Skocz do zawartości

Casting ultra light


bodzio

Rekomendowane odpowiedzi

Pawel,- malo sie znam na specyfice multikow ale z Twojego opisu trudno wyciagnac inne wnioski jak takie ze cos stalo sie z systemem rzutowym Twojego multika.

 

 

Na kijach o innej charakterystyce, dynamika rzutu jest różna. Może nie doładowujesz albo przeładowujesz bądź faktycznie jest jak Arek napisał.

Przemyslałem i przebadałem problem na sucho i w sumie obydwaj macie po cześci racje.

Co do samego kija ,to od grudnia był w przerówbce uchwytu i przypomniałem sobie o nim jakis miesiac temu,wiec dokończyłem robote i "próbowałem'' kilka razy dobrac do niego multik.Stary Alphas Air i SS Air,kompletnie mi do niego nie podpasowały rzutowo,dużo lepiej działają na dośc krótkich głeboko ładujacych kijach od 160 do 190cm,ten akuratny MHX jest dość specyficzny,niby szybki ,ale z dość ''płaskim'' mało progresywnym szczytem na pierszych 20-25cm,no i oczywiscie kij jest dłuższy bo ma 220cm.

Druga sprawa,ze przy rzucie szczyt dosc powoli gaśnie,chyba ze wzgledu na na małą zbiezność i progresje rozkladu masy z przewaga własnie na koncowa część szczytu,na pewno nie jest to wina ciezaru i rodzaju przelotek,bo wszystkie kije uzbrajam jak najlżej w granicach rozsądku.Także muszę raczej sie do niego jeszcze raz dobrze ''przyzwyczaić'',choć łowiłem nim już 2 sezony, z których pamietam,ze kij super działał w połączeniu z Tatula SV TW CS z leciutka szpulą KKR (7.6g)

Jeśli chodzi o multik,to po gruntownym ''przebadaniu'' trafiłem,na mały problem, a mianowićie ustawienie ''martwego'' punktu docisku szpuli,czyli ustawieniu docisku szpuli,tak aby miał mikro wyczuwalny luz na boki.Problem wyglada tak,ze łozysko szpuli ma oring (Silent Tune) i to łozysko potrafi przez własnie ten oring nie ''wejść'' do końca w gniazdo w ramie multika.Jeśli nie wejdzie na całą swoją wysokość,a te łozysko jest naprawdę niskie,cos pomiędzy 2-2.5mm standardowo jest to 3mm w wiekszości multików,to wyczucie ''martwego'' punktu docisku jest praktycznie nie mozliwe i trzeba zdjać boczek multika i z wyczuciem docisnać szpulę,aby to łożysko weszło do końca.W standardowych konstrukcjach bez oringów,łożysko ma na tyle dużą tolerancję z gniazdem ramy,ze przy rzucie wskakuje samo na swoje miejsce.W tym dopatruje sie moich ''spalonych'' rzutów,nie czujac ''martwego'' punktu zbyt mocno luzowałem docisk,co skutkowalo wyskakiwaniem ośki szpuli (na której tez jest oring) z łozyska szpuli w boczku i przez to szpula zaczynała,po prostu pracować głosniej i psuła dosc dynamiczne rzuty.

Edytowane przez Paavo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyslałem i przebadałem problem na sucho i w sumie obydwaj macie po cześci racje.

Co do samego kija ,to od grudnia był w przerówbce uchwytu i przypomniałem sobie o nim jakis miesiac temu,wiec dokończyłem robote i "próbowałem'' kilka razy dobrac do niego multik.Stary Alphas Air i SS Air,kompletnie mi do niego nie podpasowały rzutowo,dużo lepiej działają na dośc krótkich głeboko ładujacych kijach od 160 do 190cm,ten akuratny MHX jest dość specyficzny,niby szybki ,ale z dość ''płaskim'' mało progresywnym szczytem na pierszych 20-25cm,no i oczywiscie kij jest dłuższy bo ma 220cm.

