Skocz do zawartości

Co kupować i od kogo.


Krisu23

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie jestem po pasjonującej lekturze draki w dziale sprzedam.

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=28537&am p;prevloaded=1&&start=60

Jak dla mnie sposób na pewne transakcje na forum jest jeden.

Współpracować tylko z osobami które nie mogą sobie pozwolić na wtopę- czytaj zależy im na forumowej opinii. Sam się kiedyś naciąłem w początkach mojej bytności na JB. Awantura skończyła się usunięciem mojego kontrahenta. Wtedy wyciągnąłem wnioski i stałem się ostrożny. Małe kwoty typu kupno woblerów itd przelewam bezproblemowo.

Jak mam kupić coś za dużą kasę to tylko od pewnych osób. A żeby wiedzieć które to osoby to już trzeba siedzieć na forum.

Kołowrotka od np gienka123459 który zarejestrował się wczoraj nie kupiłbym nigdy w życiu.

Czasem może warto mniej się napalać na tytuł oferty a bardziej patrzeć na prawą stronę. Tam jest napisane kto sprzedaje :D

A wracając do tej draki z działu sprzedam. Może ja jestem staroświecki ale ortografia niektórych osób po prostu masakryczna. Sam nie jestem w tym zbyt dobry ale jak widzę niektóre babole to aż niemiło się czyta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje wrażenia odnośnie giełdy są podobne. Kupuję tylko od osób, które mniej więcej kojarzę z forum.

Należy pamiętać, że giełda to nie jest allegro gdzie można wszystko opchnąć na pewnych warunkach wynikających z ustawy.

To jest koleżeńska wymiana sprzętu a nie market !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naciąć się można zawsze i wszędzie, nie ma reguły. Ochrona jest zawsze, bo są akty prawne, tylko najczęściej dochodzenie swoich praw jest drogą przez mękę. Generalnie tak jak ja to widzę to należy się domagać:

- jasnej deklaracji, że coś jest nie tak, albo do zrobienia itd.

- jasnej deklaracji, że wszystko jest idealnie i nic nie trzeba robić ze sprzętem,

- dokumentacji fotograficznej,

- deklaracji o pancernym zapakowaniu przesyłki,

- deklaracji o ubezpieczeniu przesyłki,

- nigdy nie finalizować transakcji bez pełnych danych, niech by nawet były fałszywe (top też się może przydać wbrew pozorom), ale chociaż będzie nr. konta

- żadnych odbiorów pobraniowych,

 

Powyższe w formie pisemnej tzn. na maila, oprócz tego:

 

- Relacja wideo z rozpakowywania nienaruszonej przesyłki oraz z oględzin po rozpakowaniu+ posiadanie świadka tejże czynności,

- nie napalać się i przespać z decyzją,

 

To powinno wystarczyć.

:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie na temat nieudanych transakcji nie będę się wypowiadał, bo wszystko zostało powiedziane, jak nie tu to w innych wątkach. Natomiast bardzo popieram to co napisał @Krisu23 o ortografii, też nie jestem orłem, w owej, ale mamy tyle narzędzi, w przeglądarkach, że aż wstyd z nich nie korzystać. Jest jeszcze jeden problem, którego przeglądarki nie naprawią, chodzi o interpunkcję. Czasami nie da się czytać postów bo nie wiadomo gdzie kropka, gdzie przecinek i wychodzi z tego jakiś niezrozumiały bełkot. I tak na marginesie, nie używanie polskich liter też jest z mojego punktu widzenia naganne, nie mam tu oczywiście pretensji do kolegów, którzy z racji pobytu w tym czy innym kraju dostępu do polskiej klawiatury nie mają. To tyle. ;) B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja ortografia i interpunkcja jest skalana skrzywieniem zawodowym, ale popieram starania o staranność w tej dziedzinie, i nie tylko w tej!

A teraz na wesoło:

Ortografia i interpunkcja jest niezwykle przydatna w handlu.

:D

Pamiętam jak jeździło się z towarem za komuny na Węgry, nie znałem i do tej pory nie znam po węgiersku ani jednego słowa (chyba nie skłamałem - chodzi o gulasz po węgiersku?), a udało mi się wszystko sprzedać, sprzedać forinty i kupić i przemycić dolary.

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja również popieram, chociaż problemy z ortografią też miewam.

 

W ogóle miło byłoby gdyby więcej osób stosowało się do etykiety pisania w postach. A to przecinek czy kropkę postawić, a to oddzielić 'enterem' dwa zdania żeby wypowiedź była czytelniejsza...

 

A w temacie transakcji online - zdrowy rozsądek aplikować gdzie się da!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec mi opowiadał anegdotę o Gruzinie Stalinie któren dostawał tekst gotowca i wstawiał tylko przecinek:

Wypuścić nie wolno rozstrzelać.

Było:

Wypuścić, nie wolno rozstrzelać.

albo

Wypuścić nie wolno, rozstrzelać.

;)

 

Co do polskich znaków diakrytycznych:

Zrób mi łaskę.

Zrob mi laske.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym LASKA - ŁASKA to do tej pory mam w pamięci, jak w czasach studenckich jeden ze starszych wykładowców nie zdawał sobie chyba sprawy, że miał problem z wymową Ł i uskuteczniał teksty typu

 

Pani mi LASKI nie robi nie przychodząc na zajęcia <_<

 

czy coś w stylu

 

Przyjmując Pana spóźnione sprawozdanie na następnych zajęciach i tak panu zrobię LASKĘ

 

Wszyscy się zastanawiali czy gość rzeczywiście nie wie o swoim problemie z wymową;-)

 

Ach te studenckie czasy :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje wrażenia odnośnie giełdy są podobne. Kupuję tylko od osób, które mniej więcej kojarzę z forum.

