Skocz do zawartości

"Naprawa" kołowrotka


Rekomendowane odpowiedzi

A było tak:

 

Jako, że miałem 5młynków to jeden najgorszy - shimano catanę - chciałem odsprzedać kumplowi za 40zł z plecionką. Służyła mi z 2latka z przerwami na inne młynki, stan dobry-nie rewelacja- ale kręciła tak jak trzeba było i dało się nią łowić.

Przedwczoraj dałem go kumplowi - mówi, że nie ma pieniędzy - dobra weź go dasz jak będziesz miał... Na następny dzień sms - że kręcioł nie chce kręcić, że się zacina :blush::blush::blush:Głupio mi się zrobiło, bo wyszło na to, że jakiś szajs wciskam.

 

Dziś go odebrałem i rozkręciłem :lol: :lol: :lol: :lol:

 

W środku zastałem to co na poniższych zdjęciach - proszę o odp. od fachowców jak to jest możliwe? :lol: :lol: :lol: Dla mnie są 3 wyjścia:

1. Spadł na podłogę lub rzucił nim o ścianę? :blush::lol:

2. Rozkręcał i sam próbował coś z nim robić?

3. Miał już kiedyś Catanę i właśnie spadła mu na ziemię i przestała działać - bo się coś zacinało... Podmienił moją na swoją? :huh:

 

http://img543.imageshack.us/img543/9076/img2237h.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img220.imageshack.us/img220/5794/img2241ji.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

on jest źle złożony na kole zębatym tym z trzpieniem powinien być założony wodzik napędu napędu który jest przymocowany do oski.

cos pokombinowane jest

 

No ja wiem, że to koło powinno być pod tą metalową częścią :lol: Tylko nie wiem jaka jest tego przyczyna, że wyleciało ze swojego toru. Czyli musiał grzebać w nim? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z części napewno nic, bo kolega nigdy nie rozkręcał kołowrotków tylko zawsze mi je oddawał :lol:

 

I jak tu być dobrym.... W żywe oczy zapewniał, że nie grzebał w nim :blush::blush:Embarassed

A TY dalej mówisz o nim kolega, chyba nie zasługuje na to miano :( .Przygrał w pewną część ciała aż miło :mellow: .

Następnym razem jak będzie chciał kołowrotek to zaproponuj mu taki od starej studni ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jozi ale ja tu w mojej wiosce nikogo innego nie mam :( I z nim tylko trzymam wędkarsko bo nie ma nikogo innego.... :(

Skoro tak, to zapomnij o zdarzeniu albo... o (byłym) koledze <_<

 

PS.

Sorki, że tak ale miałem kiedyś kolegę który mnie okradł.

Już od dawna nie jest moim kolegą :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jozi ale ja tu w mojej wiosce nikogo innego nie mam :( I z nim tylko trzymam wędkarsko bo nie ma nikogo innego.... :(

 

 

 

Na mój gust nie ma nic lepszego jak samotne wyprawy nad wode z kijkiem ręku... ;) Przynajmniej ja to tak odczuwam bo nie mam kolegi po kiju za płotem. Oczywiście nie namawiam Cię do wyalienowania się od kolegi.

Czasem trzeba się pointegrować z kolegami podczas wypraw na rybki :mellow:

A kwestie młynka i tej akcji z nim związaną musisz sam przemyśleć... Lepiej znasz kolege niż My tu na forum :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% bylo w nim grzebane !! A przy składaniu patrz na strzałki bo shimano ma jajowate tryby i musisz trafić przekładnią dokładnie dolna zębatką !! bo inaczej go zniszczysz całkiem a jak źle się zazębia to będzie się zacinał raz nie poznaczyłem nexave 2500 i z 30 minut ząbek po ząbku aż się udało :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% bylo w nim grzebane !! A przy składaniu patrz na strzałki bo shimano ma jajowate tryby i musisz trafić przekładnią dokładnie dolna zębatką !! bo inaczej go zniszczysz całkiem a jak źle się zazębia to będzie się zacinał raz nie poznaczyłem nexave 2500 i z 30 minut ząbek po ząbku aż się udało :D

