Casting ultra light

[amalker]

Zaniepokoiło mnie nieco pierwsze branie chudziutkiego, zaledwie 17-centymetrowego okonka. Wędzisko ugięło się niespodziewanie głęboko, jakby uwiesił się na nim co najmniej kilogramowy garbus. To samo powtórzyło się przy kolejnych dwóch braniach mizerot niegodnych sfotografowania.

To „efektowne” ugięcie dało mi do myślenia i postanowiłem po powrocie do domu poeksperymentować...

------------------

 

Mam ten kij i to chyba sprawa przyzwyczajenia... w ostatnim czasie miałem na nim kilka przyłowów szczupaków w granicach 60-70 cm ( ryby w dobrej jesiennej formie ) i były to przyjemne doznania, kij faktyczne pracuje dość imponująco ale były to mimo wszystko krótkie hole... tak na marginesie, nie wiem jeszcze czy istnieje związek, ale mam teorię, że przy bardzo delikatnym sprzęcie szczupły nie robi świecy... piszę to na podstawie kilku ryb więc może to przypadek... tak czy owak moim zdaniem szkoda kija...

[Dano-G]

....tak na marginesie, nie wiem jeszcze czy istnieje związek, ale mam teorię, że przy bardzo delikatnym sprzęcie szczupły nie robi świecy... piszę to na podstawie kilku ryb więc może to przypadek... tak czy owak moim zdaniem szkoda kija...

Hahahaha :-)

Na moim sprzęcie nie ma czasu o świecy taki szczupak pomyśleć :-)

I mowię to na podstawie około setki ryb.

Albo nie umieją [emoji106]

 

 

Pozdrawiam

Daniel

Edytowane 20 Grudnia 2017 przez Dano.

[SlawekNikt]

Hahahaha :-)

Na moim sprzęcie nie ma czasu o świecy taki szczupak pomyśleć :-)

I mowię to na podstawie około setki ryb.

Albo nie umieją [emoji106]

 

 

Pozdrawiam

Daniel

Ale czy ten sprzęt to na pewno ul ? Edytowane 20 Grudnia 2017 przez SlawekNikt

[Dano-G]

Ale czy ten sprzęt to na pewno ul ?

Zależy co dla kogo jest ul :-)

Najsłabszy kij jaki mam na okonie w tej chwili, to 12 lb. I to mój xul :-)

 

 

 

Pozdrawiam

Daniel

[Alexspin]

Z tego co się orientuję, to nie ma sztywnej klasyfikacji "mocy" wędzisk, ale dla mnie XUL to wędzisko <7 g. Moje XUL-e nie przekraczają 6 lbs i chyba podobnie klasyfikują swoje wędziska dystrybutorzy. Trudno zaliczyć do tego przedziału wędzisko 12 lbs.

[amalker]

Daj spokój Daniel się przekomarza

 

Ale jak łowiłem na kij 20lb to świece miałem notorycznie...12 lb to dlalej delikatny sprzęt...

[Xiaou]

Rozważany był w dalszej perspektywie Aldek lub Scorpion BFS ale zadziałała magia jerkbaita   i wpadł taki.

revoalc.jpg

 

Jutro będziemy testować.Z Tetonem 4lb fajnie się komponuje i leży w ręce,leciutkie toto jest.Na razie nawinałem PowerPro 4lb,zobaczymy .No i fajny bonusik o którym juz zdążyłem zapomnieć od czasu rozpoczęcia przygody z castingiem-hamulec terkocze .

Piękny Cukierek. Jak tylko bedzie jakiś test to poproszę sprawozdanie

[erqgth]

Pierwszy dłuższy wypad ze Scorpionem BFS za mną ????. Teren bardzo ciężki. Miejsc gdzie można swobodnie wykonywać rzuty bardzo mało. Rzuty spod siebie, z boku z bardzo ograniczoną możliwością ruchu i wszystko leciało tam gdzie chciałem. Woblery 5-7cm, 1’ gumka na 2g główce, obrotówki 1-3. Nic nie stanowiło problemu. Kolega łowił Aldebaranem BFS i nie czułem się gorszy ????. Myśle, że w tym przedziale wagowym ciężko będzie dostrzec między nimi jakiekolwiek różnice. Plus dla Aldka za obudowę. Na mrozie czuć różnicę ????. Minus dla obu za terkotkę. Sztuczny, irytujący dźwięk.

 

Wcześniej używałem Abu Revo LT z łożyskami kattobi. Leciało z tego praktycznie wszystko ale komfortu porównać się nie da. Przepaść na korzyść Shimano. Miałem jeszcze T3 Air ale ten mi kompletnie nie przypasował(nie pamietam nawet czy choć raz był ze mną nad wodą).

Podsumowując. Jestem cholernie zadowolony z tego multiplikatora i na tą chwilę poszukiwania uważam za zakończone ????

Edytowane 2 Stycznia 2018 przez erqgth

[SID]

Podsumowując. Jestem cholernie zadowolony z tego multiplikatora i na tą chwilę poszukiwania uważam za zakończone

Krzysztof, każdy tak myśli, lecz póżniej miejsca w plecaku brakuje.  

