Shimano Vanquish ;)

[jbk]

Wczoraj podkusiło mnie podjechać do sklepu i pokręcić . A dziś mam Vanquisha 3000f. W porównaniu ze Stellą 300fe lżej kręci

Do kompletu przydał by się teraz Aston martin

[RafałWrocław]

A co z nową stellą ? ciekawe jak ona bedzie kręcić

[francisco scaramanga]

Pewnie podobnie jak

toyota land cruiser v8

 

- POEZJA -

[makamba]

W Holandii też już dostępne.

Wersja Shimano Vanquish C3000 , nówka z gwarancją 300 euro.

[michal00kn]

szukam i nie mogę znaleźć za 300, może podzielisz się adresem gdzie w Holandii takie prezenty dają.

[makamba]

Vanquish już poszedł.

Został jeszcze Shimano Sustein 4000FG za 175euro i Shimano Biomaster 4000FB za 140 euro.

Wysyłka za granicę chyba niemożliwa.

 

 

[MefistoFishing]

 

Vanquish już poszedł.

Został jeszcze Shimano Sustein 4000FG za 175euro i Shimano Biomaster 4000FB za 140 euro.

Wysyłka za granicę chyba niemożliwa.

A może to ceny netto bez holenderskiego vatu?

 

[michal00kn]

jeśli to nie tajemnica to napisz adres

Edytowane 24 Lutego 2013 przez michal00kn

[makamba]

Z Vatem 21%.

I Stelle bywały w cenie 250euro.

Holendrzy w kryzysie szybko pozbywają się towarów luksusowych bo u nich słowo JDM niewiele znaczy i takie sprzęty latami na półkach się walają..

Znam takich co miliony w bankach kiszą a kołowrotki po 50 euro mają.

Sam nawet jednemu na urodziny droższy kupiłem.

Niektóre sklepy urządzają akcje w stylu niedzieli handlowej z obniżką 50% na cały asortyment.

 

Już chyba wspominałem kiedyś na forum o dystrybutorze Lamiglasa , który urządził aukcję na 150 modeli kijków.

Ceny wywoławcze nie przekraczały 20 euro za kij.

Najdroższy Lamiglas poszedł za 70 chyba euro a większość w okolicach cen wywoławczych.

[michal00kn]

Makamba już znalazłem biomastera za 140euro tyle że nie mam adresu tylko miasto almere. Do almere ma 2 godziny może odwiedziłbym jeśli to sklep stacjonarny ale coś mi to wygląda na osobe prywatną

Edytowane 24 Lutego 2013 przez michal00kn

[makamba]

To lepiej zadzwoń\napisz do gościa.

Sklepikarze też prywatnie wystawiają.

 

A z jakich okolic będziesz wyruszać?

Edytowane 24 Lutego 2013 przez makamba

[michal00kn]

Makamba ja z Maastricht, a dokładnie z Riemst w Belgii jak masz jakiś namiar na fajny sklep w moich okolicach gdzie zdarzają się wyprzedaże to będę wdzięczny.

[makamba]

Ło cholercia, to zupełnie drugi koniec.

Ja na prowincji Friesland.

1,2,3, marca są targi w Rotterdamie.

Największe w NL.

Tam można czasem coś uszczypnąć , choć rok temu było kiepsko.

[Tomislawus]

W maju pojawi sie limitowana edycja Vanquisha 

 

 

 

[suli102]

Piękny ten Vanquish zwłaszcza c3000sdh trzeba będzie zamówić.Dzieki za cynk

[suli102]

@Tomislawus gdzie wyczailes ofertę tego Vanquisha i skąd wiesz ze do wzięcia w maju.Nigdzie nie mogę nic znaleźć na ten temat.Dzieki

[Tomislawus]

Pojawiają się już w zapowiedziach sklepów, cena podwyższona w stosunku do zwyklego, chyba będzie to coś jak stella millenium edition (ale pewien nie jestem). nie wiem jaki nakład, jednego jednak musze mieć

Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez Tomislawus

[suli102]

Dzieki bardzo zabukuje sztukę w Placie.

[blackabyss]

Pojawiają się już w zapowiedziach sklepów, cena podwyższona w stosunku do zwyklego, chyba będzie to coś jak stella millenium edition (ale pewien nie jestem). nie wiem jaki nakład, jednego jednak musze mieć

Wam chlopaki naprawde podoba sie ten limitowany vanquish  ?? czy tylko sie zgrywacie ?

