Borowik22 Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 (edytowane) Panowie, powiedzcie o jakich mniej więcej porach łapiecie swoje sandacze w nocy, byłem kilka razy w nocy i nic zero aktywnościpowierzchniowej drapieżników, a wiem, że tam są bo w dzień biorą tylko małe a interesują mnie jak nas wszystkich te duże;) Edytowane 7 Października 2019 przez Borowik22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Dawid75 Opublikowano 29 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2020 Dopiero teraz wpadłem na ten jakże ciekawy wątek. Jako, że mieszkam w Holandii ,a sezon wciąż tam trwa to w ostatnią niedzielę wybrałem się na sandacze. Był to pierwszy cieplejszy dzień od kilku tygodni. Nad wodą byłem około 17.30 i powoli zaczęło się ściemniać. Łowiłem na swojej ulubionej miejscowce. Jest to koniec długiej opaski przechodzący w sporą zatokę. Od strony rzeki jest jakieś 8-10m głębokości od brzegu przechodzi w płytka rafę , jakieś 0,5m do 1m. Jak zrobiła się szarówka to wodą na płyciźnie zaczęła się gotować od ataków sandaczy. Ale trwało to zaledwie kilka minut. Później też tam były ale zachowywały się dyskretniej. Ogólnie w 3,5g udało się wyciągnąć 10ryb. W tym 3x 70 z malym hakiem 4x60+ i 3x50-55. Były też 3 nie wcięte i jedna spinka przy podbierakiem. Łowiłem do 21, ryby wciąż brały, ale trzeba było wracać. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony takimi efektami w środku zimy. Woblery jakie używam są to większości twichingowe. Na plus to większość ma system long cast, są dosyć ciężkie więc nie jest dużym problemem łowienie podczas średnio silnego wiatru no i są bardzo skuteczne. Na minus cena, dlatego na nowych miejscówkach stosuje ich zamienniki z AliExpress Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Mariano Italiano Opublikowano 30 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 Gratuluje.Meta to w czystej postaci "stołòwka" dla ryb.Powodzenia życzę na kolejnych wyprawach. Pozdrawiam Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Rheinangler Opublikowano 2 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2020 (edytowane) Napiszcie coś o godzinach w których trafiały się Wam ryby nocą późną jesienią. Jak dotąd ściśle trzymam się przedziału 19-24 i zaczynam sie powoli tutaj doszukiwać przyczyny niepowodzeń. Więc albo dodajcie wiary aby zacząć jeździć później, albo odsuńcie mnie od takich pomysłówMichal w zadnym ze swoich postow nie podajesz jaka miejcowke masz na mysli. Jesli to rafa to moze byc cala zime pusta i zmiana godzin nic nie da.Jesli to opaska to tez jest wazne jak dluga, jak ostra i w ktorej z jej czesci lowisz, ma glowki przed soba- za soba itd. Wszystkie te mozliwe konfiguracje zbadaj pod katem zazebiania sie miesc w ktorych moze zimowac drobnica i miejsc w ktorych moga zimowac sandacze. Jak popatrzysz na obraz z satelity na te miejsca to tez zobaczysz, w jakich czesciach miejscowki bedzie woda zimniejsza i cieplejsza (tam moze podazac drobica a za nia sandacze), natlenienie poza okresami topnienia sniegow jest teraz malo istotne.Najciekawsze konfiguracje ww faktorow wystepujace w niewielkiej odleglosci od siebie, dopiero mozna wziac pod godzinowa obserwacje.W zimie sandacze nie wedruja daleko by cos zjesc,- chyba ze temperatura wody dobija do 10°C wowczas zaczynaja swe normalne wedrowki- takie sa przynajmniej moje nieprofesjonalne obserwacje....Powodzenia Edytowane 2 Lutego 2020 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Adrian Tałocha Opublikowano 9 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 Jakie macie przemyślenia do pogody i sandaczy podczas nocnego łowienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pszzz Opublikowano 9 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2020 Im cieplejsza noc, tym lepiej wchodzi browar. Im lepiej wchodzi browar, tym gorzej biorą sandacze. Co do reszty, w tym dziwnym roku, nie widzę powtarzalności i reguł. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Borowik22
Panowie, powiedzcie o jakich mniej więcej porach łapiecie swoje sandacze w nocy, byłem kilka razy w nocy i nic zero aktywności
powierzchniowej drapieżników, a wiem, że tam są bo w dzień biorą tylko małe a interesują mnie jak nas wszystkich te duże;)
Edytowane przez Borowik22Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
25
20
11
11
Popularne dni
8 Paź
24
9 Paź
13
2 Lis
12
18 Paź
11
Top użytkownicy dla tego pytania
Rheinangler 25 odpowiedzi
cinn 20 odpowiedzi
Adrian Tałocha 11 odpowiedzi
Mariano Italiano 11 odpowiedzi
Popularne dni
8 Paź 2019
24 odpowiedzi
9 Paź 2019
13 odpowiedzi
2 Lis 2019
12 odpowiedzi
18 Paź 2019
11 odpowiedzi
Popularne posty
Rheinangler
Rozumiem po zadanym pytaniu ze jestes poczatkujacym spinningista dlatego poszukujesz recepty pod tytulem "o ktorej przychdza na kolacje" Kiepski okres wybrales sobie na takie obserwacje, bo teraz (por
Tomek TJ
Ciekawy temat, jako że łowię wyłącznie w nocy . Moje spostrzeżenia są następujące i odnoszą sie do mojego odcinka rzeki +- 30km 1/ miejsce( w moim przypadku opaska, czytaj stołówka) musi sąsiadow
Borowik22
Jako założyciel tego wątku muszę się pochwalić i podziękować wasze rady dużo dały, zmieniłem miejsce na inne z głęboką rynną w pobliżu i pierwszy nocny Zander jest mój:) 75 cm(new PB)pięknego grubasa,
Opublikowane grafiki
180 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.