Łowisko Wodna Kraina

[hi tower]

(...) Tymczasem na pierwsze lepsze łowisko specjalne możesz wejść i łapać bez karty.

Zatem w mojej opinii przepisy te dotyczą wód państwowych czy dzierżawionych a nie prywatnych.

 

Łapać bez karty to możesz motyle na łące. To że na prywatne wody właściciele pozwalają ŁOWIĆ bez karty nie oznacza że jest to zgodne z obowiązującymi przepisami.

[Friko]

Abstrahując od słuszności to gdzie tu jest napisane, ze we „własnoręcznie” wykopanym stawie muszę się stosować do tych przepisów?

 

 

Witaj na forum @barsliw

 

W sumie nie ma znaczenia czy staw wykopałeś "własnoręcznie", czy przy pomocy koparki czy może już po prostu był na działce którą posiadasz  

[barsliw]

Mam wrażenie, ze na sile interpretujecie ten przepis.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wuran]

Mam wrażenie, ze na sile interpretujecie ten przepis.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

takie rozporządzenia czy ustawy jak przywołana obowiązują co do zasady  na terenie całego kraju bez względu na to czy to rzeka, czy to teren państwowy, prywatny czy spółdzielczy. To jak z kodeksem karnym, jak ukradniesz coś w prywatnym sklepie lub domu to odpowiadasz za złamanie ustawy jaką jest kodeks karny obowiązujący na terenie Polski. To, że coś jest prywatne nie wyłącza działania prawa, chyba, że to prawo przewiduje takie wyłączenia np jak przepisy ruchu drogowego obowiązujące na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz strefach ruchu. Wtedy na swojej prywatnej działce zrobisz znak droga wewnętrzna (D46) i będziesz jeździł lewą stroną, tyłem, bez świateł w deszcz i parkował w poprzek drogi.  Tu nie rozpatrujemy przypadku co robi właściciel, a to, że jego klienci, którzy nie są uprawnionymi do rybactwa dokonują amatorskiego połowu ryb w okresie ochronnym

Edytowane 11 Kwietnia 2021 przez wuran

[barsliw]

takie rozporządzenia czy ustawy jak przywołana obowiązują co do zasady na terenie całego kraju bez względu na to czy to rzeka, czy to teren państwowy, prywatny czy spółdzielczy. To jak z kodeksem karnym, jak ukradniesz coś w prywatnym sklepie lub domu to odpowiadasz za złamanie ustawy jaką jest kodeks karny obowiązujący na terenie Polski. To, że coś jest prywatne nie wyłącza działania prawa, chyba, że to prawo przewiduje takie wyłączenia np jak przepisy ruchu drogowego obowiązujące na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz strefach ruchu. Wtedy na swojej prywatnej działce zrobisz znak droga wewnętrzna (D46) i będziesz jeździł lewą stroną, tyłem, bez świateł w deszcz i parkował w poprzek drogi. Tu nie rozpatrujemy przypadku co robi właściciel, a to, że jego klienci, którzy nie są uprawnionymi do rybactwa dokonują amatorskiego połowu ryb w okresie ochronnym

W takim razie, w moim odczuciu, taka ustawa narusza prawo do decydowania o własności.

Mój prywatny staw, zarybiony za moje pieniądze, nijak nie wpływa na dobrostan ogółu ichtiofauny.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz1000]

W takim razie, w moim odczuciu, taka ustawa narusza prawo do decydowania o własności.

Mój prywatny staw, zarybiony za moje pieniądze, nijak nie wpływa na dobrostan ogółu ichtiofauny.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Takich ustaw naruszających prawo własności jest cała masa, mnie ostatnio policjanci przyczepili się, że jeżdże brudnym autem, a niby co, nie wolno?, przecież to mój samochód.

[barsliw]

Takich ustaw naruszających prawo własności jest cała masa, mnie ostatnio policjanci przyczepili się, że jeżdże brudnym autem, a niby co, nie wolno?, przecież to mój samochód.

