Lidl - Tydzień wędkarski

[popek_1990]

Witam, od jutra zaczyna się tydzień wędkarski w Lidlu, zapewne nie wszyscy wiedzą więc zakładam temat.

 

Jestem mocno zainteresowany kupnem woderów

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-D7361981-43419B66/lidl_p l/hs.xsl/index_26011.htm

 

Mam pytanie, kupił ktoś ich ? Wiem, że były już kiedyś te same w lidu, jak ktoś je posiada proszę o opinię. Ogólnie to mi się podobają ale nie wiem czy warto je kupić za te pieniądze.

 

I może jakieś zdanie macie o kołowrotkach z lidla ?

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-E44E30FD-A53D605E/lidl_p l/hs.xsl/index_26016.htm

 

Brakuje mi jednego kołowrotka do spławikówki na lina i nie wiem czy sobie nie kupić.

[smasher]

2 razy na rybach i dziura, kupilem rok temu te wodery

[milupa]

Kupiłem kiedyś śpiochy w Lidlu dla kolegi który miał pierwszy raz pojechać na ryby kosztowały 50zł jakość adekwatna do ceny były jednorazowe - moim zdaniem nie warto kupować.

Jedynym wędkarskim zakupem w Lidlu który okazał się rewelacyjny to zakup okularów polaryzacyjnych kupiłem 2 pary po 19,90 i używam ich już 8lat.

[B4rtolek]

Ech... Lidl ma słabej jakości sprzęt wędkarski. Co do spodniobutów ja łatałem już tą ceratę 5 krotnie, co wypad to nowa dziura. Jest to coś w rodzaju ceraty i wszystko jest ok, jeżeli w pobliżu nie ma gałęzi, czy krzaków. Poza tym łowienie w tym czymś nie należy do najbardziej komfortowych.

 

Popatrz na wagę tych kołowrotków i zastanów się, czy to jest kręciołek do spaławikówki.

[PaNeK]

masz zamiar bardzo głęboko wchodzić? polecił bym jako pewniejsze rozwiązanie wodery ze sklepu BHP, bodajże 65zł

[bjpol]

.... sprawdzałem na innych forach i z oferty Lidla ludzie chwalili sobie kolowrotki z wolnym biegiem i świetliki ..... choć co do tych ostatnich to zdania były podzielone ....

[Artek]

Z Lidla na ryby to bym kupił tylko kukurydzę.

[Roch]

Wodery to klasyczna cerata. Nie są dobre, ale też nie są totalnie bezużyteczne.

Łowiłem w nich jeden dzień, brodząc w wodzie (rundka wokół jeziorka) i było OK, dopóki nie wlazłem w drut kolczasty.

 

Potem kupiłem drugą parę i używam tylko do wodowania łodzi (jeśli zachodzi taka potrzeba) oraz innych awaryjnych okazji.

 

 

Z kołowrotkami doświadczenia nie mam -sam wygląd mnie odstręczył.

[B4rtolek]

Ogólnie to te wodery łatwo się łata. Wystarczy superglue. W każdym razie trzeba być przygotowanym i mieć to ze sobą! Trzeba strasznie uważać, a niestety 79 zł to nie mało.

[Capri]

Pierwszy raz widzę kołowrotek dedykowany pod konkretne gatunki ryb .

 

pzdr

[fish28]

Mnie się wydaje że kołowrotki z lidla mogą nadawać się tylko do przewijania linek.

[kamiloniemy]

Do spławika sie nadaja,kupiłem ojcu 5 lat temu i śmiga do dzisiaj,dałem 29,90 ale to było dawno więc nie wiem jakie są teraz,do spina pewnie na pół dnia.

[kilerpulawy]

Heh pewnie że się nadają kurcze przecież to jest to samo co te Goldeny z targowiska u mnie w piwnicy leżą jeszcze chyba ze dwa jako magazynki na starą żyłkę i kręcą cały czas. Polecam świetliki nie wiem jak teraz ale 2 lata temu kupiłem i świeciły ładnie, fotele czasami się trafiają też mam jeden i użytkuje już 2 lata. Dla kogoś kto chce zacząć przygodę z wędkarstwem a wiadomo na początku nie ma się za dużo kasy to dobra alternatywa. Jak załapie bakcyla to kupi lepsze.

[Maja 2]

Jak dla mnie jedynym sprzętem wartym zakupu w Lidlu jest torba wędkarska razem z pudełkami, bodajże osiem sztuk ich jest w środku.

