Mari Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2012 To, ?źe je?źeli nie ma wędkarzy, to pojawiają się kłusownicy, to oczywista oczywistość.Z drugiej strony, nie podejmuję się odpowiedzieć ilu kłusownik?łw jest wśr?łd wędkarzy, ale moim zdaniem większość. Ciekawe spostrze?źenia dotyczące pomysł?łw na kradzie?ź ryb, kt?łre mają ich klienci, mają koledzy prowadzący łowiska specjalne . A na łowiskach specjalnych kontrola wędkujących jest jakby o kilka rzęd?łw wielkości większa ni?ź na zwykłych wodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2012 Trochę odbiegnę od dyskusji... Był mo?źe ktoś ostatnio nad wodą? Jak wyniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2012 To, ?źe je?źeli nie ma wędkarzy, to pojawiają się kłusownicy, to oczywista oczywistość.Z drugiej strony, nie podejmuję się odpowiedzieć ilu kłusownik?łw jest wśr?łd wędkarzy, ale moim zdaniem większość Sorry , zasiedziałem się w uk i tak pewnie zostanie i..... czasami mam problem ze zrozumieniem języka ojczystego , przykład :Jako , ?źe jestem trakerem mam styczność z r?ł?źnymi przedstawicielami tubylczej rasy zwanej angolami (nagminnie) czasami mam problem językowy ale - z językiem polskim . Przedwczoraj na bramie wjazdowej mr cieć pyta mnie o nazwisko ( standardowa procedura ) , ja mu na to , ?źe przeliteruję bo jestem polakiem ( mają angole problemy z pisaniem ze słuchu naszych nazwisk ) , no i elegancko angol napisał i pyta się czy ja tu kiedyś byłem , ja mu na to , ?źe prawie wszędzie byłem ale tutaj to w ?źyciu , cieć na to dał mi regulamin (co , gdzie i jak obowiązuje na terenie magazynu) ale w języku polskim ( bardzo rzadko ale zda?źa się to ) ,no i się zaczęło po podjechaniu do rampy czytam tą polską instrukcję co mam zrobić z kluczykami i czytam i czyyyyytam..... i za cholerę nie wiem o co chodzi , ale na moje szczęście taka sama instrukcja była przy rampie w języku angoli Z sensem , na temat i zrozumiale. @Mari mo?źesz mi tą swoją myśl o wędkarzach i kłusownikach gdzieś przy jakiejś rampie nakleić po angielsku bo czyyyyytam i za cholerę nie mogę tego zrozumieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 Cześć @Mari, kiedyś był taki podobny wątek. http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=300720 msg_300720 pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 @Mari mo?źesz mi tą swoją myśl o wędkarzach i kłusownikach gdzieś przy jakiejś rampie nakleić po angielsku bo czyyyyytam i za cholerę nie mogę tego zrozumieć Ilość kłusownik?łw (os?łb naruszających przepisy dotyczące połowu ryb) wśr?łd wędkarzy jest naprawdę powa?źna, o czym mo?źna się przekonać chocia?źby z lektury tego wątku. Raczej nie ma sensu tego rozwijać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Ostatnio analizuję sobie wypowiedzi na forum ( Wątek o Wersminii) i dochodzę do kilku wniosk?łw jaki mi się nasuwają. Z racji studiowania Prawa Wodnego, Ustawy o Rybactwie Śr?łdlądowym itp. Chciałbym zabrać głos w sprawie łowienia poza terminami wyznaczonym w ustawie na jeziorach prywatnych. Zacznę od prawa własności danego akwenu jakim jest jezioro . Właścicielem jeziora nieprzepływowego (!!!!) mo?