Shimano Twin Power 2020

[pawelxx]

Mi właśnie przyszedł TP 2020 - 4000 FD.

 

Po podkręceniu chwile ( mam tez Stradica 2500 6.0:1) mozna stwierdzić że to Stradic jest kolowrotekim 1,2 klasy wyższym

 

Stradiciem jak się zakręci to się korbka kręci i kręci a w TP dosyć szybo się zatrzymuje - i słychać jakby coś obcieralo i jest tez przez to szum.

 

To jest jakieś przegięcie !

W tamtym roku kupiłem Stradica i tez podobnie miałem i oddałem i kupiłem w innym sklepie i działa lux.

 

A tu kupuje człowiek kreciol 2.5 raza droższy i jest tragedia - mi po prostu rece opadly - a prosiłem w komentarzu w sklepie aby sprawdzili mi działanie kołowrotka.

 

Teraz w sumie nie wiem co robić - czy pp zwrocie brać innego czy może poszukać inny kołowrotek

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[saitt]

Taki egzemplarz akurat trafiłeś. Zrób zwrot to oddadzą Ci kasę

[pawelxx]

Taki egzemplarz akurat trafiłeś. Zrób zwrot to oddadzą Ci kasę

No wiem że zrobią - ale problem jest taki ze 2 shiamnonkupione w ciągu niecałego roku i to modele nie najniższe i dwie takie akcje - ręce mi opadają

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[saitt]

Kup certate LT 3000 ????

[PePe.]

Mi właśnie przyszedł TP 2020 - 4000 FD.

 

Po podkręceniu chwile ( mam tez Stradica 2500 6.0:1) mozna stwierdzić że to Stradic jest kolowrotekim 1,2 klasy wyższym

 

Stradiciem jak się zakręci to się korbka kręci i kręci a w TP dosyć szybo się zatrzymuje - i słychać jakby coś obcieralo i jest tez przez to szum.

 

To jest jakieś przegięcie !

W tamtym roku kupiłem Stradica i tez podobnie miałem i oddałem i kupiłem w innym sklepie i działa lux.

 

A tu kupuje człowiek kreciol 2.5 raza droższy i jest tragedia - mi po prostu rece opadly - a prosiłem w komentarzu w sklepie aby sprawdzili mi działanie kołowrotka.

 

Teraz w sumie nie wiem co robić - czy pp zwrocie brać innego czy może poszukać inny kołowrotek

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak tak miałem jak kupiłem z ciekawości nowego Sustaina i się zastanawiałem czy mam w ręce Okume za 100zl czy Shimano za 1000zl Mam teraz dwa TP20 i Stradica FL też mam i faktycznie Stradic dużej się kręci od TP co nie oznacza że jest lepszy  

[scOOtt]

Miałem to samo z dwoma TP. Poszedłem w Daiwa Certate i inne wyższe modele od Daiwa i mam spokój.

[neronhell]

Z moich obserwacji wynika że kołowrotki Shimano potrzebują trochę czasu nad wodą i zaczynają zdecydowanie lepiej pracować niż nowe wyjęte z pudełka.

Nie zmienia to faktu że powtarzalność kołowrotków jest słaba.

Miałem kilka sztuk Stradica i TP i ewidentnie są egzemplarze lepiej kręcące/spasowane I gorzej, ale o tym było już mówione niejednokrotnie.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[neronhell]

Miałem to samo z dwoma TP. Poszedłem w Daiwa Certate i inne wyższe modele od Daiwa i mam spokój.

Szkoda tylko że w Certate zastosowali słabej jakości lakier.

Po za tym super kołowrotek.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[PePe.]

Z moich obserwacji wynika że kołowrotki Shimano potrzebują trochę czasu nad wodą i zaczynają zdecydowanie lepiej pracować niż nowe wyjęte z pudełka.

 

Dokładnie tak jest

[gringo]

Kup certate LT 3000 ????