Należy pamiętać, że giełda to nie jest allegro gdzie można wszystko opchnąć na pewnych warunkach wynikających z ustawy.

To jest koleżeńska wymiana sprzętu a nie market !!!

A co gdy sie kupi od osoby bardzo znanej,szanowanej,która wszyscy kojarzą,i kurde miałem takie przypadki gdy było wystawione:sprzątanie(porządki) w pudełkach i wio do działu sprzedam,cena atrakcyjna,(to czego cholera nie napisze ze moga nie działac sprawnie)bo tak własnie miałem,kupowałem woblery na pstraga łacznie tu na giełdzie ponad 20 szt z czego 11 nie działano żebym nie wiem co i jak ustawiał,no nie i tyle.

Jak juz do mnie dotarły to pakowałem do pudełek i po jakims czasie dopiero do wody.a wtedy,nie jestem tez w stanie odgadnąć,ze dane 2 szt są od pana X a kolejne od pana Z,kurde ja jak sprzątam układam w pudełkach i cos mi zalega i ma watpliwą jakosc(prace )to wyrzucam,a nie staram sie chociażby te kilka zł zarobic bo wyrzucić szkoda.Niby duzo nie straciłem bo cos koło 100zł :wacko: no ale 10 godz trzeba naginac na to w robocie,i najgorsze to jest to poczucie ze jednak ktos nam wała wykręcił, :angry: ..

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym już było wiele razy.

Pamiętajcie o tym proszę, że nie zawsze ilość postów na forum świadczy

o uczciwości człowieka (w końcu ponoć nie szata nas zdobi).

Są tutaj tacy, którzy postów mają mniej niż 50, są z nami od paru lat,

nie biorą udziału w dyskusjach z różnych powodów (brak czasu, wiedzy, wrodzona nieśmiałość i co tam jeszcze sobie ktoś dopisze) czy to jest od razu powód żeby ich skreślać przy poważniejszych transakcjach?

Mamy przecież wątek polecam - nie polecam to już coś.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że handel z kolegą mającym xxxx postów zmniejsza zdecydowanie prawdopodobieństwo wtopy.

Ale przecież każdy z nas kiedyś tu zaczynał, mając zaledwie kilka postów.

Nagle trafia się poszukiwany długo kijek lub kręcioł i co? Mamy odstrzelić takiego Gościa bo ma dopiero 5 postów. Ktoś musi mu zaufać (akurat przypomniała mi się niedawna wymiana ciężkich argumentów na początku działalności kolegi @makamba na naszym forum. Kolega rozkręcił kilka ciekawych wątków, udziela się czynnie, ma teraz pewnie xxx postów. Dlaczego mam zawsze nie ufać takim ludziom?

Po prostu uczciwość każdego z nas powinna być podstawą a nie liczba postów.

I oczywiście odpowiednie zabezpieczenia jak pisał Krzysiek powyżej (to tak dla naszego świętego spokoju).

A i przy okazji przyłączam się do apelu o stosowanie podstawowych zasad ortografii i interpunkcji. Po prostu przyjemniej się czyta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartolo myślę że dość trafnie nazwałem grupę osób z niewielką ilością postów - ,,grupą zwiększonego ryzyka,

ja podchodzę do tego tak, jeśli nie kojarzę użytkownika, patrze na profil,

ilość postów i czytam kilka z nich, to czy jest ich 60 czy 160 nie decyduje o wszystkim, liczy się treść i dział.

Jeśli jednak nie mam czego czytać a potencjalny sprzedawca nazywa się xxx to dziękuję,

jeśli chodzi o kupującego to zawsze robię zdjęcia wysyłanej rzeczy,

tylko przedpłata i nie zdarzyło mi się, ale przed zwrotem gdyby coś było nie tak musiał bym obejrzeć to co wysłałem osobiście.

 

Nie należy popadać ze skrajności w skrajność, ale pchać się siłą na minę też nie warto.

Jeśli więc nic mnie nie przekonuje to nie ufam bo jest to samotny spacer po blokowiskach w sobotnią noc o północy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja należę do tzw. grupy zwiększonego ryzyka, wprawdzie gdyby mi zależało to 200 postów wyrabiałbym tygodniowo, (wystarczyło by potakiwać tu i ówdzie) a nie w tym rzecz Panowie.

Transakcja musi być dobrze opisana przez obie strony, ponadto w przypadku większej sumy zawsze można wystawić towar poprzez znany i lubiany serwis aukcyjny, jeśli coś nie wyszło to mamy jak ścigać delikwenta - tak poprzez serwis, jak i policję/sąd.

benjam87 pięknie to ujął cyt: To jest koleżeńska wymiana sprzętu, a nie market !!! - i to jest całe clou sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleżeńska wymiana sprzętu nie odbędzie się pomiędzy użytkownikami, którzy kolegami nie są. Kolegom, jeśli zajdzie pomiędzy nimi nieporozumienie, łatwiej się dogadać ponieważ się znają z twarzy, uścisku ręki, mają wspólnych znajomych itd. Próżno oczekiwać od znajmości, styczności wirtulanej podobnych relacji. Osobno uwzględnić należy wpływ zdolności do rzetelnego opisu przedmiotu, lub ogólni pojętą ludzką uczciwość. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...