niedzielski Opublikowano 21 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2020 Dzisiaj na nadrzecznej kwarantannie łowiłem konsekwentnie czarnym zonkerem. Jak zwykle nie było lekko , ale taki grubasek 43 cm się zameldował. Aktywnie żarł w dość szybkiej jak na tej rzece rynnie.Nie oparł się pijawce z zonkera na 1.5 gramowej głowie.Że względu pewnie na lekkie ochłodzenie ryby obudziły się koło południa. Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka 39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IntruZ9 Opublikowano 21 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2020 (edytowane) I ja coś wrzucę na podtrzymanie wątku,dziś ciśnienie wysokie jakoś nie napawało mnie optymizmem,kontaktów ogólnie mało,aaale...rzutem na taśmę,na odchodne taki kolega się zameldował.Sprzętowo Suzuki rxf 6lb/daiwa ss sv na lekkiej szpulce,plecionka 0.06 Edytowane 21 Marca 2020 przez IntruZ9 34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łukasz zagan Opublikowano 22 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Dzisiejszy Przed chwilką złapany. Forumowy stykacz. Niecałe 41 cm. Na swojego wobka 30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fkuzi555 Opublikowano 23 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2020 (edytowane) Miało być kleniowanie, ale nie poszło dwa z nich na wobki (siek ukleja igła i drugi imitacja pstrążka), jeden - największy potok - na sucharka. Akurat miałem w ręce jak się pokazał Oczywiście wszystko nadal pływa wielkościowo - 32cm, 43cm, 44cm i to moje pierwsze w życiu rybki na rzece, jak i pierwsza ryba na muchę Edytowane 23 Marca 2020 przez fkuzi555 25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DominikSy. Opublikowano 26 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 Na sucharka #14 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedzielski Opublikowano 27 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 No to przerwałem kwarantanne. Było super , choć ryby w kropki pojedynczo paczkowane. A szczupaki było dzisiaj aż nadto aktywne waliły w jiga jak szalone.Kropek jeden nie mierzony w okolicy 45 myślę , przystawiony do wędki , później zmierzę z ciekawości. Branie ciekawe najpierw tyknął bardzo delikatnie, by po 5 rzucie przyładować w jiga z pełnym impetem. Także koledzy pstrągi aktywne nad wodę łowić można, najlepiej w samotności. Było jeszcze kilka puków i jeden spad.Dobrze rozpoczęty weekend ,tyle szczęścia w tych trudnych czasach. A kropek urokliwy. Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Gołąb Opublikowano 27 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 Pobiegałem dzisiaj i ja trochę. Godzina 5.30, jig, 15 centymetrowy "kotlet" wychodzi z głębokiej wody na płytki blacik porośnięty zielskiem, potężny pstrąg niczym boleń robi kocioł na powierzchni, czuję tylko delikatne trącenie i ryba znika. Ręce się trzęsą, żal trochę że kaban nie trafił w przynętę ale nic to. Próbuję jeszcze chwilę ale wiem, że jest już "po ptokach".Zmieniam odcinek i trochę się "odkuwam" , pomimo konkretnej lampy kilka niezłych ryb udało się wciąć. 43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Pavel Opublikowano 27 Marca 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 Pierwszy dzień wiosny i ostatni dzień urlopu. Kawał drogi przejechane nad zupełnie nieznaną jak dla mnie już sporą rzekę Rano -5 stopni. Ręce zmarzły mi bardziej niż w styczniu. Było warto. Pierwsza rybka w życiu z szóstką z przodu 67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 27 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 Piękne wejście na nową wodę .Gratulacje @Pavel Jeśli to nie sekret, jaki typ przynęty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavel Opublikowano 27 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 Piękne wejście na nową wodę .Gratulacje @Pavel Jeśli to nie sekret, jaki typ przynęty ?Dziękuję Na nieznanych terenach rozpoczynam zwykle od obrotòweczki meeps "2" i w tym wypadku też tak było:) 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavel Opublikowano 28 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 (edytowane) Na fascynacje Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez bartsiedlce 