Skocz do zawartości

Casting ultra light


bodzio

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ujmując nikomu umiejętności ale film jest efektem montażu. Bardzo wyraźnie widać, składanie z wielu, ciętych wcześniej, urywków.

Nie sądzę, rzuty są z różnych stron - zza głowy i boczne, więc masz rację tylko w połowie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownik trafia w butelkę ale jest to funkcją x-liczby prób/powtórzeń, nie wiemy na podstawie filmu, że trafia zawsze kiedy chce trafić... Chodzi o to, że taki film może zmontować każdy ale na jego podstawie nie da się określić rzeczywistych umiejętności rzutowych aktora, który może być bardzo dobry i odwrotnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten film jest dla celów pokazowych i raczej ma cieszyć oko niż coś wnosić ¯⁠\⁠_⁠(⁠ ͡⁠°⁠ ͜⁠ʖ⁠ ͡⁠°⁠)⁠_⁠/⁠¯

Osobiście polecam obejrzeć sobie praktyki u mojego ulubionego YouTubera. Zawiera sporo opisów swojego postępu i wskazówek. Żebyście nie szukali zbytnio link:

 

https://m.youtube.com/playlist?list=PLDb1PsDPbv4VqG8hALVbiUnJwl6E_2PIn

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Tak ,łowię silver creekiem.

Mam 3 zestawy-z aldebaranem 16 ,CQBFS23 i właśnie Silver Creekiem.

Z tej trójki ewidentnie najbardziej przyjaznym multikiem jest mała Calcutta.

Daje ona radę nawet przy porywistym wietrze 1.5g.

Silver creek użytkuję  niedługo.

Spokojnie 2g skupionej masy ogarnia w komforcie.

Najlepiej  z tej trójki daje radę przy krótkich ,precyzyjnych rzutach.

To kwestia hamulca (podobno ma stały system hamowania w odróznieniu od innych co mają dynamiczny)

Generalnie można nim osiągnąć także odległosci porownywalne z aldebaranem ,wiąże się jednak to z kontrolą kciukiem.

Powyżej 3 g bez róznicy (świetnie)

Ewidentna zaleta-jest bardzo ładny  ,aldek wygląda przy nim jak mydelniczka (pomijając Calcuttę)

Miałem alternatywę aldebaran22 lub silver creek  .Wybrałem Daiwę i nie żałuję.

post-47306-0-80908300-1711827796_thumb.jpeg

Edytowane przez skius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę zakładał nowego wątku, po prostu podczepiając się tutaj poproszę o porady. Niedawno nabyłem pierwszy zestaw BFS: PureLure Creek Dance 1-7g oraz Soloking Acura 50. Budżetowo, ale widząc materiały z YT gdzie użytkownicy tym motają, to sprzęt wygląda na "akceptowalny". Mój problem tyczy się zakresu pracy hamulca. Oznaczony jest w skali od 0 do 5. Niestety, niezależnie od gramatury przynęty (tzn. czy 2g + twisterek okoniowy czy 5g i 5 cm kopyttko), to użyteczny zakres pracy fabrycznie zamykał się między 3,7 a 5. Przy tym 3,7 praktycznie nie brodził, a zdjęcie 1-2 mikroklików powodowało,że niezależnie od skupienia, delikatności rzutu, kierunku i sposobu brodził za każdym razem. Straszny przeskok w działaniu...

Posiłkując się YT znalazłem materiały o "tuningu", konkretniej wymianie magnesów na mocniejsze. Polecano zamiast grubości 1,5 mm wstawić 2mm. Zmieniłem i jest jakiś postęp - teraz praca jest w zakresie 2,7 do 5. Poniżej 2,5 na skali brodzi raz po razie. Próbowałem zmieniać gramaturę przynęty - nawet przy 1g główce i mikrotwisterku ustawienie typu 2, to było "za słabo".