źe być osoba fizyczna lub prawna ( Art.5 ust. 4 PW oraz Art. 11 ust 2 pkt C oraz Art.12). Wedle Prawa Wodnego, ryby i inne organizmy są po?źytkami tej wody czyli właściciela ( Art. 13 ust.1). Właściciel takiego akwenu w myśl UoRŚ Art.4 ust.1 pkt B jest automatycznie uprawniony do rybactwa na danym jeziorze i nie musi starać się o pozwolenie wodnoprawne ani przedstawiać operatu wodnopranego (gdy?ź jak wspominałem ,jest właścicielem wody).Idąc dalej. W myśl UoRŚ Art. 7 ust.2 mo?źna dokonywać na takim jeziorze połowu amatorskiego ( wędkowanie) poprzez otrzymanie zgody lub wydani elicencji od właściciela. Ów właściciel uprawniony do rybactwa zobowiązany jest do przestrzegania przepis?łw UoRŚ w tym z zachowanie okres?łw i wymiar?łw ochronnych ryb.Jednak?źe by je ominąć, jako uprawniony do rybactwa, mo?źe zło?źyć wniosek u marszałka wojew?łdztwa o wyznaczenie obrębu ochronnego w myśl UoRŚ Art 13 ust.1. Co mo?źe zyskać? Na podstawie Art 13 ust 2 i 3 mo?źe zezwolić wędkującym na wejście i poławianie na jeziorze, kt?łre stanowi obręb ochronny oraz „W obrębie hodowlanym nie obowiązują uprawnionego do rybactwa zakazy, o kt?łrych mowa w art. 8 ust. 1 pkt 2–7 i ust. 2”. Co o tym sądzicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Jak byś to wyjaśnił tak bez studiowania, mo?źna w kwietniu łapać szczupaka na Wersmini czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzech Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 To, ?źe je?źeli nie ma wędkarzy, to pojawiają się kłusownicy, to oczywista oczywistość.Z drugiej strony, nie podejmuję się odpowiedzieć ilu kłusownik?łw jest wśr?łd wędkarzy, ale moim zdaniem większość. Ciekawe spostrze?źenia dotyczące pomysł?łw na kradzie?ź ryb, kt?łre mają ich klienci, mają koledzy prowadzący łowiska specjalne . A na łowiskach specjalnych kontrola wędkujących jest jakby o kilka rzęd?łw wielkości większa ni?ź na zwykłych wodach. Rzadko tu zaglądam, ale jak czytam takie gorliwe wypowiedzi to nie wiem czy uśmiechać się z politowaniem, obojętnie pominąć czy coś tam odpisać. Wybieram trzecią opcję, choć bez wiary w rezultat i zmianę spojrzenia adwersarza.Bez obrazy, ale ta cała otoczka o łamaniu prawa na Wersminii i nazywaniu wędkarzy kłusownikami kojarzy mi się z og?łlnie znanymi wypowiedziami o zdradzonych o świcie, zamachu, spisku itp. Wątek tzw. w?łd specjalnych był parokrotnie wałkowany na r?ł?źnych forach internetowych bez specjalnych wniosk?łw i porozumienia dyskutujących. teksty typu ja się tym zajmę i podam tych -tu określnik właściela wody-do sądu nie zakończył się nigdy spełnieniem pogr?ł?źek. Nadal funkcjonują Wersminie, Wygoniny, Piaseczna i inne tego typu wody, gdzie paradoksalnie mimo łamania prawa przez właścicieli i kłusownik?łw wędkarzy jest mn?łstwo ryb, czysto i bezpiecznie, są bazy noclegowe i łodzie do wynajęcia, atmosfera zazwyczaj miła i przyjazna. Tak się zastanawiam, zakładając, ?źe masz rację z tym łamaniem prawa co wynika z łowienia szczupak?łw w łowiskach specjalnych w kwietniu dla środowiska, łowiska, szczupak?łw kiedy one wracają do wody pr?łcz faktu łamania prawa?I dlaczego wędkarz wypuszczający ka?źdą rybę, ale łowiący na łowisku specjalnym, zgodnie z tamtejszym reg. ale wbrew RAPR nazywany jest kłusownikiem? Przecie?