Skocz do zawartości

PSTRĄGI 2007


Efex

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jeszcze nigdy nie byłem na pstrągach,a gdy tak czytam te opowieści Wasze to nie mogę usiedzieć na miejscu.Mam 60 km do miejscowości Wisła i mam zamiar zawitać nad Wisełkę (oczywiście w rejon, gdzie już będę mógł pospiningować :D )Może ktoś udzieliłby mi kilku podstawowych rad (miejscówki, jakie przynęty i jakiej wielkości najlepiej zabrać)???A może ktoś bywa na odcinku od mostu w Kiczycach do miejscowości Strumień i mógłby mi takie małe kompendium wiedzy na przedmiotowy temat przesłać?Byłbym wdzięczny :D

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedziele wybrałem sie na Wisłe po mojego pstrąga niestety trzy godziny obławiania jednego płani nie przyniosły efektu . :(

Pojechałem w inne miejsce i w bodajrze trzecim rzucie upragninone przytrzymanie :D już myślałem że mam piędziesiątaka na kiju a tu na powierzchni wyłożył się szczupaczek na oko 55 58 .

Nie żebym płakał z tego powodu bo na bezrybiu taki szczupaczek też cieszy ale cel był inny :mellow: .

W niedziele jadę też na pstrągale ale tym razem na odcinek muchowy , mam zamiar ujażmic kilka sześdziesiątek :lol:

Narka

 

post-110-1348913363,2256_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu łowiłem, na specjalnym odcinku Kwisy za 5 zeta

Wybrałem się skoro świt. Niestety ryby nie reagowały na żadne przynęty.

Brania zaczęły się dopiero ok. godziny 11.00 :huh:

Pierwsze branie na białego twistera. Niepewne, kilka targnieć i po zabawie. :angry:

Szybka zmiana przynety, na salmiaczka, typu hornet 4S, w kolorze miedzi przynosi efekt, w postaci trzydziestaka i sporej rybki, o dł. 46 cm.

W tym momencie na miejscówkę przyjechało trzech kolegów, chyba z Jeleniej G.

Zrobiło się dość ciasno. Na dzisiaj koniec.

 

 

46 cm

post-160-1348913363,521_thumb.jpg

post-160-1348913363,5794_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj na pierwszym muchowaniu w tym roku ,niestety efekty niezbyt to znaczy zaliczyłem sześć pstrążków około 30 35 ale ani jeden nie pozował bo wypinały sie z bezadziorowych haków :( .Jeden większy nawet się nie pokazał poprostu przymurował i się wypioł.

Brały słabo bo woda idzie z gór bardzo zimna po czterech godzinach brodzenia jak wyszłem z wody to nie wiedziałem czy mam nogi . :mellow:

Do tego zaj...cie porywisty wiatr, tak że sznur zawijał mi się o szyje :D.

Jak an początek to może być .Najdziwniejsze jest to że nie biorą wogóle pstrągi z zarybień a podobno takie najłatwiej jest złowić .Więc jeżeli ktoś twierdzi że złowienie pstrąga zaraz po zarybieniu to łatwizna to zapraszam na Wisełke :D :D

Następnym razem muszę mieć muchy na orginalnych chakach bezadziorowych na tych z przyginanym zadziorem nasze szalone pstrągi nie chcą się trzymać , bo w czasie cholu są dłużej w powietrzu niż w wodzie.

Ci którzy jeszcze nie byli nigdy kontrolowani zapraszam na wisłe ja tylko dziśiaj byłem kontrolowany dwa razy i podglądany czy coś nie kombinuje :mellow: .Oczywiście mi to nie przeszkadza.

Dzisiaj zarybiali trzeci raz w tym miesiącu a mają jeszcze dwa razy ,jak się woda ociepli może być ciekawie :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@heniutek

To chyba nie tak. To tylko te czterdziestaki nie są aż tak częstym łupem.

Z tego co wiem, kolega @leluchy, też kilka ładnych kropek trzyma w zanadrzu. Jest i czterdziestak jak mi się wydaje.

Niedawno pomagałem mu zmniejszyć fotki. I teraz pewnie zamieści jakąś któtką relację.

 

Masz rację @soja.

Z natury jestem bardzo leniwy. Pstrykałem z ręki i to co w ręku trzymałem.

A teraz co? :huh: Za każdym razem grzebię w torbie w poszukiwaniu statywu :lol:.

Ale, to temat odrębny i wątek nie ten :mellow:

 

Generalnie widać zainteresowanie tym tematem.

Prosiłbym wszystkich o nieco rozszerzone relacje. O krótki opis łowiska, stan wody, sprzęt, przynęty, linkę, nawet sprzęt foto.

Myślę, że to będzie interesująca lektura.

I trzeba pamiętać, że temat bardzo przycichnie, jak przyjdzie czas na rójkę owadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Panowie!

 

Nie wszyscy się obijają choć i chwalić się nie ma czym specjalnie. Ja się w końcu wyrwałem nad wodę. Krótki, 4-godzinny wypad mogę podsumować kilkoma wyjściami ryb niewielkich, jednego ponad 40 cm i szczupaka na oko 70 cm (serce mi zadrżało) :mellow: . A wyjąłem 3 takie rybeńki 33,32 i 30 cm. Myślałem, że aktywność ryb to dobry prognostyk na ten tydzień, ale przyszły mrozy i :(

 

Oto rybki:

 

http://zanderix.epwik.com.pl/salmo/efex/pstrazek-1_jerk.jpg

 

http://zanderix.epwik.com.pl/salmo/efex/pstrazek-2_jerk.jpg

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...