Żbiku Opublikowano 17 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2020 Nie wiem jaki jest sens w tym filmiku, ze podnoszą piłę łańcuchową o masie 5kg, skoro wcześniej podnoszą 2 spięte razem hantle o masie ok 18-20lb (mniejszy ma 8lb opisane, a ten srebrny jest wiekszy i jest raczej jeszcze cięższy) czyli prawie 10kg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2020 (edytowane) Edytowane 17 Stycznia 2020 przez guciolucky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 To ja może kota ogonem odwrócę i spytam Kolegi @drag, co rozumie pod pojęciem „mocy kija”? Bo jeśli jasne jest to, majac przy 12lb wędce 12lb linke nie da się połamać wędki, to nie rozumiem, czemu miałby być problem z podniesieniem 5kg.../ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Aaaa - oczywiście chodzi mi o podnoszenie zgodnie ze sztuką, czyli wykorzystując cały blank w poziomie, bez przechylania wędki „za siebie”. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zaraz dojdziemy do momentu gdzie okaże się, że linka 12lb nie musi mieć 12lb 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 To ja może kota ogonem odwrócę i spytam Kolegi @drag, co rozumie pod pojęciem „mocy kija”? Bo jeśli jasne jest to, majac przy 12lb wędce 12lb linke nie da się połamać wędki, to nie rozumiem, czemu miałby być problem z podniesieniem 5kg.../Odpowiem co rozumiem, na przykładzie kija 6-12lb.Nie samo 12lb,bo kije nie mają podanej tylko mocy maksymalnej ale zakres.W tym przypadku,założenie linki o mocy większej niż 12lb,przy hamulcu skręconym na beton sprawi że pierwszy strzeli kij,nie linka.Użycie linki słabszej niż 6lb sprawi że przy obciążeniu pierwsza strzeli linka,zanim do pracy wejdzie amortyzacja kija.Podana moc oznacza więc zakres zalecanych linek których można bezpiecznie używać i nie ma nic wspólnego z możliwością podnoszenia na kiju ciężaru równego mocy kija.Moim zdaniem głównie dlatego że wędki nie są wykonywane po to aby podnosić ciężary.Nie wspominam już o kwestiach właściwego (lub niewłaściwego) uzbrojenia i kołowrotka który posiada hamulec. ...Ludzie...jeżeli kupuję kij, który ma 12lb mocy to pierwsze co robię to właśnie podnoszę na nim peta z 5 kg wody, daje te 0.44kg marginesu. Jeśli kij strzeli to go oddaję i nie chcę więcej widzieć na oczy. Kij 12lb ma wytrzymać tyle ile jest napisane w opisie producenta... Do Kuby @gucioluckyNie myślałem nigdy że mogę być tak dociekliwy w drążeniu tematu jak Romek @erka ale cóż,zapytam raz jeszcze.Rozumiem(tak wynika z tego co napisałeś)że wszystkie swoje nowe kije testujesz w ten sposób,używając linki równej maksymalnej opisanej mocy kija.Czy jeszcze ktoś uważa że ma to jakikolwiek sens i powinno być składową oceny jakości wędki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 @drag - jeszcze słowo komentarza ode mnie: w żaden sposób nie chce tymi wpisami sugerować, ze nie masz racji albo ze Gucio ma racje. Zadając pytani chce dojść do sedna, gdzie mamy różne punkty widzenia :-) Wyobraźmy sobie sytuacje, ze jesteśmy na łódce na dużej głębokości i pompujemy wielką rybę, która jest pod łódka. Wg mnie jest to dokładnie taka sama sytuacja, co podnoszenie ciężaru. Pomijam aspekt dynamiki związanej z odjazdami ryby. Patrzę na to od strony fizyki - na końcu zestawu jest przypietą siła, która działa w przeciwna stronę, niż wędkarz. Czy jest to ryba, czy 5kg, to już wtórne. Najfajniej byłoby, gdyby w wątku wypowiedział się np Janusz, jak testuje swoje