany z firmą X i wklejał zdjęcia kleni z woblerami 7-9cm a okoni a nawet okonków z przynętmi 9-12cm. to jakby to wyglądało? Natychmiast zostałbym oskarżony i skazany za brak wiarygodności i głoszenie herezji. Do używania internetu niezbędny jest dystans, do tego co się widzi i do samego siebie.

 

Oczywiste, że czymś innym jest nachalne wciskanie swojej najmojszej racji i przepaści dzielącej konkurencję, ale szczerze? Nie spotkałem się z tym tutaj. Jeśli chodzi o "timowiczów" oni nie mają być obiektywni co do przekroju rynku, robią swoje i tyle. Dlaczego mielibyśmy wymagać od nich obiektywizmu co do np. przynęt? Każdy ma swoją głowę od nią myślenia a od przekroju rynku jest google. Jest milion różnych filmów na yt pokazujących na co się łowi konkretne ryby, każdy potrafi to zweryfikować, na prawdę świat się nie kończy na paru fotkach w dziale "wieści z nad wody". My jako społeczność w ogóle nie powinniśmy się takimi tematami zajmować, jak w rejsie, radość, akceptacja i aplauz. 

 

Wyobrażasz sobie sytuację w której w grupie kolegów nad wodą przed okazaniem foty na smartfonie z pełną powagą wygłaszasz oświadczenie, że jesteś z teamu firmy i to co pokażesz nie jest do końca obiektywne a cała radość z wędkarstwa i Twój kunszt sprowadzony zostaje niemal do kupienia tego zdjęcia w fotolia?

 

Abstrakt. 

 

Pan z Teamu to się nie liczy. Weź Pan złów bez echosondy, nie na plecionkę tylko na żyłkę w mojej kałuży w której nie ma ryb na kulkę z nosa a nie na tą przynętę firmową - drogą!. Tego chcemy?:) Odczłowieczenia samych siebie w internecie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ps, jest milion sytuacji w których, stoją 2 łódki albo nawet stoi 1 łódka, 2 wędkarzy, łowią na tą samą przynętę, bardzo podobne wędki i linki, rzucają w to samo miejsce, jeden łowi - drugi nie. Koledzy to potwierdzą. Czego to dowodzi? Nie przeceniajmy i nie gloryfikujmy samych przynęt bo to nie ma najmniejszego sensu.

Edytowane przez Sławek.Sobolewski
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

(...)

 

Oczywiste, że czymś innym jest nachalne wciskanie swojej najmojszej racji i przepaści dzielącej konkurencję, ale szczerze? Nie spotkałem się z tym tutaj. (...)

 

To nie znaczy, że takich sytuacji nie było. Były. Ba, w pewnym momencie uległy takiemu "zagęszczeniu", że sprowokowały redakcję do wewnętrznej dyskusji, by problem jakoś rozwiązać. Zostały też dostrzeżone przez forumowiczów i stąd ta dyskusja. 

To, że tego nie dostrzegłeś, to wynik pracy moderatorów, którzy najbardziej nachalne wciskanie najmojszej racji wycinają, a z autorami tych wpisów odbywają prywatne rozmowy w celu powstrzymywania najbardziej nachalnych, a bywa, że i chamskich komentarzy. 

 

Czy przeszkadzałoby Ci, gdyby pisanie pozytywnych komentarzy, strzelam, o wyrobach firmy Rapala pisał ich przedstawiciel? Pewnie nie. Ale gdyby ten sam przedstawiciel pisał niepochlebne opinie o wyrobach Salmo, a nikt by nie wiedział, kim jest z zawodu - czy uznałbyś tą opinię za bezstronną? Gdyby wynajdywał błędy konkurencji, a ukrywał własne, to czy taka osoba ma prawo ukrywać swoją profesję i udawać bezstronnego wędkarza? Czy jasne określenie się, że jest się związanym finansowo z branżą wędkarską przynosi ujmę? Gdy mamy oprzeć się na czyjejś opinii, pozytywnej, a zwłaszcza negatywnej, to chyba informacja o braku finansowej bezstronności byłaby istotna?

Dla mnie bardzo. 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I to jest argument, takie patologie są tu zbędne. Chyba nie zwracam aż tak dużej uwagi na aspekty konstrukcyjne przynęt. To o czym piszesz może łatwo obrócić się w antymatketing, reklama porównawcza ma swoje granice, prawne i obyczajowe.

