Grzyby 2020

[Pendergrast]

Z dzisiaj.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[niedzielski]

Tęsknota za rydzami zmotywowała mnie żeby za nimi lecieć.

 

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

[cyprys19]

Piotrek wódkę się chłodzi, nie podgrzewa!

[BOB1]

...wyłączając Sake

[mario]

...wyłączając Sake

Która nie jest wódką...

[niedzielski]

To tylko na chwilę, już jej nie ma.[emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]

 

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

[Hermano]

Nie ma to jak grzybki i „odpowiednia literatura”

Edytowane 31 Października 2020 przez Hermano

[Damiano]

Ale Piotrze narobiłeś smaka, nie wiadomo za co się "weznąć" u mnie grzybów jak na lekarstwo, mimo wszystko spróbuję na tygodniu zrobić rozpoznanie w lesie bo wilgoci nie brakuje.

[niedzielski]

W świętokrzyskiem jeszcze są. Rydzów sporo. Smażone były i kilka słoiczków w marynacie. Prawdziwków wczoraj 30 ,dzisiaj 25 sztuk.

 

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

[Rajfel]

1 listopad.

[TOMI803]

Ryby mają od dwóch miesięcy spokój....a grzyby...1.11.2020

 

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[malcz]

U mnie to już z pewnością ostatnie w 2020...podgrzybków mnóstwo, ale tak z 60-70% z wkładką, drugie tyle zapleśniałe...gdyby ilość dobrych do robaczywych była w normie to po godzinie nie mielibyśmy w co zbierać...co ciekawe bardzo dużo robaczki miała dopiero w kapeluszu, więc kolejny odsiew był w domu...

 

 

Pozdrawiam,

malcz

Edytowane 2 Listopada 2020 przez malcz

[l.berlinski]

Dokładnie. W podwarszawkim lesie zbierałem ostatnio piękne podgrzybki. Odcinasz kawałek kożonka - zdrowy, odcinasz kapelusz - no niestety...

[AdrianNaklo]

Gąsek nie brakuje, nazbierałem w dwie godziny dwa wiadra, głównie siwe, ale i zielone się trafiają. Pomiędzy nimi idzie jeszcze trafić ładne borowiki.

[Tomrusz]

Na Mazowszu głownie gąski

 

[Piotr Gołąb]

Cieplejsze ostatnio dni i noce pozwoliły jeszcze coś zebrać, przy okazji nacieszyć oczy pięknymi widokami.

 

 

 

 

 

 

[miramar69]

... jeszcze coś tam w tym lesie jest    

[lenny]

Widoki naprawdę piękne.

Piotrek, to gdzieś na Roztoczu?

[Piotr Gołąb]

Leszku to pomiędzy Tarnowem a Nowym Sączem, moje stare rewiry 

[sierżant]

Miałem wczoraj wolny dzień, więc pojechałem sobie do lasu, bardziej pospacerować, niż zbierać grzyby. Dlaczego? Bo straszna fujara jestem w pozyskiwaniu runa leśnego, jak już coś znajdę, to ktoś, jakiś znający, musi przejrzeć mój zbiór.

Niemniej jednak znalazłem sporo owocników opieńki miodowej, które sobie beztrosko rosły na pniach drzew. Zebrałem je, a co?

W domu, korzystając z wyszukiwarki, upewniłem się; to istotnie opieńka, poznałem też kilka przepisów na wykonanie kulinariów z tego surowca.

Efekt przeszedł moje oczekiwania. Rzeczone grzybki, usmażone na patelni w panierce, okazały się wyborne, smaczne, doskonałe.

Oj, od przyszłego roku grzybom przybędzie wróg, srogi tropiciel, w postaci mojej skromnej osoby!!!

[lenny]

Dla mnie opieńki, to jedne ze smaczniejszych grzybów. Większe zawsze suszę. Na zimę jako dodatek do różnych dań, lub smażone, są świetne.

[Riqelme]

sierźant super. Jesteś teraz uziemiony. Zobaczysz jąk poznasz gąski i rydze nie ... RYDZE. Tak to są RYDZE. Warto się uczyć grzybów. Bo raz to relaks . Dwa oddychanie leśnym powietrzem. Trzy to grzybki. I wysusz prawdziwki i dodaj do bigosu pierogów z kapustą... Ja już nie jem pierogów z kapustą jak nie ma grzybów. Powodzenia kolego i chociaż będziesz dla mnie kolejnym hm rywalem?niech każdy znajdzie co mu pisane. Dla każdego wystarczy. Tylko taka prośba... Nie zaśmiecajmy tak jak i wód tak lasów proszę. To dla naszego dobra. I to nie było bezpośrednio do Ciebie. Ale przy okazji piszę do innych. Powodzenia w odkrywaniu dóbr lasu. Jeszcze nie raz Ci się gębą ucieszy bardziej niż z niezłego szczupaka. Gwarantujé.

[miramar69]

Dziś bez zmian ... czyli sporo prawdziwków , troszkę podgrzybków i trochę rydzy ...

Sezon trwa nadal     

[TOMI803]

Wczorajsze [emoji265][emoji265][emoji846]

 

Edytowane 7 Listopada 2020 przez TOMI803

[lenny]

Pięknie w lesie, ale grzybów to już końcówka.

Prawdziwków u mnie brak.