Skocz do zawartości

Wędkowanie na Litwie / Litwa


explorator73

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Czy ktoś z Was miał okazję wędkować na Litwie? Ja byłem tam kilkakrotnie ale ani razu nie udało mi się zabrać sprzętu wędkarskiego. Odniosłem wrażenie, że tamtejsza przyroda jest lepiej zachowana i ludzi jakby mniej. Ponoć rybostan litewskich wód jest w dużo lepszym stanie niż nasz.

Będę wdzięczny za informacje.

P.

P.S.

A jakby się okazało, że jest sens tam zarzucać wędkę to może jakiś Jerkbaitowy zlot jesienią ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Załączam całkiem sprawnie działającą mapkę Litwy. Wpisz sobie nazwę rzeki i powinna Ci się podświetlić na czerwono.

Ja chyba powoli zaczynam wiedzieć gdzie spędzę w tym roku długi weekend

http://www.travel.lt/turizmas/map.do

Pozdrawiam,

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odzew. Jeśli mógłbym prosić o jakieś namiary na ludzi jeżdżących tam na ryby to byłbym wdzięczny.

Doczytałem, że na Litwie możliwy jest sportowy połów ryb w parkach narodowych a mają kilka ciekawych.

http://www.dzukijosparkas.lt/

http://www.zemaitijosnp.lt/

http://www.nerija.lt/

http://www.anp.lt/

http://www.seniejitrakai.lt/

Osoby zainteresowane tematem zapraszam do dalszej dyskusji i z góry dziękuję za wszelkie info na ten temat.

Pozdrawiam,

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Od dwóch lat moi znajomi co najmniej raz w roku robią wycieczki na Litwę by połowić w Niemnie.Są to okolice Druskiennik .Jest to znane uzdrowisko .Rodzinki odstawiają że się tak wyrażę na rekonwalescencję np do aqua parku a sami biorą kijek w rękę i hajda nad wodę.Czy któryś z Was może pochwalić się wędkowaniem w tej rzece?Może jakieś nowe miejscówki?Wszystkie wskazówki mile widziane. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem na rzece Niemen. To bardzo ładna rzeka. Z naszych najbardziej przypominała mi nasz Bug w środkowym odcinku. Woda niesie mnostwo zawiesiny organicznej, pełno raf a właściwie ta rzeka to jedna wielka rafa. Łowiłem w okolicach miejscowosci Merkine, to jest już w dół od Druskiennik. Wedkarzy miejscowych nie widziałem, wyjatek stanowili kolesie moczący robaki z mostu drogowego. Na brzegch dziewiczo, bez śmieci i gruntowych rocoszek. Z ryb, to widzieliśmy sporo boleni i wielkich brzan. Kolega wyjął Brzane 75 cm. Ja miałem jeszcze większą, ale niestety widziałem tylko jej wyjscie nad wodę. Do tej pory mi sie to śni po nocach, bo takiej brzany jeszcze w życiu nie widziałem. Od znajomego z Białegostoku wiem, że łowiłw rzece Niemen w okolicach Druskiennikch sporo szczupaków, tam gdzie ja byłem pewne rzeka ma już inny charakter, z tąd te brzany, bolenie i klenie. Myślę, że w tym roku się jeszcze wybiorę nad Niemen, w sumie z Łomży mam tam tyle samo co i nad Wisłę:) Pozdrawiam, Artur.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 7 lat później...

Odgrzeję tego starego kotleta niczym schabowego z mikrofali... :unsure:  :wacko:  :blink:

 

Może jest ktoś kto regularnie, okazjonalnie wędkuję na tych wodach i okolicach. Ma ochotę podzielić się zdobytą wiedzą. Nie ukrywam, że strasznie intryguje mnie ten temat a ludzik google nie wszędzie chce dojść :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

 

Mi zdarzyło się kilka razy łowić w Niemnie w zeszłym roku i 2 razy w tym roku. Pierwszy raz pojechałem po przetłumaczeniu kilku stron przez google translate,po znalezieniu miejsca na google maps,a pierwszą przeszkodą okazało się być kupienie pozwolenia,bo pani w sklepie nie wiedziała jak je wydrukować dla obcokrajowca. Ale znalazłem drugi sklep i mogłem szukać szczęścia nad pięknym Niemnem. Łowiłem na wysokości miejscowości Sereje czyli około 20 km na południe od Alytusa

Pozwolenie kosztuje 2 euro na 2 dni i 14 euro na rok.+ opłata 0,60 euro za wydanie każdego pozwolenia. Obowiązuje na wszystkich państwowych wodach-co ciekawe nie wiem czy jest jakaś jedna lista tych państwowych wód ;)

Mapa terminali gdzie można kupić pozwolenie:   https://www.perlopaslaugos.lt/terminalai/

Regulamin połowu, wymiary  ochronne i limity ryb na stronie litewskiego ministerstwa przyrody,o ile strona działa,bo teraz nie działa:  https://alis.am.lt/

Wyjątkiem są chyba obszary chronione np. delta Niemna,ale szczegółów nie znam.

 

Ja próbowałem głównie z feederem,okazjonalnie spinning-efekty takie sobie,a ciągnie mnie tam bo widziałem połowy Litwinów ;)  Do tego fenomenalna przyroda,cisza,względnie łatwy dostęp do rzeki.Myślę,że warto wybrać się na spinning, nad ranem i wieczorem można obserwować ataki drapieżników na wodzie, widać że są ryby.