 

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

To, że tego nie dostrzegłeś, to wynik pracy moderatorów, którzy najbardziej nachalne wciskanie najmojszej racji wycinają, a z autorami tych wpisów odbywają prywatne rozmowy w celu powstrzymywania najbardziej nachalnych, a bywa, że i chamskich komentarzy. 

 

To ja mam jedno pałe pytanko - jaka część tego fotum jest prawdą , a jaka "prawdą" poprawioną przez moderatorów? Czemu usuwacie niepasujące wam wpisy ? Każdy ma swój rozum i potrafi samodzielnie wyciągnąć wnioski. 

Edytowane przez golenia
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pytanie w stylu "A przestał już pan bić żonę?"

Moderator nie jest śledczym, który ma weryfikować mityczną "prawdę". Moderator może co najwyżej reagować na naruszenia regulaminu. I to właśnie, w miarę swoich możliwości czyni.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Eeee,w sumie to nawet nie chce mi się wciągać w tą dyskusję. Powiem od siebie-ta cała gównoburza z lokowaniem produktu zaszkodzi temu forum. Zamiast ludzi z wiedzą i doświadczeniem zachęcać do udzielania się tutaj, tylko zniechęcacie. Kolegi TomSuw nie znam, ale widzę,że łowi fajne ryby,robi mega zdjęcia i szacunek,że chciał się tym podzielić. Po takiej akcji nie wiem,czy będzie mu się chciało tu jeszcze zaglądać. Przypadków znam więcej...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

NIe rozumiem odpowiedzi...

Przyznajecie,że weryfikujecie wpisy, czyli na forum możemy przeczytać tylko to, co chcecie nam pokazać.

 

Pytanie z innej beczki-czy za lokowanie produktu na JB należy się jakaś opłata?

Na miłość Boską, gdzieś Ty wyczytał, że moderatorzy WERYFIKUJĄ wpisy?!!!

 

Moderator to nie weryfikator, nie mamy czasu, narzędzi ani możliwości do przeprowadzenia weryfikacji wpisów. Bardzo proszę, czytaj ze zrozumieniem i nie rozsiewaj plotek... :huh:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi to w ogóle nie przeszkadza że widać wyeksponowane przynęty.

Jestem zacofany jeśli chodzi o przynęty, nie szukam specjalnie nowych bo za bardzo nie mam czasu.

Widząc na zdjęciach na co inni łowią lub ktoś coś wystrugał i jeśli mi się coś spodoba to dopiero szukam.

 

Jakiś czas temu jak wstawiałem zdjęcia ryb, dostawałem dużo zapytań na pw jaka przynęta itp.

Teraz przeważnie widać na co i jak uzbrojona.

Nie twierdzę że każdy musi wstawiać zdjęcie ryby z przynętą.

 

Tak czytam te wszystkie posty i nie wiem za bardzo o co tyle dymu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi to w ogóle nie przeszkadza że widać wyeksponowane przynęty.

Jestem zacofany jeśli chodzi o przynęty, nie szukam specjalnie nowych bo za bardzo nie mam czasu.

Widząc na zdjęciach na co inni łowią lub ktoś coś wystrugał i jeśli mi się coś spodoba to dopiero szukam.

 

Jakiś czas temu jak wstawiałem zdjęcia ryb, dostawałem dużo zapytań na pw jaka przynęta itp.

Teraz przeważnie widać na co i jak uzbrojona.

Nie twierdzę że każdy musi wstawiać zdjęcie ryby z przynętą.

 

Tak czytam te wszystkie posty i nie wiem za bardzo o co tyle dymu.

Kolega Tom poszedł krok do przodu w wędkarstwie... u niego jeden okoń wziął na raz na trzy przynęty :)

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Eeee,w sumie to nawet nie chce mi się wciągać w tą dyskusję. Powiem od siebie-ta cała gównoburza z lokowaniem produktu zaszkodzi temu forum. Zamiast ludzi z wiedzą i doświadczeniem zachęcać do udzielania się tutaj, tylko zniechęcacie. Kolegi TomSuw nie znam, ale widzę,że łowi fajne ryby,robi mega zdjęcia i szacunek,że chciał się tym podzielić. Po takiej akcji nie wiem,czy będzie mu się chciało tu jeszcze zaglądać. Przypadków znam więcej...

