Skocz do zawartości

Bolenie 2020


gumowy

Rekomendowane odpowiedzi

 

Każdy sezon jest trochę inny, obecny jest wyjątkowy bo brak zimy spowodował, że wody większości jezior nie uwarstwiły się dzięki czemu miksja była długa i dogłębna. Tlen, dotarł w dużej ilości do głębszych partii toni gdzie rozwinęła się strefa karmodajna z której korzystają ryby... Nie ułatwia to łowienia boleni ale łowiąc mniej każda ryba daje większą satysfakcję.

 

Ryba odpukała w niemalowane stąd liczę, że będzie już tylko lepiej ;)

 

post-50477-0-23763300-1596268654_thumb.jpg

  • Like 39
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj późnym wieczorem bolenie bombardowały moje miejscówki nad Wartą jak nigdy wcześniej w tym sezonie. Ogólnie wyjętych pięć sztuk z czego jeden nadający się na forum. Trafić w tym roku na moim odcinku Warty coś powyżej 70cm jest cholernie trudno :(

post-58461-0-75290000-1596881386_thumb.jpg

  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno mnie nie było, bo po prostu mało łowię, ale w końcu trafił się zaporówkowy krawężnik. Wobler bezsterowy, branie z 5 metrów ode mnie z totalnego zaskoczenia. Może się w końcu coś ruszy, bo jak do tej pory bardzo słabo na tej wodzie, bolenie jakby gdzieś zniknęły w porównaniu z zeszłymi latami.

post-51178-0-79860500-1597001007_thumb.jpg

post-51178-0-23207800-1597001020_thumb.jpg

post-51178-0-26107900-1597001030_thumb.jpg

  • Like 37
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zastanawiam się co się stało z boleniami ze Słupa. Od zeszłego roku prawie w ogóle ich nie widać. Wczoraj jedno branie i tyle, ale chociaż ryba konkret.

Jeszcze 2 lata temu woda się gotowała, choć oczywiście nie zawsze brały, ale przynajmniej było widać, że są. A ostatnio nie widać ich prawie wcale. Nie wiem co się stało...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy objaw scwelonej wody kiedy ryby mają krótkie okresy wzmożonej aktywności i można wtedy połowić. Tak jest z Wisłą, są okresy że można złowić kilkanaście ryb jednego dnia a są takie że tygodniami nic sensownego nie siądzie. Po filmach pana Włodarczyka pewnie dużo ryb po prostu dostało w beret i woda przestała się gotować.

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze wieczorne 66cm. Uderzył pod samymi nogami na dwudziestu centymetrach wody. Wjechał pod brzeg niesamowicie. Przez dobre dwa metry długości przy brzegu płetwa grzbietowa wystawała ponad powierzchnię. Scena rodem ze Szczęk :).

post-58461-0-12742500-1597393591_thumb.jpg

Edytowane przez Lukasieka
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy objaw scwelonej wody kiedy ryby mają krótkie okresy wzmożonej aktywności i można wtedy połowić. Tak jest z Wisłą, są okresy że można złowić kilkanaście ryb jednego dnia a są takie że tygodniami nic sensownego nie siądzie. Po filmach pana Włodarczyka pewnie dużo ryb po prostu dostało w beret i woda przestała się gotować.

Od czasu ekspanshi internetu każda woda przeżywa okresy najazdu posiadających karty pzw : rybaków.

Zawsze przypomina mi się wtedy pan szlachtujący wielkie szczupaki z okolic Szczecina. A zauważyłem , że powrócił na forum. Ale chyba boleniowe mięso go nie inteteresuje. To spokojnie producenci wobków mogą nagrywać swoje ochy i achy

nad swoimi wobkami. Sorry ale kiedy do Was dotrze że każda zdrada techniki, moejsca przyczynia się do mniejszgo bądź większego killingu. Albo to forum nie ma sensu albo piszemy o rybach wiedząc że jest to też instruktaż dla rybaków z wędką. Wiem że będę posądzony o fundamentalizm ale uważam że rozwój internetu itp. mediów nie służy dobrze wodom. Czyli albo to akceptujemy albo schodzimy do podziemia. Przecież w biznesie wędkarskim nie ma rozróżnienia na wabiki killowe i nokillowe. Także pytanie kto "scwela" wodę pozostaje otwarte

  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czasu ekspanshi internetu każda woda przeżywa okresy najazdu posiadających karty pzw : rybaków.

