Skocz do zawartości

Czy kupujecie używane wędziska? Sukcesy? Wpadki?


kardi

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Naszło mnie na przegląd moich muchówek, no wiecie spojrzenie czy gwinty czyste, lakier nieuszkodzony, przelotki gładkie...

Gdy tak sobie szmatką pucowałem i pokrętła dokręcałem pojawiła się refleksja, a mianowicie prawie wszystkie kije miały poprzednich właścicieli...

 

post-46397-0-86031000-1577014061_thumb.jpg

 

Tak, od lat kupuję używane wędziska (swoją drogą zwane z uporem "wędkami"), stanowią one zdecydowaną większość mojej kolekcji.

Czy zdarzały się wpadki?

Oczywiście, pewien z axis 9/5 pojawił się przed laty ze zdepniętą przelotką wlotową, która na fotografiach jakoś tak się niespecjalnie pokazywała... :(.Bliski byłem odesłania kija, nawrzucania jobów, no wiecie, nerwy i zawód.

Stało się jednak inaczej, bo ...pomachałem tym styranym i uszkodzonym sagem, poczułem "to coś" :) i wiedziałem, że potencjał JEST.

Szybko i tymczasowo ( trwa do dziś ;) ) umocowano przelotkę, przemyłem korek, cena była przyjazna, a wkurzenie minęło, tak więc świetny choć pechowo debiutujący u mnie kij służy do dziś.

A efekt? Życiowy 75 cm muchowy potok wyholowany właśnie  tym wędziskiem.

 

post-46397-0-94827400-1577014157_thumb.jpg

 

Sukcesy? Tak, także miały miejsce, bo zadbany śliczny patyk za naprawdę przyjazną cenę to niezła gradka. Oczywiście targi, zdjęcia,  telefony, nowe znajomosci zawiązywane przy tej okazji...część nieodłączna.

A gdy nie pasuje, wisi, zbyt szybki, zbyt powolny, a może po prostu " brak chemii"?

Sprzedaję w zbliżonej cenie, strata finansowa jest pomijalna, a doświadczenie pozostaje...

 

Ciekawe jak Wy oceniacie plusy i minusy kupna "używańca"?

 

post-46397-0-38621600-1577014256_thumb.jpg

 

pozdrawiam Paweł

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat.

Ja kupuję sporo z drugiej ręki.

Tzn może nie dużo,ale procentowy udział spory.

Plusy to na pewno cena.W zeszłym roku Helios 2 9'#5 za 1300zł.Klikało mu złącze,ale przestało po zabiegu usunięcia wosku ze środka częśći żeńskiej.Ale i tak sprzedałem i to bez straty.Super kijek mimo wszystko.

Teraz miałem możliwość kupna takiego mid flexa 9'#4,ale chyba pójdę w trapera.

Trzeba pamiętać,że druga ręka to możliwe problemy z gwarancją.

Można też poczekać na wyprzedaże i coś fajnego upolować w realnych a nie z choinki pieniądzach.

Sama technologia kiji niewiele się zmienia i nie ma co się łudzić i być naiwnym że ten najnowszy to już ach i och.To kit.

Aczkolwiek dobrze że ktoś kupuje nowe.

Dzięki temu można to odkupić znacznie taniej.

Acha raz kupiłem recona z wadą,ale odesłałem i nie było problemu.

Tak naprawdę dla mnie po przerobieniu iluś tam patyków stwierdzam że najlepsza jest średnia półka.Akcja i komponenty są takie jak trzeba a pieniądze normalne.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy nie tylko wędek, sam kupiłem tutaj niedawno używany kołowrotek za połowe ceny ze sklepu, miał być stan bdb, a nie był,  sprzedawca wypiął się oczywiście, własnym staraniem doprowadziłem do stanu bdb, a i tak wyszło taniej niż nowy ze sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy nie tylko wędek, sam kupiłem tutaj niedawno używany kołowrotek za połowe ceny ze sklepu...

Wybacz, ale temat dotyczy wędzisk i o nie zapytuję.

