platynowłosy Opublikowano 13 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2019 Witam Panowie Sprawa ma się tak.Mam w piwnicy kilka litrowych piersiówek spirytusu.Fabrycznie zamkniętych, ale zakupionych parę ładnych lat temu, w czeskim Cieszynie, w sklepie z alkoholami prowadzonym przez wietnamczyka mówiącego świetnie po polsku.Muszę sprawdzić, czy to nie jest skażony spirytus.Wtedy wybuchła afera w Cieszynie. Dużo ludzi poszło do piachu, bo kupili i wypili skażony spiryt.Pytanie:Jaki instytut, laboratorium, może mi potwierdzić lub nie, że ten spiryt nie jest skażony?Panowie, tylko bez żartów,Temat jest mega poważny.Mam dużo pigwy, a moja wódka pigwowa o mocy ok 50-55 % jest...sławna...Ineresują mnie tylko laboratoryjne techniki/ PozdrawiamAlek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpiu08 Opublikowano 13 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2019 Panie daj Pan spokój. Jak masz kilka litrów to podlej tym kwiatki i kup legalny. Nie zbankrutujesz niewielka to będzie cena za święty spokój:) 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Potrzebujesz laboratorium z chromatografem. Jest kwestia czy wiesz jakie skażenie chcesz sprawdzić? Metanol? Czy w ogóle co tam może siedzieć?Mam poważne podejrzenia, że jeśli nie masz/nie znajdziesz młodych chemików (np. studentów) chętnych przyjąć w ramach wynagrodzenia część badanej cieczy, to koszt oznaczeń może się okazać porównywalny z wartością towaru.Od biedy można byłoby przedestylować to jeszcze raz na dobrym sprzęcie...Jednak ja bym przeznaczył ten spirytus na cele techniczne ( choćby dodatek do płynu do spryskiwaczy, podpałkę do grilla, rozpuszczalnik, odplamiacz, środek dezynfekcyjny etc. ), a do picia wziął coś pewnego. Tobie również z całego serca tę opcję polecam.A do podlewania kwiatków..... chyba że kwiatków wk... eee... irytującej sąsiadki. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Panie daj Pan spokój. Jak masz kilka litrów to podlej tym kwiatki i kup legalny. Nie zbankrutujesz niewielka to będzie cena za święty spokój:)Może podlać od razu pigwowca w ogrodzie? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Alek, jest na Lechickiej laboratorium Zakładu Higieny Weterynaryjnej, najnowocześniejszy sprzęt, badają m.in. BSE, mają wszystkie europejskie akredytacje.Zadzwoń, zapytaj - 22 846 30 51, 22 846 01 68Możesz też spróbować w Sanepidzie, zwykle nie robią wstrętów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Alex, a nie masz testerów na osiedlu? Wiem, wiem...to nie był dobry żart! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogunow Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Znajdź kogoś kto ma w domu odpowiedni sprzęt.. Można to puścić przez kolumnę i uzyskać czysty spiryt. Ja tak robię z nalewkami, winami które się nie udały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migdau Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 (edytowane) Potrzebujesz laboratorium z chromatografem gazowy z FID-em a najlepiej z spektrometrem masowym-(GC-MS). Przeważnie jest to spirytus techniczny skażony izopropanolem ( w różnych stężeniach), czasami trafia się glikol. Edytowane 14 Października 2019 przez migdau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migdau Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Znajdź kogoś kto ma w domu odpowiedni sprzęt.. Można to puścić przez kolumnę i uzyskać czysty spiryt. Ja tak robię z nalewkami, winami które się nie udały. Jeśli jest skażony izopropanolem to chyba będzie trudno to uzyskać tylko 4C różnicy w temp wrzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Wysyłanie kolegi do Sanepidu lub ZHW z trefnym towarem może być niedźwiedzią przysługą. Bo co niby pracownicy laboratorium mieliby zrobić, jak przychodzi klient z ulicy i próbuje zbadać niewiadomego pochodzenia alkohol. Cholera wie głupi czy prowokator? Poza tym w profilu badań wykonywanych w ZHW trudno znaleźć ocenę przydatności konsumpcyjnej spirytusu. Prędzej w SANEPIDzie, ale jakbym tam pracował to w najlepszym przypadku bym gościa pogonił z tym towarem.Skoro spirytus jest niepewny, nie ma również pewności, czy we wszystkich butelkach jest to samo. Pewnie tak, ale ryzyko zawsze jest, że w jednej czysty etanol, a w drugiej z uszlachetniaczami.Moim zdaniem nie warto. Jeśli już jest konieczność alternatywnego źródła, to ruszać z własną produkcją. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek TJ Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Alek wietnamczyk ma się dobrze, kupiłem taki spiryt u niego na nalewkę śliwkową ze 2 lata temu.Po nalewce jeszcze nie oślepłem czuje się OK???? jak się boisz wyślij do mnie to będę testował ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
