Przypony w baitcastingu

[koval75]

Witam kolegów, mam pytanko jak wiążecie FC do plecionki ? Jeśli bez krętlika to macie jakieś sprawdzone węzły ? I to samo się tyczy odnośnie agrafki z krętlikiem czy bez i jakim węzłem najlepiej ? W sklepie wędkarskim odradzali mi zakładanie FC a mimo wszystko chciałbym spróbować czytając Wasze wypowiedzi

To zależy też od grubości FC, jaki chcesz używać. Ja do FC 1.0 używam do wiązania krętlików i agrafek palomara,

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 29 Września 2019 przez koval75

[_civic_]

Myślę o 0,80mm-1mm bo taki chyba najbezpieczniej odnośnie jerków 40-70g na szczupaka 

[koval75]

To zależy też od grubości FC, jaki chcesz używać. Ja do FC 1.0 używam do wiązania krętlików i agrafek palomara,

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A do wiązania FC z plecionką tego:

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[koval75]

Przypony z FC max do grubości 0.50 łącze bezpośrednio z plecionką. Grubsze już przy pomocy krętlika

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_civic_]

A jakieś sprawdzone firmy FC ?

[koval75]

A jakieś sprawdzone firmy FC ?

1.0 regenerator SG

Do 0.5 Sunline Siglon

 

Innych nie używam.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_civic_]

1.0 regenerator SG

Do 0.5 Sunline Siglon

 

Innych nie używam.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A agrafki też jakieś sprawdzone używasz ?

[Alexspin]

Krętlik, agrafka

 

FC-plecionka

[_civic_]

A czy ktoś wiąże FC powyzej 0,50mm z plecionką bez krętlika ?

[saw]

A czy ktoś wiąże FC powyzej 0,50mm z plecionką bez krętlika ?

Tak, połowa węzła zderzakowego z plecionki na fluorocarbonie na 10-12 oplotów. Fluorocarbon na koncu przygrzewam zapalniczką żeby powstało zgrubienie, zaciskam i działa.

[Filip14]

Osobiście uważam regeneratora 1.05 mm, pod gumy 20-30cm. Sporo ryb zaliczył, w tym te które połknęły gumy w całości. Zero obcinek, nawet tych największych w okolicach metra

[BOB1]

Zaryzykowałem łowienie na Regeneratora 1,05 z powodu jego większej miękkości a więc i łatwości wiązania w porównaniu z FC. Spotkałem się z wątpliwościami kilku forumowiczów co do jego odporności i większej widoczności w wodzie od FC co powoduje mniejszą ilość brań (?)

W ty sezonie zaliczyłem na jednym przyponie intensywne tygodnie w Finlandii i Szwecji. Wyjechało sporo ryb (największe 90+) z głęboko połkniętymi gumami (16-25cm). Na końcowym odcinku 2-3cm widać kilka minimalnych odszczypań (nie wiem jak to nazwać  )  

Założę go jeszcze w tym sezonie na Rugii i jestem pewien, że da radę (choć będę po każdej rybie kontrolował jego stan), ale już mogę śmiało polecić bo ewentualna obcinka to zbieg nieprzewidywalnych okoliczności + brak fartu (co dotyczy również "prawdziwego" FC)

Edytowane 29 Września 2019 przez BOB

[karkoszek]

Ja używam FC ponieważ nie skręca się jak druciane przypony i nie schodzi z niego otulina na jednym przyponie FC jadę już chyba cały ten sezon.

W zeszłym roku miałem ciekawy przypadek. Na rybach od setnej wymiany przynęty pękła mi gruba agrafka na kolanku. Agrafkę wyjąłem z węzła (centauri) i w te same oczko włożyłem nową

Ogólnie poza odstrzeleniem przyponu to może ze 3 razy musiałem zmienić przez uszkodzenia.

[raven88]

Tytan też się nie skręca i przy tytanie jest stuprocentowa pewność, że nie będzie obcinki. Stosuję od 2-3 lat, łowię często w jeziorze z wizurą 4-5 m i nie odczułem mniejszej ilości brań w stosunku do konkurencji. Głowa spokojna + znacznie łatwiej animować przynęty na tytanie grubości plecionki niż na milimetrowym FC. Wygodniej łowi się nim też na większych głębokościach. Uli Beyer, który pewnie złowił więcej metrówek niż całe nasze forum w jednym z ostatnich swoich filmów omawiał przypadki obcinek grubych FC przy rekordowych rybach, także takie sytuacje mają miejsce.