ź on ryb nie zabiera i łowi tylko dla samej przyjemności wędkowania i ewentualnego kontaktu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Jak byś to wyjaśnił tak bez studiowania, mo?źna w kwietniu łapać szczupaka na Wersmini czy nie.Nie znam właściciela, nie wiem jaki jest stan prawny tego jeziora, czy dzier?źawa czy własnościowe itp. Do tego nigdy tam nie byłem. Nie chce te?ź wtykać nosa w nie swoje sprawy, ale ten ośrodek wedle stronki, zdjęć i relacji gości wygląda na profesjonalny. Sądzić zatem mo?źna, ?źe jest mniej więcej jak m?łwię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander Hunter Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Zgadzam się z kolegą wy?źej,Starajmy się nakłaniać ludk?łw aby nie walili w łeb wszystkich ryb bo to jest istotniejsze ni?ź jedno łowisko wpuszczające miesiąc wcześniej wędkarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Rzadko tu zaglądam, ale jak czytam takie gorliwe wypowiedzi to nie wiem czy uśmiechać się z politowaniem, obojętnie pominąć czy coś tam odpisać. Wybieram trzecią opcję, choć bez wiary w rezultat i zmianę spojrzenia adwersarza.Bez obrazy, ale ta cała otoczka o łamaniu prawa na Wersminii i nazywaniu wędkarzy kłusownikami kojarzy mi się z og?łlnie znanymi wypowiedziami o zdradzonych o świcie, zamachu, spisku itp. Wątek tzw. w?łd specjalnych był parokrotnie wałkowany na r?ł?źnych forach internetowych bez specjalnych wniosk?łw i porozumienia dyskutujących. teksty typu ja się tym zajmę i podam tych -tu określnik właściela wody-do sądu nie zakończył się nigdy spełnieniem pogr?ł?źek. Nadal funkcjonują Wersminie, Wygoniny, Piaseczna i inne tego typu wody, gdzie paradoksalnie mimo łamania prawa przez właścicieli i kłusownik?łw wędkarzy jest mn?łstwo ryb, czysto i bezpiecznie, są bazy noclegowe i łodzie do wynajęcia, atmosfera zazwyczaj miła i przyjazna. Tak się zastanawiam, zakładając, ?źe masz rację z tym łamaniem prawa co wynika z łowienia szczupak?łw w łowiskach specjalnych w kwietniu dla środowiska, łowiska, szczupak?łw kiedy one wracają do wody pr?łcz faktu łamania prawa?I dlaczego wędkarz wypuszczający ka?źdą rybę, ale łowiący na łowisku specjalnym, zgodnie z tamtejszym reg. ale wbrew RAPR nazywany jest kłusownikiem? Przecie?ź on ryb nie zabiera i łowi tylko dla samej przyjemności wędkowania i ewentualnego kontaktu. w pierwszej sprawie (łamanie prawa) nic, poza tym, ?źe ten kto łamie prawo jest kłusownikiem.W sprawie RAPR to wykazujesz skrzywienie typowe dla większości wędkarzy. RAPR jest regulaminem, a nie prawem. Gdybyś czytał ze zrozumieniem wcześniejsze posty, to mo?źe zrozumiałbyś r?ł?źnicę.A od przyjemności wędkowania, kosztem zwierząt podlegających ochronie, zaczęła się cała draka. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia w tej sprawie, gwałt w prezerwatywie nie jest gwałtem W sprawie np. Wygonina, w pierwszym punkcie regulaminu znajdziesz info, ?źe obowiązują ustawowe wymiary i okresy ochronne ryb (podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunk?łw chowu, hodowli i połowu innych organizm?łw ?