Skocz do zawartości

Shimano Vanquish ;)


tpe

Rekomendowane odpowiedzi

Koło zamachowe ma lżejszy start jak jest lżejsze,rotor tak samo,lekko cicho,rezonans wszystkich odgłosów ze środka kręciołka jest potęgowany przez aluminium ,tłumiony przez niemetale,o tym na forum było nie jeden raz.Oglądałem wczoraj Vańka na żywo u kolegi,jeśli te materiały są tak mocne jak materiały używane obecnie w ramach rowerowych itd to chyba się przekonam,lekki kręciek,dobry chyba będzie dla mojej dziewczyny  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło zamachowe ma lżejszy start jak jest lżejsze,rotor tak samo,lekko cicho,rezonans wszystkich odgłosów ze środka kręciołka jest potęgowany przez aluminium ,tłumiony przez niemetale,o tym na forum było nie raz :D

Pisałem o samym mechanizmie zbijania kabłąka gdzie w Vanku odbywa to się bardzo lekko i miękko - wyraźnie lepiej jak w modelach w całości wykonanych z CI4. Wynikać to zatem musi z konstrukcji, a nie z samego materiału rotora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich.

Dokonałem zakupu tej zabaweczki :) Poprzedni kołowrotek jaki miałem to TP 4000 FC. Służył mi przez chyba 5 czy 6 lat. Jedynie czym przejmowałem się, to tym że co jakiś czas trzeba było dolać nieco oliwki. Do samego końca pracował jak pierwszego dnia po zakupie. Niestety wybrał wolność i teraz znajduje się razem z wędką na dnie Mazowieckiej rzeki. Więc mam teraz Vanquisha 4000. Kołowrotek ma w założeniu zastąpić TP, czyli posłuży do polowań boleniowo, sandaczowo, szczupakowym, w porywach także kleniowym. Chciałem zapytać się szanownych kolegów o to jak o niego zadbać żeby posłużył przez co najmniej te 5 lat. Jako połowiczny laik oceniłem konstrukcją jako porządną i wytrzymałą. Uważać chyba należy na obudowę aby jej za mocno nie obić, gdyż magnez z której jest wykonany nie należy do materiałów odpornych na uszkodzenia mechaniczne. Jego powłoka jest dobrze zabezpieczona, więc także nie powinienna się utleniać, co by skutkowało ograniczeniem żywotności. Jak należy taki kołowrotek smarować. Od razu po zakupie, zaaplikować oliwkę? W moim przypadku byłby to oliwka ABU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich.

Dokonałem zakupu tej zabaweczki :) Poprzedni kołowrotek jaki miałem to TP 4000 FC. Służył mi przez chyba 5 czy 6 lat. Jedynie czym przejmowałem się, to tym że co jakiś czas trzeba było dolać nieco oliwki. Do samego końca pracował jak pierwszego dnia po zakupie. Niestety wybrał wolność i teraz znajduje się razem z wędką na dnie Mazowieckiej rzeki. Więc mam teraz Vanquisha 4000. Kołowrotek ma w założeniu zastąpić TP, czyli posłuży do polowań boleniowo, sandaczowo, szczupakowym, w porywach także kleniowym. Chciałem zapytać się szanownych kolegów o to jak o niego zadbać żeby posłużył przez co najmniej te 5 lat. Jako połowiczny laik oceniłem konstrukcją jako porządną i wytrzymałą. Uważać chyba należy na obudowę aby jej za mocno nie obić, gdyż magnez z której jest wykonany nie należy do materiałów odpornych na uszkodzenia mechaniczne. Jego powłoka jest dobrze zabezpieczona, więc także nie powinienna się utleniać, co by skutkowało ograniczeniem żywotności. Jak należy taki kołowrotek smarować. Od razu po zakupie, zaaplikować oliwkę? W moim przypadku byłby to oliwka ABU.

Ja CI dam oliwkę!!!!! :D Oliwką możesz sobie posmarować, nie powiem co :) .

Kupić dobry smar, maszynę rozkręcić, posmarować ewentualnie sprawdzić luz na korbie(jak za duży -zlikwidować) i można użytkować.

TP oliwką zajechałeś.Widziałem takie maszynki po oliwce, jak w czas reanimowane to jeszcze coś znich było, ale w większości na allegro lądowały :lol:

Edytowane przez Jozi
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mam 3 opcje: 1. Jak radzi Jozi - rozkręcić, przesmarować porządnie (po przeczytaniu na forum postów mówiących jak powinno się smarować stelki i twinki). 2. Zaryzykować oliwkę, ale to już mniej chętnie ;). 3. Przez rok nic nie robić i potem porządnie przesmarować.

Nasuwa mi się pewne pytanie: Czy nie straciłbym gwarancji rozkręcając kołowrotek tydzień po zakupie w sklepie?

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mam 3 opcje: 1. Jak radzi Jozi - rozkręcić, przesmarować porządnie (po przeczytaniu na forum postów mówiących jak powinno się smarować stelki i twinki). 2. Zaryzykować oliwkę, ale to już mniej chętnie ;). 3. Przez rok nic nie robić i potem porządnie przesmarować.