Kołowrotki, linki to naprawdę inne zagadnienie.

Jednak wędzisko, kij (powtórzę- nie wędka) to element, który moim zdaniem najlepiej nadaje się do obiegu wtórnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moje wędziska byly kupowane w sklepach/u przedstawicieli ,czyli "nowe"

Dlatego w cudzysłowie bo niektóre z nich byly uzywane ( nie mylić z machaniem na sucho w sklepie) 

Używane tzn linka w  tych wędziskach była uzywana, może do prób,może do lowienia.

Można poznać po śladach na wedzisku.

SCOTT S3 9' #5 - używana

Paradigm 9' #5 ( u przedstawiciela czekał na mnie 3 lata-ten na 40 lecie T&T) używana

Winston LT 8'9"#4 używana

Jedyny jaki zakupiłem nowy to HELIOS 9'#5 tip flex.Gdy odbieralem od przedstawiciela to folia na tubie nie była rozcięta.Prosto z "fabryki" trafiła do mnie.

Pisze o tych wedziskach które wywarły na mnie wrażenie i są ze mną.

Teraz już mam wybrane wedziska które mają u mnie dozywocie

Za kilka dni kończę 63 lata, więc już nowości/zakupy mnie nie "rajcują" :)

Najwazniejsze żeby sił wystarczylo na wyprawy wędkarskie  :good:

Wesolych Świat Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku

Kłaniam się Marian

 

 

 

 

 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najczęściej kupuje kije na wyprzedażach, kiedy starą sprawdzoną serię zastępuje nowa hiper, super i w ogóle o wiele lepsza. Wg marketingowego przekazu oczywiście.

Tym niemniej kilka kijów w mojej szafie pochodzi z drugiej ręki. Zazwyczaj z komisu FF, ale znajdzie się i coś z jebaja.

Najfajniejszy kij z drugiej ręki, aczkolwiek w stanie jak nowy to DH Goran Andresson 9126. To najlepszy kij do underhandu jaki miałem w rękach.

 

Dzięki Marcin! :)

Edytowane przez mack
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Marianie.

 

Jesteś w Klubie 60 plus, tak więc i doświadczenie niemałe i kijki zacne :)

Nasze forum, jak stwierdził kolega powyżej zapewnia bardzo bezpieczne zakupy, pewności jednak nigdy nie ma.

 

Jako ciekawostkę wspomnę o pewnej fajnej umowie, którą zawarłem z jednym z oferentów (może to ktoś z Was?)

Otóż zawsze ciekawiły mnie długie wędziska do nimfy, ale miałem obawy, czy ESN przy długości 305cm nie będzie zbyt ciężki, nie będzie wisiał i czy po prostu przypasuje.

Umówiłem się więc, że gdyby wędzisko nie miało u mnie zostać mogę je odesłać płacąc tylko za przesyłkę. Zaufanie i dobra wola.

Odpakowałem sage, porzucałem, porównałem i ...odesłałem ponosząc niewielki koszt i zdobywając doświadczenie.

To była naprawdę dżentelmeńska umowa. :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem kilka wędzisk . Większość w komisie FF. Nigdy nikt mnie nie oszukał. Choć pomyłki z mojej strony były np. Talon Highlander i Sage SP+. Kije które mi kompletnie nie pasowały. Ale też były sukcesy - z drugiej ręki kupiłem dwa kije, które mają u mnie dożywocie- Sage SLT 9'#4 i LL 8'9''#3. Generalnie to jestem dość stały w swoich uczuciach ????. Jak pasuje mi jakiś sprzęt to używam go po kilkanaście lat.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zachciało mi się połowić szklakiem i po długich poszukiwaniach udało się takowe używane wędzisko znaleźć  . Sprzedający opisywał jako stan bardzo dobry i mało używane.

