Coronavirus 2019-nCoV

[Bułka]

Najbardziej przerażający jest fakt, że ten człowiek ma 136 tys. subskrypcji.

[gajosik]

[mkordeusz]

Najbardziej przerażający jest fakt, że ten człowiek ma 136 tys. subskrypcji.

Już nie. Zdjęli mu kanał z YT

[Bułka]

Już nie. Zdjęli mu kanał z YT

Na zakażenie nCoV zalecał wlewy dożylne z perhydrolu ????

[Gość Drac]

.....miałem pacjentkę, która chłopu wyleczyła zatoki wodą utlenioną.

"Całe życie" miał z nimi problemy.

To były chyba płukanki rozcieńczoną wodą utlenioną - stosowane wg zaleceń dr Zięby.

I tyle o nim i jego leczeniu wiem.

Edytowane 30 Stycznia 2020 przez Drac

[Bułka]

Woda utleniona to 3% roztwór nadtlenku wodoru, perhydrol to roztwór 30%... ????

[gajosik]

[biturbo]

Media kłamią

[gajosik]

Media zawsze kłamią, raz bardziej raz mniej. Jesteśmy o krok od wielkiej paniki, jeżeli liczba podskoczy do powiedzmy 50tys potwierdzonych zobaczycie co się będzie działo w TV...

 

Dopóki wirus nie dotrze do krajów trzeciego świata śpię dobrze, Chiny działają szybko i sprawnie być może uda się to wszystko szybko zgasić w zarodku i ci co śmieszkują dalej będą żyć w świadomości że nic wielkiego się nie stało.

 

Ja zaczynam się martwić na poważnie jak potwierdzą 100 przypadków w którymś z krajów mniej rozwiniętych i nie będących w stanie działać tak sprawnie jak Chińczycy.

 

Chociaż z ta sprawnością Chińczyków okaże się za jakieś 2-3 miesiące czy słusznie ich obecnie chwalę...

 

A dla USA to woda na młyn...z wiadomych powodów, nawet jeżeli wirus byłby groźny tak samo jak zwykły katar, im więcej szumu i większa panika lepiej dla nich. Punkciki lecą w dół i straty ChRL rosną.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez gajosik

[ezehiel]

@gajosik

Paweł, trochę się nakręcasz zbyt mocno.

Wywiad z Banonem jest tendencyjny i jedyne co robi to sieje zamęt.

 

To, że CHRL nie powie ci prawdy jest tak samo pewne jak to, że trump ma wy.....ne na Polskę i w ramach tego sprzedaje nam wszystko po wyższych cenach, mówiąc o chęci pomocy.

 

Przypomnijmy sobie SARS, ptasią grypę, świńską grypę. Tak samo wieszczyli o katastrofie.

 

Temat jest dobry dla preppersów.

 

Jeżeli jest to wyciek z laboratorium to albo to jest test albo ma coś przykryć albo ma na celu pozyskanie dna większości narodu chińskiego aby go lepiej kontrolować.

 

Na razie nie ma zgonów nigdzie poza Chinami, to jest ta zła "dobra wiadomość ".

 

Wracając do Banona, czegoś się dowiedziałeś więcej niż wiedziałeś wcześniej?

 

 

 

 

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Jano]

@dawidzcm

Naprawdę uważasz, że cytowanie takich wypocin, napisanych w chamski sposób i wulgarnym językiem cokolwiek wnosi do tematu?!

No to gratuluję, usunięte... EOT

[PaNeK]

Może i jest to tylko bicie piany i propaganda mająca zachwiać chińskim kolosem (cieszył bym się gdyby tak było), ale liczba potwierdzonych zarażonych rośnie lawinowo, więc ciężko mi w to uwierzyć. Zwłaszcza, że rośnie liczba państw, które na poważnie biorą problem i podejmują bardzo konkretne działania prewencyjne - zamykają granice, wstrzymują do odwołania loty do Chin, zabierają swoich obywateli. Myślę, że te decyzje nie są podejmowane pod wpływem presji społecznej i dezinformacji. 

[chlodnica]

Wiele linii lotniczych zawiesiło loty do Chin...A my co?

Sasin w porannym TV twierdzi że ,,NIE MA TAKIEJ POTRZEBY,,  ...   

PROFILAKTYKA...Tak na wypadek...