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zielony Opublikowano 28 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 (edytowane) Koronawirus, więc i nerwy, niepewność jutra..Nie mogłem spać wobec tego postanowiłem pojechać na ryby w jakieś odosobnione miejsce. Pewna roztoczańska rzeczka wydawała się być dobrym celem wędkarskiej eskapady w odosobnieniu. Dotarłem nad wodę, zmontowałem muchówkę. Zobaczyłem lecącego bociana, czajki i zrobiło mi się jakoś lepiej. Rzeczka jak gdyby nigdy nic sączyła swoją niską wodę. Zamyślony przemieszczam się w górę cieku ponawiając rzuty nimfkami. W pewnym momencie branie i po chwili w płytkiej wodzie widzę ogromnego pstrąga. Wędka Trapera w klasie 3 w zasadzie służy do łowienia mniejszych rybek ale dała radę. 57cm. pstrąga ląduje w podbieraku. Euforia radości i takie ciepłe zapomnienie o obecnej sytuacji.Pozdrawiam serdecznie Edytowane 28 Marca 2020 przez Zielony 36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łukasz zagan Opublikowano 28 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 I tak sobie wyjechał 47Na szybko zdjęcia Pozniej będą lepsze 33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 28 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 8 godzin łowienia, 2 rzeki, 3 pudełka przynęt przerzucone i nawet jednego skubnięcia. Jedyny plus to udeptane twarde ścieżki po których bezpiecznie można się poruszać przy samej wodzie. Zaczynam poważnie myśleć o zakończeniu przygody z wędkarstwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łukasz zagan Opublikowano 28 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Witajcie Już po rybach więc teraz lepsze zdjęcia i link do filmiku z wypuszczania rybki 29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip14 Opublikowano 29 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Nieśmiertelny czarny woolly bugger zrobił robotę 29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedzielski Opublikowano 29 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 (edytowane) Plan na dziś nie został zrealizowany, do 50 zabrakło, 2 cm , przepraszam za zdjęcia , ale był taki nie grzeczny, że nie chciał nawet chwili spokojnie poleżeć. Standarowo pięknie zjadł dużego jiga prowadzonego po Łuku z prądem.Fajna zdrowa ryba, daje mi dużo radości i wraca do swojego mieszkania. Spokojnej niedzieli. Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka Edytowane 29 Marca 2020 przez niedziel_jig 39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rav_id Opublikowano 29 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Dzisiejszy pochmurny, wietrzny i zimny dzień zupełnie nie przypominał wczorajszego ciepełka. Spodziewałem się, że ryby zastrajkują ale na szczęście nie było tak do końca. Trzy kontakty, jedna rybka wyjęta. Wyrównany PB - 53 cm. Strasznie szeroki i gruby, ale co się dziwić jeśli rzeczka ma szerokość niespełna 3 m Używałem dziś Favorite Variant 183 cm, 3-12 g, Penn Battle 2000 + PP 5 lb i przypon z fuorocarbonu 0,20 mm. Szczęśliwa przynęta to wobler hand made prowadzony wolno pod prąd 45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek Opublikowano 29 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Niedziel_jig , duży jig dla Ciebie to jaki? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedzielski Opublikowano 29 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Niedziel_jig , duży jig dla Ciebie to jaki?Od 10 do 15 cm Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2020 Jak mały szczur ten jig wygląda. Widzialem 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 31 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2020 ...żabomyszy i pijawkopodobne mają swój czas... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciiech Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 @Niedziel_jig - jakim kijem podajesz te jigi? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Najpierw pozbierałem śmieci, a później woda w ramach rewanżu dała mi 4 rybki. Największy czterdziestaczek zapozował do zdjęcia????. 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fario1969 Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 U mnie dzisiaj też przyjemnie. Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.