blanki i czy, jako praktyk, widzi tu jakieś różnice. Ale pamietam tez słowa jednego rodbuikdera który mówił, ze jak dostanie w ręce nowy blank, to testuje go podobnie jak Gucio, czyli linka o max mocy blanku przymocowana do czegoś na stałe, hamulec beton i ma strzelić linka. I pomińmy na chwile wytrzymałość liniową/na węźle linki i załóżmy, ze zgadza się z ta deklarowaną przez producenta, bo nie jest to sednem tego wątku :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 20 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2020 https://youtu.be/LHq8N3m0gKQ https://youtu.be/nsWZXJwesskNIE próbujcie tego ze sklepowymi wędkami.Nieważne czy Mikado, Westin czy Megabass... Dłużej posłużą 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 20 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2020 Zaraz dojdziemy do momentu gdzie okaże się, że linka 12lb nie musi mieć 12lb to akurat jest prawda np. jedni producenci podają moc linki na węźle, inni nie w testach zazwyczaj wychodzi że deklarowane przez producentów wytrzymałości linek są zawyżane, często nawet o połowę ( zależy to oczywiście również od tego jak przeprowadzany jest test ). Zatem przykładowy opis na wędce "line 6-12lb" lepiej jest odnosić do mocy linki deklarowanej przez producenta linki a nie masy jaką się podnosi na kiju 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dreadknight Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 (edytowane) A mnie zastanawia inna rzecz. Pomijam fakt że ja też z tych co nie odważą się giąć do granicy opisanej na kiju ???? ale czy takie testy jak na tych filmach i ogólnie to co zostało tu napisane (że kij 12lb ma podnieść 12 lb) czyli gięcie do granicy w opisie nie naruszy struktury blanku w jakikolwiek sposób? Czy po jednym lub kilkukrotnie takim naginaniu blank nadal będzie w tej samej "formie" co przed? Edytowane 22 Stycznia 2020 przez dreadknight Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 Tyle już lat funkcjonują w naszym kraju customy a wędkarze zatrzymali się na etapie chińskiego chrustu. Oczywiście, że są kije opisane jako 12lb, które nie wytrzymają 2lb i analogiczne linki, kto chce to takie nabywa i używa. Dobre klasowe balnki np Talon VI+, lamiglas XSH, St. Croix inshore/Premier, CTS NZ... są testowane i sprawdzone pod kątem obciążeń, można im zaufać... obserwuję wędkarzy i wiem, że kupują customy i łowią nimi na 1/3 gwizdka, dlatego zwykle kupują niepotrzebnie mocne konstrukcje...nic mi do tego ale to, że czasy i jakość się zmieniają nie powinno być przyzwoleniem na opisywanie mocy blanków i linek na swój sposób...zwykle jest to zwyczajne oszustwo. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dreadknight Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 Ja mam trochę inne podejście. Nie chodzi tu tylko o kije. Lubię mieć tak zwany "zapas". Tak jak silnika w samochodzie nie kręce na max obrotów bo nie lubię (a przecież wytrzyma) tak nie lubię korzystać z customa na max jego możliwości bo nie lubię i nie muszę. BTW. Wymieniłeś US firmy. A co z JPN? Restaffine podoła? np. Twój 15 funciak ???? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 Moje jedyne obawy wynikają z faktu, że każdy producent inaczej opisuje blanki i 15lb Phenixa to inne 15lb niż w Talonie. Wiem, ze brzmi nonsensownie, ale większość amerykańskich kijów, które miałem, jest/było moim zdaniem mocniejsza, niż deklarowana moc. Albo, odwracając kota ogonem, te japońskie są słabsze ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinn Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 No to wychodzi na to że do łowienia sumów wystarczył by kij około 15-18lb mocy.Wynika to z tego że taki kij wytrzyma obciążenie około 7-9kg a tyle przeważnie mają hamulce w mocnych kołowrotkach. Takie wędki można porównać z kołowrotkami wykonanymi z super lekkich materiałów, wielkości 3000, których producent podaje siłę hamulca na 9-10kg. He...Ni ch...j nie wytrzyma tylko coś chrupnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 Każdy ma prawo używać swoich narzędzi jak mu się podoba. Nie chcę też polemizować w kwestiach dla mnie oczywistych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 ... bo niektóre firmy opisując swoje wyroby biorą bardziej pod uwagę górne/graniczne max wytrzymałości , a niektóre najbardziej optymalne dla danego produktu ... i właśnie chyba stąd biorą się różnice ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 22 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 Prawdę mówiąc wydaje mi się że nie istnieje jakiś "industry standard" dla opisywania mocy blanków / wędek. Myślę że taki opis w dużej mierze może wynikać np. z polityki reklamacyjnej danego producenta, zachowań klientów na danym rynku itp. Nie jestem też przekonany czy wszyscy producenci - nawet ci renomowani - robią crash testy dla wszystkich modeli a nawet jeśli robią to podejrzewam raczej pod kątem wyłapywania błędów konstukcyjnych na etapie projektowania niż precyzyjnego wyznaczania mocy bo wtedy powinniśmy mieć większe rozbieżności w opisach blanków a przy większości producentów mamy raczej typowe "klasy" mocy sprzętu odpowiadające L/ML/M/MH itd. … Najczęściej udzielaną odpowiedzią jest właśnie odniesienie opisywanej mocy blanku do wytrzymałości linki, moim zdaniem jest to w dużej mierze parametr umowny i orientacyjny. Zresztą - sprawa warta odnotowania - od niedawna niektórzy producenci zaczęli podawać dwa opisy, jeden przeznaczony dla linek "mono" a drugi dla plecionek - co samo w sobie sugeruje że w tych opisach nie chodzi o precyzyjne wskazanie maksymalnych możliwości blanku a raczej o zasugerowanie klientowi optymalnego zakresu zastosowania żeby nie być gołosłownym:http://pointblankrods.com/PointBlankRods_specifications.pdf Analogicznie, identyczne blanki potrafią być przez tego samego producenta opisane inaczej przy zastosowaniu do metody spinningowej a inaczej jako blanki do baitcastngu przykłady można mnożyć 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 No to wychodzi na to że do łowienia sumów wystarczył by kij około 15-18lb mocy.Wynika to z tego że taki kij wytrzyma obciążenie około 7-9kg a tyle przeważnie mają hamulce w mocnych kołowrotkach. Takie wędki można porównać z kołowrotkami wykonanymi z super lekkich materiałów, wielkości 3000, których producent podaje siłę hamulca na 9-10kg. He...Ni ch...j nie wytrzyma tylko coś chrupnie.No właśnie pytanie brzmi „co chrupnie”? :-)Akurat zdarzyło mi się kiedyś być w nieco stresującej sytuacji związanej z tematem z ostatnich kilku postów - otóż był koniec sierpnia, brodzilem w rzece łowiąc szczupaki, gdy przez przypadek podhaczyłem bobra. Zwierz ruszył z impetem i ni cholery nie mogłem go zatrzymać. Wędka to 15lb Phenix i Daiwa tournament 2500 (hamulec 7kg). Na kołowrotku plecionka 15lb (sunline lub PP). Szybko przekonałem się, ze bóbr płynący z prądem potrafi być bardzo szybki ???? I pojawił się dylemat, co sie