A to co do mnie dojechało , to szkoda gadać :(  . Kiedy napisałem do sprzedającego że stan wędziska jest niezgodny z opisem , to przyznał mi się  że wędzisko zostało zdeptane na rybach przez jego kolegę :D . Na szczęście udało się kij zwrócić i odzyskać gotówkę , ale trochę mi się odechciało używanych wędzisk.

post-52308-0-90323000-1577035838_thumb.jpg

post-52308-0-55333300-1577035859_thumb.jpg

post-52308-0-55792700-1577035931_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa ostatnie wpisy nie nastrajają optymistycznie... ;)

Jednak dobre zdjęcia przesłane mailem, szereg pytań na które uzyskujemy jednoznaczną odpowiedź no i ślad ustaleń w wątkach lub poczcie ...bezpieczeństwo zakupu rośnie :)

Czasem trzeba zapytać o to czy blank jest prosty - naciąłem się przed laty na krzywe scotty. Niby nie szkodzi, ale boli... :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część mojego sprzętu jest z drugiej ręki. Kupowałem z FF,all, jak również po za krajem. Co ciekawe tylko raz sprzedawca mnie "naciągnął" przy Loomisie i odprysniętym lakierze na stopce wyjściowej przelotki. Kiedy zareklamowalem wędkę sprzedający obiecał w.ramach rekompensaty dosłać mi kilka much. Jak narazie kolega nadal kręci te muchy już dobre 8 lat ????????????( nie będę pisał kto to), ale trzymam za słowo nadal. ????

Mimo tej jeden sytuacji polecam ta formę kupna. Raczej w środowisku mało jest przykrych sytuacji:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa ostatnie wpisy nie nastrajają optymistycznie... ;)

Jednak dobre zdjęcia przesłane mailem, szereg pytań na które uzyskujemy jednoznaczną odpowiedź no i ślad ustaleń w wątkach lub poczcie ...bezpieczeństwo zakupu rośnie :)

Czasem trzeba zapytać o to czy blank jest prosty - naciąłem się przed laty na krzywe scotty. Niby nie szkodzi, ale boli... :(

 

Krzywy mam jeden patyk.Lekko.Ale działa jak ta lala.

Natomiast ciekawe co se ktoś myśli jak sprzedaje taki zdeptany kij?Że ktoś będzie głupi?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednym z odcinków kultowego serialu "Świat według Bundych" był poruszony temat wędkarstwa i zakupu nowych wędek. To oczywiście żona była przeciwna zakupowi nowych wędzisk !

 

Komentarz Ala na temat zakupu używanych wędek był mniej więcej taki:

 

- Wszystko co mam w życiu mam używane. Dom, samochód, ubrania a nawet żonę ! Dlatego wędki muszą być nowe ! ;)

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odpowiem trochę obok głównego tematu. Wędzisk z zasady nie kupuję ("religia mi zabrania", bo używam tylko własnoręcznie zbrojonych), natomiast staram się (i z reguły z powodzeniem) polować na blankowe okazje. A to muchowe NFC za pół ceny w USA (córka przywiozła, więc dodatkowych kosztów nie było; zresztą przywiozła też bardzo fajnego Winstona z 25% rabatem), a to muchowy Lamiglas XMG z Mudhole, przeceniony z 200 na 50 dolarów (fajny spinning z niego wyszedł). Wreszcie różne muchowe batsony, kupione na eBayu za okazyjne ceny i przywiezione przez znajomych, bądź znajomych znajomych. Poza tym, że ostatecznie nie każdy blank, a raczej kij na nim zrobiony, mi pasował, to wszystkie blanki docierały do mnie w stanie jak spod igły.

 

Przepraszam za lekki offtop

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od wielu już lat kupuje wyłącznie z drugiej reki. nie tylko kije

podobnie z młynkami, sznurami, ect.

nie widze sensu placic 1000 usd za kij kiedy lekko uzywany chodzi za 50% ceny.

w wiekszosci na speypages. ta spolecznosc jest wyjatkowa. sprzet jest zawsze dokladnie taki jak w opisie.

zdecydownie polecam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale temat dotyczy wędzisk i o nie zapytuję.

Kołowrotki, linki to naprawdę inne zagadnienie.

Jednak wędzisko, kij (powtórzę- nie wędka) to element, który moim zdaniem najlepiej nadaje się do obiegu wtórnego.