Ktoś z tutejszych miał taki kręcioł ? One tak mają po prostu ? Kwestia jedynie magnesów (tzn. gdyby wsadzić 2,5 mm, to powinno być już ok) ?
Zastanawiam się czy na takie brodzenie ma wpływ jakoś łożysk - tzn. czy wymiana na markowe poprawiłaby sytuację.
Rozważałem również, czy kij nie jest problemem, tzn. może potrzebny byłby taki, który głębiej się ładuje pod gramaturą 1-2g ? Wątpię prawdę mówiąc, bo gdybym miał pod niego spięty klasyczny kołowrotek, to śmigałbym spokojnie takim obciążeniem na przyzwoite odległości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten multik - chwalą w necie ale on jest poprostu do dupy :D założyłem micro łożyska - i jeszcze gorzej . Hamulec nie wyrabia . Cena idzie w parze z jakością . Szkoda się denerwować .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam wrażenie, że tam jest za duża szczelina między tarczą z magnesami, a szpulą. Moja sztuka pracuje naprawdę baaardzo przyjemnie. Nie mam może dużego porównania, ale Tatula 200 chodzi mniej maślanie. Cóż, w łożyska nie będę inwestował w takim razie, ale zrobię test z założeniem magnesów 3mm (2x1,5mm). Ogólnie na ten moment da się tym łowić - jako osoba po paru wypadach z castem jestem w stanie powtarzalnie rzucać główką 2,5g i gumą 3-5 cm. Przy główkach o gram cięższych jest już zupełnie przyjemnie. Multik z dwiema szpulami kupiłem na promocji, więc cena sporo niższa od typowej. Prawdę mówiąc najmilej obcuje mi się z tym kijkiem. Wiem jednak, że nic markowego / lepszego (mowa o multiplikatorze) w ludzkim budżecie nie kupię, a inwestowanie ponad 1k zł w np. Aldebarana, to zabawa nie dla mnie. Ten cast bfs, to miała być tylko taka zabawa i wypełnienie luki między klasycznym UL 0,5-4g do łowienia białorybu, a kijami typu 5-20g. 

 

Co do "cena idzie w parze z jakością" nie zgodzę się. Ostatnimi czasy przeleciało mi przez łapy sporo azjatyckiego sprzętu. Dosłownie 20 minut temu skończyłem serwisować Histara Aulę 2500 - kręcił maślanie z pudełka, choć był szum. Smar nędznej jakości - po zrobieniu na nowo śmiga to na poziomie Shimano Sahara, a mówimy o lekkim kręciole w cenie połowy Sahary.

 

No nic, dzięki za odpowiedź - zastanawiałem się, czy ze mną jest coś aż tak bardzo nie teges, czy może oczekuję od sprzętu za dużo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dooopy to jest papier toaletowy ???? Multiplikator soloking, który jest bardzo budżetowym sprzętem działa akceptowalnie od 2 gram plus mała gumka w górę z sensownie pracującym kijem. Naprawdę dużo zależy od wędki o czym już wspominałem. Wędka purelure, którą masz to ta w dwuskladzie czy trawel ? Bo trawelka mam i to jest bardzo szybki patyk, do którego trzeba multiplikatora dobrej klasy, którego z kolei nabędziesz, prędzej czy później. Proponuję prędzej ????

Edytowane przez S.N.
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnesy i tak posiadam, więc żadna inwestycja, a podmiana, to kilka minut. Multik już jest, czasu nie cofnę, markowego za 10-krotność jego ceny nie kupię, więc się pobawimy ;)

to ja pobawie się we wróżkę:)

po długich i ciężkich zmaganiach albo go wy...sz i byc może trwale zrazisz do casta. albo będziesz nim dalej łowił mimo licznych problemów...

w drugim przypadku pewnego dnia będziesz miał okazję przetestować czyjś multik lepszej klasy i zobaczysz drastyczną różnicę... może po latach... a potem wreszcie kupisz coś dobrego i tylko będziesz żałował straconego czasu oraz nerwów... umiejętności zdobyte podczas używania tego pierwszego na pewno nie zaszkodzą gdy wreszcie użyjesz lepszego sprzętu...

ale może lepiej pominąć te etapy pośrednie i oszczędzić sobie nerwów wydając od razu tego tysiaka?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Przetestowalem kilka tanich multików z różnym skutkiem. Owszem dało się tym rzucać ale zasięg i gramatury używanych przynęt raczej nie napawają optymizmem.