Druga sprawa,ze przy rzucie szczyt dosc powoli gaśnie,chyba ze wzgledu na na małą zbiezność i progresje rozkladu masy z przewaga własnie na koncowa część szczytu,na pewno nie jest to wina ciezaru i rodzaju przelotek,bo wszystkie kije uzbrajam jak najlżej w granicach rozsądku.Także muszę raczej sie do niego jeszcze raz dobrze ''przyzwyczaić'',choć łowiłem nim już 2 sezony, z których pamietam,ze kij super działał w połączeniu z Tatula SV TW CS z leciutka szpulą KKR (7.6g)

Jeśli chodzi o multik,to po gruntownym ''przebadaniu'' trafiłem,na mały problem, a mianowićie ustawienie ''martwego'' punktu docisku szpuli,czyli ustawieniu docisku szpuli,tak aby miał mikro wyczuwalny luz na boki.Problem wyglada tak,ze łozysko szpuli ma oring (Silent Tune) i to łozysko potrafi przez własnie ten oring nie ''wejść'' do końca w gniazdo w ramie multika.Jeśli nie wejdzie na całą swoją wysokość,a te łozysko jest naprawdę niskie,cos pomiędzy 2-2.5mm standardowo jest to 3mm w wiekszości multików,to wyczucie ''martwego'' punktu docisku jest praktycznie nie mozliwe i trzeba zdjać boczek multika i z wyczuciem docisnać szpulę,aby to łożysko weszło do końca.W standardowych konstrukcjach bez oringów,łożysko ma na tyle dużą tolerancję z gniazdem ramy,ze przy rzucie wskakuje samo na swoje miejsce.W tym dopatruje sie moich ''spalonych'' rzutów,nie czujac ''martwego'' punktu zbyt mocno luzowałem docisk,co skutkowalo wyskakiwaniem ośki szpuli (na której tez jest oring) z łozyska szpuli w boczku i przez to szpula zaczynała,po prostu pracować głosniej i psuła dosc dynamiczne rzuty.

Paavo, skąd masz pewność że łożysko nie wchodzi w gniazdo? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paavo, skąd masz pewność że łożysko nie wchodzi w gniazdo? 

Żeby nie byc gołosłownym to przetestowałem moje przypuszczenia i teraz jestem na 100% pewny,ze to własnie to,czyli oring na łozysku szpuli.

Gdy ten oring jest ''suchy'' potrafi tak uszczelnić się w suchym gnieździe łożyska że tworzy efekt poduszki powietrznej w tym gnieżdzie,łopatologiczna analogia do zatkanej strzykawki i nie pozwala owemu łożysku wejść w gniazdo na całą głebokość,również ten problem jest widoczny przy wyjmowaniu szpuli,która jest poprostu ''zassana''.

Problem niweluje ''nawilżenie'' oringu oraz odkrecenie docisku szpuli na pół obrotu przed włozeniem szpuli,szpulę po włozeniu docisnąć do końca,załozyć boczek i wyregulować docisk szpuli,gdy ''martwy'' punkt jest dobrze wyczuwalny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie Daiwa Tatula SV TW 103, założę jej dziś lżejszą 7 g szpulkę. Jaka Waszym zdaniem plecionka będzie do tego optymalna, czy #0.4 nie będzie się wcinała w szpulę i przeszkadzała w rzutach zamiast pomagać? A może nie ma co przesadzać z grubością (a raczej "cienkością")?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie Daiwa Tatula SV TW 103, założę jej dziś lżejszą 7 g szpulkę. Jaka Waszym zdaniem plecionka będzie do tego optymalna, czy #0.4 nie będzie się wcinała w szpulę i przeszkadzała w rzutach zamiast pomagać? A może nie ma co przesadzać z grubością (a raczej "cienkością")?

Ja do Aldebarana i kija do 10g używam #0.5 lub #0.6, nigdy nie zszedłem niżej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie Daiwa Tatula SV TW 103, założę jej dziś lżejszą 7 g szpulkę. Jaka Waszym zdaniem plecionka będzie do tego optymalna, czy #0.4 nie będzie się wcinała w szpulę i przeszkadzała w rzutach zamiast pomagać? A może nie ma co przesadzać z grubością (a raczej "cienkością")?

