Skocz do zawartości

Rzeczne,ciężkie łososie - kije


UncleZin

Rekomendowane odpowiedzi

Nie próżnowałem i próbowałem znaleźć dość świeże informacje na temat kijków do łososi z brzegu, tematy sprzed paru lat bez konkretnych informacji na których mi zależy.

 

Więc w tym roku będę często w SWE na łososiach, potrzebuje mocnego spina od 60 do 80 g max, 3m + o wadze nie więcej niż 200g (  RZEKA ) 

Czy macie jakieś propozycje ? :) 

 

T/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co Ci tak ciężki spining? Zamierzasz używać tak ciężkich przynęt?

Miałem kiedyś wielką przyjemność mieszkać kilka metrów od brzegu Mörrum (hehe????) w Svängsta. Taki kij to nie przesada. Ztesztą wewnętrzne przepisy określają tam minimalną moc używanego sprzętu, poniżej której po prostu nie wolno i nie warto schodzić.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie próżnowałem i próbowałem znaleźć dość świeże informacje na temat kijków do łososi z brzegu, tematy sprzed paru lat bez konkretnych informacji na których mi zależy.

 

W takim razie wnieś powiew świeżości w tematy powyższe ... ;)  Jeśli budżet powiedzmy, że elastyczny to na pewno jakiś fajny blank był wspomniany  ;)

Edytowane przez Sławek Nikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś wielką przyjemność mieszkać kilka metrów od brzegu Mörrum (hehe) w Svängsta. Taki kij to nie przesada. Ztesztą wewnętrzne przepisy określają tam minimalną moc używanego sprzętu, poniżej której po prostu nie wolno i nie warto schodzić.

To Ciekawe, bywam na Morrum dość regularnie i jak do tej pory wystarczyła Taiaha do 35g. Widziałem wiele holi w tym samca 116cm na Vittskövle przy użyciu Talona VI i nie było mowy o braku mocy czy kontroli. Niech może się wypowie @suli102 on więcej i większe ryby złowił w Szwecji.

Edytowane przez albercik2
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę ściemniać z wspomnianą minimalną mocą sprzętu czy iść w zaparte, bo przez kilkanaście lat coś mogło się zmienić a nie pamiętam dokładnie szczegółów. Ichnie przepisy z informatora z Laxenhus w Mörrum wydawały mi się absurdalne i na wyrost, póki nie zmierzyłem się z prawdziwym łososiem. Przegrałem. Na szczęście najsłabszym ogniwem okazała się kotwica.

Edytowane przez morrum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy prawdziwy łosoś? Mam porównanie z innymi rybami i póki co uważam że islandzkie pstrągi sporo więcej mają ,,powera'' niż łososie atlantycki. Może kiedyś dane mi będzie połowić na Atcie i zmierzyć się z ryba 20+ to zmienie zdanie.

Rozumiem że gdyby warunki były takie jak są obecnie czyli woda prawie powodziowa to użycie kija do 80g miało by sens ale w normalnych warunkach raczej bez podstaw. Są kije takie jak snowbee deep blue które mają podobną masę wyrzutu a rekomenduje się je pod tarpony a to chyba trochę inna kategoria ryb.

Kolega zrobi jak zechce ale kij 3m do 80g to już niezła armata.

Edytowane przez albercik2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę ściemniać z wspomnianą minimalną mocą sprzętu czy iść w zaparte, bo przez kilkanaście lat coś mogło się zmienić a nie pamiętam dokładnie szczegółów. Ichnie przepisy z informatora z Laxenhus w Mörrum wydawały mi się absurdalne i na wyrost, póki nie zmierzyłem się z prawdziwym łososiem. Przegrałem. Na szczęście najsłabszym ogniwem okazała się kotwica.

Na łososiach nie byłem, nie łowiłem, ale..

Kolega wyżej napisał "najsłabszym ogniwem okazała się kotwica", świadczy to o tym że zestaw powinien być dobrany stosownie czyli jak mocarny kij to raczej żyłka i kotwica powiedzmy stal st46, bo w przeciwnym wypadku przegramy walkę.

Łososia można porównać z głowacicą i kije 60g spokojnie wystarczą na każdą rybę np. w Dunajcu, niektórzy stosują 80g, tylko często moc kija a jego parametry pracy to dwa różne światy( mam na myśli jego ugięcie i spolegliwość podczas walki z rybą, tu należy sprawę przeanalizować i dostosować niniejszą wartość oraz długość kija).

Dobierając  stosowny blank na niższym module to kijem do 60 g wyholujesz każdego łososia. 

Talon z VI+ 96MH3  - tym kijem wyholujesz każdego łososia.

Edytowane przez Jozi
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku pech polegał na tym, że ryba zapięła się dwima grotami w kącie pyska.

Wiem, że to brzmi jak bajka, ale widziałem jak był zapięty , bo zrobił pierwszą świecę 2-3 m ode mnie. Wyszło na to, że otwierając paszczę odgiął groty (finalnie dwa były odgięte niemal o 90°) a potem miał już z górki.