Nasuwa mi się pewne pytanie: Czy nie straciłbym gwarancji rozkręcając kołowrotek tydzień po zakupie w sklepie?

Przemek

Wybór Twój, jak ja mam wybór to pierniczę gwarancję, rozkręcam i smaruję, bo nierozkręcany przez rok gwarancji i użytkowany-nawet myśleć nie chcę bo wiem jakie suche są w środku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę musiał się zastanowić, co zrobić i tak żeby nie zepsuć. ;)

Swoją drogą dziwna sprawa z tym Shimano. Firma zdobyła światową renomę i jest uważana za producenta najlepszych, długowiecznych kołowrotów za grube tysie (no może Daiwa im dorównuje według opinii nie których). Opinię tą zbudowała między innymi dziurką w korpusie i oliwką w zestawie. No akurat w Vanquishu pozostała tylko dziurka bo oliwki nie dali :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę musiał się zastanowić, co zrobić i tak żeby nie zepsuć. ;)

Swoją drogą dziwna sprawa z tym Shimano. Firma zdobyła światową renomę i jest uważana za producenta najlepszych, długowiecznych kołowrotów za grube tysie (no może Daiwa im dorównuje według opinii nie których). Opinię tą zbudowała między innymi dziurką w korpusie i oliwką w zestawie. No akurat w Vanquishu pozostała tylko dziurka bo oliwki nie dali :)

Ta owa dziurka czyli otworek serwisowy nigdy nie służył jako wlew oleju, nie wiem skąd ten pomysł? Dają co prawda gdzie nie gdzie oliwkę w pudełku z kołowrotek bynajmniej nie celem wlania do pierwszej lepszej znalezionej w kołowrotku dziurki :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natychmiast rozbierz tego Vańka i go nasmaruj. Toż on przecie jest w środku zupełnie suchy, jak się na tym znam. Dlatego tak ładnie chodzi :)

Oliwką natomiast możesz sobie sam nasmarować, coby lżej wchodziło i wychodziło. :) Ale broń Boże kołowrotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opiszę swoje doświadczenia z Shimano.Dwa Bigbaitrunery posmarowałem pierwszy raz w tym roku po 10 latach użytkowania.SuperX pierwszy raz po 14 latach.Wszyskie pracują wyśmienicie.Ostatnio kupiłem Vańka i prawdą jest że smaru jest w nim niewiele,ale nie przesadzajcie z ładowaniem na full.Należy pamiętać że wszyskie łozyska kryte posiadają smar fabryczny który ma im wystarczyć do końca ich dni(wiem o czym piszę).W mojej ocenie oryginalny smar podany przez port smarowniczy w niewielkiej ilości ( 1 ml) absolutnie wystarczy.Dodam jeszcze ż 10000 baitrunera nie smarowałem od 11 lat podobnie jak super gtra

i nic im nie dolega

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opiszę swoje doświadczenia z Shimano.Dwa Bigbaitrunery posmarowałem pierwszy raz w tym roku po 10 latach użytkowania.SuperX pierwszy raz po 14 latach.Wszyskie pracują wyśmienicie.Ostatnio kupiłem Vańka i prawdą jest że smaru jest w nim niewiele,ale nie przesadzajcie z ładowaniem na full.Należy pamiętać że wszyskie łozyska kryte posiadają smar fabryczny który ma im wystarczyć do końca ich dni(wiem o czym piszę).W mojej ocenie oryginalny smar podany przez port smarowniczy w niewielkiej ilości ( 1 ml) absolutnie wystarczy.Dodam jeszcze ż 10000 baitrunera nie smarowałem od 11 lat podobnie jak super gtra

i nic im nie dolega

Czy ktoś pisał o ładowaniu smaru na full.My nie jesteśmy surowi technicznie aby nie wiedzieć o tak prostych rzeczach :D .

Próbowałeś smarować przez port, jesteś w stanie dobrze nasmarować przez niego przekładnię?Nie jestem do kończa przekonany czy wiesz o czym piszesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nieszczęsna oliwkę to dają celowo i z premedytacją,Bo jak wyślesz kołowrotek do serwisu to mają gotową odpowiedż .cytuję,"smar rozrzedzony oliwką co doprowadziło do zatarcia przekładni" i po gwarancji :( .Ja już to przerobiłem jak byłem młody i głupi, chociaż żadnej oliwki nie lałem. ;) .Serwis ,oczywiście nasz krajowy,taką odpowiedz powinien sobie na pieczątce zamówić :lol:​ ,nie trza by było pisać.Swoją drogą ciekawy chwyt. Dać oliwkę do zestawu i po sprawie :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszyscy będą świadomi jak smarować to zaczną produkować takie kołowrotki, które po 5 latach trzeba będzie wyrzucić na złom  :unsure: .

Józek o to Ty nie musisz się bać ;) starych kołowrotków to pewnie pół piewnicy masz :lol:  :lol:  :lol: posmarowanych :P  ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...