Skocz do zawartości
  • 0

Kolory boleni.


Krisu23

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dunajec się broni bo jest duży. Ile zniknęło z Żywca woedziałem. Niech ich było nawet 2000. Raport był czytany na moim walnym zebraniu koła w styczniu 2018. A wszystkim się wydawało, że są nie do przełowienia. W Rożnowie też się wydaje ale do czasu. Ostatnio jak się zwijaliśmy zagadnął nas gościu na brzegu. Usłyszeliśmy opowieść o chyba 17 rybach z poprzedniego tygodnia, które hurtem dostały w łeb. Wujek, fajne ryby część już znam. Jak widać to co pokazuję ze znanych mi łowiskach nie dotyczy Wisły w okolicach Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Może u ciebie akurat większość jest w takim kolorze jak piszesz, ale nie stwierdzałbym kategorycznie że wszystkie tak mają. To przyroda i trzeba brać pod uwagę coś takiego jak zmienność osobnicza.

Rożnów pewnie zostanie przełowiony, jak czegoś jest dużo to zostaje szybko rozpracowane, zostaną jakieś cwane ryby w polskich standardowych ilościach, ale obym się mylił. Z tego co rozmawiałem z miejscowymi to większość nie ma o nich pojęcia, jeden mówił że złowił kilka  w tym roku na żywca-ukleję, największy 78cm. Przekonywał że to pyszna ryba bo z czystej wody i że jest trudna do złowienia :). Niestety jak się do nich dobiorą to raczej nie będzie no killla.

Edytowane przez wujek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trochę naiwnie twierdzicie że miejscowi są tacy zieloni. Ludzie z Sącza serio mają w domu Internet, nawet tutaj już dużo piszecie, pewniej Pan nagrywa filmiki na YT co i jak, zobaczycie co będzie za rok. Ja połowie, mam 30min jazdy, więc mogę być z 4razy w tygodniu. Gorzej z przyjezdnymi. Znam dziadka co od 20lat łowi bolki w Rożnowie, nie zawsze z dobrymi wynikami ale jednak, i to na swoje przynęty, które sam opracował. Niestety większość miejscowych zabiera te ryby, tłumaczyć można ale rzadko się udaje przegadać. Mimo to o zabicie wody przez miejscowych się nie boje, pod głównym odstrzałem są inne gatunki. Bardziej boje się przyjezdnych, i reklamowania tej wody jako nie wiadomo czego. Ale to już nie uniknione. Co do kolorów, lowilem i duże z czerwonymi i małe z zwykłymi. Aczkolwiek te drugie patrząc po zdjęciach rzadziej się trafiały.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

...u mnie mają takie brunatne.Te powyżej 70cm grubo.

 

post-46714-0-75337300-1567987548_thumb.jpgpost-46714-0-05849600-1567987592_thumb.jpgpost-46714-0-07345500-1567987654_thumb.jpg

 

Konkrety pod 80 -80+  czarne,stalowo szare.

 

post-46714-0-94915600-1567987745_thumb.jpgpost-46714-0-78012200-1567987709_thumb.jpg

 

Koty-kolorowe..

 

post-46714-0-80382000-1567987835_thumb.jpg

 

Pamiętasz ciepłą wodę gdzie jebały jak opętane i nie dały się złowić? Do czasu !!!! 

 

post-46714-0-19674500-1567988925_thumb.jpg

 

Kanałowe które też odpuściłeś też są rozpracowane.

 

post-46714-0-96193900-1567989008_thumb.jpg

 

 

 

Edytowane przez Tomy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomy bardzo się cieszę, że odnosisz sukcesy jako " kanalarz". Też poczyniłem w tym sezonie pewne postępy w tej materii, a w zasadzie nauczyłem się od nowa łowić ryby które kiedyś nie sprawiały mi problemu. Wobler 130, dopóki są inne gatunki do napychania zamrażarek bolki mają spoko. Problem się zaczyna, kiedy ich brakuje. Znasz jezioro i doskonale wiesz jak się zmieniło. Musisz przyznać, że tyle zielska to nie było nigdy. W Gródku z wiaduktu jak się idzie od Barbary na skałki widać stada bąblujących linów. Kumple z Tarnowa którzy jeżdżą na trolling wysyłają fotki z pięknymi szczupakami. Na ostatnim wyjezdzie olałem na chwilę bolki bo na top watery brały okonie w ilościach hurtowych. Za to z sandaczem ponoć kiepsko.Ja ten gatunek łowię tylko za granicą, bo w PL nie mam rozsądnego łowiska w zasięgu. Szczupaki wyrżną szybko. Nie będzie ich i sandaczy to się bolki zrobią smaczne. Nie bagatelizuj wpływu miejscowych. Przyjadę ja, Mansik, Wujek to ryby do wody, bo się to robi z pasji. Na Żywcu dopóki były inne gatunki to bolek miał spoko. Wyjedli tamto, to się wzięli za to. Ani Ty swoimi zdjęciami ani ja nie pomagamy. Ani Andrzej, Wujek, czy Mansik. Mało tego jeszcze przyjechał Kowalczyk i nagrał konkret film jak to się na Rożnowie łowi bolki, każdy może zobaczyć nawet w Nowym Sączu, bo podobno macie internet:). Ps dziadek co łowi to ten spod tamy na aluminiówce, który trollinguje na wiosłach?