źyjących w wodzie – Dz.U. z 2001 Nr 138 poz. 1559 z dnia 04.11.2001 r.) Bardzo podobał mi się ostatnio tekst Venoma w podobnej sprawie, napisany na forum flyfishing w tym wątku: http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=116542&off set=0 http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=116542&off set=0 Dla uproszczenia dodam, ze chodziło o zdjęcia z lipieniami złowionymi w okresie ochronnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Panowie zrobily sie jakies dziwne podchody do tego łowiska.Walicie jakies paragrafy jak urzedasy, co czesto da sie ominac innym paragrafem.Ktos tam sie oburzyl, ktos chce prawdy, sa tez internetowi kaznodzieje - Swietsi od Papierza !!!Skoro kilka osob z forum tam czesto łowi, poprostu zapytajcie oficjalnie własciciela. Jaki jest stan prawny...czemu to podlega? Na jakich warunkach? Na jakich zasadach? Dlaczego zezwala w kwietniu... Co wam odpowie?Opublikujcie Tutaj. Włassciciel zarobi na biznesie i wedkarze wyjada szczesliwi...a ryby? Maja przechlapane...jak zwykle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Panowie zrobily sie jakies dziwne podchody do tego łowiska.Walicie jakies paragrafy jak urzedasy, co czesto da sie ominac innym paragrafem.Ktos tam sie oburzyl, ktos chce prawdy, sa tez internetowi kaznodzieje - Swietsi od Papierza !!!Skoro kilka osob z forum tam czesto łowi, poprostu zapytajcie oficjalnie własciciela. Jaki jest stan prawny...czemu to podlega? Na jakich warunkach? Na jakich zasadach? Dlaczego zezwala w kwietniu... Co wam odpowie?Opublikujcie Tutaj. Włassciciel zarobi na biznesie i wedkarze wyjada szczesliwi...a ryby? Maja przechlapane...jak zwykle. Mi nie chodziło tylko o Wersminię, ale mo?źliwość dopasowania do innych akwen?łw. Mo?źe to co napisałem będzie w jakimś stopniu prawdziwe? Prosiłbym o weryfikacje os?łb, kt?łre mają opanowane zagadnienia z Prawa Wodnego i UoRŚ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gazdzior Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 WitamProponuje wyodrębnić powy?źszy wątek i wyciąć do nowego tematu.Trochę te prawnicze wypowiedzi odbiegają od tematu wieści znad wody. Pozdrawiam Gaździor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Przypiepszyli się do tej Wersminii jak rzep do psiego ogona,jak wolno łowić to wolno i tyle w temacie,a jak się komuś to nie podoba to niech zmieni hobby.Wyskakują z jakimiś paragrafami, ustawami i innymi przepisami.Jak pies nie ma co robić,to sobie...ogonem merda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Tak się nieprzypadkowo składa, ?źe jestem u?źytkownikiem obwod?łw rybackich ju?ź od 1995 roku. To prawo mnie bezpośrednio dotyczy, wiec je znam. Super Mari. Skoro jestes rybakiem proponuje zebys 10% gorliwosci jaka wkladasz tutaj w pietnowanie dzierzawcy Wersminii i nas klusownikow ktorzy lowia tam w kwietniu wlozyl w sciganie kolegow rybakow ktorzy czyszcza siatami mazurskie tarliska zaraz po zejsciu lodu. Co Ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gazdzior Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Tak się nieprzypadkowo składa, ?źe jestem u?źytkownikiem obwod?łw rybackich ju?