 

Można też obejrzeć profil litewskiego wędkarza na youtube,większość właśnie z wędkowanie w NIemnie: https://www.youtube.com/channel/UCuxHcYyVc2ayujQGVzIVKqg

 

Z kolei różnie ludzie mówią o litewskich jeziorach,podobno na niektórych nie brakuje kłusowników. + to co u nas czyli że bez łódki nie ma czego szukać.

W razie pytań postaram się na nie odpowiedzieć.

Edytowane przez tb21
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

 

Mi zdarzyło się kilka razy łowić w Niemnie w zeszłym roku i 2 razy w tym roku. Pierwszy raz pojechałem po przetłumaczeniu kilku stron przez google translate,po znalezieniu miejsca na google maps,a pierwszą przeszkodą okazało się być kupienie pozwolenia,bo pani w sklepie nie wiedziała jak je wydrukować dla obcokrajowca. Ale znalazłem drugi sklep i mogłem szukać szczęścia nad pięknym Niemnem. Łowiłem na wysokości miejscowości Sereje czyli około 20 km na południe od Alytusa

Pozwolenie kosztuje 2 euro na 2 dni i 14 euro na rok.+ opłata 0,60 euro za wydanie każdego pozwolenia. Obowiązuje na wszystkich państwowych wodach-co ciekawe nie wiem czy jest jakaś jedna lista tych państwowych wód ;)

Mapa terminali gdzie można kupić pozwolenie: https://www.perlopaslaugos.lt/terminalai/

Regulamin połowu, wymiary ochronne i limity ryb na stronie litewskiego ministerstwa przyrody,o ile strona działa,bo teraz nie działa: https://alis.am.lt/

Wyjątkiem są chyba obszary chronione np. delta Niemna,ale szczegółów nie znam.

 

Ja próbowałem głównie z feederem,okazjonalnie spinning-efekty takie sobie,a ciągnie mnie tam bo widziałem połowy Litwinów ;) Do tego fenomenalna przyroda,cisza,względnie łatwy dostęp do rzeki.Myślę,że warto wybrać się na spinning, nad ranem i wieczorem można obserwować ataki drapieżników na wodzie, widać że są ryby.

 

Można też obejrzeć profil litewskiego wędkarza na youtube,większość właśnie z wędkowanie w NIemnie: https://www.youtube.com/channel/UCuxHcYyVc2ayujQGVzIVKqg

 

Z kolei różnie ludzie mówią o litewskich jeziorach,podobno na niektórych nie brakuje kłusowników. + to co u nas czyli że bez łódki nie ma czego szukać.

W razie pytań postaram się na nie odpowiedzieć.

Wolno łowić z łodzi ?

Można przywieźć swoją?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można,sam widziałem wędkarza łowiącego leszcze na feeder w Niemnie. Widziałem też spinningistów spływających gł. pontonami- w grupie ok. 20-30 osób.

Przywieźć swoją można, miejscowych przepisów odnośnie łodzi nie znam.

Edytowane przez tb21
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kontakt z Litwinem i z tego co mi wiadomo. Zachodnia Litwa kłusowana, wschodnia ponoć ryb dostatek. Wiecie jak jest...ryba rośnie w oczach, przy kolejnych opowieściach... Dlatego nie wiem na ile te informacje są prawdziwe.

 

Pozwolenia można wykupić na stacjach benzynowych 24h. 

 

W Alytus widziałem kilku wędkarzy nad Niemnem. 

 

Tb21 WIELKIE dzięki za informacje  ;)  :clappinghands:  :good:

 

Jak byłaby jakaś grupa osób chętnych na jesinny jednodniowy rozpoznawczy wypad to ja się pisze. Białystok i BIA :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Panowie w czwartek wybieram się do Wilna na kilka dni. Z szczątkowych informacji jakie znalazłem w internetach w rzece Willia na dzień dzisiejszy zaczynają spływać łososie w te rejony. Jak wygląda sytuacja z tą wodą ? jest ktoś zorientowany? nie chce mieć jakiś problemów podczas kontroli, zważając na ich "rygorystyczne" przepisy. Z góry dziękuje za wszelką pomoc 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz znaleźć kiosk i kupić licencję na złowienie ryby. Tam jest dziwnie, jak złowisz rybę i ją wypuścisz (obowiązkowo), musisz zejść z łowiska i kupić kolejną licencję, na kolejną rybę. Jeśli dobrze pamiętam, to około 5-8 ojro za jedną licencję. Kary są drakońskie, w  tysiącach za zabicie ryby i kilkaset ojro za łowienie bez licencji. Zwykle rzekę patroluje kilka aut różnych służb i dokładnie obserwują łowiących, nie zawsze są widoczni.

Najłatwiej zapytać nad rzeką, gdzie jest najbliższy kiosk, niemal zawsze można zapłacić kartą.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze starszych wieści w internecie (sprzed kilku lat) wynika, że po złowieniu i zabraniu jednej ryby, wędkarz ma obowiązek zakończyć łowienie, oderwać przeznaczony do oderwania kawałek zezwolenia i zejść z łowiska. Nawet widziałem gdzieś gratulacje za uwolnienie okazu. To potwierdzałoby powyższe. Być może weszły w życie nowe przepisy i obecnie jest jak piszesz. Albo jeszcze inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...