Edytowane przez Krisu23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nigdy wszystkiego nie wytną a jak zostanie mniej to będą trudniejsze i satysfakcja ze złowienia większa, gwarantuję. Nie trzeba złowić na wypadzie dziesięciu, wystarczy jeden wart więcej niż te ciężarówki, tiry, kopy czy jak tam określić duże ilości...Nie ma się czym przejmować a nawet napiszę więcej, może w końcu znowu boleń nie będzie dla każdego i profesja boleniarza nabierze od nowa starego blasku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiesz Krisu, rzadko bo rzadko ale tym razem się muszę z Tobą zgodzić, bo spostrzeżenia mamy podobne. Owszem, z sandaczem jest kiepsko, za to szczupaka bardzo dużo ostatnio, nie dużego, ale jest masa. Dziadki się cieszą bo wymiarowe. Pisząc o Panu co nagrywa na YT właśnie o Kowalczyka mi chodziło. Jeśli chodzi o mnie to się zbytnio nie afiszuje, pewnie widać. Co do kolorów boleni bo o tym wątek, to ja to właśnie łącze z zielskiem o którym piszesz, zielsko ciemne to i bolki się barwią.Dziadek tak, o tym samym pewnie myślimy, ale on nie tylko troluje. Szkoda, że on już te bolki zabiera...

Edytowane przez wobler130
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomy bardzo się cieszę, że odnosisz sukcesy jako " kanalarz". Też poczyniłem w tym sezonie pewne postępy w tej materii, a w zasadzie nauczyłem się od nowa łowić ryby które kiedyś nie sprawiały mi problemu. Wobler 130, dopóki są inne gatunki do napychania zamrażarek bolki mają spoko. Problem się zaczyna, kiedy ich brakuje. Znasz jezioro i doskonale wiesz jak się zmieniło. Musisz przyznać, że tyle zielska to nie było nigdy. W Gródku z wiaduktu jak się idzie od Barbary na skałki widać stada bąblujących linów. Kumple z Tarnowa którzy jeżdżą na trolling wysyłają fotki z pięknymi szczupakami. Na ostatnim wyjezdzie olałem na chwilę bolki bo na top watery brały okonie w ilościach hurtowych. Za to z sandaczem ponoć kiepsko.Ja ten gatunek łowię tylko za granicą, bo w PL nie mam rozsądnego łowiska w zasięgu. Szczupaki wyrżną szybko. Nie będzie ich i sandaczy to się bolki zrobią smaczne. Nie bagatelizuj wpływu miejscowych. Przyjadę ja, Mansik, Wujek to ryby do wody, bo się to robi z pasji. Na Żywcu dopóki były inne gatunki to bolek miał spoko. Wyjedli tamto, to się wzięli za to. Ani Ty swoimi zdjęciami ani ja nie pomagamy. Ani Andrzej, Wujek, czy Mansik. Mało tego jeszcze przyjechał Kowalczyk i nagrał konkret film jak to się na Rożnowie łowi bolki, każdy może zobaczyć nawet w Nowym Sączu, bo podobno macie internet:). Ps dziadek co łowi to ten spod tamy na aluminiówce, który trollinguje na wiosłach?

Na kanale sprawiały Ci problemy :) Z resztą każdemu.Ja miałem rzut beretem to ogarnąłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomy ja tam byłem raz z Tobą. Ile to było lat temu, przypomnisz? Ani ja ani Ty nie złowiliśmy wtedy ryby. Teraz trochę więcej wiem i niewykluczone, że mimo to zaliczyłbym pi.....czke. Nie wiem, po co się trzymasz tego tematu. Że nie połowiłem? No nie nic wtedy nie złowiłem. Trzeba będzie w końcu tam pojechać i spojrzeć prawdzie w oczy. Daj cynk jak będą chodzić. Brać nie muszą:).

Gucio to co się porobiło na Żywcu to sprawa bardzo skomplikowana, bo została zachwiana pewna równowaga populacji bolenia i uklei. Nie jeżdżę bo jest tylko młody boleń, taki do 65. Trochę się szwędam z dzieciakiem bo już ryby łowi. Udłubałem parę fajnych ryb, ale,wolę jechać na ryby kiedy częstotliwość złowienia konkretnej jest większa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie,na kanale też nie złowiliśmy a tam prały aż się ziemia trzęsła.Tyle że te kanałowe okazały się bardzo proste jak już było wiadomo o co tam chodzi.Natomiast te z ciepłej wody zajęły dużo więcej czasu.Ogólnie bardzo trudne ryby.Co do koloru płetw wykluczając wyjątki które są niczym innym jak potwierdzeniem reguły.Kolorowe płetwy mają Bolki małe i średnie a brunatne i stalowo szare Bolki konkretne 80 +\-.Wyjątki jak pisałem się zdarzają.

Edytowane przez Tomy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli na przykładzie Rożnowa boleń z kolorowymi płetwami prawdopodobnie nie przekracza 70, boleń z płetwami ciemnymi też może wcale nie mieć tej 7 z przodu. Zanegować można długość w obu przypadkach. Wychodzi na to, że oglądając zdjęcia w temacie bolenie 2019, nie ważne czy widzimy czerwone, pomarańczowe, różowe, brunatne czy szare płetwy powinniśmy podziwiać rybę i tyle. Jeśli mamy jakieś domysły lepiej jednak zostawić je dla siebie i wstrzymać się z komentarzem. Niech to obciąża sumienie łowcy przed nim samym.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...