Casting ultra light

[Piasek]

Też powoli zastanawiam się nad jakimś japończykiem w metalowej obudowie. Zanim zdecyduję się zamówić konkretny model, to najpierw muszę znaleźć dostępną do niego lekką szpulę.

[xeniowy]

Rzucałem Curado BFS. Dobrze się nim rzuca. Ale:

Primo : Lżejszą szpulkę do Daiwy ( Ray's Studio), choć są lżejsze od niej , kupiłem nie po to, aby zejść z masą przynęt, ale żeby zwiększyć komfort i odległości rzutowe.

Druga rzecz: Nie mam kija do typowego BFS-a tylko patyka przerobionego ze spina o c.w do 12g.

Mnie to wystarczy. Najlżejsze przynęty jakie używam to 2 calowe gumy na 3g główka. Lżej po prostu nie łowię.

Jakby był kijek do typowego BFS-a, odpowiednie łożyska i super hiper plecionka, to się można bawić. Tyle, że mnie taka zabawa nie rajcuje. Po prostu nie pasi mi hardcorowy BFS ani żaden XUL czy to w caście czy spiningu.

Nie sądzę, żebyś Curado czy SLX BFS rzucał lżej niż Tatulą 70 SV z lekką szpulą.

Reasumując. Curado BFS-em rzucało mi się lepiej niż Daiwą 70SV na seryjnej szpuli, ale po wymianie na lekką Daiwa rzuci lepiej.

Żaden multik w wielkości 70, czy to Daiwa czy Shimano nie jest sprzętem do BFS-a. Wiem, co piszę, bo posiadam też Curado 71 MGL.

Tu jest pewien wyjątek Piotrze, mianowicie Daiwa Millionaire CT SV 70. Mam ten multik z lekką szpulką Roro RX24 i 1,5g nie stanowi tu żadnego problemu. Łowię tym pstrągi, gdzie w 90% przynętą są nielotne woblerki. Daiwe mam podpiętą do szklaka 1-5g wyrzutu i działa to świetnie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xeniowy]

Też powoli zastanawiam się nad jakimś japończykiem w metalowej obudowie. Zanim zdecyduję się zamówić konkretny model, to najpierw muszę znaleźć dostępną do niego lekką szpulę.

Wybór mały, z markowych Shimano Calcutta BFS lub Daiwa Millionaire CT SV 70. Są jeszcze chińczyki, ale czy warto, tego nie wiem, nie testowałem żadnego.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SlawekNikt]

Są też i inne "wyjątki", a nawet jest ich co najmniej kilka tylko nie w cenie tatuli.

[dormario]

 

Primo : Lżejszą szpulkę do Daiwy  ( Ray's Studio), choć są lżejsze od niej , kupiłem nie po to, aby zejść z masą przynęt, ale żeby zwiększyć komfort i odległości rzutowe.

 

 

 

Gdzie kupić taką szpulę do 70-tki? Jak możesz to podaj linka

[xeniowy]

Są też i inne "wyjątki", a nawet jest ich co najmniej kilka tylko nie w cenie tatuli.

Ja piszę o tym co mam i czym łowię, co przetestowałem osobiście i co mogę polecić.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mekamil]

Tu jest pewien wyjątek Piotrze, mianowicie Daiwa Millionaire CT SV 70. Mam ten multik z lekką szpulką Roro RX24 i 1,5g nie stanowi tu żadnego problemu. Łowię tym pstrągi, gdzie w 90% przynętą są nielotne woblerki. Daiwe mam podpiętą do szklaka 1-5g wyrzutu i działa to świetnie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Alphas SV 70 ma tą samą szpulkę, po wstawieniu tej tuningowanej (3,9 g) 'leci nawet sama agrafka', na oryginalnej tak kolorowo nie jest, ale lotne jigi to od tych 2 g ołowiu już spokojnie. Najwięcej oczywiście daje odpowiednia wędka. Jak kupimy modnego xfasta to całą robotę musi wykonać multik.

[xeniowy]

Alphas SV 70 ma tą samą szpulkę, po wstawieniu tej tuningowanej (3,9 g) 'leci nawet sama agrafka', na oryginalnej tak kolorowo nie jest, ale lotne jigi to od tych 2 g ołowiu już spokojnie. Najwięcej oczywiście daje odpowiednia wędka. Jak kupimy modnego xfasta to całą robotę musi wykonać multik.

