Skocz do zawartości

Casting ultra light


bodzio

Rekomendowane odpowiedzi

Hubert a jaki masz rozmiar stopy?  :ph34r: ja mam 42 ;)

 

To już wiem dlaczego rzucam od Ciebie bliżej, bo noszę rozmiar 41.

 

No wlasnie. Pawel ma 43 nawet nie patrze jak u niego leci ...

 

... i tak nie rozumiem po co komuś cast skoro ma problem z dorzuceniem w miejscówkę. Lepiej odpuścić jak się nie potrafi i kupić sobie inny sprzęt.. Po co się męczyć ... Inne sprzęcicha też dużo kosztują więc z nimi też można się polansować, dostać like na insta itp... 

U mnie wedle numeracji różnych firm od 48,5 do 49,5.Zdaje się że mam fory :P :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi wygląda na standardową retorykę funboya daiwy: odległość się nie liczy (bo Daiwa nie podaje) ważny jest „komfort” podawania przynęt :) Łowimy na różnych łowiskach ja czasami żeby na Wiśle dobrać się do kleni na przelewie muszę czasem rzucić dalej a nawet na Jeziorce która jest do przeskoczenia czasem wolę stanąć te dwa metry dalej od brzegu żeby mnie kluchy nie zauważyły :) wiec otwarcie mówię że odległość jest jednym z parametrów który mnie interesuje ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jakieś porady dla początkującego UL castingowca ? :D

Czekam za wędeczką i łącze z moją Daiwą SS air i lece nad jeziorko, tak się nie mogę doczekać, że koniec :P

Domniemuję, że z castingiem miałeś do czynienia, zatem zacznij sobie od przynęt 3/4g+ i pójdzie z górki. Nie nawijaj za dużo linki, 50-70m w zupełności wystarczy, nie przeciążysz szpuli i trudniej o brodę.

Baw się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jakieś porady dla początkującego UL castingowca ? :D

Czekam za wędeczką i łącze z moją Daiwą SS air i lece nad jeziorko, tak się nie mogę doczekać,  że koniec :P

Poznaj fajnych Ludzików, to UL casting stanie się tylko dodatkiem :)

Edytowane przez Koincydencja
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpula ogarnia takie ryby ;) - Foto i fish 2013 roku ;) także będziesz miał uniwersalny młynek

 

attachicon.gif John Rambo - Andan handmade.jpg

Piękna bestia. Jest moc ;). Czyli mam rozumieć że ta szpulka to będzie taki talizman na fajne rybki? ;)

A kolor pomarańczowy ;>

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Xiaou
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domniemuję, że z castingiem miałeś do czynienia, zatem zacznij sobie od przynęt 3/4g+ i pójdzie z górki. Nie nawijaj za dużo linki, 50-70m w zupełności wystarczy, nie przeciążysz szpuli i trudniej o brodę.

Baw się dobrze.

tak mam casta do 80 gramów i sie zakochałem :)

Spinning do 30 g  chyba sprzedam :)

Teraz UL,  będę miał całą zimę na ćwiczenia :)

Cel : okonie i możę na pstrągi się raz wybrać :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jakieś porady dla początkującego UL castingowca ? :D

Czekam za wędeczką i łącze z moją Daiwą SS air i lece nad jeziorko, tak się nie mogę doczekać,  że koniec :P

