Tabor Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Od jakiegoś czasu leżały wytoczone kawałki drewna , materiał na popery , postanowiłem je skończyć i tu mam problem z wyważeniem popera .Popery uzbrojone w stelaże i zagruntowane czekają na dokładkę ołowiu .Szukam pomocy .Popery teraz wyglądają tak . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Popeye Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Sławku obciąż je na tyłku, tak ab tyłek był zanurzony. Reszta to metoda prób i błędów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Widziałem na filmie z You Tuba że jedne popery stoją jak spławik a inne leżą równolegle do tafli wody trochę zanurzone .Żeby nie wirus to uzbroiłbym je w kotwice i na nich dobierał obciążenia a tak to kicha , chyba że w wannie . Dzięki Bartosz .Dodam że nie wiem jak mają te popery chlapać raz w życiu na nie łowiłem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 to proponuję zacząć od zakupu jakiegoś lepszego (i zwykle droższego) poppera i testów nad wodą... ponieważ raczej ich nie rwiesz lepiej na początek łowić kupnymi... po jakimś czasie (i zakupie minimum kilku RÓŻNYCH egzemplaży) będziesz wiedział jakiej pracy oczekujesz...a że zapas popperów będzie nadal w pudełku to już nie będzie sensu robić własnych - tak przynajmniej wygląda sytuacja u mnie:) ps. jak nie wiesz jakiej pracy chcesz to naprawdę nie ma sensu ich kończyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Pewnie czarny1 masz racje ale sobie je prawie skończyłem ( bez ołowiu ) jeszcze lakier poliuretanowy z 3 warstwy .Taka tam zabawa w malowanki . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cast64 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 (edytowane) SPITIN' ROVER Dragona 7cm 11 gr.kolor CBK,dobry jest też HP,okonie wychodzą do niego z 4 metrów,szczupaki też nim nie gardzą.Tani nie jest ale warto jest je mieć.Popper lubi flautę,więc to przynęta do zadań specjalnych.Twoje to raczej na choinkę,ale kto wie?. Edytowane 2 Kwietnia 2020 przez cast64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 (edytowane) Pewnie czarny1 masz racje ale sobie je prawie skończyłem ( bez ołowiu ) jeszcze lakier poliuretanowy z 3 warstwy .Taka tam zabawa w malowanki . to daj obciążenie minimum w 1/3 od ogona... im bardziej do tyłu tym bardziej wężowaty ruch przy dłuższym pociągnięciu... Edytowane 2 Kwietnia 2020 przez czarny1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 (edytowane) Dzięki czarny1 i cast 64 o takie podpowiedzi mi chodzi . Dzięki takiej zabawie już wiele się nauczyłem .Nie chce robić kopi innych poperów bo to nudne i bez sensu . Edytowane 2 Kwietnia 2020 przez Tabor 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harjer Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 (edytowane) Hej.No super Tabor. Malowanie,bardzo ładne.@cast64Nie podoba mi się Twoja opinia." ...na choinkę" Każdy maluje jak mu pasuje.Poper - to chlapanie, "plumkanie". On ma iść tak, by wytwarzać fale akustyczne, by bulgotać na powierzchni. To nie wobler i nie musi mieć pracy imitującej płynącą rybę.Dociążenie. Musi być bardzo dokładne. Poper musi stać równiótko na powierzchni wody. Zazwyczaj równoważy się przynętę dociążajac z przodu i więcej, o większej gramaturze z tyłu, w dwóch, trzech punktach. Tak, by ogonek był poniżej przodu.Wówczas trzyma się lustra wody,(nie wyskoczy na powierzchnię), tworzy falę, a jak będziemy go podszarpywać, tak jakbyśmy jigowali- bulgocze.By praca popera była poprawną, należy stosować przypon sztywniejszy niż linka, fluokarbon lub stalowy. Czym dłuższy, ty lepszy.Pozdrawiam. Edytowane 2 Kwietnia 2020 przez Harjer 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 nie musisz robić kopii, ale dobrze mieć jakieś porównanie... ja bym zrobił nacięcie na brzuchu i wciskał ołów aż do uzyskania wymaganej pracy...spore zrobiłeś te poppery, to ma być na suma czy też jakaś egzotyka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Wielkość poperów wyszła z porównania z woblerami .Korpusy wytoczone były z rok temu lub jeszcze wcześniej ale nie miałem czasu ich skończyć .Teraz przymusowy pobyt w domu to się za popery zabrałem . Te największe 150 gramowe dopiero są zagruntowane .Dzięki za wszelką pomoc jutro powiercę otwory i załaduje ołów .Wanna pełna wody starczy by próby zrobić z sesją zdjęciową .Te cienkie ołówki w pion postawie jak na zdjęciu casta64 reszta poziom . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2020 RTG woblerów i coś jest :RAPALA SKITTER POP - 9cm - 16g 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 25 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2020 (edytowane) Z ciekawości jakie ryby planujesz łowić na poppery? 150g to już waga pod GT. Wyszukaj na youtubie film w stylu made popper on GT i tam jest pokazana technika wykonywania popperów. Trzeba go tak wyważyć żeby pływał, moim zdaniem lepiej jak dupa jest zanurzona i wystaje tylko głowa. Duże poppery można spokojnie wyważać w wiadrze z wodą, nie trzeba iść nad wode. Najlpiej zostawić na końcu niezagiety drut i stopniowo dodawać obciążenie, potem skręcasz drut i gotowe. Dość proste do wykonania ale czasochłonne ze względu na gabaryt przynęty. http://jerkbait.pl/topic/7499-woblery-wujka/page-6 Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 30 Marca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2021 Poperki okute i wklejony ołów .Do jednego nawet dwie kaczuszki przyleciały . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Potwierdzam, że najatrakcyjniejszą pracę osiągniesz umieszczając ołów w 1/3 długości. Wypada to często w połowie drogi między uszkami kotwiczek. Będzie trochę odjeżdżał na boki, no i lotność świetna, bo układa się ładnie w powietrzu. Ważniejsze jest dawkowanie ołowiu. Chyba optymalnym rozwiązaniem będzie osiągnięcie delikatnego zanurzenia dupki, bez tendencji do udawania spławika. Ołów dawkuję na oko i jeden wyszedł mi tonący. Sądziłem, że skończy jako brelok, ale przy rozpoczęciu ściągania wyjeżdża na powierzchnię elegancko cmokając ryjem. Generalnie poppery, podobnie jak smużaki, to wdzięczny temat do eksperymentów. Drogą wygibasów w czasie rzeźbienia pyska, czy obciążania można trafić w punkt i stworzyć świetny wabik. Warto robić różności, pamiętając o fotograficznej dokumentacji. Taki duperel, który może być bardzo przydatny. To moje uwagi i wrażenia dotyczące pracy, a nie łowności. Cały czas szukam i cierpliwie czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Maciek jakich farb używasz do malowania i wykończenia .?Po wklejeniu ołowiu i szpachlowaniu troche mi się kolor zważył .Jako lakier chce zastosować Hardzlack połysk lub żywicę epoksyd bezbarwny .Czy możesz troche opisać sposoby wykończenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2021 (edytowane) Początkujący ze mnie dłubacz, więc pytanie raczej do starych wyjadaczy. Zdecydowanie polecam farby Marcina (@Rudi). Maluję tanim chińskim aerogfafem i naprawdę dają radę. Świetna jakość kolorów, idealna gęstość i świetne w czyszczeniu aerografu (wystarczy bańka wody demineralizowanej). Po obróbce drewna zanurzam w lakierze (domalux) i odwieszam na dobę. Z Caponem dałem sobie spokój. Biały podkład albo Rudiego z aerografu (małe wobki, szybkie suszenie suszarką i gotowe do malowania kolorami), albo akrylowy biały mat den Bravena w sprayu (większe przynęty i dłuższe suszenie, tak po 6 godzin po każdej z dwóch warstw). Den Braven śmierdzi i raczej unikałbym malowania w pomieszczeniach, bo robi niezły syf. Przy nakładaniu kolorów trzeba pamiętać o dokładnym suszeniu każdej warstwy (suszarka podwędzona z łazienki). Potem tylko wkleić oczy i zanurzać w lakierze (8-10 razy). Pomimo, że dłubię na własne potrzeby i pojedyncze wzory, zabieram się za opisaną zabawę, gdy mam przygotowane 5-10 sztuk. Tak wygodniej, więcej frajdy z malowania i zdrowiej dla tężejącego lakieru. Do żywicy jeszcze nie dojrzałem. Przeraża mnie trochę walka z bąblami, mieszanie chemii z zachowaniem właściwych proporcji (jestem mało precyzyjnym bałaganiarzem) i potrzeba posiadania obrotowej suszarki. Nie ta skala ilościowa, choć pewnie ekonomicznie żywica bije lakier na głowę. Jeśli lakier to zdecydowanie połysk. Po dużej ilości warstw daje ładny efekt. Edytowane 3 Kwietnia 2021 przez Maciej W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2021 Lakierowałem dużo epoksydami podkłady jak i impregnaty .Nie są aż tak kłopotliwe waga jubilerska daje radę z łódki mi troche zostało .Zapomniałem napisać o naprawdę sprawdzonym dwuskładnikowym poliuretanie Teknodur 0290 cena troche wysoka za litr 120 zł ale trzy warstwy i można polerować .Idealnie się rozlewa i nie zgęstnieje w puszcze jak inne jednoskładnikowepoliuretany . Możesz podesłać link w polskim sklepie do aerografu , sam nie wybiorę .Dzięki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.