Mi sie nawet ten zwykly nie widzi ;/  od jakies srebne panele jak krowie placki na czarnej obudowie beee 

A co do limitowanej stelli millenium to bez przesady millena nie jest konstrukcyjna kontynuacja stelli 98. W czasie to niby tylko dwa lata roznicy, ale w zawansowaniu konstrukcji to wrecz lata swietlne.

A slowo 'limitowany" chyba jest naduzywane w wypadku tego vanguisha, ja bym raczej okreslil, ze to taka mala zmiana desingu, ewentualnie maly tuning i nic wiecej..

[DonPablo]

Ot, siła marketingu .

[suli102]

Nie wiem czy to siła marketingu.Mi sie poprostu ta edycja podoba.Zreszta z tego co wiem nasz forumowy kolega @Mefisto powymienial wszystkie mlynki na Vanquishe.Cos musi być w tych kreckach.Moze niech w/w coś napisze po dłuższej eksploatacji jak sie krecki sprawują.Przynajmniej ja będę bardzo wdzięczny.Pozdrawiam

[MefistoFishing]

Ja mam swojego 2500S od niedawna...ale bardzo mi się podoba..sprzedałem dla niego exista...myślę, ze trochę ludzi ma Vańka od roku...nie znam nikogo kto by sie na niego skarżył...te limited?..kwestia gustu co sie komu podoba...co do dłuzszej eksploatacji...zna ktoś modele szczególnie jDM co sie rozlatywały?? Powiedzmy od roku 1992?? Poza luzem na korbkach w młynkach shimano z lat 1995 to bardzo w żadnym wad nie widziałem ani rozpadu

[Jozi]

Ja mam swojego 2500S od niedawna...ale bardzo mi się podoba..sprzedałem dla niego exista...myślę, ze trochę ludzi ma Vańka od roku...nie znam nikogo kto by sie na niego skarżył...te limited?..kwestia gustu co sie komu podoba...co do dłuzszej eksploatacji...zna ktoś modele szczególnie jDM co sie rozlatywały?? Powiedzmy od roku 1992?? Poza luzem na korbkach w młynkach shimano z lat 1995 to bardzo w żadnym wad nie widziałem ani rozpadu

I raczej rozpadu bym się nie spodziewał  .Chyba, że ktoś okrutnie by potraktował sprzęt to i owszem  .

[Rheinangler]

Tak refleksja mnie naszła po przeczytaniu kilku ostatnich postów tego wątku.

Z jednej strony i Shimano i Daiwa (mowa od JDM-ach) nie powielają starych, sprawdzonych konstrukcji za którymi tęsknimy bo to się po prostu nie opłaca, czytaj sprzedaż spada a zysk rządzi teraz jeszcze mocniej...Wsadzają nowe pomysły - nie zawsze udane...Opakowanie coraz bardziej futurystyczne i nierzadko ładne....

Wszechobecne i niezależne od ceny oczekiwanie (ze strony producentów) że będziemy zmieniać młynki jak komórki...

A z drugiej strony mimo różnych wad (to o czy piał Mefi) nie słychać jakoś by ktoś zmielił "wnetrze" JDM normalnym użytkowaniem...

Chyba wyścig w kierunku jakość w sensie użytkowanie przez dłuuugie lata, należy uznać za przynajmniej czasowo zawieszony jak nie zakończony całkowicie...

 

Mogę się oczywiście mylić ale ostatnio "cofnąłem się o krok" i oprócz najnowszych mlynków przeważnie z górnych półek zgromadziłem ich odpowiedniki sprzed 10 i więcej lat i myślę, że to nie było głupie posuniecie

[Mateush]

Mogę się oczywiście mylić ale ostatnio "cofnąłem się o krok" i oprócz najnowszych mlynków przeważnie z górnych półek zgromadziłem ich odpowiedniki sprzed 10 i więcej lat i myślę, że to nie było głupie posuniecie

 

To sie nazywa uwstecznianie    Żartuję  , powiedzenie , że kiedyś to były dizle a teraz to dziadostwo nie trafia do mnie po prostu . Mogę się oczywiście mylić ale....