Powtarzam to zawsze nie staraj się żyłować odległości, ćwicz celne podawanie przynęty w punkt,z czasem wybieraj coraz trudniejsze technicznie miejsca. Odległości przyjdą same ,prędzej czy później ale sam będziesz zaskoczony. Na początku używaj lotnych przynęt i raczej nie nastawiaj się na ryby (aczkolwiek jest to miły dodatek) a na naukę i szlifowanie technik.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Daiwy Steez Air to nie sądze żeby to był jakiś mega przełom w odległościach. W najlepszym razie będzie na równi z KTF bądź minimalnie gorzej. Co do UL w okolicach 1,5 grama jest to ogólnie mówiąc trudne zagadnienie. Raczej nie oczekiwałbym kosmicznych odległości. W dobrych warunkach da się fajnie rzucać takimi gramaturami ale czy zawsze łowimy w dobrych warunkach? Wiatr, zimno, trudne technicznie łowisko i odległość spada dramatycznie przy niskich wagach. Trzeba jeszcze zapanować nad sprzętem a jest to trudne szczególnie jeśli chce się śrubować odległości. Jestem zdania skoro chcesz łowić na duże odległości przynętami poniżej 1,5 weź spina i tyle z multikiem tylko się delikatnie mówiąc zmęczysz xd. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam ten wątek to czasami mam wrażenie że nie ma nic ważniejszego  w tej zabawie niż długość.Kiedyś też tak troszkę do tematu podchodziłem,nie będę ściemniał.Ślepa uliczka.Zawsze znajdzie się ryba która pokaże się za daleko,nieważne na jakim poziomie tunningu i zaawansowania technicznego będzie zestaw który mamy w ręce.Napierdalając nieprzytomnie za tym co się pokazało daleko robimy rzeczy bez sensu.Zakładając za duże obciążenia aby sięgnąć powodujemy że prezentacja przynęty nie jest kompletnie taka jak powinna być.Co z tego że dorzuciliśmy gdzie chcieliśmy jeśli nie jesteśmy tam w stanie sensownie zagrać wabikiem?

Fakt że te odległościowe wysiłki jak dla mnie zaburzają  przyjemność i radochę z zabawy lekkim castem jest oczywisty i pomijam go.

Po prostu,sa ryby i miejsca których się nie da sięgnąć i tyle :) .

Na tą melodię jeden fajny i pasujący przykład mi się przypomniał.Kupę lat temu,jeżdziłem jeszcze na zawody.Jakieś drużynowe Mistrzostwa Okręgu czy Rejonu,czy coś tam,Warta niedaleko Obornik Wlkp.Sam koniec czasu zawodów,schodzę już na bazę.Przy samym namiocie pod którym siedziały Prezesy i inne figury kilku gości nieprzytomnie i z wywieszonymi jęzorkami wali blachami w nurt,ile fabryka dała.Wielki szczupak się pokazał na środku mówią.Z 25 lat temu to było,o łowieniu bolków ekspresem nikt nie słyszał(w ogóle o łowieniu bolków na spina nikt nie słyszał).Oczywiście ch...a złowili ;) .odszedłem kawałek dale,w tej samej klatce na napływ rzuciłem Morsa 2 w kolorze miedzi(bvył dla mnie wtedy killerem na wszystko,zawsze miałe m z 10 w pudełkach :P )W drugim rzucie złowiłem szczupaka,pod 70cm-ta ryba dała nam II miejsce w zawodach.Miotacze blach mieli miny które trudno opisać.Poboczna anegdotka ale trochę w temacie :)

Edytowane przez drag
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne ze odległość nie jest najważniejsza ja osobiście najbardziej lubię ostatnio łowić 1,5m szklakiem nie zależnie od tego czy to twiching czy z powierzchni czy guma z opadu łowie bo lubię ten zestaw i umiem tym łowić co chce i kiedy chce natomiast mam zawsze ze sobą drugi zestaw na 2,30 jak potrzebuje obłowić coś dalej i to dalej robię bez żadnej napinki w pełnym komforcie :) i z pełną satysfakcją z łowienia. Jeżeli mogę dobrać sobie tak sprzęt żeby łowić dalej to to robię nie tracąc nic z przyjemności jaką daje cast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam ten wątek to czasami mam wrażenie że nie ma nic ważniejszego  w tej zabawie niż długość.Kiedyś też tak troszkę do tematu podchodziłem,nie będę ściemniał.Ślepa uliczka.Zawsze znajdzie się ryba która pokaże się za daleko,nieważne na jakim poziomie tunningu i zaawansowania technicznego będzie zestaw który mamy w ręce.Napierdalając nieprzytomnie za tym co się pokazało daleko robimy rzeczy bez sensu.Zakładając za duże obciążenia aby sięgnąć powodujemy że prezentacja przynęty nie jest kompletnie taka jak powinna być.Co z tego że dorzuciliśmy gdzie chcieliśmy jeśli nie jesteśmy tam w stanie sensownie zagrać wabikiem?