Zawsze przypomina mi się wtedy pan szlachtujący wielkie szczupaki z okolic Szczecina. A zauważyłem , że powrócił na forum. Ale chyba boleniowe mięso go nie inteteresuje. To spokojnie producenci wobków mogą nagrywać swoje ochy i achy

nad swoimi wobkami. Sorry ale kiedy do Was dotrze że każda zdrada techniki, moejsca przyczynia się do mniejszgo bądź większego killingu. Albo to forum nie ma sensu albo piszemy o rybach wiedząc że jest to też instruktaż dla rybaków z wędką. Wiem że będę posądzony o fundamentalizm ale uważam że rozwój internetu itp. mediów nie służy dobrze wodom. Czyli albo to akceptujemy albo schodzimy do podziemia. Przecież w biznesie wędkarskim nie ma rozróżnienia na wabiki killowe i nokillowe. Także pytanie kto "scwela" wodę pozostaje otwarte

Bardzo celnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę "scwela" i zabija przede wszystkim nasza mentalność. Nie przynęty, techniki i metody. A ta, jak wynika z obserwacji, jest niezależna od wykształcenia, stopnia zamożności, czy też statusu społecznego. Słoma wystaje tak samo z gumofilców, jak i najwyższego modelu Simmsów ☹️. Po prostu - cham ze wsi wyjdzie, ale wieś z chama nigdy. Mam niestety nieprzyjemność przez ostatnie 30 lat obserwować degrengoladę polskiego modelu wędkarstwa, szczególnie pstrągowego i widzę, że przybrało ono formę marketowo-youtubowo-forumowo-discopolową tzn. wpaść nad wodę, przebrać się przy głośnych dźwiękach "umpa-umpa" płynących z auta, po trupach dobiec do wybranego miejsca, w d… mając to, że tratuje się przy okazji czyjąś zajętą miejscówkę, a następnie radośnie porykując nagrać filmik z holu niewymiarka, jednocześnie wysyłając ów filmik w otchłań internetu. Zwieńczeniem dzieła jest oczywiście "poza kadrem" danie rybie w łeb kamieniem i wepchanie jej w reklamówkę zawieszoną wewnątrz woderów za szelki. Oraz wykonanie dziesięciu telefonów do znajomych obwieszczających "sukces", co z reguły powoduje przybycie w ciągu godziny pięciu kolejnych tego typu osobników. W mrok niepamięci odeszły zwyczaje, które kiedyś były kwintesencją naszego hobby. Przynajmniej przy połowie ryb szlachetnych. Omijanie szerokim łukiem innego łowiącego wędkarza, opuszczanie miejscówki, jeśli brały w niej wyłącznie ryby niewymiarowe, zachowywanie ciszy nad wodą itp., itd. Oraz przede wszystkim trzymanie "swoich" rzek i rzeczek w tajemnicy. Takie czasy, że chęć pochwalenia się w necie połowem, zjedzonym obiadem i kształtem zrobionej po nim kupy stało się dla niektórych kwestią "być albo nie być". Później nie ma się co dziwić "najazdom Hunów" na wodę, co w konsekwencji powoduje efekt "mentalności Kalego". Niestety, jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, "rzeki do kieszeni nie da się schować".

  • Like 31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coż... zaporówka, 1,8m głębokości, ok 6:30, słoneczny poranek bez falki.

Obławiałem 8cm Dayerem z myślą o sandaczu. Co jakiś czas delikatnie pojawia się drobnica, ale nic nie sugerowało, żeby kręcił się tam taki boleń.

Poteżne branie z fontanną wody,ale hol jak na taką rybę dosyć szybki.

Boleń był naprawdę gruby, powiedziałbym bym, że aż nienaturalnie szeroki :).

Miarka wskazała 81 cm, ciekawe do jakich rozmiarów jeszcze urośnie ;)

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dzisiejsze , obydwa około 70 z małym plusem , był jeszcze jeden sportowy. Zmartwił mnie bardzo widok setek sztuk drobnicy oczkującej w glównym nurcie za tlenem przy powierzchni , mam nadzieję że to chwilowy efekt spowodowany upałami co już się kończą.

post-70107-0-22660100-1598172480_thumb.jpg

post-70107-0-77168700-1598172655_thumb.jpg

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...