Jeśli masz zafajdane lampy czy tablice to zrozumiałe.

Pytanie czy przyjąłeś mandat

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bartsiedlce]

Prawo własności nie jest prawem nadrzędnym nad innymi

[barsliw]

Prawo własności nie jest prawem nadrzędnym nad innymi

Tak czy inaczej jest w tym przypadku krzywdzące dla właściciela.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cyprys19]

W takim razie, w moim odczuciu, taka ustawa narusza prawo do decydowania o własności.

Mój prywatny staw, zarybiony za moje pieniądze, nijak nie wpływa na dobrostan ogółu ichtiofauny.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rolnik hodujący świnie też nie może ich zabijać poprzez zadanie 40-stu ran kłutych mimo,że to jego własność!

[barsliw]

Rolnik hodujący świnie też nie może ich zabijać poprzez zadanie 40-stu ran kłutych mimo,że to jego własność!

Haha. Czyli od momentu tego posta rzucasz wędkowania, bo klujesz ryby?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cyprys19]

Haha. Czyli od momentu tego posta rzucasz wędkowania, bo klujesz ryby?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie zrozumiałeś.

Chodziło mi o to,że nawet ze swoją własnością nie zawsze możesz robić co Ci się podoba!

[Maciej W.]

Do wolności trzeba dojrzeć, dbać o nią i zacząć myśleć. Nasza wolność to ta w wydaniu szlacheckiego liberum veto. Raz już poluzowano ją w przypadku wycinki drzew. Wolnościowcy złapali za piły i biegali po swoim jak małpa z brzytwą. Wszak piła służy do cięcia, a cięli swoje. I tak na każdym kroku i w niemal każdej dziedzinie życia, byle na przekór.

[roberto7]

Popadacie w absurd . Właśnie wycięcie drzewa powinno być zawsze dopuszczalne , tak samo łowienie ryb jeśli to czyjeś ryby to choćby azotoxu nasypał do stawu jego sprawa . Niektórym już z nienawiści rozum odjęło . To że łowisko i właściciel są do bani to jedno ale nie można dysponować i zarządzać czyjąś własnością . 

[Guzu]

Popadacie w absurd . Właśnie wycięcie drzewa powinno być zawsze dopuszczalne , tak samo łowienie ryb jeśli to czyjeś ryby to choćby azotoxu nasypał do stawu jego sprawa . Niektórym już z nienawiści rozum odjęło . To że łowisko i właściciel są do bani to jedno ale nie można dysponować i zarządzać czyjąś własnością .

Tak samo zabiegaj o zniesienie planowania przestrzennego i ładu urbanistycznego. W końcu twoja działka więc budujesz co chcesz.

Biurowiec, zamek albo podziemny parking...

 

Azotoxu nasyp sobie do wanny, w końcu jest (chyba) twoja. Czy mieszkasz w wynajmowanym ?

[barsliw]

Tak samo zabiegaj o zniesienie planowania przestrzennego i ładu urbanistycznego. W końcu twoja działka więc budujesz co chcesz.

Biurowiec, zamek albo podziemny parking...

 

Azotoxu nasyp sobie do wanny, w końcu jest (chyba) twoja. Czy mieszkasz w wynajmowanym ?

Zagospodarowanie przestrzenne to zupełnie inna bajka.

To widać z zewnątrz i brak zasad ograniczylby wolność innych.

Zarządzanie własną woda nijak wolności innych nie ogranicza.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Guzu]

Zagospodarowanie przestrzenne to zupełnie inna bajka.

To widać z zewnątrz i brak zasad ograniczylby wolność innych.

Zarządzanie własną woda nijak wolności innych nie ogranicza.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Ale zarzadzanie wlasna woda wplywa na istoty zywe, ktore podlegaja ochronie z ustawy. Czy to sa istoty z nogami, łapami, kopytami czy płetwami. 