stanie, gdy skończy sie linka? Na kołowrotku zamiast 150 metrów było wówczas pewnie koło 100, ale problem w tym, ze miałem kiedyś głupi nawyk mocowania linki do szpuli „na sztywno”. Pomyślałem, ze „cos chrupnie” ???? Aby uniknąć dziwnego przeciążenia na kołowrotku i szarpnięcia, postanowilem przyhamować szpulę ręką. Głębokie ugięcie wędki, zobaczyłem jak bóbr szamota się na powierzchni i... strzeliła linka... No i teraz - dorosły bóbr wazy nawet pod 30kg. Zakładając, ze ten był „normalny”, ważył pewnie koło 15-20kg, czyli można powiedzieć, ze przyzwoity sum. W dodatku nie zapięty za pysk, zatem tym bardziej waleczny. Oczywiście ta historia nie jest dowodem na nic, ale podobne sytuacje zdarzały mi się na wisle z sumami przyłowionymi na delikatnym sprzęcie - zawsze strzelała linka/przypon. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 Paweł jeszcze mała konkluzja, jaki w danym momencie był stan linki, tzn. wystarczy jak nową linkę uwalniasz z 2-3 zaczepów ( włókna już mogą być rozciągnięte, ewentualnie przy dłuższym używaniu lekko postrzępione i z deklarowanych 15 lb linki pozostało może 10 - mowa o miejscu powstania lekkich uszkodzeń ,często drastycznie osłabionym z 15 lb na 10lb.To są czynniki, które mogą mieć wpływ w danej sytuacji na pęknięcie linki lub "strzał" blanku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 (edytowane) Przy okazji tematu o wedce wywiazala sie dyskusja o charakterze bardziej ogolnym.Chyba w zrodle tej dyskusji nalezaloby upatrywac faktu, ze ta bardziej ogolna rozmowa odbywa sie tak chaotycznie i wyrywkowo.A moze to taki znak zimy w nawiazaniu do innych tematow aktualnie "HOT" na forum ? Nie wykonywalem testow wytrzymalosciowych blankow, o ktorych pisal @Gucio.Nie jestem przekonany, ze wszystkie moje wedki wytrzymylby takie testy obciazeniowe na podstawie wartosci z tabeli producenta blankow. Kilka sytuacji nad woda wymusilo wygiecie chocby Loomisa GL3 czy sumowej Daiwy do stanu, ktorego dobrowolnie bym nie wdrozyl "na sucho". Ale te wedki sa wciaz w pelni sprawne.Gdyz bowiem nie wedkuje przy pomocy zestawow skladajacych sie z dwoch elementow. A zasadniczo z trzech.Wedki.Linki. Kolowrotka z hamulcem.Rozwazania dotyczace relacji deklarowanej mocy wedki, czy tez uznanie tejze informacji jako informacji o rekomendowanej lince, to jedno. Kwestia czy linka jest wlasciwie opisana, to drugie. Inna sprawa jest zagadnienie, czy tez moze narazic wedke na uszkodzenie nadmierna moc tejze linki wymaga wykluczenia roli hamulca w kolowrotku.Z wiekszoscia z Was nie mialem okazji wedkowania, ale zakladam, ze jakos ustawiacie pokretlo znajdujace sie nad szpula w Waszych Stellach, Certatach czy Zauberach. Ze to nie tylko sluzy TYLKO do dokrecenia, by szpula nie spadala Tak jak napisal @Friko, watpie, by wszyscy producenci blankow (bo o chruscie wogole nie wypowiadam sie) przeprowadzali testy silowe wszystkich blankow, a juz szczegolnie watpie, by takie testy przeprowadzal Specjalista umiejacy wykonac blanki odchudzone albo wzmocnione o 1 lb od "tabelkowego modelu, ktory sam stworzyl" Wiec co z tymi lb podawanymi przez producentow ? Dla mnie to troche jak z tymi kilogramami na opakowaniu linki. Kto chce, to wierzy. Kto chce, to sprawdza Ja ograniczam sie do "wiary" w kilku producentow blankow i jeszcze mniejszej liczby producentow linek. Tym pierwszym wierze na tyle, ze wydaje pieniadze na ich produkty, a potem nad woda nie spodziewam sie przykrych niespodzianek. Tym