nyny Opublikowano 4 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2021 (edytowane) Ja do takich rzeczy wybrałem, TP 2500SHG bo u mnie to ogarnia bolka i jazio/klenie również z braku laku A konkretnie taki zestaw sobie przygotowuje, twinek przy tym kiju i zastosowaniu zastąpił stelke c3000 pozdro Edytowane 4 Czerwca 2021 przez nyny 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 5 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2021 @nyny jak oceniasz kulturę pracy Twojego Twina? Jakiś ciężki start lub coś w ten deseń występuje? Ciekaw jestem jak wypadnie w zestawieniu z odpowiadającym mu vańkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajosik Opublikowano 5 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2021 Wprawdzie miałem z mniejszym przełożeniem, w tym samym czasie Vanquish19 2500S i TP20 2500, Vanquish19 startuje wyraźnie lżej, to za sprawą innego rotora. W większych przełożeniach również start powinien być na korzyść Vanka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nyny Opublikowano 5 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2021 (edytowane) @nyny jak oceniasz kulturę pracy Twojego Twina? Jakiś ciężki start lub coś w ten deseń występuje? Ciekaw jestem jak wypadnie w zestawieniu z odpowiadającym mu vańkiem?Dostęp trochę utrudniony bo uganiam się za rybkami Mam obecnie i Vańka'19 2500S, i Stelkę C3000 i tego Twinka 2500, także wszystko w tym samym body (mam też mniejsze Vańki i Stelki ale te do porównania się raczej nie nadają).I tak najciężej startuje Twinek, i jest jak to nazwę najbardziej brutalny w swojej pracy ale... ...ale o tym za chwilę.Vaniek to klasa, już pisałem nie raz nie dwa, startuje leciutko, kręci również bardzo lekko, płynnie widać że to inna liga, tyle że do lekkiego, i lekko średniego łowienia.Stela, najbardziej aksamitna praca, nie za lekko nie za ciężko, jest tak jakby w swoim stylu, dla mnie ideał na klenio/jaziowanie i bolek na lekko.TP jak pisałem, kupiłem go do boleniowania na lżej w moich rzeczkach, startuje wiele ciężej niż wspomniana wyżej dwójka, praca też nieco odstaje, tylko pod mocniejszym obciążeniem ta praca się nie zmienia, i to jest właśnie to ale.Świetnie w nurcie ciągnie mi wobki, nie klęka, nie wydaje niepokojących dźwięków, i ta praca wręcz sprawia i wydaje mi się że tak właśnie ma być, szybsze przełożenie wybrałem celowo. Taki wół roboczy do rzecznej orki, i nie sram po majtach że mi coś tam siądzie w środku.Hamulce wszędzie na wysokim poziomie, przynajmniej ja nie widzę różnic (o ile ma się w głowie przeznaczenie danego młynka).Wagowo akurat ten ciężar TP to u mnie zaleta bo jednak i kije nieco dłuższe i cięższe niż w lajtowym łowieniu. Edytowane 5 Czerwca 2021 przez nyny 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 6 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2021 Dzięki za opinie. Poszukam jednak vańka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 6 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2021 Dzięki za opinie. Poszukam jednak vańka.Na lekkie łowy jak najbardziej wskazany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 6 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2021 Mam już jednego vańka c3000hg z najnowszego wypustu i urzeka mnie bardzo. Wcale nie wypada słabiej niż Stella fj i fi. To zupełnie inne kołowrotki, ale klasa absolutnie topowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianG Opublikowano 15 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2021 Panowie nowy TP4000PG i kabłąk przy zarzucie lubi się sam zamknąć co często powoduje zerwanie zestawu. Da się to jakoś naprawić samemu czy słać na gwarancję? Byłem na rybach 9 razy z nim i zerwałem więcej gum niż przez ostatnie trzy sezony bez niego. Można powiedzieć że wręcz nęce ryby. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 15 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2021 Panowie nowy TP4000PG i kabłąk przy zarzucie lubi się sam zamknąć co często powoduje zerwanie zestawu. Da się to jakoś naprawić samemu czy słać na gwarancję? Byłem na rybach 9 razy z nim i zerwałem więcej gum niż przez ostatnie trzy sezony bez niego. Można powiedzieć że wręcz nęce ryby. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu TapatalkaA to nie przypadkiem efekt opadania korbki (i zamykania się kabłąka) przy zarzucaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ 69 Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Panowie nowy TP4000PG i kabłąk przy zarzucie lubi się sam zamknąć co często powoduje zerwanie zestawu. Da się to jakoś naprawić samemu czy słać na gwarancję? Byłem na rybach 9 razy z nim i zerwałem więcej gum niż przez ostatnie trzy sezony bez niego. Można powiedzieć że wręcz nęce ryby. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu TapatalkaNie ma prawa coś takiego się dziać ,już drugi sezon używam właśnie modelu PG i jest .Reklamować zdecydowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianG Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Nigdy nie reklamowałem kołowrotków. Czego mogę oczekiwać? Zwrotu pieniędzy? Nowego kołowrotka? Naprawy? Ile serwis może potrwać? Nie chciałbym tracić miesiąca z łowienia. Kupując kołowrotek z najwyższej półki cenowej liczyłem że jakość wykonania też będzie najwyższa. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam976 Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Mój TP FD4000PG ma taka przypadłość że kabłąk obciera o rant szpuli w trakcie otwierania gdy ta jest w wysokim położeniu. Na forum doradzali aby dokręcić mocniej szpulę ale to nic nie dało. Staram się pilnować teraz aby przy otwarciu kabłąka szpula była niżej. Ale to chyba coś nie tak przy kołowrotku tej klasy. Mam sporo kołowrotków naprawdę takich do 100 do 200 czy 300 zł i żaden z tych budżetowych młynków nie miał takiej przypadłości.Może to być jakaś wada którą da się samemu skorygować lub czy taka przypadłość nadaję się na gwarancję ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitt Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Ja bym reklamowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam976 Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 (edytowane) Mój TP FD4000PG ma taka przypadłość że kabłąk obciera o rant szpuli w trakcie otwierania gdy ta jest w wysokim położeniu. Na forum doradzali aby dokręcić mocniej szpulę ale to nic nie dało. Staram się pilnować teraz aby przy otwarciu kabłąka szpula była niżej. Ale to chyba coś nie tak przy kołowrotku tej klasy. Mam sporo kołowrotków naprawdę takich do 100 do 200 czy 300 zł i żaden z tych budżetowych młynków nie miał takiej przypadłości.Może to być jakaś wada którą da się samemu skorygować lub czy taka przypadłość nadaję się na gwarancję ?Dobra teraz wnikliwie się przyglądałem mojemu TP i to tarcie to nie jest o rant szpuli tylko o tą część co dokręcamy szpulę i tylko w sytuacji jak jest poluzowany hamulec i pokrętło hamulca jest w wyższym położeniu. A więc rant szpuli nie będzie się rysował uff. Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Adam976 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas 24 Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 (edytowane) Temat jest znany, to samo spotykało nową stellę. Jeśli przyciera w niewielkim stopniu, wystarczy przygiąć go (delikatnie) rękami. Mój TP FD4000PG ma taka przypadłość że kabłąk obciera o rant szpuli w trakcie otwierania gdy ta jest w wysokim położeniu. Na forum doradzali aby dokręcić mocniej szpulę ale to nic nie dało. Staram się pilnować teraz aby przy otwarciu kabłąka szpula była niżej. Ale to chyba coś nie tak przy kołowrotku tej klasy. Mam sporo kołowrotków naprawdę takich do 100 do 200 czy 300 zł i żaden z tych budżetowych młynków nie miał takiej przypadłości.Może to być jakaś wada którą da się samemu skorygować lub czy taka przypadłość nadaję się na gwarancję ? Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Lukas 24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 (edytowane) Nigdy nie reklamowałem kołowrotków. Czego mogę oczekiwać? Zwrotu pieniędzy? Nowego kołowrotka? Naprawy? Ile serwis może potrwać? Nie chciałbym tracić miesiąca z łowienia. Kupując kołowrotek z najwyższej półki cenowej liczyłem że jakość wykonania też będzie najwyższa. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu TapatalkaNaprawy a czego byś mógł innego oczekiwać , jeżeli kołowrotek jest uszkodzony że naprawić się nie da wtedy dają nowy egzemplarz .Naprawa trwa 2tyg minimum pamiętaj że w naprawę wchodzi również diagnoza , z czyjej winy kołowrotek jest uszkodzony , mogą odrzucić twoją reklamacje i stwierdzić że z winiku źle użytkowania kołowrotek został uszkodzony wtedy zostaniesz obarczony kosztami naprawy.Dlatego lepiej jest kupić np 2 stradic niż jednego twin powera ???? Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Mój TP FD4000PG ma taka przypadłość że kabłąk obciera o rant szpuli w trakcie otwierania gdy ta jest w wysokim położeniu. Na forum doradzali aby dokręcić mocniej szpulę ale to nic nie dało. Staram się pilnować teraz aby przy otwarciu kabłąka szpula była niżej. Ale to chyba coś nie tak przy kołowrotku tej klasy. Mam sporo kołowrotków naprawdę takich do 100 do 200 czy 300 zł i żaden z tych budżetowych młynków nie miał takiej przypadłości.Może to być jakaś wada którą da się samemu skorygować lub czy taka przypadłość nadaję się na gwarancję ?Wydaje mi się, że profil drutu kabłąka, może być lekko odkształcony. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neronhell Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Naprawy a czego byś mógł innego oczekiwać , jeżeli kołowrotek jest uszkodzony że naprawić się nie da wtedy dają nowy egzemplarz .Naprawa trwa 2tyg minimum pamiętaj że w naprawę wchodzi również diagnoza , z czyjej winy kołowrotek jest uszkodzony , mogą odrzucić twoją reklamacje i stwierdzić że z winiku źle użytkowania kołowrotek został uszkodzony wtedy zostaniesz obarczony kosztami naprawy.Dlatego lepiej jest kupić np 2 stradic niż jednego twin powera [emoji848]Tym tokiem rozumowania zamiast 2 stradiców można kupić 4 Nasci czy Sahary itd. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrystianG Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Naprawy a czego byś mógł innego oczekiwać , jeżeli kołowrotek jest uszkodzony że naprawić się nie da wtedy dają nowy egzemplarz .Naprawa trwa 2tyg minimum pamiętaj że w naprawę wchodzi również diagnoza , z czyjej winy kołowrotek jest uszkodzony , mogą odrzucić twoją reklamacje i stwierdzić że z winiku źle użytkowania kołowrotek został uszkodzony wtedy zostaniesz obarczony kosztami naprawy.Dlatego lepiej jest kupić np 2 stradic niż jednego twin powera [emoji848]Dwa i pół tygodnia użytkowania. Żadnej rysy a problem występował od samego początku. Kupując tp oczekiwałem topowego kołowrotka a nie maszynki do necenia sandaczy gumami. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 (edytowane) Tym tokiem rozumowania zamiast 2 stradiców można kupić 4 Nasci czy Sahary itd. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Nie wchodzi już w taką skrajność , stwierdziłem że lepiej mieć 2 dobre kołowrotki niż jeden , przynajmniej jak jeden by był na serwisie to można i tak iść na ryby bo jest drugi w zapasie Dwa i pół tygodnia użytkowania. Żadnej rysy a problem występował od samego początku. Kupując tp oczekiwałem topowego kołowrotka a nie maszynki do necenia sandaczy gumami. Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu TapatalkaOczekiwania się nie spełniły ?Cena nie jest adekwatna do trwałości , nawet Stellę na 1 wyjeździe można zajechać , drogie kołowrotki są fajnymi ładnymi maszynkami , kupiłeś ładną spasowaną maszynkę wykonaną z drogich komponentów , ale to wszystko i nic więcej , tak drogie kołowrotki są dla pasjonatów .Ja ci napisałem co możesz oczekiwać od reklamacji , jest to naprawa na koszt Shimano lub mogą stwierdzić że to twoja wina i wtedy będziesz musiał pokryć koszt naprawy .Oczywiście mogą ci dać nowy kołowrotek , ale tylko w przypadku jeżeli kołowrotek nie da się naprawić . Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 (edytowane) Nie wchodzi już w taką skrajność , stwierdziłem że lepiej mieć 2 dobre kołowrotki niż jeden , przynajmniej jak jeden by był na serwisie to można i tak iść na ryby bo jest drugi w zapasie Oczekiwania się nie spełniły ?Cena nie jest adekwatna do trwałości , nawet Stellę na 1 wyjeździe można zajechać , drogie kołowrotki są fajnymi ładnymi maszynkami , kupiłeś ładną spasowaną maszynkę wykonaną z drogich komponentów , ale to wszystko i nic więcej , tak drogie kołowrotki są dla pasjonatów .Ja ci napisałem co możesz oczekiwać od reklamacji , jest to naprawa na koszt Shimano lub mogą stwierdzić że to twoja wina i wtedy będziesz musiał pokryć koszt naprawy .Oczywiście mogą ci dać nowy kołowrotek , ale tylko w przypadku jeżeli kołowrotek nie da się naprawić .Pokaż mi 1 , słownie jedną, Stellę zajechaną po 1 łowieniu!Powtarzasz bzdury przeczytane w necie i nic więcej. Naprawa tego TP to 2 min!Winny jest friction ring. Albo się podwinął albo odstaje delikatnie i tyle. Wyślij to na reklamację. Jest jeszcze jedna opcja że otwierasz kabłąk w dół. Mało prawdopodobne ale i takie akcje widziałem. Może wtedy obrócić się rotor delikatnie na tak otwartym kabłąku i zamknąć. A z tym obcieraniem drutu kabłąka to już setki razy było pisane że to efekt zagniecenia w kartonie. Edytowane 16 Czerwca 2021 przez przemo_w 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 (edytowane) Pokaż mi 1 , słownie jedną, Stellę zajechaną po 1 łowieniu!Powtarzasz bzdury przeczytane w necie i nic wiecej.Znam przykład osobiście , pewnej osobie jakieś 10 lat temu Stella rozwaliła się na 1 łowieniu , rocznik 2010 model FE wielkość 2500 , oczywiście to nie jest współczesny model , po łowieniu z kołowrotka zaczęły dobiegać odgłosy stukania, kołowrotek był kupiony jako nowy za grubą kasę jak na tamte czasy. Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2021 Zastanawiam się czy jest sens dalej to ciągnąć po Twoich słynnych wpisach o magicznym druciku trzymającym łożysko w tańszych Daiwach. Raczej nie ma.Ps. Znam przykład że gościowi się nowe Ferrari popsuło gdy wyjeżdżał z bramy salonu :-) 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 17 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2021 (edytowane) Zastanawiam się czy jest sens dalej to ciągnąć po Twoich słynnych wpisach o magicznym druciku trzymającym łożysko w tańszych Daiwach. Raczej nie ma.Ps. Znam przykład że gościowi się nowe Ferrari popsuło gdy wyjeżdżał z bramy salonu :-)Napiszę ostatni raz bo robisz off top , nie dociera do ciebie że to tylko kołowrotek , i ma prawo się popsuć 1 na 1000 czy tam na 10 000 egzemplarzy może być wadliwy , pierwsze słyszę żebym coś pisał o magicznych drucikach w daiwach (poproszę link do posta) , a historia o Stelli wiesz czy nie chcesz , ale jest autentyczna , trudno znaleźć więcej historii. Kołowrotek nie kosztuje małych pieniędzy , nie sprzedaje się w takich ilościach jak Nascii czy Sahara czy tam catana , a jak ktoś kupi to najczęściej kołowrotek ląduje w gablocie . Edytowane 17 Czerwca 2021 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 17 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2021 Popsuć się może wszystko. Bez względu na to ile kosztuje i jak topowe jest.Napisałeś wyraźnie że można i Stellę po 1 łowieniu zajechać.Zajechać nie równa się wada fabryczna czy usterka. To tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.