ź od 1995 roku. To prawo mnie bezpośrednio dotyczy, wiec je znam. Super Mari. Skoro jestes rybakiem proponuje zebys 10% gorliwosci jaka wkladasz tutaj w pietnowanie dzierzawcy Wersminii i nas klusownikow ktorzy lowia tam w kwietniu wlozyl w sciganie kolegow rybakow ktorzy czyszcza siatami mazurskie tarliska zaraz po zejsciu lodu. Co Ty na to? Gdyby to był znany portal społecznościowy, to klikną bym tu: Lubię to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Tak się nieprzypadkowo składa, ?źe jestem u?źytkownikiem obwod?łw rybackich ju?ź od 1995 roku. To prawo mnie bezpośrednio dotyczy, wiec je znam. Super Mari. Skoro jestes rybakiem proponuje zebys 10% gorliwosci jaka wkladasz tutaj w pietnowanie dzierzawcy Wersminii i nas klusownikow ktorzy lowia tam w kwietniu wlozyl w sciganie kolegow rybakow ktorzy czyszcza siatami mazurskie tarliska zaraz po zejsciu lodu. Co Ty na to?Bardzo chętnie. Wskaz jedno miejsce, gdzie to robią nielegalnie, a obiecuję, ?źe natychmiast powiadomię PSR. Zresztą mo?źesz sam to zrobić. To będzie zdecydowanie skuteczniejsze ni?ź pisanie post?łw na forum.Telefony dy?źurne:posterunek Olsztyn (600)243343posterunek Mrągowo (600)243543posterunek Gi?źycko (600)243643posterunek Ruciane Nida (600)243743posterunek Olecko (600)243843;posterunek Elbląg (502)520104,posterunek Iława (600)097943Oni naprawdę czekają na takie zgłoszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Mi nie chodziło tylko o Wersminię, ale mo?źliwość dopasowania do innych akwen?łw. Mo?źe to co napisałem będzie w jakimś stopniu prawdziwe? Prosiłbym o weryfikacje os?łb, kt?łre mają opanowane zagadnienia z Prawa Wodnego i UoRŚ.Wypowiadanie się takich os?łb na forum wywołuje alergiczne reakcje u tych, kt?łrzy chcą łowić. Dla nich ka?źdy pretekst, kt?łry im to umo?źliwia jest dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander Hunter Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Kolego Mari nie spinaj się tak strasznie.Musisz się pogodzić ?źe nikt raczej z tego forum nie\będzie donosił na Wersminie poniewa?ź tam ?źadna krzywda się nie dzieje.We?ź wędkę i leć na ryby bo odnoszę dziwne wra?źenie?źe zbyt często łowisz wirtualnie z nosem przy kompie.Pozdrawiam i ?źyczę udanych połow?łw kolego,\ZH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerzy Kowalski Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Mi nie chodziło tylko o Wersminię, ale mo?źliwość dopasowania do innych akwen?łw. Mo?źe to co napisałem będzie w jakimś stopniu prawdziwe? Prosiłbym o weryfikacje os?łb, kt?łre mają opanowane zagadnienia z Prawa Wodnego i UoRŚ.Wypowiadanie się takich os?łb na forum wywołuje alergiczne reakcje u tych, kt?łrzy chcą łowić. Dla nich ka?źdy pretekst, kt?łry im to umo?źliwia jest dobry. Ciekawa dyskusja, jak i inne, pokrewne ... Rzeczywiście, poczucie praworządności jest obce bardzo wielu, kt?łrzy z jednej strony zgłaszają pretensje, ?źe prawo nie działa, a z drugiej - przyczyniają się do tego, ?źeby nie działało ... Takie połaczenie moralności Kalego ze sprawiedliwością, kt?łra musi być po naszej stronie, niezale?źnie od sądu jak w kapitalnej obserwacji chłopskiej mentalności dokonanej przez Chęcińskiego w Samych swoich, po karykaturalne rozumienie polskiego sobiepaństwa ... Ciekawy rodzaj skr?łconego opisania sytuacji przez michciona podstawie wyjątk?łw z dw?