rognis_oko Opublikowano 3 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 @Rochu, powalasz mnie na kolana. Twoje wobki to już wyrób mocno artystyczny. Rewelacja. Brawo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 3 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 Dzięki za miłe słowa. Tak naprawdę dopiero się uczę. Same prototypy. Wyglądają ładnie, ale nie zawsze pracują tak jak trzeba. Znaczna część ląduje w piecu -nazywam to renowacją a'la feniks (np. bohaterka mojego artykułu przeszła taką renowację -po kilku mniej radykalnych, nieudanych zabiegach ). Mówi się trudno i struga się dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Fantastyczne!!!! No, brakuje mi słów uznania. Jestem miłośnikiem wędkarskiego rzemiosła artystycznego. A twoje woblery są nimi na pewno. Nie raz to podkreślam, wędkarstwo - to nie tylko łowienie ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 14 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2007 Zgodnie z zapowiedzią, przetestowałem zaprezentowane przynęty na szerokich wodach. Za poligon posłużył mój Rydwan. Ze względu na okres ochronny szczupaka, zamiast kotwic założyłem kółka łącznikowe od kluczy -staram się unikać niejasnych sytuacji. Z góry zaznaczam, że nie przeprowadziłem solidnych testów na lotność -głównie z powodu silnego wiatru, ale i dlatego, że bałem się je uronić (posezonowa żyłeczka 0,25 nie dawała gwarancji bezpieczeństwa...) Używałem wędziska o nominalnym c. w. 20-40 g (DAM Megalite Spin 2,4 m) Teraz po kolei: 1. Szczupak większy (22 cm drewna + 4 cm piór, 125 g prawiejakżywej wagi.) Pływający. Śmiga pod powierzchnią, wykonując ruchy zbliżone do naturalnych, szczupaczych; bez gwałtownych zwrotów. Zastosowanie sztywnej jerkówki może tu wiele zmienić. Przy energicznych podciągnięciach schodzi na jakieś 0,5 m pod powierzchnię -kszatłt szczupaczej głowy działa tu jak ster głębokości. Na luzie wypływa ku powierzchi, po Bożemu, pyskiem ku powierzchni. Zaryzykowałem jeden rzut pod wiatr (delikatnie,na kilkanaście metrów) -niestety, koziołkował. Powód: łeb odbiega objętościowo od całej reszty, ma zatem wiekszą wyporność, którą musiałem zrównoważyć większą ilością ołowiu. To sprawia, że środek ciężkości przesunięty jest w stronę przedniego oczka (powód koziłkowania). Prognoza na 1 maja: szczupak 123,5 cm w pierwszym rzucie 2. Szczupak mniejszy (19 cm drewna + 4 cm piór, 75 g). Również pływający. Pracuje bardzo podobnie jak jego starszy brat. W testach stracił dwie płetwy -muszę poprawić technikę ich mocowania. Pięknie prezentuje się w wodzie -szczupaczy żywczyk po prostu. 3. Ukleja (11 cm, 25 g). Wolnotonąca. Na szczytówce mojego DAM-a pracowała dość oszczędnie, bez spektakularnych akcji. Mam mieszane uczucie co do tej przynęty, ale jej nie przekreślam. Dostanie swoją szansę w maju. 4 i 5. Płoteczka niebieska (12 cm drewna + 2,5 cm piór, 45 g) i płoteczka zielona (12 + 2 cm, 35 g) pracują bardzo podobnie. Są wolnotonące. Podszarpywane wykonują bardzo gwałtowne zwroty. Dziki show po prostu. Swoją ruchliwość zawdzięczają silnemu wygięciu bocznemu. Obawiałem się, czy nie przesadziłem, ale nie... Będzie gut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 14 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2007 Jeśli nie uda mi się wyrwać na Konferencję, aby je zobaczyć to będę mocno zawiedziony. A jak na razie to niestety... wszystko wskazuje na to, że będę musiał poczekać do innej okazji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 14 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2007 Jeszcze ciut... -i będziesz wolny jak taczanka na stepie Lato będzie Twoje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.