????????????????????????????????????????????????????????????????????????

 

Przemku z roku na rok jest coraz mniej ludzi na forum , którzy mają naprawdę pojęcie o wędkarstwie

 

Za to rośnie grupa detektywów , ukrytych Trolli i YouTube specjalistów trzymających rece pod kołdrą ????

 

Amatorów nie mających pojęcia o niczym , którzy wychwalają jakieś buble tylko dlatego, że są tanie ,bądź wypowiadają się na temat przedmiotów których nigdy nie widzieli na oczy

 

Pamiętam jeszcze 2 lata temu piątki i soboty wieczorem , gdy przy winie siedzieliśmy wieczorem na czacie z chłopakami i prowadziliśmy bardzo poważne dyskusje ???? , teraz nikt tu już ze starej gwardii nie zagląda

 

Jak kolega @Tu nie ma ryb napisał

Kto siedzi przed ekranem ryb nie łowi ????

Edytowane przez @Brig
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

http://jerkbait.pl/topic/51386-dragon-x-treme/

 

Nie wiem czy to jest lokowanie czy nie,nie mnie oceniać.Każdy sam sobie zinterpretuje.

 

Nie jest. To jest indywidualna i niezależna opinia użytkownika portalu. O lokowaniu produktu można by mówić gdyby wpis został dokonany przez kogoś związanego z firmą Dragon (pracownika, członka teamu, "ambasadora marki" czy też osobę która taki wpis zamieszcza na zlecenie, w celu osiągnięci korzyści lub na podstawie uzgodnień z właścicielem marki).  Problem polega moim zdaniem właśnie na tym aby użytkownik portalu miał możliwość zorientowania się czy autor wpisu jest taką osobą czy nią nie jest - obecnie takiej możliwości brakuje i to jest uważam złe.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czy za lokowanie produktu na JB należy się jakaś opłata?

 

Nie, obecnie lokowania produktów dokonują się na dziko,  nie ma żadnych regulacji w tym zakresie. Moderatorzy jak wspomniano ineterweniuja w najbardziej drastycznych przypadkach, zazwyczaj reagując na zgłoszenia dokonywane przez samych użytkowników. Na jerkbaicie odpłatna jest sprzedaż komercyjna na giełdzie ew. wykupienie banera reklamowego na stronie, to wszystko.

 

Wprowadzenie opłat za lokowanie produktów nie wydaje mi sie dobrym rozwiązaniem bo to będzie przekształcać portal w gazetke reklamową a nie o to chodzi.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Amatorów nie mających pojęcia o niczym , którzy wychwalają jakieś buble tylko dlatego, że są tanie ,bądź wypowiadają się na temat przedmiotów których nigdy nie widzieli na oczy

 

 

Arku, jesteś przedstawicielem firmy produkującej kajaki. Nie ma w tym nic złego. Problem jest to że nie wszyscy o tym wiedzą. Moim zdaniem  byłoby z korzyścią dla wszysytkich  - i przedstawicieli marek i forumowiczów - gdby  np. utworzyc nową grupę uzytkowników na forum "przedstawiciel marki". To ucywilizowałoby sytuację bo uciełoby wszelkie podejrzenia i domysły. Jako "przedstawiciel marki" mógłbyś wówczas  że tak powiem "z otwarta przyłbica" wypowiadać się nt produktów swojej firmy oraz produktów firm konkurencyjnych a każdy indywidualnie mógłby takie wypowiedzi ocenić, biorąc pod uwagę różne ich aspekty w tym również informację od kogo ta wypowiedź pochodzi. Nie uważasz że tak byłoby lepiej ?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Arku, jesteś przedstawicielem firmy produkującej kajaki. Nie ma w tym nic złego. Problem jest to że nie wszyscy o tym wiedzą. Moim zdaniem byłoby z korzyścią dla wszysytkich - i przedstawicieli marek i forumowiczów - gdby np. utworzyc nową grupę uzytkowników na forum "przedstawiciel marki". To ucywilizowałoby sytuację bo uciełoby wszelkie podejrzenia i domysły. Jako "przedstawiciel marki" mógłbyś wówczas że tak powiem "z otwarta przyłbica" wypowiadać się nt produktów swojej firmy oraz produktów firm konkurencyjnych a każdy indywidualnie mógłby takie wypowiedzi ocenić, biorąc pod uwagę różne ich aspekty w tym również informację od kogo ta wypowiedź pochodzi. Nie uważasz że tak byłoby lepiej ?