[popek_1990]

Dzięki wielkie, gdyby nie wy napewno bym zakupił te wodery a tak to poczytam i zakupię coś solidniejszego.

Jaką firmę woderów byście polecili ? Chce kupić coś solidnego.

Co do kołowrotka to za 30zł kupie jeden i myślę że na spławiku sobie rade da z linami do 2kg.

[zorak]

Lidl i wędkarstwo

Może to jest i tanie, ale jakość? Nie dziekuję

[WhiteWillow]

Dzięki wielkie, gdyby nie wy napewno bym zakupił te wodery a tak to poczytam i zakupię coś solidniejszego.

Jaką firmę woderów byście polecili ? Chce kupić coś solidnego.

Co do kołowrotka to za 30zł kupie jeden i myślę że na spławiku sobie rade da z linami do 2kg.

Dołóż parę złotych i kup sobie spodniobuty Lemigo. Co prawda wodery udało mi się zniszczyć dość szybko, ale myślę, że to przez bardzo intensywne użytkowanie czyli 3-4 razy w tygodniu w bardzo ciężkim terenie, a nie każdy leci na ryby, kiedy ma wolne choćby 20 minut . Ale uważam, że za 100zł jakość Lemigo jest przyzwoita.

[Gość]

Naprawdę trwałe wodery to typowe czarne Stomila. Mocna guma wytrzymująca wszystko: chaszcze, gałezie, mróz, szczęki psa (sprawdzone osobiście). Ważą ciut więcej niż takie z ceraty ale nie do zajechania. Koszt koło stu zł.

A jak coś zielonego to lemigo czy behr. Choć już nie tak trwałe.

[Elton]

A PROS? Można spotkać w sklepach i marketach na stoiskach BHP. Kilka pozytywnych opinii udało się znaleźć.

[MateuszM]

Polecam spros-a i Jaxona

[Hector]

Kolego naprawdę szkoda kasy

[Marcinos25_ac]

Witam ja również jak kolega @Panek polecam wodery ze sklepu bhp mała cena a jakość dobra tylko są niestety ciepłe w lato ja korzystam już 3 sezony i w porządku Pozdrawiam

[WhiteWillow]

A PROS? Można spotkać w sklepach i marketach na stoiskach BHP. Kilka pozytywnych opinii udało się znaleźć.

Na ten sezon kupiłem sobie właśnie zwykłe gumowe wodery PROS za całe 69zł. Łowie w nich od początku stycznia i nic się z nimi nie dzieje, Lemigo po takim czasie ciekły już w czterech miejscach (te nylonowe). Wiadomo, nylonowe są o wiele lżejsze a gumowe będą bardziej odporne. Jednak myślę, że jeśli ktoś potrzebuje woderów / spodniobutów do wodowania łódki czy do wejścia do wody, żeby dalej rzucić a nie do taplania się w bagnie kilka razy w tygodniu to i jedne i drugie będą się nadawały, tym bardziej, że obie marki cenowo są w zasięgu przeciętnej kieszeni.

[Ozzy652]

Ja od kilku lat kupuję w lidlu wyłącznie paczki świetlików - bo wychodzi dużo taniej. Jakościowo jest gorzej, co wychodzi przy długości świecenie. Jednak na nockę wystarczają bez problemu (pomimo że inne firmowe święcą jeszcze do następnego wieczoru).

Byłem dzisiaj przelotem i spojrzałem na te spodniobuty i chyba wolałbym dołożyć i zapłacić 150-160zł i kupić w Fishing24 czy nawet w decathlonie.

No i jeszcze mnie zainteresowała podpórka x4 sensowna cena - może jeszcze po nią wrócę.

[miramar69]

Witam ja też nie jestem zwolennikiem zakupów sprzetu wędkarskiego w LIDLU, ale dziś bedąc tam po spożywke zobaczyłem torbę wedkarską. Podszedłem i ją oglądam- całkiem niezłe wykonanie. To jednak nie wszystko, zajżałem do środka a tu 6 dużych pudełek i jeszcze dwa po bokach co razem daje 8 szt. Zaczołem kalkulować bo dwa dni wcześniej byłem w wedkarskim po własnie pudełka, każde takie pudełko w w/w sklepie kosztowało 20 złociszy co daje do kupy niezłą sumke!! Stoję i kalkuluje dalej przecież to jest wiecej niż owa torba z pudełkami więc łyknołem W domu porównałem z markowymi produktami i wyszło że jest to super zakup ,Polecam bo warto AAAAA torba z zawartością kosztowała mnie 110 złociszy, a za same pudełka zapłacił bym 150zł.