[Friko]

To nie ma żadnego znaczenia jakie przepisy komu się podobają a jakie nie - przepisy są jakie są i dopóki prawo się nie zmieni są obowiązujące. Doszło do ewidentnego naruszenia przepisów obowiązującej ustawy / rozporządzenia -  i do tego można powiedzieć w "kwalifikowany" czy też rażący sposób bo za taki chyba należy uznać zamieszczenie relacji z całego zajścia  przez sprawców w mediach społecznościowych ? Ciekawy jestem efektu "wyjaśnienia sprawy" przez Wojewódzkiego Komendanta PSR 

[barsliw]

Znacznie gorsze od wędkowania w prywatnej wodzie jest lansowanie się celebrytow i dawanie złych przykładów młodzieży. Która to młodzież pójdzie na "wspólne" wody i uzna że można trzaskać szczupaka w okresie ochronnym. Jednak pleciona ma ogromny posluch wśród młodzieży dzięki swemu luźnemu językowi

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bartsiedlce]

To nie ma żadnego znaczenia jakie przepisy komu się podobają a jakie nie - przepisy są jakie są i dopóki prawo się nie zmieni są obowiązujące. Doszło do ewidentnego naruszenia przepisów obowiązującej ustawy / rozporządzenia -  i do tego można powiedzieć w "kwalifikowany" czy też rażący sposób bo za taki chyba należy uznać zamieszczenie relacji z całego zajścia  przez sprawców w mediach społecznościowych ? Ciekawy jestem efektu "wyjaśnienia sprawy" przez Wojewódzkiego Komendanta PSR 

 

Trzeba zapytać drogą oficjalną, sprawa zrobiła się medialna i ze swej natury jest nieprzyjemna

[Maciej W.]

No cóż, zdajemy się nieuchronnie zmierzać do momentu, w którym przeczytanie ze zrozumieniem trzech linijek tekstu, będzie nie lada wyczynem. Bo i po co? Pomijam już fakt, że być może już tak jest, a czytanie samo w sobie jest uznane za frajerstwo. Łatwy, chłonny przekaz, opisany skrótowymi popierdnięciami na facebooku, krótkie filmiki, "śmieszne" zdjęcia. To coraz bardziej pusta głowa absorbuje w sposób wystarczający. "Siema mordy kochane" może zdumiewać osoby spoza młodzieżowego mainstreamu, ale zwykłe "dzień dobry" to już prehistoria. Młodzi biorą sprawy we własne ręce. Idzie nowe.

[Elendil]

Zagospodarowanie przestrzenne to zupełnie inna bajka.

To widać z zewnątrz i brak zasad ograniczylby wolność innych.

Zarządzanie własną woda nijak wolności innych nie ogranicza.

A jak masz swój własny, prywatny i tylko Twój las to możesz w każdej chwili wziąć piłę i go wyciąć? Przecież on jest Twój prywatny? Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez Elendil

[barsliw]

A jak masz swój własny, prywatny i tylko Twój las to możesz w każdej chwili wziąć piłę i go wyciąć? Przecież on jest Twój prywatny?

Nadal nie widzę analogii.

Las spełnia ważne funkcje dla ogółu. Jest częścią większego ekosystemu.

10 szczupaków w moim stawie nie są częścią większego ekosystemu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Guzu]

Nadal nie widzę analogii.

Las spełnia ważne funkcje dla ogółu. Jest częścią większego ekosystemu.

10 szczupaków w moim stawie nie są częścią większego ekosystemu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Ale istotą omawianej tu sytuacji, NIE JEST, by dotrzeć do ciebie z tą, czy inną analogią.

 

[PrzemekL]

Podziwiam kolegow za przyklady i cierpliwosc w tlumaczeniu. Ciekawe co i jak tlumaczyli Ci nauczyciele w szkole.