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez chlodnica

[PaNeK]

Nawet jakieś targi technologiczne mamy (w ten weekend?) i chińska delegacja sama stwierdziła, że ze względu na wirusa lepiej będzie jeśli nie przyleci  Ktoś się gdzieś obśmiewał, że do walki z wirusem mamy już przygotowane kropidła i litry święconej wody, patrząc na bierność naszych polityków średnio chciało mi się śmiać.

[ezehiel]

Wiele linii lotniczych zawiesiło loty do Chin...A my co?

Sasin w porannym TV twierdzi że ,,NIE MA TAKIEJ POTRZEBY,, ...

Może to choroba gorszego sortu i sasin się nie boi.

 

Uważam, że nie należy ściągać z Chin Polaków, jest to duże ryzyko przytargania czegoś.

 

Loty powinny być zawieszone.

 

Jeżeli jest to pandemia to nie ułatwiajmy jej drogi do nas.

Chiny mają znacznie lepsze możliwości walki z tym niż my.

 

PS. CZEMU nie ma ruskich wśród zarażonych, zero ognisk? Serio?

 

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez ezehiel

[gajosik]

Ja się nie nakręcam. Może źle brzmią moje posty. Sprawę raczej sledze z ciekawości.

 

Jak pisałem obecnie bez stresu. Zacznę się martwić jak trafi na trzeci świat bo tam będzie rzeczywisty problem.

[woblery L.E.]

Rzeczywisty problem to już mają Chiny, z tym że nie mogą sobie poradzić a wirus się dalej rozprzestrzenia. Gdyby wszystkie państwa na świecie ,wcześniej dorzuciły się do programu, który miał stworzyć szczepionkę na SARS ,a nie porzucając ten program było by opanowane już.  Odbije im się to gospodarczo i ponownie wizerunkowo tym bardziej że wiedzieli o tym dużo wcześniej a reakcja była z ręką w nocniku.

Pozostałe kraje za jakiś czas ograniczą transport inwestycje,pracę. Będzie to się wlekło przez przynajmniej rok do puki nie opracują szczepionki. Względem innych wirusów które już przeminęły, szacuje ilość zgonów na ok 800tys-1mln nawet (powikłania po wirusowe ). Epidemia będzie bardziej na poziomie lokalnym i krajów sąsiadujących w niewielkim stopniu.

Może Chińczycy zmądrzeją jak w pomoc włączą się też inne kraje.

 

W tym wypadku bardziej powinny Chiny panikować niż większość globu.(gospodarka ich kraju,relacje na arenie międzynarodowej,zaufanie swojego narodu)

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez woblery L.E.

[jachu]

Marcin, chyba nie wierzysz w coś takiego? Wietnam, Taiwan, Korea, Japonia i jednak odległe Włochy, Francja, Niemcy, Stany, Kanada, Australia. Jedno z ognisk w Harbinie, a to pogranicze (blisko Chabarowsk) i od lat duży ruch przygraniczny. Pewnie dowiemy się za jakiś czas. Jak zwykle.

Zwróciliście uwagę na wspomnianego przez Bannona pacjenta "Zero"? Pewnie władze chińskie już dokładnie wiedzą na jego temat, bo skąd wiedza, że zachorował na początku grudnia? Przecież cały czas mówiono, że wszystko zaczęło się w połowie grudnia? Miejsce i pora roku idealne. Aglomeracja większa od N.Y, centralny punkt, dobrze skomunikowany z resztą kraju, ten ośrodek badawczy. Przypadek? Bo, że Chińczycy jakoś mało odporni, to raczej wiadome od dawna. Może przypadek, ale trzeba przyznać, że dość dziwny.

[gajosik]

Wielu się z tego śmiej ale temat jest bardzo złożony to nie tylko sama choroba ale i cała gospodarka. Jeżeli to potrwa nawet 2 do 3 miesięcy fabryki z logistyka staną będzie bardzo duże zamieszanie na rynkach.

