Odłowy OM na Jeziorach Płockich

[ezehiel]

Panowie, szukam potwierdzenia czy na jeziorach Lucień / Białe / Soczewka rozpoczęto odłów kontrolny ryb w dniu dzisiejszym?

 

Kolega dał mi dziś znak, że widział ekipę z OM szykującą się do odłowów na tych jeziorach.

Ponoć akcja miała się zacząć jutro ale już dziś walili podbierakami elektrycznymi.

 

Jeżeli to prawda to zaraz pójdą sieci na te jeziora.

 

 

[hi tower]

A nie są to przypadkiem jeziora objęte monitoringiem oceny stanu ekologicznego JCW jeziornych, na podstawie ichtiofauny w ramach monitoringu RDW?

[ezehiel]

Kiedyś tak, nie wiem jak teraz.

W każdym razie nagle znaleźli się tam panowie z podbierakami elektrycznymi i czeszą wodę.

Tak mówi jedno źródło.

 

Drugie źródło mówi, że OM zamierza stawiać tam siaty.

[talon]

Czy coś się zmieniło?

https://ompzw.pl/news/zakaz-wedkowania-dot-zbiornika-soczewka-j-lucienskiego-rz-skrwa-lewa

[vako]

Czy coś się zmieniło?

https://ompzw.pl/news/zakaz-wedkowania-dot-zbiornika-soczewka-j-lucienskiego-rz-skrwa-lewa

Zajrzyj do wątku o OM.

[Skalaar]

Pewnie za dużo bąków i ryba dusi się w upały..

[urasenty]

Potwierdzone info. Dziś i jutro prowadzone są odłowy kontrolne. ????

[ezehiel]

Jezioro Lucieńskie pogrodzone siatami, że się pływać łodzią nie da.

Odłów przy współpracy z IRŚ.

 

Z Soczewką pewnie jest to samo.

 

Latami jeziora broniły się przed prywatnym rybakiem z Płocka, a w tym roku nasz "kochany" OM zniszczy wodę...

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[WhiteWillow]

Jezioro Lucieńskie pogrodzone siatami, że się pływać łodzią nie da.

Odłów przy współpracy z IRŚ.

 

Z Soczewką pewnie jest to samo.

 

Latami jeziora broniły się przed prywatnym rybakiem z Płocka, a w tym roku nasz "kochany" OM zniszczy wodę...

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Bez paniki. Połowy w ramach monitoringu ichtiofauny RDW to jednorazowa akcja. Stosowane sieci cechują się brakiem selektywności co oznacza, że łowią cały przekrój ichtiofauny a nie jedynie duże ryby. Z wędkarskiego punktu widzenia taka ingerencja w rybostan nie jest odczuwalna a wraz z badaniami poszczególnych parametrów fizykochemicznych wody daje obraz ogólnej kondycji akwenu.

 

EDIT: Co do podbieraków elektrycznych - nie przypominam sobie, żeby metodyka monitoringu RDW przewidywała takie narzędzie połowowe. Jeśli połowy prowadzone są w ramach j/w to albo Twoje źródło jest mało wiarygodne albo nie jest to monitoring ichtiofauny Ramowej Dyrektywy Wodnej.

Edytowane 4 Września 2019 przez Pumba

[ezehiel]

Bez paniki. Połowy w ramach monitoringu ichtiofauny RDW to jednorazowa akcja. Stosowane sieci cechują się brakiem selektywności co oznacza, że łowią cały przekrój ichtiofauny a nie jedynie duże ryby. Z wędkarskiego punktu widzenia taka ingerencja w rybostan nie jest odczuwalna a wraz z badaniami poszczególnych parametrów fizykochemicznych wody daje obraz ogólnej kondycji akwenu.

 

EDIT: Co do podbieraków elektrycznych - nie przypominam sobie, żeby metodyka monitoringu RDW przewidywała takie narzędzie połowowe. Jeśli połowy prowadzone są w ramach j/w to albo Twoje źródło jest mało wiarygodne albo nie jest to monitoring ichtiofauny Ramowej Dyrektywy Wodnej.

 

Pumba, to nie jest odłów RDW...

Panowie z OM wraz z IRŚ wpadli zebrać żniwo pod przykrywką odłowu kontrolnego.

To są stare metody stosowane przez PZW żeby szybko zebrać jak najwięcej ryby z pewnych akwenów aby gówno nie wypłynęło na wierzch.

 

Co do moich źródeł to są to osoby które tam mieszkają, była tam też SSR'ka, dziś jeszcze dzwoniłem do Satiego i potwierdził mi, że OM robi żniwa.

Interweniowali ale jak zawsze wszystko było "zgodne z prawem".

To nie jest sianie "Paniki", tylko przekaz informacji do WAS abyście wiedzieli co się dzieje z wodami które trafiają pod OM.