Fakt że te odległościowe wysiłki jak dla mnie zaburzają  przyjemność i radochę z zabawy lekkim castem jest oczywisty i pomijam go.

Po prostu,sa ryby i miejsca których się nie da sięgnąć i tyle :) .

Na tą melodię jeden fajny i pasujący przykład mi się przypomniał.Kupę lat temu,jeżdziłem jeszcze na zawody.Jakieś drużynowe Mistrzostwa Okręgu czy Rejonu,czy coś tam,Warta niedaleko Obornik Wlkp.Sam koniec czasu zawodów,schodzę już na bazę.Przy samym namiocie pod którym siedziały Prezesy i inne figury kilku gości nieprzytomnie i z wywieszonymi jęzorkami wali blachami w nurt,ile fabryka dała.Wielki szczupak się pokazał na środku mówią.Z 25 lat temu to było,o łowieniu bolków ekspresem nikt nie słyszał(w ogóle o łowieniu bolków na spina nikt nie słyszał).Oczywiście ch...a złowili ;) .odszedłem kawałek dale,w tej samej klatce na napływ rzuciłem Morsa 2 w kolorze miedzi(bvył dla mnie wtedy killerem na wszystko,zawsze miałe m z 10 w pudełkach :P )W drugim rzucie złowiłem szczupaka,pod 70cm-ta ryba dała nam II miejsce w zawodach.Miotacze blach mieli miny które trudno opisać.Poboczna anegdotka ale trochę w temacie :)

 

Moją ulubioną rzeczka na najszerszych zakolach ma 10m, czasem zwęża się do 2m, dzięki czemu nie mam problemu odległości przy UL

 

W pełni zgadzam się z Kolegami. Ostatnio doposażyłem się w jednoskładowy cast 182cm/1-7g, który sparowany z Tatulą 100HSL z ultralekką (5,6g) szpulą i "niteczką" Techron 0,03mm, pozwala mi osiągać rzuty przynętami 1,5-2g na odległość 10-15m, a łowiska w których łowię (rzeki, rzeczki, rzeczułki) szerokością nie imponują (2-30m), więc w zupełności pokrywa moje potrzeby ultralightowe. Trochę gorzej gdy wybiorę się nad zaporówki, ale ostatnio również nie grzeszą one ani szerokością, ani rybostanem (wyjątkowo niski poziom wody), więc ograniczam się do rzeczek i rzeczułek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy płytką szpule do scorpiona 1001 można jeszcze dostać,jakie to pieniądze?27c09b9666b70edd8f7fd8d202be8f15.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Scorpionka jakoś tak ze dwa lata temu pchałem z tuningową szpulką ,lekkimi łożyskami i szpulką w oryginale za jakieś 600 pln. Jak znajdziesz szpulkę availa to poszukaj też rozetki avail, frajda z tym zestawem niesamowita.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nówka kiedyś kosztowała ok. 90 USD, o ile dobrze pamiętam. Paweł ma Rację, fajny zestaw ale i kij musi być odpowiedni. Rzucałem takim, bodajże z jakąś elitką, wobki ok. 2g nawet , nawet leciały. Jeno na wiatr trzeba uważać o czym UL castingowcy zapewne wiedzą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(…) Jeno na wiatr trzeba uważać o czym UL castingowcy zapewne wiedzą.

 

A jak nie wiedzą to się szybko z tematem zaznajomią :D A nawet w przyjacielskie stosunki wejdą ;)

Na początku mojego castingu miałem właśnie (nie)przyjemność wejść w kontakt z rzuconą pod wiatr blaszką 3g... ;)  :(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...