łch ustaw jest nieco chybiony. Począwszy od istotnych nieścisłości terminologicznych po niedoczytanie odesłania do innych akt?łw prawnych. Choć zastanowienie się nad tymi zagadnieniami co do zasady, a nie w odniesieniu do jednego zbiornika, jest ze wszech miar słuszne. Rzeczywiście, jezioro, kt?łre nie jest wodą płynącą mo?źe być własnoscią prywatną, r?łwnie?ź indywidualną (często te dwie kategorie są mylone) i podlegać obrotowi. Jednak zapisy ustawowe i zawarte w aktach wykonawczych odnoszą się do wszystkich w?łd powierzchniowych, a nie tylko do w?łd publicznych. Co więcej, ustawa o rybactwie środlądowym wraz z jej aktami wykonawczymi dotyczy r?łwnie?ź staw?łw i urządzeń wodnych słu?źacych do cel?łw rybackich, zupełnie prywatnych i sztucznie utworzonych. Choćby regulacje dotyczące karty wędkarskiej tego dotyczą. Te zagadnienia zostały dobrze opisane w artykule Cezarego Szczepaniaka, przytoczonego w łaczu na początku tej dyskusji. Wymiary i okresy ochronne ryb obowiązują wszystkich u?źytkownik?łw rybackich, we wszystkich wodach powierzchniowych. Obowiązują te?ź uprawiających amatorski poł?łw ryb za zezwoleniem u?źytkownika rybackiego. Przy czym u?źytkownik rybacki mo?źe sam na siebie nało?źyć większe wymagania ochronne, oraz wprowadzić bardziej zaostrzone wymagania dla łowiących amatorsko (uprawiających ryboł?łwstwo rekreacyjne), jednak nie ma uprawnień do skracania okres?łw czy wymiar?łw ochronnych. PSR została powołana nie tylko, jak się powszechnie uwa?źa, do pilnowania łowisk przed kłusownikami, ale do nadzorowania właściwego wykonywania Ustawy o rybactwie środlądowym. R?łwnie?ź przez r?łznych uprawnionych do rybactwa, nie tylko w obwodach rybackich, ale we wszystkich wodach powierzchniowych, kt?łrych Ustawa dotyczy. Sytuacja z pozwoleniem i operatem wodnoprawnym nie jest jednoznaczna i musi być traktowana indywidualnie. Z jednej strony są wymagane w razie szczeg?łlnego korzystania z w?łd, w ramach kt?łrego zawiera się korzystanie dla cel?łw rybackich, z drugiej zaś - korzystanie z w?łd do cel?łw rybackich jest wyłaczone z obowiązku uzyskiwania pozwolenia wodnoprawnego. Jednak gdyby wiązało się ze szczeg?łlnym korzystaniem z w?łd, z wpływaniem na stan w?łd itp. to zezwolenia mo?źe wymagać. Czymś zupełnie innym jest operat rybacki, wymagany jako opracowanie dołaczane do wniosku o uzytkowanie obwod?łw rybackich (wody publiczne) w ramach konkursu ogłaszanego przez Dyrektora RZGW. Operat rybacki jest te?ź podstawą do zawarcia umowy o u?źytkowanie obwodu, oraz do prowadzenia nadzoru prowadzonej gospodarki rybackiej w u?źytkowanych wodach publicznych. Na koniec kwestia wybiegu (albo i nie wybiegu) z utworzeniem obwodu hodowlanego. Nie ochronnego, bo w tym nie wolno łowić wcale, ale hodowlanego, słu?źacego do prowadzenia chowu lub hodowli ryb. Tu kwestia nie jest taka prosta, bowiem:Art. 15; 2b. Obręb hodowlany ustanawia marszałek wojew?łdztwa, w drodze decyzji administracyjnej, na wniosek uprawnionego do rybactwa, kt?łry prowadzi działalność w zakresie chowu i hodowli zwierząt akwakultury oraz rozrodu ryb, w rozumieniu przepis?łw o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chor?