 

Niestety temat jest mało popularny i nie tak krzykliwy jak gówno w rzece lub akcja Wód Polskich która robi skok na kasę.

[vako]

z tego co wiem jeziora pozyskane niedawno(wydano zezwolenia). Potrzeba jest określić rybostan i w związku z tym w dalszej kolejności asortyment zarybień.

 

(...)

 

Pkt 1 Regulaminu forum

Edytowane 4 Września 2019 przez woblery z Bielska

[milupa]

z tego co wiem jeziora pozyskane niedawno(wydano zezwolenia). Potrzeba jest określić rybostan i w związku z tym w dalszej kolejności asortyment zarybień.

PS. Marcinku przydałby by Ci się odpoczynek, bo jak widać ostatnie wydarzenia zbyt mocno stargały Twe nerwy.

Ciekawe ale jak na ocenę stanu ryb to trochę za duże te siaty. Obawiam się że ten asortyment wcale nie pomoże tej wodzie.

[Mikas]

Dziś zakończyli Lucień i przerzucili się na soczewkę...nie tak do końca było to poza naszą kontrolą choć przy bliższym podglądaniu chcieli nawet Policję wzywać... niestety po 5 latach te jeziora ponownie wpadły w sitwę Pzw...pomimo zakazu łowienia regularnie byliśmy na Lucieniu nie dopuszczając miejscowych do kłusownictwa...SSRy coś wiedzą na ten temat i nam nie przeszkadzali w tym choć ciągle upominali... kto odwiedza Lucień ten wie jak się ryba odrodziła i to bez żadnych zarybień...na szczęście po Lucieniu widać wyraźnie że metody odłowcze panów są całkowicie błędne i niemiarodajne bo stwierdzili że nie ma tam dobrego drapieżnika [emoji23]...do tego że duża przyducha i na pewnych głębokościach nie ma tlenu a tam zawsze tak było a ryba przepięknie nauczyła się żerować i przebywać w toni nawet przy 18 metrach głębokości ...brak słów...wystarczyłoby pogadać z nami miejscowymi wędkarzami, wsiąść na łódkę i popływać z echo....ale to tam sami profesorowie i uczeni...poczekamy na raport...wyjdzie pewnie że trzeba suma i karpia dopuścić [emoji23][emoji1787]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ezehiel]

@Bartek MIKAS

Wiecie co wyciągnęli z wody i co zostało zabrane?

[Mikas]

Jutro będę tam pływał i wiedział więcej bo te dwa dni jestem akurat w delegacji i jedynie telefonicznie z chłopakami się kontaktowałem w trakcie odłowu...więcej nie ma co puszczać w eter bo tam znajomy Rydzyka miał chrapkę na to jezioro...z lepszego zła dostało PZW w dzierżawę...ale fajnie było jak było przez te 5 lat niczyje czyli nasze...oczywiście to trudne łowisko i trzeba poznać wodę choćby przez termoklimę, przemieszczające się ławice i pewne okresy zastoju ...osobiście pływałem na nim do lutego aż mnie lód wyganiał łowiąc z powodzeniem okonie no ale teraz okoliczne smażalnie przez gówno płynące z Warszawy mają problem z rybą wiślaną i boję się że zacznie się szukanie na naszych jeziorach ryby w celach konsumpcyjnych...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kotwitz]

Nie wiem jak na lucieniu ale nad białym to musieli by odławiać nie na sieci, a najlepiej materiał z jakiego robi się rajstopy

Ponoć kłusownictwo jakie tam panuje poza sezonem to istna masakra. Byłem w tym roku kilka razy i miałem jedno skubniecie nie licząc okonków jak palec...

[rafcik87]

Czekam na info znad wody. Wybieram się nad Lucień w następnym tygodniu i nie wiem czy jest sens.

 

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[luk_80]

z tego co wiem jeziora pozyskane niedawno(wydano zezwolenia). Potrzeba jest określić rybostan i w związku z tym w dalszej kolejności asortyment zarybień.

 

 

To mogę zrozumieć, że nowy (stary) gospodarz chce określić populację i gatunki występujące w jeziorach. Pytanie zasadnicze czy ryba wróci po odłowie do wody oraz po co są wykorzystywane podbieraki elektryczne?

[Mikas]

Nie wiem jak na lucieniu ale nad białym to musieli by odławiać nie na sieci, a najlepiej materiał z jakiego robi się rajstopy

Ponoć kłusownictwo jakie tam panuje poza sezonem to istna masakra. Byłem w tym roku kilka razy i miałem jedno skubniecie nie licząc okonków jak palec...