Zgadzam się całkowicie, do „milionerki” w zależności od łowiska mam do wyboru kilka wędek od 1 do 7g, ale żadna z nich nie jest x-fastem. To wg mnie nie działa dobrze w bfs, jeśli oczywiście łowimy poniżej 3g. Edytowane 28 Lutego przez Tomasz P.

[SlawekNikt]

Ja piszę o tym co mam i czym łowię, co przetestowałem osobiście i co mogę polecić.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Co nie zmienia faktu, że to nie jest poziom cenowy tatuli.

[xeniowy]

Co nie zmienia faktu, że to nie jest poziom cenowy tatuli.

Ja się odniosłem do postu Piotra, że żaden multik w rozmiarze 70 (czy to Daiwa czy Shimano), nie jest sprzętem BFS. Poziom cenowy nie ma tu nic do rzeczy.

[Pat92]

A jak już nie wchodzić w temat bfs, tylko od 4g w górę to który budżetowy wybór będzie waszym zdaniem lepszy curado bfs, tatula 70 czy tatula 80 mowa o kołowrotkach budżetowych. Czy może jakiś chinol jest w stanie trwałością przeskoczyć te modele w tych pieniądzach?

[Pescador_de_caña]

Zgadzam się całkowicie, do „milionerki” w zależności od łowiska mam do wyboru kilka wędek od 1 do 7g, ale żadna z nich nie jest x-fastem. To wg mnie nie działa dobrze w bfs, jeśli oczywiście łowimy poniżej 3g.

Potwierdzam. Jak bsf do podbicia to kij minimum do 12g żeby dobrze podbijać główkę 2g choć można się kiełbaską ul przemęczyć jak ktoś lubi 

[xeniowy]

A jak już nie wchodzić w temat bfs, tylko od 4g w górę to który budżetowy wybór będzie waszym zdaniem lepszy curado bfs, tatula 70 czy tatula 80 mowa o kołowrotkach budżetowych. Czy może jakiś chinol jest w stanie trwałością przeskoczyć te modele w tych pieniądzach?

Jeśli przynęty na które łowisz, nie stawiają dużego oporu podczas zwijania w wodzie, a ich zakres byłby w przedziale 4-12, sporadycznie 15g, to możesz się pokusić o używanego Aldebarana np. Cenowo wyjdzie to między 700-1000zł

[Pat92]

4g-12g ale woblery, obrotówki, cykady głównie twarde Przynety

Edytowane 28 Lutego przez Pat92

[Novis]

Dormario, Tatula i lżejsza szpula do niej były kupowane na Ali. Temat ogarnął mój kumpel.

[SlawekNikt]

Przecież 4 gramy (i w górę) twardej przynęty to kawał lotnej przynęty ... Takie curado bfs czy tatula z lekką szpulą raczej ogarną temat.

[sero1975]

Rzucałem Curado BFS. Dobrze się nim rzuca. Ale:

Primo : Lżejszą szpulkę do Daiwy  ( Ray's Studio), choć są lżejsze od niej , kupiłem nie po to, aby zejść z masą przynęt, ale żeby zwiększyć komfort i odległości rzutowe.

Druga rzecz: Nie mam kija do typowego BFS-a tylko patyka przerobionego ze spina o c.w do 12g.

Mnie to wystarczy. Najlżejsze przynęty jakie używam to 2 calowe gumy na 3g główka. Lżej po prostu nie łowię.

Jakby był kijek do typowego BFS-a, odpowiednie łożyska i super hiper plecionka, to się można bawić. Tyle, że mnie taka zabawa nie rajcuje. Po prostu nie pasi mi hardcorowy BFS ani żaden XUL czy to w caście czy spiningu.

Nie sądzę, żebyś Curado czy SLX BFS rzucał lżej niż Tatulą 70 SV z lekką szpulą.

Reasumując. Curado BFS-em rzucało mi się lepiej niż Daiwą 70SV na seryjnej szpuli, ale po wymianie na lekką Daiwa rzuci lepiej.

Żaden multik w wielkości 70, czy to Daiwa czy Shimano nie jest sprzętem do BFS-a. Wiem, co piszę, bo posiadam też Curado 71 MGL.

