Wędkarz87 Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Czy jest jakiś łatwy sposób na usunięcie z woblera całej powłoki lakierniczej i farb żeby zostało gołe drewno/piana? Pytam żeby wiedzieć na przyszłość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaS 1 Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Wedlug mnie najlepiej byloby pier lekko zeskrobac lakier a potem zeszlifowac farbe papierem sciernym. To taki moj pomysl, moze sie przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędkarz87 Opublikowano 8 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 No ale z tym już trochę zachodu jest,myślałem o jakimś specyfiku/rozpuszczalniku do którego mogę wrzucić styranego woba i farba sama zejdzie,istnieje coś takiego co zmyje farbę a nie uszkodzi drewna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Wszystko zależy od farby i lakieru zastosowanego na woblerze. Jednak stosowanie rozpuszczalników itp może doprowadzić do rozpulchnienia czy to piany, czy drewna. Jeżeli to piana to jest szansa na obskubanie stwardniałego lakieru i farby (do piany słabo kleją się stosowane zwykle specyfiki)Generalnie łatwiej jest zrobić nowego woblera i go ozdobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mi106 Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 a w sumie to po co zdzierać lakier...nie lepiej zmatowić go paprierem i pomalowac na biało-i masz gotową bazę do ponownego malowania....odpada masa roboty ze szlifowaniem i gruntowaniem drewna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MateuszM Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 a w sumie to po co zdzierać lakier...nie lepiej zmatowić go paprierem i pomalowac na biało-i masz gotową bazę do ponownego malowania....odpada masa roboty ze szlifowaniem i gruntowaniem drewna....dokładnie ,kolega dobrze radzi im więcej lakieru tym wytrzymalszy tylko też nie 30 żeby nie było a od razu można jakieś niedoskonałości (dołeczki itp) zakryć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Spróbuj BIROL - na noc zostaw w nim wobka i na drugi dzien powinno zejść. A jeśli nie to poczekaj jeszcze jeden dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Jest taki specyfik firmy Alabastine.Nazywa się Afbijt (po holendersku) ale istnieją też jego odpowiedniki takich firm jak Histor czy Flexa.Możliwe ,że są też podobne produkty w arsenale naszych krajowych producentów farb i lakierów.Po pokryciu tym specyfikiem malowanej powierzchni już nawet po 20 minutach farbę można zdejmować płatami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pittr Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 W sklepach z farbami za mniej niż 20 zł(nie pamiętam dokładnie ile) jest takie coś (w marketach stoi obok rozpuszczalników w takiej samej szklanej butelce) w formie żelu, w nazwie ma do usuwania powłok lakierniczychStosowałem do usuwania lakieru proszkowego, ale nie dał rady zdjąć farby tampondrukowej z utwardzaczem. No i czas działania to około 20 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędkarz87 Opublikowano 9 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Dzięki wszystkim za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.