dawaj fotę takiego jaja! :huh: :huh: :huh: :huh: :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam jak jakieś 3 lata temu rozebrałem okumę Avangera z system posuwu szpuli EOS. Wyglądało to mniej więcej jak w tej catanie,

czyli eliptyczna zębatka. Serwis skończył się tak, że młynek rozkompletowany wylądował w torebce w szafie z myślą, że będzie na części. Za cholerę nie mogłem spasować zębatek.

W zeszłym roku trochę mądrzejszy o serwisowanie młynków (przewinęło mi się kilka swoich i znajomych przez łapki), stwierdziłem , że spróbuję jeszcze raz.

Przejrzałem dokładnie schemat i uwagę dotyczącą systemu EOS. U mnie wyglądało to tak, że w tym okrągłym kole zębatym była dziurka, która pomagała trafić ząbkiem w ząbek zaznaczonym tak jak u Ciebie trójkątem.

Zauważ, że zarówno na eliptycznym jak i okrągłym kole masz te trójkąty, wg. mnie one muszą się pokryć gdy rotor/wodzik jest w najniższym położeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam jak jakieś 3 lata temu rozebrałem okumę Avangera z system posuwu szpuli EOS. Wyglądało to mniej więcej jak w tej catanie,

czyli eliptyczna zębatka. Serwis skończył się tak, że młynek rozkompletowany wylądował w torebce w szafie z myślą, że będzie na części. Za cholerę nie mogłem spasować zębatek.

W zeszłym roku trochę mądrzejszy o serwisowanie młynków (przewinęło mi się kilka swoich i znajomych przez łapki), stwierdziłem , że spróbuję jeszcze raz.

Przejrzałem dokładnie schemat i uwagę dotyczącą systemu EOS. U mnie wyglądało to tak, że w tym okrągłym kole zębatym była dziurka, która pomagała trafić ząbkiem w ząbek zaznaczonym tak jak u Ciebie trójkątem.

Zauważ, że zarówno na eliptycznym jak i okrągłym kole masz te trójkąty, wg. mnie one muszą się pokryć gdy rotor/wodzik jest w najniższym położeniu.

Wobler mas sedno przekładni eliptycznej :D.

Po złożeniu ma lekko bez oporów kręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkręciłem - wcześniej metodą prób i błędów - ząbek po ząbku - i jest zrobione dobrze, strzałka jest na strzałce. Tylko na głównej osi są 2 strzałki a na kółku zębatym 4 :mellow: Ale działa dobrze, bezblędnie, bez bicia. Bicie występuje w przypadku jeśli strzałka nie jest na strzałce.

 

Przycisnąłem dziś lekko kolegę, stwierdził, że może wujek próbował rozkręcać, bo na widoku był kręcioł. Czyli było grzebane na 100 :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No właśnie nie wiedziałem o co chodzi z tymi strzałkami - i ząbek bo ząbku przesuwałem aż działało super :blush:Do teraz dokładnie nie łapię tych strzałek - jak idealnie powinno być to ustawione?

 

 

ja tam rozebralem exage i po kilku probach sie poddalem (franca ma tez roznej wielkosci sruby w roznych miejscach obudowy - skrecajac go za 3cim razem juz musialem uzyc wkretow do drewna bo orginalne gniazda srub ie rozlecialy (jak kreciles do tylu to sie obudowa otwierala przy wlaczonym hamulcu wstecznym). i nie udalo mi sie zlozyt tych trybow idealnie mimo, ze zwracalem uwage na strzalki...

Oceniam plastik z jakiego zbudowany jest exage na klase lidl/biedronka i od tamtej pory kupilem juz 2 slammery i mam z dyni..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...