drugim wierze na tyle, ze podaja powtarzalne grubosci linek, ktore kupuje. Jesli bedzie wpadka, wypada z listy kupowanych. Tak sie stalo z linkami PLINE w ostatni weekend. Ale to nie jest watek o tym.Pozdrawiam Edytowane 23 Stycznia 2020 przez Guzu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zresztą - sprawa warta odnotowania - od niedawna niektórzy producenci zaczęli podawać dwa opisy, jeden przeznaczony dla linek "mono" a drugi dla plecionek - co samo w sobie sugeruje że w tych opisach nie chodzi o precyzyjne wskazanie maksymalnych możliwości blanku a raczej o zasugerowanie klientowi optymalnego zakresu zastosowania żeby nie być gołosłownym:http://pointblankrods.com/PointBlankRods_specifications.pdf Tylko dlaczego to samo wędzisko miałoby wytrzymać z plecionką 20 funtów, a z mono już tylko 17 funtów? To jakieś inne funty? Czy może uważa się, że przeciętny węzeł robiony na mono wytrzymuje wyraźnie więcej niż przeciętny wykonywany na plecionce? A może producent takiego wędziska zakłada, że większość plecionek nie wytrzymuje tyle, ile deklarują ich producenci? Nie znajduję innego wytłumaczenia dla takiego opisu wędziska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 Dziwny jest ten świat. Dożyłem czasów gdzie średnica nie jest średnicą, moc nie jest mocą, kilogram nie musi odpowiadać wzorcowi z Sevres, konsument tłumaczy producenta ze zwykłego oszustwa, kiełbasa nie musi zawierać mięsa, normy nie istnieją...można przyjąć, że jest to swoisty matrix. Nawet zima w tym roku nie jest zimowa i chyba z tego powodu, zamiast wiercić dziury w lodzie, sam udzielam się w dysputach o niczym za co wypada mi zwyczajnie przeprosić bo mniej lub bardziej świadomie skierowałem wątek w kierunku zdaje się donikąd. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 Kuba masz niewątpliwie racje, tylko cyt. Ciebie Talon VI+, lamiglas XSH, St. Croix inshore/Premier, polska szkoła wędkarstwa opisze jako wędziska/blanki niedoszacowane. Może właśnie z tego powodu wynika różnica zdań? Z drugiej strony z mojego skromnego doświadczenia z wędziskami japońskimi wynika, że ich opis zgadza się z moimi odczuciami. Każdy kolejny gram sprawia mi już dyskomfort. Gdybym miał podnosić ciężary równe deklarowanej mocy opisanej na wędziskach, to mniej bałbym się to robić "amerykańcem", niż "japońcem". 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 23 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 Dziwny jest ten świat. Dożyłem czasów gdzie średnica nie jest średnicą, moc nie jest mocą, kilogram nie musi odpowiadać wzorcowi z Sevres, konsument tłumaczy producenta ze zwykłego oszustwa, kiełbasa nie musi zawierać mięsa, normy nie istnieją...można przyjąć, że jest to swoisty matrix. Nawet zima w tym roku nie jest zimowa i chyba z tego powodu, zamiast wiercić dziury w lodzie, sam udzielam się w dysputach o niczym za co wypada mi zwyczajnie przeprosić bo mniej lub bardziej świadomie skierowałem wątek w kierunku zdaje się donikąd.A kto wiedział dokąd ta dyskusja nas doprowadzi .A jako bonusik dodam, jako znany łamacz wędek , połamałem takie wędki i takich producentów że głowa mała ale nigdy nie złamałem Avida, żadnego !!!!!!!!Od ul-a do średniego kalibru 12-14 lb nie mam dylematu że strzeli przy założonej lince odpowiadającej mocy kija. Czasami hamulec na max i jedynie patrzę żeby z tyłu było w miarę bezpiecznie, jak linka strzeli i pierdyknę na plery 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.