croock Opublikowano 14 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Mam dużo pigwy, a moja wódka pigwowa o mocy ok 50-55 % jest...sławna...Ineresują mnie tylko laboratoryjne techniki/ PozdrawiamAlek Alku, robisz na pigwie czy na pigwowcu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 U mnie w domu na pigwowcu...na koniec dodajemy miód gryczany 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Witam Panowie Sprawa ma się tak.Mam w piwnicy kilka litrowych piersiówek spirytusu.Fabrycznie zamkniętych, ale zakupionych parę ładnych lat temu, w czeskim Cieszynie, w sklepie z alkoholami prowadzonym przez wietnamczyka mówiącego świetnie po polsku.Muszę sprawdzić, czy to nie jest skażony spirytus.Wtedy wybuchła afera w Cieszynie. Dużo ludzi poszło do piachu, bo kupili i wypili skażony spiryt.Pytanie:Jaki instytut, laboratorium, może mi potwierdzić lub nie, że ten spiryt nie jest skażony?Panowie, tylko bez żartów,Temat jest mega poważny.Mam dużo pigwy, a moja wódka pigwowa o mocy ok 50-55 % jest...sławna...Ineresują mnie tylko laboratoryjne techniki/ PozdrawiamAlekAlek,bez urazy.Odnośnie podkolorowanego,zdania.Mnie już ta informacja którą posiadasz wystarczyłaby aby ten spiryt spuścić i w ogóle nie zawracać sobie gitary.Skoro Twoja wódka jest sławna a temat mega poważny(penie znajomi dostają itp.)naprawdę warto się przejmować kilkoma butelkami? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SIRIUS Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Fajnie brzmi, litrowa piersiuweczka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byniek Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Robert nie zapomnij tej pigwówki zabrać nad jeziorko w sobotę.pozdrawiam byniek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
croock Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 U mnie w domu na pigwowcu...na koniec dodajemy miód gryczany z gryczanym to dla mnie nowość ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 z gryczanym to dla mnie nowość Łapie ciekawą, herbacianą barwę a w smaku nutę wytrawną obok słodyczy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Robert nie zapomnij tej pigwówki zabrać nad jeziorko w sobotę.pozdrawiam byniekTylko, że zeszłorocznej już właściwie nie ma a tegoroczna dopiero będzie się robiła...u mnie w domu wszystko konsumowane jest na bieżąco. Wszystko 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byniek Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 No to już się napiłem.pozdrawiam byniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Też bym wylał i tyle. Ryzykować dla paru złotych? Nie ma co... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platynowłosy Opublikowano 15 Października 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Alku, robisz na pigwie czy na pigwowcu?Słuchaj, przepis najprostszy z możliwych.Pigwowiec. Na taką robotę zużywam rocznie ok 10-15 kg owcu...Na każdy1 kg pociętego owocu idzie 1 l spirytusu. Do słoja, Na 3-4 tyg. Aż złapie lekko brązowawy kolor.Odcedzam nalew do gąsiora. Następnie dzielę go... Załóżmy, że mam go ok 6 l. 4 l idą do jednego gąsiorka, a 2 l do drugiego. I czekają na to co teraz nastąpi...Pozostałe po nalewie owoce, zalewam albo płynnym miodem, lipowym albo zasypuję cukrem. Stoi to w cieple...dosyć długo...Aż się rozpuści.Zlany syrop dzielę na 2 porcje. 1 porcja to ok 1/3 ogółu, a 2 porcja to pozostałe,2/3. Do gąsiorka z 4 l dodaję owe 1/3 syropu. Do gąsiorka z 2 l dolewam pozostałe 2/3.A pozostałe po syropie owoce zalewam najczęściej czystą wódką....na jakieś 2-3 tyg... No a reszta, to już tylko koneserka.... Próbowanie, ocenianie...Tu dolejesz, tam odlejesz...I masz 3 przezacne napiwki. Świetną mocną wódeczkę pigwową... Świetną naleweczkę pigwową...nie za gęstą, nie za rzadką..Nie za słodką, nie za kwaśno gorzką...Leciuteńka przetrąconą miodzikiem...Świetą lekką ( czyli nieco mniej niż 40%) wódeczkę pigwową...to ta wódeczka zlana z już całkowicie przetworzonych owoców... No i tyle... PozdrawiamAlek 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 (edytowane) Alek, słusznie prawisz. Też robię nalewki od ..iluś lat. Zielony orzech, pigwa (właściwie pigwowiec) , czeremcha, tarnina, dereń, aronia...Sposoó” podobny. Ważne żeby "najsamwpierw" zalać alko a potem miodem lub/i cukrem.. Pięknie "wyciungnie" resztki płynu z % z owoców. Czasem aż za suche na ciacho czy do wyciskarki. Przy odwrotnym procesie piekielnie ciężko odciągnąć ten najważniejszy składnik z owoców. Można zjeść w sumie ale np deren z pestką czy orzechy zielone średnio smaczne.. Tak, że njpierw alko potem cukier. Zostają suchuteńkie troty.. Ale zawsze można postawić jeszcze na tym zacier... perpetum mobile Edytowane 15 Października 2019 przez Krzysiek P 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byniek Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Smaka śta mi narobili że oh, sory że się powtórzę .Wino węgierskie: śliwkie węgierke krojem na pół, drylujem i wrzucamy do butelki o pojemności1l.Zalewamy jednem litrem śpirytu na 3 tygodnie co jakiś czas mienszając. Po upływie 3 tyg. wino nadaje się do spożycia. UWAGA:Wino najlepiej smakuje w towarzystwie oczywiście niepijącym.pozdrawiam byniek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 15 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2019 Tylko, że zeszłorocznej już właściwie nie ma a tegoroczna dopiero będzie się robiła...u mnie w domu wszystko konsumowane jest na bieżąco. Wszystko … muszę wreszcie Twojej popróbować... u mnie słoik na pigwowcu dojrzewa, a co do miodu gryczanego to jakiś destylat za jakiś czas powstanie z odwirowanych resztek po gryczanym... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.