Skocz do zawartości

Shimano Vanquish ;)


tpe

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...

Moritz to spora sieć sklepów wędkarskich w Niemczech, która powstała jeszcze przed zjednoczeniem Niemiec.

Na początek zaszokowała cenami. Ceny sprzętu w tym markowego w tej sieci były często o połowę niższe niż w innych sklepach. Wszyscy wtedy zadawali pytanie jak im to się opłaca? Później przeżywali jakieś trudności, wielu im nieżyczliwych już zacierało ręce, że upadną - nie upadli.

Znałem kiedyś te sklepy w Duesseldorfie i Wesell. Oprócz masy badziewia jak pisałem można było znaleźć także markowe produkty Daiwy Shimano, Mepps'a Rublex'a  i wielu innych producentów.

Co jest tam dziś i jaki jest poziom cen - nie wiem niestety.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, nie wysyłają do Polski. I tylko model z płytką szpulką SFE na pólce w promocji. Ja poniżejl plecionki 20 Lb nie schodzę - więc odpada.

A co ciekawe - miesiąc temu pojawiła sie nówka z Niemiec za 2450,00 .

Nigdzie nie wysylaja. Nie prowadza sprzedazy online ani wysylkowej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vaniek dotarł, w porównaniu do 11 Twin Power C3000 którego już posiadam kręci trochę mniej "maślanie". Może to znak że ma trochę więcej smaru w środku? Ale i tak dla zasady pojedzie na serwis po towocik :)  

Edytowane przez pawello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moj po serwisie i smarowanku przez kolege Józka :) po 4 dniach ostrego kręcenia w ciężkim terenie wyraznie gładziej chodzi niż tuż po smarowaniu ;)

Odnośnie nowych Vańków i Twinków Józek ma najlepszy ogląd sytuacji co tam było w środku :) bo oba niedawno miał na warsztacie  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Z racji tego ,że lekarz zalecił mi przyjmowanie magnezu to poszedłem jeszcze dalej i zwiększyłem sobie dawkę kupując  Vanka 4000F. Na pierwszy rzut oka i ucha prócz trochę bardziej metalicznej i głosniejszej pracy(takiej daiwowskiej) niż w innych shimano ,kołowrotek zaprezentował się bardzo przyzwoicie. Natomiast przy próbie nawinięcia żyłki pojawiło się terkotanie.Przy szybkim kręceniu jest to prawie nie wyczuwalne.Podobnie zachowuję się stary stary emblem. Bez szpulki ten objaw w Vanku ustepuje  tak jak zresztą w emblemie  bo wtedy nie ma obciązenia na ośce.W emblemie jest to dopuszczalne bo to stary pryk i do cięzkiego łowienia ale Vaniek miał być pod lekki kijek pod woblerki.Miał którys z Kolegów podobne objawy w swoim  Vanku ?TP?  Może tym razem za mało żelaza? ;) Choc w cale mi do śmiechu nie jest  :huh: pzdr

Edytowane przez maicke82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim 4000 też tak było. Pan J. Leśniak załatwił temat. Generalnie Vańki są dość suche w środku. Sam nie bardzo rozumiem dlaczego popełnili kołowrotek jakby nie było z wyższej półki, który już "od nowości" zaczyna denerwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej pewności nie mamy jednak rynek poza Japonią jest znacznie większy i takie działania bardzo szybko odbiłyby się czkawką. Jest najwyraźniej problem z powtarzalnością, używałem krótki czas c3000 i miałem też w ręku 2 inne modele c3000, każdy pracował nieco inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...