A jak ktoś bawi się w inwestowanie w różne aktywa warto śledzić temat na bieżąco. Może z punktu widzenia etycznego myślenie o zarobku jest średnio na miejscu w takich okolicznościach ale to fakt że takie zawirowania dają okazję do sporych pieniędzy. I nie mam na myśli Januszy z allegro co już sprzedają maski zabezpieczające przed coronawirusem z hasłami w opisie "lepiej zapobiegać niż leczyć" Inwestorzy ktorzy mają kupione aktywa trzymają rękę na pulsie i na przycisku sell co by nie umoczyć. Inni na zielonym czekają na dobre wejście przed eksplozją ceny.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez gajosik

[wujek]

Zawsze uważałem że prędzej czy później powstanie wirus który będzie się charakteryzował wysoką zaraźliwością i śmiertelnością. W dzisiejszych czasach kiedy poradziliśmy sobie z wyniszczającymi ludzkość wojnami, głodem w większości rejonów świata i przy tym przeludnieniu jakie mamy jest to kwestią czasu. WHO nawet określiło to jako wirus X. Pytanie czy to już czy dostaliśmy tylko ostrzeżenie, tym bardziej że nie jest to science fiction, podejrzewa się że wirus hiszpanki należał do tej samej grupy wirusów co wirus ptasiej grypy. "Pocieszające" że mimo wszystko obecny wirus powoduje niską śmiertelność określaną na ok 2%, ale i tak dużo ludzi nie przeżyje. Hiszpanka miała ok 5% śmiertelności a szacuje się że zmarło od 25-100mln osób, zachorowalo na nią 500mln osób co stanowiło 1/3 światowej populacji.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez wujek

[gajosik]

Niedługo Hollywood będzie miało co robić, scenariusze piszą się same. Jak w przypadku wycieczkowca Costa Smeralda, jeżeli potwierdzą wirus u pasażerów, to już mogą szukać obsady aktorskiej.

[Bułka]

Hiszpanka miała ciut wyższą śmiertelność szacowaną na 5-10%, w niektórych grupach nawet do 20%.

 

Już 10000 zarażonych:

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-nowy-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-prawie-10-tys-zakazonych-koronawirusem-w-chinach,nId,4300079

 

Jest też info, że wirus dotarł do Indii. Chyba przestało być śmiesznie.

https://www.ccn.com/coronavirus-strikes-india-to-put-a-third-of-the-worlds-population-under-threat/

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez Bułka

[karpiu08]

https://youtu.be/ksuFZ28bnG4

W formie ciekawostki.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez karpiu08

[wujek]

Hiszpanka miała ciut wyższą śmiertelność szacowaną na 5-10%, w niektórych grupach nawet do 20%.

 

Już 10000 zarażonych:

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-nowy-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-prawie-10-tys-zakazonych-koronawirusem-w-chinach,nId,4300079

 

Jest też info, że wirus dotarł do Indii. Chyba przestało być śmiesznie.

https://www.ccn.com/coronavirus-strikes-india-to-put-a-third-of-the-worlds-population-under-threat/

Masz rację z tymi procentami, podałem najniższą wartość, ale teraz pewnie będzie podobnie. Śmiertelność będzie zależała od wielu czynników. Nie jestem zbyt przewrażliwioną osobą ,ale na pewno będę śledził rozwój wydarzeń. Trochę po cichu liczę na to że Chińczycy zduszą epidemię u siebie, ale do końca w to nie wierzę. Z Wuhan już zostało ewakuowanych dużo potencjalnych nosicieli (co dla mnie jest błędem), którzy zaczną zarażać innych. Jeśli przy Hiszpance została zarażona 1/3 populacji to ciekawe jak sprawa się potoczy przy obecnych możliwościach transportowych.

[korol]

Nawet jakieś targi technologiczne mamy (w ten weekend?) i chińska delegacja sama stwierdziła, że ze względu na wirusa lepiej będzie jeśli nie przyleci  Ktoś się gdzieś obśmiewał, że do walki z wirusem mamy już przygotowane kropidła i litry święconej wody, patrząc na bierność naszych polityków średnio chciało mi się śmiać.

 

Nie śmiejcie się. Na początku 18 wieku na Podlasiu była epidemia cholery i ludzie którzy schronili się na pobliskim wzgórzu przychodząc z krzyżami i pijąc wodę ze źródła znaleźli wybawienie. Wg Kroniki Siemiatyckiej ok 10tys osób. Dziś to święte miejsce prawosławnych. Grabarka.

 

Z tytułową chorobą walczy się doraźnie, zgodnie z objawami. Czyli zbija się gorączkę. Śmiertelność niewielka, bardziej z powikłań. Nie ma dedykowanych leków, także aspekt wiary zaczyna mieć realne znaczenie, bo w końcu psycha wpływa na ciało.