Aż któregoś dnia miałem okazję żeby spróbować porzucać firmowym sprzętem przystosowanym do ul. Różnica w precyzji wykonania i walory użytkowe dobrego multika jest na prawdę odczuwalna już po kilku nawet nieudanych rzutach.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja pobawie się we wróżkę :)

po długich i ciężkich zmaganiach albo go wy...sz i byc może trwale zrazisz do casta. albo będziesz nim dalej łowił mimo licznych problemów...

w drugim przypadku pewnego dnia będziesz miał okazję przetestować czyjś multik lepszej klasy i zobaczysz drastyczną różnicę... może po latach... a potem wreszcie kupisz coś dobrego i tylko będziesz żałował straconego czasu oraz nerwów... umiejętności zdobyte podczas używania tego pierwszego na pewno nie zaszkodzą gdy wreszcie użyjesz lepszego sprzętu...

ale może lepiej pominąć te etapy pośrednie i oszczędzić sobie nerwów wydając od razu tego tysiaka?

 

Cóż, można i wróżyć, mało tego, ponoć to dość dochodowy biznes bo człowieków chcących znać przyszłość bez liku, a cwaniaków wciskających ludziom kit jeszcze więcej  ... Można też lubić to co się robi i wykonywać tę zabawę na sprzęcie gorszej jakości. Albo nie bawić się wcale z czym absolutnie się nie zgodzę bo fun być musi ... Ile osób tyle opinii ... Ja zaczynałem od kastkinga i sporo się dzięki temu nauczyłem. Czy tak samo byłoby gdybym zaczął od sprzętu z wyższej półki ? W moim przypadku pewnie tak bo tak jak nie zraził mnie do casta kastking tak nie zraziły mnie do narciarstwa wywrotki. Zakup dobrej klasy multiplikatora to pewnie kwestia czasu co nie znaczy, że te modyfikacje jakich próbuje kolega są bezcelowe. Dzięki nim dużo się nauczy bo nawet wymieniając magnesy też trzeba wiedzieć jak to zrobić, a nie wystarczy wyciągnąć stare i włożyć nowe.   

Edytowane przez S.N.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a próbowałeś kiedykolwiek wymieniać magnesy w daiwie? ja tak, musiałem właśnie magnes ponownie wkleić... i nie da się tego zrobić źle... podpowiem - jest tylko jeden i raczej nie dostaniesz nic na wymianę w odpowiednim kształcie poza oryginalnym... i tak cała nauka o hamulcu solokinga staje się zbędna :D

 

i faktycznie po katordze z kiepskim sprzętem umiejętności masz na poziomie mistrza - to jedyny niezaprzeczalny plus z używania najtańszej chińszczyzny, a o takiej mowa... dobrej klasy multik już niczym nie zaskoczy... może poza komfortem obsługi i brakiem problemów:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem wzmiankowanej marki( acura soloking) jest brak powtarzalności produktu. W tamtym roku posiadałem takowy i z belly wjechało na niego sporo sandaczy . Generalnie mniej brodził ,w zasadzie wcale ,niż markowy(zresztą genialny) chronarch. Hamulec dawał radę .Multik brałem na wodę ponieważ bałem się ,że drogie sprzęty utopię (co się zdarza ) .

W tym roku zakupiłem od jednego z kolegów  obecnych w tym wątku  i to jest zupełnie co innego. Być może te tuningowe łożyska to sprawiły że nie da rady tego ogarnąć .Rzucić można gramem .ale wyhamować  już nie. Został kupiony jako zapas i tak pozostaje. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja pobawie się we wróżkę :)

ale może lepiej pominąć te etapy pośrednie i oszczędzić sobie nerwów wydając od razu tego tysiaka?

Może @obserwator86 nie ma do wydania tysiaka, a może woli tego tysiaka wydać na multik innej klasy wagowej? Czyż nie warto wydać 2 zł na łożyska by hamulec zaczął całkiem sprawnie działać?

PS Montując magnesy należy ułożyć je naprzemiennie biegunami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędka purelure, którą masz to ta w dwuskladzie czy trawel ? Bo trawelka mam i to jest bardzo szybki patyk, do którego trzeba multiplikatora dobrej klasy, którego z kolei nabędziesz, prędzej czy później. Proponuję prędzej

Tak, to travel, zresztą jak wszystkie moje kije. Widzę jednak, że gdybym założył do niego zwykły kręcioł, to jestem  stanie śmignąć daleko - szczyt jest mocno sprężysty, z krótkiego "bata" miota naprawdę ładnie. Możliwe jednak, że problemem jest tutaj ładowanie - nieliniowe oddawanie energii.

 

a próbowałeś kiedykolwiek wymieniać magnesy w daiwie? ja tak, musiałem właśnie magnes ponownie wkleić... i nie da się tego zrobić źle... podpowiem - jest tylko jeden i raczej nie dostaniesz nic na wymianę w odpowiednim kształcie poza oryginalnym... i tak cała nauka o hamulcu solokinga staje się zbędna :D

Tutaj nie chodzi o to, że zrobić coś "źle", ale o to, że dopuszczam możliwość, że fabrycznie siedzą za słabe magnesy. Ten sam problem miałem w innym multiplikatorze - zakupionym w Polsce, jednej z bardzo popularnych firm, sprzęt kosztujący kilkaset złotych. Tamte magnesy były jeszcze słabsze niż te w chińczyku.

 

po długich i ciężkich zmaganiach albo go wy...sz i byc może trwale zrazisz do casta.

To moje kolejne podejście do castingu, bo najpierw posłuchałem "ekspertów" i kupiłem multik klasyczny, czyli do około 60 gramów. Oczywiście multik i wędka kupione w Polsce, klasa średnia, firmy sprawdzone. I to był dramat. W porównaniu do tamtego zestawu jakoś tych chińczyków, to dwie półki wyżej - zarówno kręcioł jak i kij. Nauka rzutów też wychodzi o wiele lepiej. I celowo zaczynam od tego zestawu, bo jako drugi mam np. kij Savage Gear do 100g i Tatulę 200.

 

 

PS Montując magnesy należy ułożyć je naprzemiennie biegunami.

Oczywiście mam tego świadomość, zresztą pierwszy z brzegu materiał na YT ten temat prezentujący wyraźnie o tym mówi. Acura nie ma wklejanych magnesów - z tyłu jest płytka, na której siedzą. Wymiana bez użycia narzędzi - bloczkiem magnesów "wyciągamy" fabryczny z gniazda, odciągamy od owego bloczka i pakujemy tam nowy - polaryzacja wówczas się zgadza. Kolejny magnes będzie "odpychał", więc bloczek na drugą stronę i to samo. Wymiana trwa jakieś 2 minuty. Niestety test z 3mm magnesów się nie udał - w skrajnym położeniu dochodzą do szpuli. Spróbuję jakiś podkładek, względnie 2,5mm lub wersji z wyższym "N" (obecnie siedzą N38).

 

------------

 

Oczywiście zakładałem, że tańszym sprzętem nie będzie idealnych odległości. Zanim jednak miałbym uczynić casta moim bazowym zestawem do UL, to muszę wiedzieć, że tego właśnie chcę, tzn. że daje mi to jakąś wartość dodaną. Problem również w tym, że nie jestem aż takim pasjonatem, aby mieć chęć wydawać 2-3k zł na jeden kręciołek. Do 1000 zł z markowych multików nic sensownego nie ma - bo co to za interes kupić Curado BFS jeśli sam producent informuje, że to multik dla przynęt do 5g w górę. Tatula + tuningowa szpula ? Przecież temat od lat się przewija i również konsensus mówi, że to działa od 2,5g w górę. Posiadany przeze mnie chińczyk 4g główkę i 4cm kopytko pakuje bez problemu w wodę - oczywiście przy ustawieniu hamulca w okolice wspomnianych 3,5-4, bo tylko tam właściwie działa regulacja. Inwestować jakieś 12-15x więcej niż dałem za Chińczyka, aby zejść o 1g, to dla mnie nonsens. Gdyby istniał multik ogarniający uczciwie od 1g, z płynną regulacją hamulca i ceną do okolicy 1000 zł, to mógłbym się zastanowić. Z tego, co wyczytałem na dziesiątkach stron - takie coś nie istnieje w świecie firmy typu Shimano / Daiwa / Abu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...