????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

 

Nie byłoby lepiej bo jako przedstawiciel firmy Kayak Fishing Poland zajmuję się sprzedażą wszystkich marek kajaków wędkarskich w Polsce i nie tylko kajaków są to łodzie wędkarskie , silniki zaburtowe , echosondy cała gama sprzętu związanego z wędkarstwem

Więc ciężko utożsamiać mi się tylko z jedną marką

Myślę że moje działania były zawsze uczciwe i transparentne

 

Mój wcześniejszy nick KayakFishingPoland chyba mówił wszystko ????

i wmiarę inteligentny człowiek skojarzył by to z firmą bądź jakąś instytucją , a nie z osobą prywatną

Lecz na wyraźną Twoją prośbę zmieniłem to na osobę prywatną więc to jest trochę sprzeczne z teorią którą ogłaszasz

 

Przyłbice w życiu mam zawsze podniesioną ????

Edytowane przez @Brig
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak, to prawda poprosiłem o zmianę nicku bo nie zgadzamy się na nicki reklamowe, kierujące do stron internetowych itp w przesłości prosiliśmy użytkowników  o zmiane takich nicków więc nie widzę podstaw do robienia wyjątku...  ale równocześnie poprosiłem przecież Ciebie i Łukasza (@Tu nie ma ryb) abyście odpowiednie informacje o tym że jesteście przedstawicielami handlowymi Kayak Fishing Poland zamieścili w swoich profilach. Nie zrobiliście tego...   :rolleyes:

 

niestey Arek ale argument, że zajmujesz się sprzedażą wielu marek nie przekonuje mnie - jeśli już, to jest to dla mnie dodatkowy argument za stworzeniem nowej kategorii użytkowników na forum pt. "przedstawiciel marki".  Jak będzie Ci zależało na tym to marki które sprzedajesz wpiszesz sobie do profilu, w czym problem. Zyskasz przy okazji ładny kolorek na forum - czerwony, zielony, niebieski i żółty już zajęte, może fioletowy ?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czy przeszkadzałoby Ci, gdyby pisanie pozytywnych komentarzy, strzelam, o wyrobach firmy Rapala pisał ich przedstawiciel? Pewnie nie. Ale gdyby ten sam przedstawiciel pisał niepochlebne opinie o wyrobach Salmo, a nikt by nie wiedział, kim jest z zawodu - czy uznałbyś tą opinię za bezstronną? Gdyby wynajdywał błędy konkurencji, a ukrywał własne, to czy taka osoba ma prawo ukrywać swoją profesję i udawać bezstronnego wędkarza? Czy jasne określenie się, że jest się związanym finansowo z branżą wędkarską przynosi ujmę? Gdy mamy oprzeć się na czyjejś opinii, pozytywnej, a zwłaszcza negatywnej, to chyba informacja o braku finansowej bezstronności byłaby istotna?

Dla mnie bardzo. 

Bardzo dobre podsumowanie.

Widziałem już wpis znanej osoby, wręcz admina forum, który z wielką zapalczywością krytykował wyroby jednej formy wędkarskiej, pomimo, że sam pisał, że nie używa sprzętu i nie bardzo zna asortyment. Co zabawne, krytykował nawet opinie ludzi używających sprzęt omawianej firmy.

Ale ów modek, z jakim zapałem zachwalał, sprzęt innego producenta, pomimo, że niektórych wędek nie miał w ręku.

Ot wszechwiedza i chęć pomocy bliźnim. :lol:

 

Co do treści wątku.

Ładne jest zdjęcie w pierwszym poście, ale też wyraźnie widać, że złowiona ryba nie była celem fotografa, lecz pokazanie produktu. Bez znaczenia czy subtelnie wciśnięto nazwę marki, czy jedynie skłaniało do własnego odkrycia co to za producent trzech gumek, skoro i tak tylko na jedną ryba była złowiona. Dla mnie reklama, a to wiąże się z pewnymi zapisami regulaminu.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...