 

Było parę razy. Lepiej dobierz do masy przynęt albo ryb jakie poławiać zamierzasz. Chyba rozsądnym kompromisem będzie PE 0.5 bo bardzo nisko z gramaturą przy tatuli nawet z lekką szpulą nie zejdziesz, a dobrej jakości japońska plecionka od PE 0.6 jest już naprawdę cienka.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Tatulę SW TW 103 XSL ze szpulą Microcast 6 gr z Alli. Poniżej 5 gr dla mnie osobiście mordęga była, ale możliwe że przez brak umiejętności ,bo raczej jestem przyzwyczajony do cięższego kalibru za zębatym. Chociaż z drugiej strony Alphasem Air kumpla potrafiłem 3 gr hornetem rzucić ,więc prawda leży gdzieś po środku :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tą samą Tatulę z seryjną szpulą i od niej zaczynałem ten lżejszy casting. Z linką #1.2 na kiju do 20g sprawdzała się nieźle, ale najmniejsze przynęty jakich używałem to były gnomy 0 i obrotówki w rozmiarze 2. UL to to nie był. Woblerami w rozmiarze Salmo Minnow 7 prawie nie dało się rzucać, choć mimo tego kilka ryb złowiłem.

Edytowane przez Dziad Wodny
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję bardzo. Czemu z Tatulką nie uda się zejść nisko, kwestia łożysk, spasowania i innych oporów?

Tatula CT100 na ceramicznych łożyskach, ze szpulą 5,6g, linka Silstar Siglon X4 PE#0,3 obsługuje przynęty już od 3,4g, ale pełny komfort osiąga dopiero od 5g i tego nie da się przeskoczyć. To wynika z jej konstrukcji i przeznaczenia. Ze szpulą standardową 17g, przyzwoite działanie od 7 do 60g, a pełny komfort 10-50g.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatula CT100 na ceramicznych łożyskach, ze szpulą 5,6g, linka Silstar Siglon X4 PE#0,3

 

To nie pomyłka? Nie Sunline Siglon? Myślałem, że Silstar nie istnieje od 30 lat..  :blink:

 

pełny komfort osiąga dopiero od 5g i tego nie da się przeskoczyć. To wynika z jej konstrukcji i przeznaczenia. Ze szpulą standardową 17g, przyzwoite działanie od 7 do 60g, a pełny komfort 10-50g.

 

Dzięki, takimi przynętami powiedzmy 7 gramowymi dość dobrze rzucałem Tatulką ze standardową szpulą i naiwnie myślałem, że lekka szpula wprowadzi rewolucję w rzutach  :)

Edytowane przez skrzyp
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daiwa CT ma szpulke 34mm,taki standard szpulke o takiej srednicy posiada,T3,Stary Steez,nowy Duzy Steez,Zillion,Ryoga. Moja Tatula SV TW CS z szpulka coś około 8g na standardowych łożyskach,żeby dobrze latalo na lince PE#0.6 to musiałem założyć 4g głowka i 3”-gumke.Na razie zmieniłem łożyska na ceramiczno-stalowe i czekam az przestanie wiac.post-54673-0-55417900-1695227369_thumb.jpeg

Edytowane przez Paavo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie pomyłka? Nie Sunline Siglon? Myślałem, że Silstar nie istnieje od 30 lat..  :blink:

Oczywiście, przejęzyczenie, jasne że Sunline. Sorry. :(

 

Ps

Cholercia, zapomniałem zmierzyć :angry:

 

Edytowane przez Alexspin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Panowie proszę o pomoc. Multiplikator Curado BFS XG.

Planuje zakup kija tylko waham się miedzy dwoma

Proguide 1-10 vs Microspecjal 2-14.

Boję się że proguide będzie utrudniał mi rzuty swoją szybkością blanku, za to wiem jaka jest wersja spiningowa czyli bardzo elektryczna i mega pracuje pod rybą i obsługuje mi wszystko to co potrzebuje czyli 2gramy czeburaszkę plus mikado nihonto tt a górą maks 8 gram pałka i paproch.

Microspecjala nawet nie macałem nigdzie. Chciałem podpytać czy on jest mega kluską ? Czy będzie trochę wolniejszy od progudie i tak samo czuły i będzie mi się lepiej nim rzucało ?

Boje się bród. A łowienie ma być przyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz to co masz juz sprawdzone w spinie,to Curado to bardzo wybaczajacy bledy multik i bezproblemowo wspolpracuje nawet z bardzo szybkimi kijami,2g i i gumka to troche dla niego za malo,ale 3g i guma 2-2,5 cala lata juz bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Msx i kluska to absolutnie nie pasujące do siebie określenia. Dla mnie msx to szybki kijaszek. Solidny moderate fast że wskazaniem w kierunku fast. Są zapewne szybsze kije, ale czy na okonia jest potrzebny xfast ? Proguide nie miałem to nie porównam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...