[gringo]

Kup certate LT 3000 ????

Właśnie też się zastanawiam

Edytowane 7 Maja 2022 przez gringo

[scOOtt]

W Daiwach też mam wrażenie że Certate pracuje lżej od na przykład Luvias Airity LT. Niemniej jednak ani jeden ani drugi model nie ma żadnych dziwnych szumów i zachowań jak to miało miejsce w obu wspomnianych przeze mnie TP.

Edytowane 7 Maja 2022 przez scOOtt

[Daaaro]

Ja też żałuję że nie kupiłem certate, tylko TP[emoji6]

[huligan77]

Ja też żałuję że nie kupiłem certate, tylko TP[emoji6]

A ja odwrotnie,z certat przeszedłem na shimano.Jeśli tp jest dobrze przesmarowany, nie ma wad fabrycznych to nic mu nie brakuje i stawiam go na tym samym poziomie co cerata????

[Daaaro]

A ja odwrotnie,z certat przeszedłem na shimano.Jeśli tp jest dobrze przesmarowany, nie ma wad fabrycznych to nic mu nie brakuje i stawiam go na tym samym poziomie co cerata[emoji12]

To mnie pocieszyłeś. Mam nadzieję, że w serwisie go naprawią. Edytowane 7 Maja 2022 przez Daaaro

[CORNEL]

Moje TP 2020 były wybierane spośród kilku na półce ale przez sprzedawcę ponieważ kupiłem 3 z różnych miejsc i w różnym czasie. Żaden nie wykazuje wadliwych oznak. Inaczej wygląda TP 2015, tu była loteria i mam stary przeplatany, który chodzi lepiej od młodszego o 2 lata i mniej używanego, a który od zakupu w sklepie miał większe szumy. 

Jestem w nowych TP 2020 bardzo zadowolony dlatego mam zapas w szafie...

Edytowane 7 Maja 2022 przez CORNEL

[witlew62]

Panowie

Łowić, łowić, łowić, a nie narzekać na kołowrotki[emoji6]

Mam Stradica i TP 2020 (kupione przez internet) i z obu jestem zadowolony. Obydwa ponad 2 lata nad wodą.

Jako ciekawostkę podam fakt, że 2 lata temu mój kolega przy mnie wyholował szczupaka 85 cm na starą daiwę (nie pamiętam modelu), w której nie trzymał hamulec. Obecnie łowi na Stradica i sobie chwali.

Z kołowrotkami jak z samochodami, zależy na jaki egzemplarz się trafi.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pawelxx]

Panowie

Łowić, łowić, łowić, a nie narzekać na kołowrotki[emoji6]

Mam Stradica i TP 2020 (kupione przez internet) i z obu jestem zadowolony. Obydwa ponad 2 lata nad wodą.

Jako ciekawostkę podam fakt, że 2 lata temu mój kolega przy mnie wyholował szczupaka 85 cm na starą daiwę (nie pamiętam modelu), w której nie trzymał hamulec. Obecnie łowi na Stradica i sobie chwali.

Z kołowrotkami jak z samochodami, zależy na jaki egzemplarz się trafi.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiesz przy kołowrotku za 200-300 zł to moze i dobrze mówisz, ale nie za takie pieniądze - tym bardziej mam porównanie do Stradica i to on chodzi o wiele lepiej od TP, ponadto jak co coś szumu przez obcieranie to nie ma komfortu łowienia.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[witlew62]

Wiesz przy kołowrotku za 200-300 zł to moze i dobrze mówisz, ale nie za takie pieniądze - tym bardziej mam porównanie do Stradica i to on chodzi o wiele lepiej od TP, ponadto jak co coś szumu przez obcieranie to nie ma komfortu łowienia.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A co mają powiedzieć Ci, którzy wydali na nowe auto powiedzmy 50-100 tys. zł i ciągle je naprawiają w serwisie na gwarancji. Wymiana takiego auta jest praktycznie niemożliwa, a wydana kasa nieporównywalna do ok. 1500 zł za TP (tyle dałem 2 lata temu) Kołowrotek możesz oddać lub wymienić, auta praktycznie nie.