...nad Białe jeżdżę tylko już kąpać się z dziećmi...przestałem tam wędkę zabierać...zrezygnowałem z łowienia jak powstały tam bazy nurków...coś złowić można ale zaczyna to przypominać Zegrze...ale Białe czy Lucień to nie są jeziora z doskoku bo to głębokie jeziora i trzeba troszkę toniowego łowienia przyswoić...no oczywiście można po brzegach łowić drobnicę...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rybarak]

z tego co wiem jeziora pozyskane niedawno(wydano zezwolenia). Potrzeba jest określić rybostan i w związku z tym w dalszej kolejności asortyment zarybień.

 

(...)

 

Pkt 1 Regulaminu forum

Te odłowy mogą być robione z różnych powodów ale raczej nie dla określenia gatunków i asortymentu zarybień bo to już określa obowiązujący operat rybacki, który musieli wykonać przystępując do konkursu na ten obwód.

[vako]

To mogę zrozumieć, że nowy (stary) gospodarz chce określić populację i gatunki występujące w jeziorach. Pytanie zasadnicze czy ryba wróci po odłowie do wody oraz po co są wykorzystywane podbieraki elektryczne?

To zależy kto robi odłów i czy zezwolenia na badania przewidywało przeznaczenie ryb do badań. Jak znam życie to pewnie IRŚ z Żabieńca i Wiśniowolski + Łukasz z ekipą z OM.

 

Te odłowy mogą być robione z różnych powodów ale raczej nie dla określenia gatunków i asortymentu zarybień bo to już określa obowiązujący operat rybacki, który musieli wykonać przystępując do konkursu na ten obwód.

https://ompzw.pl/news/skrwa-lewa-dostepna-dla-wedkarzy-okregu-mazowieckiego-pzw

Skoro 5 lat woda nie była w niczyjej gestii to zapewne badania były konieczne. Zapewne najpierw wygrywa się konkurs i dopiero potem przeprowadza odłowy. Nie odwrotnie. Zwycięska oferta nie musi być najlepsza dla jeziora. Trzeba pamiętać, że do operatu w każdej chwili może zostać wprowadzona korekta ilościowa(aneks) wynikająca z przeprowadzonych badań.

[rybarak]

 

Skoro 5 lat woda nie była w niczyjej gestii to zapewne badania były konieczne. Zapewne najpierw wygrywa się konkurs i dopiero potem przeprowadza odłowy. Nie odwrotnie. Zwycięska oferta nie musi być najlepsza dla jeziora. Trzeba pamiętać, że do operatu w każdej chwili może zostać wprowadzona korekta ilościowa(aneks) wynikająca z przeprowadzonych badań.

Nie neguję konieczności tych odłowów, jakie one by nie były. Myślę tyko, że służą innym celom niż opracowanie na ich podstawie schematów zarybień bo te określenia obowiązujący operat. A jeśli chodzi o możliwość aneksowania operatu w każdej chwili i to jeszcze z powodu wprowadzenia korekty zarybień to niestety nieprawda.

[Mikas]

Jutro wrzucę film z ostatniego dnia ich działalności na jeziorze Lucieńskim...film nie jest długi ale pokazuje,że ich odłowy są dalekie od naszego C&R ... szkoda że od nas wędkarzy się wymaga a im się nie chce spisywać ryby ma wodzie i wypuszczać tylko najlepiej liczyć na brzegu umęczoną poplątaną w siatkach...dalekie to od obecnej cywilizacji ... ogólnie były kilometry siat na jeziorze oraz odłów prądem... a wszystko żeby było śmieszniej to pod kamerami ośrodka szkoleniowo wypoczynkowego CBA, który znajduje się nad tym jeziorem...do tego pływali na spalinach a to strefa ciszy i Park Krajobrazowy...porażka i tyle...komuna w gumofilcach....dobrze tylko że jezioro narazie walkę wygrało bo akurat ten okres to jego zakwit...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[hi tower]

(...) ...film nie jest długi ale pokazuje,że ich odłowy są dalekie od naszego C&R ... szkoda że od nas wędkarzy się wymaga a im się nie chce spisywać ryby ma wodzie i wypuszczać tylko najlepiej liczyć na brzegu umęczoną poplątaną w siatkach...(...)

No teraz to Kolega wymyślił... Połowy monitoringowe, nie są robione dla przyjemności tylko na zlecenie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, za pieniądze podatnika. I może poza wizualnym aspektem nie ma wpływu na "zasoby wędkarskie" danej wody. Więc daj fachowcom robić robotę na której się znają i nie wyskakuj z C&R przy połowach siatkami.

[ezehiel]

Ooo podoba mi się to podejście.

 

Widzisz Bartek i szanowni koledzy, jak będą zabijać wam wodę siatami to nie wpierdalajcie się i dajcie robić robotę specjalistą.

 

Odłów nie jest na zlecenie ochrony środowiska tylko okręgu.

 

Hi tower, po różnych wątkach ludzie płaczą bo ryby nie ma, miejscowości wypoczynkowe nad jeziorami skargi składają do pzw bo turystyka im siada.

A ty takie dyrdymały prawisz?

 

 

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka