PSTRĄGI 2007

[tomek_w]

Zapewne ... ale mój jest ekologiczny , a ile zabawy , a jakie zakwasy...

 

Tomi śliczny kropek... równiez czekam na zdjęcia... i wyłącz date!

[soja]

@popper

Całkiem możliwe w końcu to nasze okolice

[rognis_oko]

@Tomi,

 

...Sebek mój wobek w rękach takiego wirtuoza jak ty musiał być skuteczny...

 

 

 

[admin]

Cześć,

Zapraszam do dyskusji: http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=2046&amp ;start=0& bo prawie jestem gotowy.

 

Pozdrawiam

Remek

[explorator73]

- trofea

- wędkarskie krajobrazy

- egzotyczne klimaty (fotki z podróży zagranicznych dot. wędkarstwa)

- spotkania/zloty

- sprzęt (wędki, kołowrotki i wszystko co nad wodą się przydać może)

- różne (śmietnik)

- przynęty

Jestem za tym, żeby zdjęcia przynęt były oddzielnie z podziałem na produkcję seryjną i produkcję własną.

P.

[leluchy]

@pooper

gratuluje nowego avataru

 

pozdrowka

 

@tomek fajna masz zabawe zanim zaczniesz wedkowac

 

@baloo

 

jak wypadlo plywanko za okoniami to juz extrema haha

 

@ tomi gratuluje pieknego kropka

 

@soja ja chyba tez ten strumyczek kojaze

 

 

[wujek]

fajniutki ten pstronio, boję sie pomysleć jakiego pstrąga złapie ten wobler jak go już pomalujesz

pozdrawiam Wujek

[zewu]

Nie było mi dane połazić za pstrągami w zimowej scenerii. W ostatnią niedzielę na Mazowszu było już wiosennie, nawet zbyt wiosennie. Ostre słoneczko nie dało połowić.

 

 

 

[joker]

Tomi

Ładna rybka, gratulacje

[w.d.wobler]

...

Edytowane 21 Stycznia 2014 przez w.d.wobler

[heniutek]

W końcu znalazłem przyczynę moich pstrągowych niepowodzeń,a raczej znalazła się sama.Jest nią ogromna,tłusta wydra,która spłynęła pewnie wraz z dużą wodą. Najlepszą miejscówę szlag trafił,nawet dyżurny szczupaczek gdzieś przepadł.Nie wiem jak z nią walczyć aby się wyniosła,może macie jakieś pomysły.Podobno taka wydra potrafi wytłuc wszystko w okolicy,szczególnie że moja rzeczka to raczej ciurek.POMOCY!!!!

[Efex]

Heniutek, nie martw się. Wydra sama się wyniesie jak już nie będzie miała co jeść.. Ja osobiście nie znam żadnych legalnych sposobów na pozbycie się tego zwierza z łowiska, ale może koledzy coś doradzą?

 

Pozdrawiam,

[Baloo]

@heniutek - Ponoć rozkłada się jakieś zapachy, które odstraszają dzikie stwory. Nie mam jednak bladego pojęcia gdzie się to kupuje. Trzebaby popytać weterynarzy. Są ponoć nawet takie firmy, które się specjalizuję w odstraszaniu dzikich zwierząt.

 

Myślę, że gdyby tak nasączyć jakieś szmatki takim przypuśćmy koncentratem potu człowieka lub innego lisa, przyczepić do nabrzeżnych gałązek w miejscu pojawiania się wydry, to mogłaby się wynieść.

[Efex]

Oczywiście musiałbyś te zapachy rozwiesić na obu brzegach, całej długości rzeki, albo chociaż w swoich ulubionych miejscówkach, jest jednak szansa, że wydra mogłaby nie czuć zapachu płynąc pod wodą, więc chyba jednak cała rzeka.. No i musisz sprawdzić czy te zapachy nie odstraszą innych zwierząt - tego by jeszcze brakowało, żeby przez łowcę pstrągów sarny i lisy pozdychały z pragnienia

[heniutek]

Przyznam, że myślałem też o grubszym kalibrze, to jest o petardach czy czymś takim,ale to nie wykonalne.Kiedy wczoraj stałem w bezruchu zmieniając przynętę,zobaczyłem w górze rzeki spław czegoś dużego,pierwsza myśl-troć,już w głowie kombinowałem jaką przynętę założyć,nadzieja prysła ,kiedy to coś, niczym delfin zbliżało się do mnie.Wydra zauważyła mnie kiedy była prawie pod moimi nogami,około 2m,potem dała nura i wyszła pod drugim brzegiem,coś tam fukała czy syczała bacznie mnie obserwując.Trwało to kilka sekund,a pózniej zniknęła pod wodą,popłynęła w dół rzeki spławiając się co jakiś czas,ja przyznam że byłem tak zaskoczony,że nawet nie pomyślałem o zrobieniu fotki.

[explorator73]

Jest na tą małpę (wydrę) sposób. Należy wykorzystać to że wydra jak się wprowadza w łowisko to tam siedzi i korzysta z tych samych wejść i wyjść do wody...Resztę sobie dopowiedz lub zapytaj na priv

No chyba, że jej zamierzasz ustąpić miejsca.

Pozdrawiam,

P.

[Baloo]

Widzę kolego Ewaryście, że humor mimo wielu obowiązków zawodowych się Ciebie dziś trzyma. <_<

 

Myślałem, że mówimy o konkretnym odcinku, po drugie, taka wydra gdzieś musi mieszkać. Jak ktoś będzie bardzo uparty, to prędzej czy później namierzy norkę i wówczas nie ma już problemu!

Nie namawiam do unicestwienia tego stworka, tylko do zniechęcenia go do konkretnego odcinka rzeki!

[Efex]

Hmm.. Rzeczywiście zapomniałem, że wydra musi gdzieś mieszkać. No ale to tylko ułatwia sprawę - trzeba jej wysłać nakaz eksmisji i po problemie, nie?

 

Mateusz - tylko dobry humor trzyma mnie jeszcze przy życiu..

 

Pozdrawiam serdecznie!

[wujek]

Ja bym zrobił tak...Wejdź do wydrzej nory, zaczaj się w środku i jak wydra będzie wchodziła krzyknij głośno. Na pewno ucieknie gdzie pieprz rośnie

pozdrawiam Wujek

[heniutek]

Żarty żartami, a moje pstrągi szlag trafił,mam tylko nadzieję że nie wytnie wszystkiego na całej długości rzeki tj.około 10km.

Efex dowcipnisiu, łatwo żartować kiedy się ma pod nosem prawdziwą rzekę,a nie jakis ciurek.

[popper]

@heniutek

Nie łam się. I bez wydry nie biorą

W nocy troszkę sypnęło śniegiem. Miałem nadzieję, że kropki wyjdą z norek. Niestety myliłem się.

Na Kwisie /przynajmniej w okolicy Lubania/ spokój.

Przez 3 godzinki, miałem jeden kontakt z rybą. Wypiął się, zanim go dobrze zobaczyłem (właściwie byłoby- pozwoliłem się wypiąć). Na pierwszy rzut, miał do 30 cm.

Woda już jaby bardziej pstrągowa. Nieco opada i zyskuje na klarowności.

 

Przedwczoraj (06.II) wcale nie lepiej. Ot malec:

[heniutek]

@popper, patrząc na wasze rybki,pewnie będę musiał odwiedzić rodzinkę w Sulikowie.

[popper]

No zobacz. Świat jest mały, Kwisa czeka .

Nawet na odcinku specjalnym niezbyt tłoczno jest.

 

[Efex]

Heniutek,

 

10 km to spory szmat wody.. Nie wiem czy Twoja żona znajdzie w domu tyle szmatek Pogadaj z Matkiem, może ma w domu jakieś stare prześcieradła na zbyciu

A już całkiem na serio.. Panowie, wydra stworzenie boże, nie będzie siedziała tam do końca życia. Ja wiem, że to boli, ale wydra żywi się rybami i jest takim samym mieszkańcem tego siurka jak pstrągi i inne ryby. Piotrze - jestem przekonany, że niedługo ryby zaczną brać - zresztą mam zamiar niedługo odwiedzić Twoje strony, to może razem się wybierzemy na jakieś kropy?

 

Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę,

[heniutek]

Efik,nawet dobrze się składa,bo mam teraz trochę czasu.Dziś jednak sprawdzę drugi siurek.