Skocz do zawartości

Żywica epoksydowa na woblery i inne przynęty


Harjer

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie to racjonalne podejście. Też mam obawy 

czy nie za dużo tego wdycham  :P  Dobry lakier ma

jedną (istotną) zaletę - jest twardy.

Żywica nie jest czasem twardsza? Pytam jako laik w tych sprawach. Mam jerki do kolegi Bush 321 i tam jest powłoka mega odporna na zęby a z tego co wiem malowane były żywicą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wątku pokrywania wobkow żywica , akryl pomógł ale nałożyłem tylko jedna warstwę i chyba było za mało bo pojawiły się małe rozstępy . Na przyszłość położę dwie warstwy akrylu i dopiero żywica . Może rozwiązałaby to druga warstwa żywicy ale na kleniowo okoniowe co łowią w sumie wszystko nie chce dawać więcej żeby nie zaburzyć pracy. A wygląda to tak jak na zdjęciu.

post-56180-0-23546200-1605957935_thumb.jpg

Edytowane przez Pawelzen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żywica nie jest czasem twardsza? Pytam jako laik w tych sprawach. Mam jerki do kolegi Bush 321 i tam jest powłoka mega odporna na zęby a z tego co wiem malowane były żywicą.

 I to jest pytanie:)

 

Dla żywic w kartach charakterystyki podawane są twardości. Natomiast nigdzie nie mogłem znaleźć twardości lakierów. Można do problemu podejść na kilka sposobów. Jeśli położymy - czy to lakier, czy żywicę na twarde podłoże to w każdym przypadku problemem będzie przebić taką warstwę. Na miękkim podłożu - jeśli warstwy będą tej samej grubości - będzie to łatwiejsze. A jeśli warstwy będą miały różną grubość - no to tą cieńszą łatwiej przebijemy - szpilką, lub zębem szczupaka. Ale - żywicę możemy aplikować w grubszej warstwie, co nie bardzo uda się zrobić lakierem. Lakierem trzeba by nałożyć więcej warstw, a to już wydłuża w znaczący sposób czas wykonania. Kilkanaście warstw lakieru to tydzień...

 

Jest jeszcze jedno ale. Na fb w grupie zabawy z żywicami, gdzie ludzie robią stoły czy jakieś inne mebelki z drewna zalewanego żywicą, jako ostatnia warstwa polecane są właśnie lakiery, jako bardziej twarde(odporne na zarysowania) i na wysoką temperaturę.

Tej informacji sam nie sprawdzałem, ale jeśli ktoś robi stół za kilka tysięcy i takie wykończenie poleca, to chyba jest wiarygodny.

 

Kolejna sprawa - dla woblerów których korpusy są z pianki, bądź z żywicy - sposób wykończenia jest zasadniczo bez znaczenia. Nawet poważne uszkodzenie powłoki nie spowoduje zniszczenia korpusu. Dla drewniaczków - warto od czasu do czasu przejrzeć skarby i ewentualnie te ze zniszczoną powłoką poddać regeneracji. Bo w takie całkowite zniszczenie to nie bardzo chce mi się wierzyć przy tej dostępności przynęt..

 

Jeśli kto z Kolegów znajdzie taką informację o twardości lakierów, sam chętnie zobacze.

Pozdrawiam romek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A co sądzicie o pokrywaniu woblerów żywicą po uprzednim lakierowaniu hartz lackiem. Myślę tutaj o tych największych woblerach i jerkach na szczupaki. No i pytanie kiedy takową warstwę położyć. Jak lakier wyschnie czy trzeba poczekać tydzień aby lakier się utwardził? Mam akurat partię jerków w trakcie lakierowania i kusi mnie taki eksperyment .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co? Pamiętaj, że każda dodatkowa warstwa zabija dynamikę przynęty. W swojej ofercie mam takie, które łowią tylko jako gołe korpusy, po lakierze jest na zerocdlatego nie weszły nigdy do sprzedaży. Z tym jak z babą, ostrożnie bo wtopisz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem w żadnym wypadku zamiaru zabijać moich kilerów. Poza tym przy masie około 130g i tak są niemal nieśmiertelne nawet przy grubej powłoce lakieru. Moim celem jest bardziej przyspieszenie lakierowania. Powiedzmy pięć warstw lakieru i jedna warstwa epoxy zamiast kolejnych 5 warstw lakieru.Znając siebie to i tak pewnie to uczynię. Moje pytanie dotyczyło bardziej kwesti technicznej jak to zrobić aby lakier się utwardził pod powłoką żywicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno ale. Na fb w grupie zabawy z żywicami, gdzie ludzie robią stoły czy jakieś inne mebelki z drewna zalewanego żywicą, jako ostatnia warstwa polecane są właśnie lakiery, jako bardziej twarde(odporne na zarysowania) i na wysoką temperaturę.

Tej informacji sam nie sprawdzałem, ale jeśli ktoś robi stół za kilka tysięcy i takie wykończenie poleca, to chyba jest wiarygodny.

 

 

Na opakowaniu którejś z używanych przeze mnie żywic pamiętam zalecenie producenta, aby jako ostatnią warstwę dawać lakier ale to z uwagi na ryzyko żółknięcia żywicy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem w żadnym wypadku zamiaru zabijać moich kilerów. Poza tym przy masie około 130g i tak są niemal nieśmiertelne nawet przy grubej powłoce lakieru. Moim celem jest bardziej przyspieszenie lakierowania. Powiedzmy pięć warstw lakieru i jedna warstwa epoxy zamiast kolejnych 5 warstw lakieru.Znając siebie to i tak pewnie to uczynię. Moje pytanie dotyczyło bardziej kwesti technicznej jak to zrobić aby lakier się utwardził pod powłoką żywicy

Powiem tak.

Pośród moich dużych, b. dużych woblerów jest model szczupaków oklejanych materiałem 3D 31 cm. Pierwsze warstwy lakieru 6-9 powłok to HarzLach. Kolejne dwie warstwy to żywica epoxydowa.

Pamiętać należy, że każda warstwa to dodatkowo nakładana waga do przynęty. I to trzeba uwzględnić przy dociążeniu woblera ołowiem. Przesadzisz- d... zrobisz kamień zasuwający do dna !

Teraz, po jakim czasie nakładać kolejne warstwy lakieru i żywicy ?

Nie spieszyć się ! Ja robię to zawsze po upływie 24 h tak jak zalecają producenci lakieru i żywicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze zabezpiecza się malowanie akrylem, czy można odrazu na farby kłaść żywicę?

Zawsze zabezpieczaj bezbrwnym akrylem i po całkowitym wyschnięciu możesz spokojnie nakładać żywicę. Nie będzie rozmazywania lakieru kolor a szczególnie delikatnych tzw. smużeń - cieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A jaki jest czas całkowitego wyschnięcia technicqolla i i po jakim czasie jest wyschnięta na kamień ? I czy nie żółknie po czasie ?

Na opakowaniu pisze ze po czasie żółknie ale jaki to jest czas, miesiąc czy kilka lat...?

Jak ktoś z was lakieruje to pokrywacie na końcu lakierem odpornym na UV ? Jakie są wasze odczucia przy użytkowaniu technicola czy jest sens to zabezpieczać jeszcze lakierem czy sama żywica wystarcza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...