Nabrałem jeszcze większego szacunku do TP holując w poniedziałek szczupaka 74 cm przez łan kapelonów (praktycznie hol na wydrę). Kołowrotek nawet nie jęknął i dobrze wykonał pracę. To jest maszynka do ciężkiej roboty, zatem uważam, że w tym przypadku komfort łowienia to rzecz drugorzędna. Podejrzewam, że ze Stradicem w takiej sytuacji miałbym problemy, a do finezji i komfortu mam Vańka.

Na koniec dygresja. Kręcę trochę na rowerach z przerzutkami ze stajni Shimano. Te z niższej półki po regulacji na wiosnę dają spokój na cały sezon jednak pracują średnio. Te z wyższej np. SX trzeba regulować częściej, ale pracują jak masełko.

Jak widzisz ten producent daje każdemu wg. potrzeb.

Pozdrawiam.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Artech]

Jak bym chciał maszyny do ciężkich zadań bez komfortu, to bym slammera sobie za 3 stówy kupił a nie TP za 1600

[witlew62]

Jak bym chciał maszyny do ciężkich zadań bez komfortu, to bym slammera sobie za 3 stówy kupił a nie TP za 1600

Mimo wszystko w TP jest większy komfort niż w Slamerze no i ten ostatni popracuje znacznie krócej niż TP.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[neronhell]

ten ostatni popracuje znacznie krócej niż TP.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

Tak od razu bym go nie skreślał na stracie. [emoji6]

Edytowane 8 Maja 2022 przez neronhell

[pawelxx]

A co mają powiedzieć Ci, którzy wydali na nowe auto powiedzmy 50-100 tys. zł i ciągle je naprawiają w serwisie na gwarancji. Wymiana takiego auta jest praktycznie niemożliwa, a wydana kasa nieporównywalna do ok. 1500 zł za TP (tyle dałem 2 lata temu) Kołowrotek możesz oddać lub wymienić, auta praktycznie nie.

Nabrałem jeszcze większego szacunku do TP holując w poniedziałek szczupaka 74 cm przez łan kapelonów (praktycznie hol na wydrę). Kołowrotek nawet nie jęknął i dobrze wykonał pracę. To jest maszynka do ciężkiej roboty, zatem uważam, że w tym przypadku komfort łowienia to rzecz drugorzędna. Podejrzewam, że ze Stradicem w takiej sytuacji miałbym problemy, a do finezji i komfortu mam Vańka.

Na koniec dygresja. Kręcę trochę na rowerach z przerzutkami ze stajni Shimano. Te z niższej półki po regulacji na wiosnę dają spokój na cały sezon jednak pracują średnio. Te z wyższej np. SX trzeba regulować częściej, ale pracują jak masełko.

Jak widzisz ten producent daje każdemu wg. potrzeb.

Pozdrawiam.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja i tak chce TP, tylko wkurza mnie że drugi w ciągu kilku miesięcy kołowrotek z tej stajni - i przychodzi mi rzech uszkodzony

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[19john92]

Co do uszkodzonych szumiących Shimano. Ostatnio sporo tego przewinęło się przez moje ręce, od stradica do stelli. Nie skreślał bym i nie odsyłał gwarancje przed łowieniem. Smar musi się rozejść i po kilku minutach nad wodą mamy zupełnie inne odczucia.

[guciolucky]

Każdy kołowrotek generuje szum czy tego chcemy czy nie...szumi exist, stella i każdy inny. Jeśli chcesz kupić drogi kołowrotek z myślą o braku szumu to pamiętaj, że taki nie istnieje. Szkoda prądu na rozprawki o szumie kołowrotków bo wniosek będzie zawsze taki sam, wirujące części będą słyszalne i nie będzie to melodia inna niż szum.