[Maciej W.]

W ciągu dwóch majowych tygodni w Szwecji wymieniłem 8-10 przyponów z głębokimi zadziorami. Regenerator 1.05. Po obcince (już w podbieraku) przez kolejną 90-kę przerzuciłem się na sztywniejsze przypony kupione od Petera Dahlströma. Tu nawet nie było zadziorka, ale nadawały się do dużych hardbaitów. Nie wiem, jakiego materiału użył. Wyjazd kończyłem na długich stalkach, bodajże AFW. Różnica w ilości brań niezauważalna, a poczucie bezpieczeństwa większe.

[BOB1]

Tytan też się nie skręca i przy tytanie jest stuprocentowa pewność, że nie będzie obcinki. Stosuję od 2-3 lat, łowię często w jeziorze z wizurą 4-5 m i nie odczułem mniejszej ilości brań w stosunku do konkurencji. Głowa spokojna + znacznie łatwiej animować przynęty na tytanie grubości plecionki niż na milimetrowym FC. Wygodniej łowi się nim też na większych głębokościach. Uli Beyer, który pewnie złowił więcej metrówek niż całe nasze forum w jednym z ostatnich swoich filmów omawiał przypadki obcinek grubych FC przy rekordowych rybach, także takie sytuacje mają miejsce.

Nie sposób się nie zgodzić, ale odnosiłem się do oceny FC, którego w żaden sposób nie można porównywać z tytanem. Nie napisałeś tylko czy mówisz o plecionce tytanowej (domyślam się że tak) czy o drucie, którego użycie to często ryzyko pęknięcia na zaciskach lub węźle.

[raven88]

Używam gotowych przyponów, ostatnio głównie DAM-a i Dragona.

[BOB1]

...plecionek? Ja robię takie sam i mam zdecydowanie większe zaufanie  

[raven88]

Moje to druty. Wiadomo, że ich stan też trzeba kontrolować, nie łowię jednym cały sezon

[BOB1]

Stanu drutu tytanowego możesz nie sprawdzać. On po prostu pęka kiedy chce. W fabrycznych zestawach niestety najczęściej zawodzą również agrafki i krętliki (dlatego robię sam) Natomiast jeśli piszesz o lepszej animacji przynęty to byłem pewien, że piszesz o plecionkach tytanowych...gigantyczna różnica w miękkości i trwałości choć niestety trzeba za to więcej zapłacić. Polecam sprawdzić

[raven88]

Chodziło mi o sprawdzanie agrafek, krętlików etc. Sprawdziłem i te Dragona to plecionka 1x7 i faktycznie są bardziej miękkie. Odnośnie animacji to wszystko zależy od przynęty i techniki, bo przy jerkach sztywny tytan mi przeszkadza. Nie zdarzyło się jeszcze, żeby pękł mi tytan, aczkolwiek słyszałem, że są też i takie przypadki.

[BOB1]

...

Edytowane 29 Września 2019 przez BOB

[godski]

A jakieś sprawdzone firmy FC ?

Daiwa Tournament SW type F. 1 mm

 

Na przykład:

https://www.taniewedkarstwo.pl/zylki-fluorocarbonowe/5704-zylka-przyponowa-daiwa-tournament-sw-shockleader-type-f-100mm50m.html

[godski]

Tytan też się nie skręca i przy tytanie jest stuprocentowa pewność, że nie będzie obcinki. Stosuję od 2-3 lat, łowię często w jeziorze z wizurą 4-5 m i nie odczułem mniejszej ilości brań w stosunku do konkurencji. Głowa spokojna + znacznie łatwiej animować przynęty na tytanie grubości plecionki niż na milimetrowym FC. Wygodniej łowi się nim też na większych głębokościach. Uli Beyer, który pewnie złowił więcej metrówek niż całe nasze forum w jednym z ostatnich swoich filmów omawiał przypadki obcinek grubych FC przy rekordowych rybach, także takie sytuacje mają miejsce.

Nie masz pewności. Drut strzela na zgięciu bez ostrzeżeń.

Linka też potrafi tyle że w przypadku linki widać to i można przypon wywalić po pęknięciu jednego włókna.

[BOB1]

Kolega pisze o gotowych przyponach tytanowych ... co do których ja osobiście nie mam zaufania z innych powodów

Edytowane 29 Września 2019 przez BOB