 

To proszę przyjąć moje ubolewanie za ten wpis.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 50:50. Połowa kupiona na promocjach, druga połowa to używki w bardzo dobrym stanie. Wszystko z UK i USA i zawsze bez zarzutów. Na polskim rynku wtórnym nie mam doświadczenia, ale jeśli zajdzie potrzeba to kupię i tu bez oporów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ponad 30 lat nie kupiłem używanej wędki. Może dlatego że mam je kupione jako nowości. Czekam teraz na jedną wędkę kiedy trafi do dystrybucji. Raczej na używkę się nie doczekam. A wędki które mi przypasują (większość) mam „ na zawsze”.

Ale nie widzę problemu żeby kupić używanego kija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proszę przyjąć moje ubolewanie za ten wpis.

Pozdrawiam

Ależ Drogi Mariuszu. :)

 

Chodziło o to, że natychmiast w wątku o kijach pojawiłoby się wiele innych np. o używanych linkach, kołowrotkach, woderach itp.

Nie to było moim celem, chciałem popytać o kije, bo to wędzisko bywa najprostszym, a jednocześnie najdroższym elementem wędki, zestawu.

 Tu często dochodzi do wpadek, nietrafionych zakupów i frustracji.

Firmy mnożąc ilość nowych modeli wabią nas oczywiście, i tu należy mieć wiarygodnych znajomych użyczających wędek nad wodą lub stwierdzających wiarygodnie... "odpuść, za wolny", lub "daj sobie spokój z tym drągiem" ;)

Często wystarczy wiarygodne porównanie do starszego modelu z komentarzem np. "jak Y , ale lżejszy"

To już cenna wskazówka,  pomoc, ułatwienie.

 

Ostatni mój zakup, sage one 9'6" wt 4 nastąpił po licznych konsultacjach z gronem ekspertów :rolleyes:, dodatkowo czułem już miętej do tej serii posiadając krótszy model.

Sage posiada jednak tyle nowych modeli, że bez krótkich wiarygodnych recenzji nie sposób...

 

Mamy  tu od kilku lat wątek  o najlepszych wędziskach muchowych (dziękuję tworzącym), ale wobec mnogich nowości nie nadążamy , no po prostu nie nadążamy... :D

 

Ciekawostka- w piankowy spód zakrętki do tuby poprzedni włascieciel wpiął 2 fajne muchy.Super prezent, no i na bezzadziorach :good:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawele śmiem twierdzić, że grubo ponad połowa, jak nie  3/4 posiadanych przez mnie wędzisk to kije kupione wyłącznie na wyprzedażach lub komisie FF.

Póki co obyło się bez negatywnych przygód. Jeszcze się nie rozczarowałem, a moje zaufanie do tego rodzaju transakcji wzrasta wręcz z każdym rokiem.

Poza tym jakoś bardziej smakuje kupowanie lub poszukiwanie tych starszych, uznanych i sparwdzonych w bojach serii wędzisk muchowych niz niewiadomej wartości katalogowych  "nowości".  

Pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często wystarczy wiarygodne porównanie do starszego modelu z komentarzem np. "jak Y , ale lżejszy"

To już cenna wskazówka, pomoc, ułatwienie.

 

Ostatni mój zakup, sage one 9'6" wt 4 nastąpił po licznych konsultacjach z gronem ekspertów :rolleyes:, dodatkowo czułem już miętej do tej serii posiadając krótszy model.

Sage posiada jednak tyle nowych modeli, że bez krótkich wiarygodnych recenzji nie sposób...

 

Tak a propos, sorry za offtop, o sage x chodzą opinie ze to taki nowy One tylko o wiele lepszy. .. Sam się zastanawiam, czy to w ogóle możliwe, bo też jestem fanem tej serii i uważam ją za doskonały mix głębszego ugięcia i sprężystości.

Pożyjemy zobaczymy, pewnie prędzej czy później wpadnie jakiś X w moje łapy.

 

Jakie masz jeszcze modele Ona?

Edytowane przez mack
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...