Dlatego przy takich masach jak dla mnie najrozsądniejszy wydaje się aldebaran . 3g z kajtkiem 2 cale albo widłem 5 cm lata bardzo przyzwoicie ...

[xeniowy]

Przecież 4 gramy (i w górę) twardej przynęty to kawał lotnej przynęty ... Takie curado bfs czy tatula z lekką szpulą raczej ogarną temat.

 Curado BFS 4g ogarnia z łatwością na seryjnej szpuli.

[dormario]

Oszaleć można. Nie wiem co kupić. 

Nie łowię na przynęty cięższe niż 9g. Większość to główki 3g plus gumy 2". Czasami na płytkich wodach zakładam czeburaszkę 2 g. Wędki mam w przedziałach 1-3,5g, 1-5g, 06-8g

Chcę wybrać kołowrotek który będzie ciskał przynęty jak najdalej i precyzyjnie.

 

Celuję w:

Tatula SV70 TW

Curado BFS

SLX BFS.

 

 Do tej pory najbliżej mi było do Daiwa potem wybór padł na SLX z racji tego że można przeczytać że już gra z 1gr. ale nie chcę też byle jakiego rozwiązania.

Żeby to kosztowało 100 zł to bym protestował wszystko ale tak nie jest więc proszę Was o porady.

[SlawekNikt]

Jednego grama ani nawet dwóch w tzw. komforcie to nie podasz żadnym z tych, które wymieniłeś, więc albo idziesz z gramaturami w górę, albo zwiększasz budżet znacząco przy czym i tak z 1 gramem nie będzie jakoś super latwo.

[dormario]

Ja o tym 1 gr wspomniałem bo przeczytałem to w opisie SLX.

Tak jak pisze większość moich przynęt jest w okolicach 4 gr.

Jeżeli któryś z proponowanych zejdzie poniżej to dla mnie jest to wyznacznik w kwestii zakupu.

Edytowane 28 Lutego przez dormario

[xeniowy]

Ja o tym 1 gr wspomniałem bo przeczytałem to w opisie SLX.

Tak jak pisze większość moich przynęt jest w okolicach 4 gr.

Jeżeli któryś z proponowanych zejdzie poniżej to dla mnie jest to wyznacznik w kwestii zakupu.

Jaki ten budżet max przewidujesz ?

[sero1975]

Oszaleć można. Nie wiem co kupić.

Nie łowię na przynęty cięższe niż 9g. Większość to główki 3g plus gumy 2". Czasami na płytkich wodach zakładam czeburaszkę 2 g. Wędki mam w przedziałach 1-3,5g, 1-5g, 06-8g

Chcę wybrać kołowrotek który będzie ciskał przynęty jak najdalej i precyzyjnie.

 

Celuję w:

Tatula SV70 TW

Curado BFS

SLX BFS.

 

Do tej pory najbliżej mi było do Daiwa potem wybór padł na SLX z racji tego że można przeczytać że już gra z 1gr. ale nie chcę też byle jakiego rozwiązania.

Żeby to kosztowało 100 zł to bym protestował wszystko ale tak nie jest więc proszę Was o porady.

Na 1 g to potrzebujesz multik typowo do bfs z tuningiem szpuli i łożysk ale tego poniżej 2000 jak dla mnie nie ogarniesz …

 

Ps . Nie wiem czy zabawy poniżej 2g to nie przerost formy nad treścią. Ja nie łowię tak lekko . Absolutne minimum dla mie to 3g plus Kajtek 2 cale . Aldebaran ogarnia to znakomicie. Ale może wypowie się ktoś mądrzejszy ode mnie kto tak łowi

Edytowane 28 Lutego przez sero1975

[dormario]

Zostawcie już ten 1g.

Tak jak pisze wyżej skupiam si na 3g i wyżej. Który z wymienionych z 3 modeli będzie najlepszy.

[xeniowy]

Zostawcie już ten 1g.

Tak jak pisze wyżej skupiam si na 3g i wyżej. Który z wymienionych z 3 modeli będzie najlepszy.

Bez tuningu Curado, rzuca fajnie od 3g. Poza tym możesz wyjąć 2 magnesy, zejdzie wtedy niżej, ale trzeba mieć już trochę wprawy, by kontrolować szpule palcem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk