Skocz do zawartości
  • 0

Silniki elektryczne Minn Kota Endura


konopek2

Pytanie

Witam,

chciałbym zapytać, czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z tuningiem silnika Minn Kota 30 Endura?

Mianowicie, chodzi mi o to, czy wstawienie maximizera zamiast przełącznika daje 10% więcej mocy i zmniejsza 2 razy zużycie prądu? Takie efekty przedstawił autor na tej stronie http://www.multi-com.pilicka.pl/maximizer.html

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

U Joziego w piwnicy jest szansa dostać całą głowicę do MK 36.Po założeniu maxymizera została zdemontowana i czeka (star dobra produkcja z przełącznikiem biegów) :) .

ja mam starą minkotę i chyba właśnie 36 (jeszcze z końca ubiegłego wieku z białą pokrywą) i mam problem z biegami tzn do przodu łapie tylko 3 biegi (z 5) i biegi są jakieś słabsze niż przed awarią, do tyłu tylko 2 z 3. mam pytanie - za ile odsprzedałbyś przełącznik biegów oraz jaki jest koszt montażu maxymizera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć wszystkim.

 

W mojej leciwej już Minn Kocie 36 postanowiły któregoś dnia poodpadać te podkładki (czy jak to nazwać), które są na końcu śrub mocujących silnik do pawęży. Dokładnie chodzi mi o te elementy:

 

attachicon.gif minn kota.jpg

 

Problem tkwi w pierścieniach Segera,takie malutkie i płytkie ze potrafią wyskoczyć z rowka, problem rozwiązałem już lata temu,wiertło 2 mm przewiercona śruba i z drutu nierdzewki spawalniczej zawleczka, i gitara,Ja te śruby skracałem i na nowo zatoczyłem.

Takie talerzyki robiłem kiedyś do ścisków, ale jak już napisano, każdy tokarz to zrobi, 

 

post-56137-0-47985000-1622976538_thumb.jpg

post-56137-0-89004900-1622976843_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływam od niedawna na klasycznej Endura 55 lbs, na przełącznikach (biegi 5/3). Sprzęt nowy, zakupiony w sieci Decathlon. Załączona instrukcja obsługi o tym nie wspomina, ale wyczytałem na stronie producenta, że zaleca się zastosowanie zabezpieczenia w postaci bezpiecznika 60A (sugerowany dla silników o uciągu 50-55), na przewodzie plusowym pomiędzy silnikiem, a akumulatorem. Z racji, że oryginał z logo Minn Koty jest dość drogi (koszt pod 300 zł), zakupiłem na popularnym portalu aukcyjnym podobnie wyglądający i mający podobnie działać, tańszy zamiennik (za kilkadziesiąt zł). W trakcie użytkowania okazało się, że podczas pływania na najwyższym biegu (5), wspomniany automatyczny bezpiecznik odcina zasilanie. Dzieje się tak już po przepłynięciu +/- 300 metrów z maksymalną prędkością. Po odczekaniu dłuższej chwili i ponownym restarcie bezpiecznika, można płynąć dalej, ale też na krótko. Nie robiłem prób z dłuższym pływaniem na 4 biegu (około 4 km/h na mojej jednostce), ale trollingowanie na 2 i 3 nie powodowało wyłączeń bezpiecznika. Przyznam, że martwi mnie ta sytuacja - nie specjalnie uśmiecha mi się pokonywać dłuższe odcinki z jeziorowej miejscówki na inną, z niskimi prędkościami. Na "piątce" dość przyjemnie i akceptowalnie płynę te 6 km/h. Wydawało mi się, że nie powinno być ograniczeń w użytkowaniu najwyższego biegu w normalnym wędkowaniu (no oprócz tego, że jest prądożerny - mnie wskazuje na akumulatorze, pobór w okolicach 47A). Akumulator mam dość solidny, Lifepo4 100A/150Ah z BMS/bluetooth.

Pytanie, jak użytkujecie swoje Minn Koty, czy coś Wam się "grzeje" przy pływaniu na max? Jakieś sugestie co zmienić? Zastanawiam się nad czasowym usunięciem automatycznego bezpiecznika i spróbowaniem użytkowania silnika bez tego zabezpieczenia (może w tym czasie żadna żyłka/plecionka, itp. nie wkręci się w śrubę i nie narobi szkód). Być może też zakupiony bezpiecznik jest zwykłym śmieciem, jest mało precyzyjny i przegrzewa się znaczni wcześniej niż rzeczywiście trzeba ( to proste bimetaliczne rozwiązanie). Chętnie wysłucham Waszych sugestii.

post-45731-0-17255900-1689059599_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli aku ma BMS to chyba dodatkowy bezpiecznik nie jest potrzebny. Ja mam aku 100Ah lifepo4 z bms. Napędza silnik Rhino BLX 70. Podczas płyniecia na maxa (bez trybu sport) prąd ciągły to 50 A. Czasami płynę w górę rzeki na maxa godzinę. Na razie wszystko hula. Pytałem się czy konieczne jest dodatkowe zabezpieczenie jeśli jest BMS no i wychodzi na to że nie.

 

bogunow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem czy porównanie BLX 70 do Endury 55 jest jakieś miarodajne. Silnik bezszczotkowy, płynna regulacja prędkości. Pływałem na takim właśnie Rhino parę miesięcy i rzeczywiście nie stosowałem żadnych zabezpieczeń, i nic się nie działo. Tyle, że wcześniej informowałem się w tej kwestii z Rhino Fishing Polska i otrzymałem taką odpowiedź: cyt. "..w modelach BLX, DXV, BC2400 zastosowano technologię działającą jak bezpiecznik. Do pozostałych można coś takiego (bezpiecznik na przewodzie - mój przypis) zastosować."

 

Jeszce raz proszę użytkowników "klasycznych Endur" o info czy jakoś specjalnie obchodzicie się z pływaniem na piątym biegu/maksymalnej prędkości? Czy stosujecie jakieś zabezpieczenia na przewodach zasilających (a jeśli tak to jakie)? Dziękuję.

post-45731-0-56335900-1689105728_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podobna sytuacja działa mi się przy pływaniu na MK 55Lbs z Maxi. Przyczyną był za mały przekrój kabli wchodzący w bezpiecznik i zły styk co skutkowało podwyższonym prądem i wybiciem bezpiecznika. Upewnij się jeszcze czy masz dobry styk na połączeniu kable-aku. Na mojej łajbie nawet śruby nierdzewne powodowały słaby przepływ prądu. Wymieniłem na mosiężne wraz z nakrętkami i podkładkami.

Aby sprawdzić jaki naprawdę silnik pobiera w danej chwili prąd trzeba by zmierzyć amperowmierzem cegowym. Wtedy albo za słaby i oszukuje bezpiecznik albo bzdury pokazuje BMS, w co raczej wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam. Ostatnio moja endura 50 lbs z 2009 zaczyna lekko kuleć. Zdarza się, że po przepłynięciu pewnego dystansu przestaje w ogóle pracować jakby ktoś odłączył akumulator. Po chwili działa na wszystkich biegach (5/3). Zajrzałem pod pokrywę i wszystko wygląda OK. Czy ktoś miał podobną przypadłość ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Proszę wszystkich posiadaczy tego silnika o wszelkie opinie na jego temat. Chcę kupić silnik do małego (2,1m) pontonu i wstępnie wytypowałem właśnie tą Minn Kote w wersji 50lbs. Czy faktycznie silniki Minn Koty są cichsze od np HasWingów? Czy jakość wykonania idzie w parze z ich wyższą ceną? I na koniec czy 50lbs to dobry wybór do tak małej dętki? Jeśli 55lbs da mi większy komfort i manewrowość na wypadek gdy zerwie się silny wiatr to jestem gotów dopłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kup większy, zawsze warto mieć zapas mocy.., a jak nie trzeba to można pływać z mniejszymi prędkościami i oszczędniej dla aku.. ;)

A dętka zawsze stawia spory opór, (nawet mała..) zdecydowanie większy niż łodzie tej samej wielkości.

I tak - Minn Kota będzie zdecydowanie cichsza, to chyba silniki jedne z najcichszych..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

30Lbs nadaje się do pływania. Ale gdy masz walczyć z wiatrem który być może występuje na trasie to dętka podobnie jak każda mała łódeczka (każda która nie ma kiła) będzie poniewierana i spychana z trasy. Lepiej mieć wtedy zapas mocy w silniku i aku aby dopłynąć do brzegu. Jeżeli w takich warunkach nie pływasz może nie brać pod uwagę zapasu mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Według tabeli którą znalazłem na stronie sprzedawcy min silników do takiego jak mój pontonu prawidłowo dobrany silnik na zmienne warunki pogodowe powinien mieć 36lbs. Początkowo myślałem o 40lbs ale z uwagi na akceptowalną różnicę w cenie wziąłem też pod uwagę 50lbs. Niemal wszyscy radzą brać najsilniejszy jaki się da bo zapas mocy się przyda tylko czy 40lbs a 50lbs zrobi aź taką różnicę? Pływał będę głównie po żwirowniach i niewielkich jeziorach gdzie sztormu aczej się nie spodziewam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wytłumaczę ci to w taki sposób. Mały (30) ma małą śrubę. 55Lbs ma już niezłą łopatę. Przy pełnych obrotach (biegowka czy Maxi) jeżeli coś nie chce płynąc szybciej to śruba jedynie zaburza więcej wodę. Zwłaszcza gdy jest malutka. Nie wiem jak pływają dętki ale wiem że to jednostki które nie pokonają fali (oporu napływającej wody) bo nie maja odpowiedniego kształtu ani nie skaczą po falach. Ich kształt raczej pcha wodę przed sobą, zwłaszcza gdy są obciążone. Dętka wiec przez to że nie ma szpica (kształtu) po którym spłynie napierające powietrze i woda zostaje mocno spychana.

Ty chcąc dopłynąć do brzegu na który powinieneś wrócić będziesz musiał ładować max. moc silnika aby pchał ponton w tym kierunku z którego wieje. Musi wiec być duża śruba, np. Kipawa lub z dużego silnika (np. 55Lbs) aby woda za silnikiem nie była jedynie zaburzana a jednostka będzie stała. Wiem jaka jest różnica pomiędzy 36Lbs a 55Lbs. Na Minnkota Traxxis (55) a Endura (36). O 30Lbs nawet nie wspomnę.

Endura jako biegowka też jest prądożerna. Maxi to zupełnie inna bajka jeżeli chodzi o długość pływania na tym samym aku.

 

Najlepiej wiec Maxi plus Kipawa i pływanie to przyjemność. Ale silnik musi mieć swoją moc bo Kipawa potrafi niejeden sfajczyć.

 

 

Aaaaaa. Odnośnie różnicy pomiędzy 40 a 50Lbs to podejrzewam że jedynie śruba jest większa lub ma większy skok. Jeżeli są takie same to silnik ma większe obroty

Pomiędzy 30 a 36 Lbs widać było mocno różnice. Śruby były inne. A pomiędzy 36 biegowka a 55 Maxi to przepaść. Nawet przy 45Lbs z Maxi widać różnice ale przy innych modelach silników MK.

___________

Edytowane przez trout master
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Proszę wszystkich posiadaczy tego silnika o wszelkie opinie na jego temat. Chcę kupić silnik do małego (2,1m) pontonu i wstępnie wytypowałem właśnie tą Minn Kote w wersji 50lbs. Czy faktycznie silniki Minn Koty są cichsze od np HasWingów? Czy jakość wykonania idzie w parze z ich wyższą ceną? I na koniec czy 50lbs to dobry wybór do tak małej dętki? Jeśli 55lbs da mi większy komfort i manewrowość na wypadek gdy zerwie się silny wiatr to jestem gotów dopłacić.

50 lub 55 lbs bierz od kopa nie baw się w jakieś gówniane 30 lbs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mówiąc wprost i zwięźle olej to bo to jakaś głupota. Napięcie akumulatora LiFePo4 to 12.8V więc ok dla silnika a prąd max jaki weźmie ten silnik to 45A i nie zależy od akumulatora. Pod warunkiem że ten akumulator ma wydajność prądową >= od właśnie 45A. Reasumując min akumulator dla tego silnika to 50Ah który ma max ciągły prąd pracy 50A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z ciekawostek. Ktoś coś wie dlaczego przy Minnkota Endura 50LBS Max nie zalecane są akumulatory LifePo4????? O co kaman? Napięcie zbyt duże? Natężenie?

__________

To legendy pewnego wynalzcy , który "wzmacniał" silnik elektryczny grubością przewodów. 

Jeśli masz dedykowane akumulatory Rebelcella lifepo4 do MinnKot to znaczy, że Amerykanie to głupcy i się nie znają? A sklep ma rację? 

Problem leży gdzie indziej. Nadużywanie maksymalnych prądów przez użytkowników silników elektrycznych. Po prostu lifepo4 oddają praktycznie do końca prąd maksymalny i nie każda elektronika to wytrzyma. Za coś się jednak płaci Minnkocie- tj, za maksymizer. Nie wiem czy w przypadku tej Endury jest oryginał maksymizera czy znowu jakieś rzemiosło tego sklepu. 

Edytowane przez Sonary i mapy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ooo. Z takim wyjaśnieniem mogę się zgodzić. Może rzeczywiście elektronika Maxi nie ma zapasu/rezerwy na ciągły maksymalny prąd i coś się sypie. Coś w sensie np. luty bo to widziałem się zdarza (np. w przekaźnikach, płytce). Dlatego też są stosowane tzw. termiki które po pewnym czasie potrafią odciąć dopływ prądu. W Maxi MK podobno coś takiego jest (lub było w Traxxis).

Dziwne jednak że robione to jest „na styk” a później okazuje się że ciągnąć prądu nie można na maksa, taki jaki się chce. No cóż, ulepszenia nie zawsze są dobrze ulepszone. Jak z wszystkim. Ograniczenia ciężaru, wymiarów, materiałów, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To ja zapytam czy w instrukcjach silników określony jest ich cykl pracy? Tzn przez jaki czas silnik może pracować z manetką odkręconą na 100%? Jeśli nie to ja rozumiem to tak, że urządzenie jest tak zaprojektowane, że powinno wytrzymać takie użytkowanie non stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...