Po walce - zanim się wypiął wyskoczył jeszcze dwa razy i zrobił taki odjazd, że myślałem, że z cardinala dym pójdzie - podbiegł "sąsiad" mieszkający na drugim brzegu rzeki, którego często z kijem widywałem. Wymachiwał rękoma i głośnno protał po svensku. Przeprosiłem za nieznajomość języka i zapytałem "po angielsku" ile mógł mieć. Odpowiedź była "more than twenty-five kilos". Sprawiał wrażenie jakby bardziej żałował tej spinki niż ja.

Ryba miała duużo ponad metr. Kufę niczym rogi barana i pokrój ciała kojarzący mi się bardziej z pacyficznymi łososiami - był niezwykle szeroki czy raczej wysoki.

Sprzęt miałem łososiowy, bo tylko taki był do dyspozycji a własnego nie miałem. Tylko ten Effzett 4 na końcu dyndał - nastawiałem się prawdę mówiąc na okonie, bo łososie zdawały się już przepłynąć w stronę tarlisk, a że wziął łosoś, pech ????

 

Albercik - jesteś pewien, że dla Twojej Taihy 35 to maksymalny ciężar rzutowy?

Nie znam kija, lecz biorąc pod uwagę ten jeden parametr - zakładając że realny - to raczej wybrałbym taki kij na trocie z małej rzeki lub nawet pstrągi z bardzo trudnej technicznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem serie speedmastera shimano bodajże DX 20-84

 

W Danii troszkę okrojone wędziska są. Ogromny wybór jest tutaj wedzisk muchowych.

A, dlaczego chce kij 3m + ?

Bo chce również próbować na spirulino.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czy to coś takiego?

https://allegro.pl/oferta/wedka-shimano-speedmaster-dx-spinning-3-00m-28-70g-8195340512

To byłby dobry kij na łośki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyboru banku , a co za tym idzie: mocy i CW - wybór jest uzależniony od charakteru łowiska.

Na Litewskie łososie miejscowi biegają z kijkami 15lb i do 21gr , ale obserwując ich zmagania nie wygląda to najlepiej. Walka bardzo się przedłuża, a gdy rybka wejdzie na szypoty - papa.

Morrum jest szybką rzeką, więc trzeba sporo mocy i elastycznego kija by sprostać rybom .

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyboru banku , a co za tym idzie: mocy i CW - wybór jest uzależniony od charakteru łowiska.

Na Litewskie łososie miejscowi biegają z kijkami 15lb i do 21gr , ale obserwując ich zmagania nie wygląda to najlepiej. Walka bardzo się przedłuża, a gdy rybka wejdzie na szypoty - papa.

Morrum jest szybką rzeką, więc trzeba sporo mocy i elastycznego kija by sprostać rybom .

 

Niestety... w przypadku łapania na słaby kij zostaje tylko bieganie, najlepiej przy takim miejscu łapać w miejscach gdzie jest dużo swobody dla wędkarza ( długie miejsca ) żeby właśnie biegać za tymi rybami, ale nie dla mnie takie coś.

Takie ryby trzeba zatrzymać jak napisałeś.

Ja osobiście będę łapał na laganie.

Tam rzeka nie jest dość szybka, ale mocy trzeba :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli szukasz seryjnego kija, którego da radę jeszcze kupić to spójrz na Shimano BeastMaster Mort Manie 300.

3 metry, 50-100g i waga ok 210g.

Dla mnie minusem było w nim 7 przelotek i długi dolnik, które zostały zmienione.

Nadrabia ugięciem, mocą i wagą- ciężko znaleźć dla niego konkurenta w seryjnych kijach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

St.Croix Avid 2,90, albo 3,20m do 25lb

A jak pracownia, to NFC z serii Delta są takie dwa blanki ...

 

 

Santa raczej nie chcę.

Jeżeli chodzi o seryjniaki, to utwierdzam się tylko w przekonaniu z powyższych postów, że ciężko będzie przebić Shimano beasta i speeda... Aczkolwiek, czekam.

 

A co do pracowni, raczej będę musiał odpuścić, najpierw zabawiam się seryjniakami, potem jak wiem czego chce to już wiadomo... :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem serie speedmastera shimano bodajże DX 20-84

 

W Danii troszkę okrojone wędziska są. Ogromny wybór jest tutaj wedzisk muchowych.

A, dlaczego chce kij 3m + ?

Bo chce również próbować na spirulino.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dłuższy kij bardo pomaga np. ominąć skały ale jeśli liczysz że na szwedzkich rzekach będziesz łowił jak na Skjern pozwalając rybie odjechać na 30m to tak nie jest. Ja do tej pory łowiłem Taiahą 320cm do 35g minus to dwu skład w tym roku przeszedłem na sonika sK4 330 ale recenzje dopiero w maju. Wspominane Shimano jak dla mnie sa zbyt mało spolegliwe jak na kij łososiowy ale to moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...