[Myku1987]

Panowie pytanie kieruję do posiadaczy młynków Shimano z hamulcem rzutowym FTB np; Aldebaran BFS, Scorpion BFS Calsutta BFS.

Nie do końca rozumiem zasady działania tego hamulca FTB. Czy ten hamulec cały czas działa z jednakową siła na szpulę podczas rzutu, tak jak typowy hamulec magnetyczny w np ABU ?

[sucks_one]

Panowie pytanie kieruję do posiadaczy młynków Shimano z hamulcem rzutowym FTB np; Aldebaran BFS, Scorpion BFS Calsutta BFS.

Nie do końca rozumiem zasady działania tego hamulca FTB. Czy ten hamulec cały czas działa z jednakową siła na szpulę podczas rzutu, tak jak typowy hamulec magnetyczny w np ABU ?

Wrzuć temat na tube, tam wszystko zobaczysz.

[Myku1987]

tube? Zapewne chodziło ci o YouTube. No właśnie nie znalazłem filmu który by mi jednoznacznie ukazał odpowiedź na moje dręczące mnie pytanie 

[sucks_one]

Myku, jak cierpliwie poszukasz to znajdziesz a jak nie masz czasu to zobacz na domowej stronie Shimano chociażby Aldebarana z tym systemem. 

Odpowiadając krótko na Twoje pytanie nie jest to mag taki jak w ABU. Bardziej to przypomina maga z Daiwy aczkolwiek tylko przypomina bo działa na innych płaszczyznach uogólniając.

[hose4ras]

Myku:

https://m.youtube.com/watch?v=LGDcF44LKGw

 

Magnetyt działa na szpulkę tam gdzie nie jest podziurawiona. Wszystko widać na filmie

[Myku1987]

Sprecyzuje pytanie. Czy ten ,,łuk" z magnesami podnosi się podczas obrotów szpuli a następnie opada w trakcie zwalniania prędkości obrotowej szpuli? To że gościu podnosił łuk z magnesami przybliżając długopis nic mi nie mówi.   

[hose4ras]

Nie mam tego multika ale sadze ze tak, podnosi się.

[hose4ras]

Są koledzy na jerku którzy maja i aldka i conquesta bfs i Scorpiona bfs, pewnie niedługa coś więcej napisza.

[Przemsol]

mam aldka bfs i calcutę bfs. da się zauważyć różnicę w startowaniu szpuli przy lekkich wabikach. zasada działania z założenia (tyle ja zrozumiałem z danych netowych) jest taka, że w miarę zwalniania obrotów szpulki magnesy na sprężynce opadają dając mniejszą siłę hamowania a tym samym wydłużając rzut. czyli wysokie obroty magnesy się podnoszą wyżej, niskie obroty magnesy są niżej. 

[Myku1987]

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

[dreadknight]

mam aldka bfs i calcutę bfs. da się zauważyć różnicę w startowaniu szpuli przy lekkich wabikach. zasada działania z założenia (tyle ja zrozumiałem z danych netowych) jest taka, że w miarę zwalniania obrotów szpulki magnesy na sprężynce opadają dając mniejszą siłę hamowania a tym samym wydłużając rzut. czyli wysokie obroty magnesy się podnoszą wyżej, niskie obroty magnesy są niżej.

I różnica na korzyść aldka czy Calcutty?

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez dreadknight

[Przemsol]

calcuta jeszcze dobrze nie obłowiona. ale na pewno aldek w moich jeszcze mało doświadczonych rękach daje więcej komfortu w niskich zakresach mas. poza tym, różnica w masie młynka jest na tyle znaczna, że nie można tych dwóch konstrukcji porównywać stawiając ich na szalkach jednej wagi. u mnie calcuta to uzupełnienie teamu 3 niskoprofilowców z gatunku UL. taki UL z zapasem mocy odporniejszym na większe obciążenia. mam nadzieję, że do zejścia lodów ( a to już podobno nie długo) uda mi się ukręcić partnera do calcuty i wtedy będą testy całą parą. jak na razie porównałem ss air i aldka testując ładowanie się 3 funtowego suzuki.

[erqgth]

I jak wrażenia po tak krótkim porównaniu ?

[Przemsol]

I jak wrażenia po tak krótkim porównaniu ?

pytasz o porównanie calcuty do aldka czy ss air i aldka?

[erqgth]

SS Air i Aldka

[Przemsol]

SS Air i aldka porównałem już dość dokładnie oba multiki w moich rękach (niedoświadczonych) obsługują takie same gramatury - najniżej 1,5 grama plus mały silikon (łącznie 1,8grama). zakres użyteczny jest bardzo podobny. różnice są w wielkości, wadze, estetyce (tu każdemu podoba się co innego) no i oczywiście w terkotce.

subiektywnie ss air wydaje się mocniejszą konstrukcją. tu http://jerkbait.pl/topic/62181-to-i-mnie-chyba-trafi/page-22#entry2297627 jest test suzuki 3lb przy zastosowaniu obu multików.