łb zakaźnych zwierząt. W takim obwodzie hodowlanym rzeczywiście nie obwiązują uprawnionego do rybactwa niekt?łre ograniczenia zapisane w ustawie o rybactwie środlądowym, jednak odnosi się to do prowadzenia określonej działaności hodowlanej, a nie po prostu do zwykłego rybackiego u?źytkowania w?łd. Jednak nie ma tam mowy o tym, czy to zwolnienie dotyczy r?łwnie?ź uprawiających amatorski poł?łw ryb, kt?łrzy są odrębnymi podmiotami. Nale?źy więc odwołać sie do regulacji zawartych w ustawie o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chor?łb zakaźnych zwierząt, gdzie są rozdziały dotyczące akwakultury oraz prowadzenia chowu lub hodowli, nadzoru na nimi, działań zaponbioegających rozwojowi i przenoszeniu chiur?łb zakaźnych ryb. Trzeba te?ź odwołać się do akt?łw wykonawczych do tej?źe ustawy. W tych regulacjach jest zawarta kategoria prowadzenia łowisk typu wpuść i zł?łw, ale dotyczy ona staw?łw i urzadzeń słu?źacych do chowu lub hodowli ryb, a nie jezior. W wielu krajach Europy, w wielu łowiskach wpuśc i zł?łw oznacza zobowiązanie do zabrania złowionej ryby, właśnie ze względu na ochronę zdrowia zwięrząt oraz zwalczanie chor?łb zakaźnych zwierząt w warunkach miejsca przeznaczonego do chowu lub hodowli ryb. Podsumowując, wędkarstwo jest hobby, szerszym ni?ź amatorskie, rekreacyjne ryboł?łwstwo. Wędkarze w tradycji (zapominanej i lekcewa?źonej często) nakładają na swoje ryboł?łwstwo daleko posunięte ograniczenia, znacznie wykraczające poza obowiązkowe, ustawowe, czy te?ź właściwe ryboł?łwstwu komercyjnemu ... zachowania odwrotne są, moim zdaniem, kompromitujące ... Pozdrawiam serdecznie Jerzy Kowalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 W tych regulacjach jest zawarta kategoria prowadzenia łowisk typu wpuść i zł?łw, ale dotyczy ona staw?łw i urzadzeń słu?źacych do chowu lub hodowli ryb, a nie jezior. Witam Pana, bardzo dziękuję ?źe odpowiedział Pan na moją prośbę i zabrał merytoryczny głos w dyskusji. Chciałbym zadać dwa pytania odnośnie zacytowanego fragmentu wypowiedzi - czy to oznacza, ?źe łowiska typu wpuść i zł?łw mogą nie mogą być prowadzone na jeziorach ? oraz , poprzez wcześniejsze odesłanie, ?źe obręb hodowlany nie mo?źe być ustanowiony na jeziorze ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerzy Kowalski Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 W tych regulacjach jest zawarta kategoria prowadzenia łowisk typu wpuść i zł?łw, ale dotyczy ona staw?łw i urzadzeń słu?źacych do chowu lub hodowli ryb, a nie jezior. Witam Pana, bardzo dziękuję ?źe odpowiedział Pan na moją prośbę i zabrał merytoryczny głos w dyskusji. Chciałbym zadać dwa pytania odnośnie zacytowanego fragmentu wypowiedzi - czy to oznacza, ?źe łowiska typu wpuść i zł?łw mogą nie mogą być prowadzone na jeziorach ? oraz , poprzez wcześniejsze odesłanie, ?źe obręb hodowlany nie mo?źe być ustanowiony na jeziorze ? Pozdrawiam Dziękuję za ciekawe pytania. Napisałem o tym oczywistym uzypełnieniu, wynikającym z Ustawy o rybactwie śr?łdlądowym, a często pomijanym przy selektywnym czytaniu, ?źeby zwr?łcić uwage na to i?ź ustanowienie obwodu hodowlanego nie jest jakąś bułką z masłem, oraz ?źe regulacje nie mogą słu?źyć kombinatorstwu ... Z treści Ustawy o rybactwie wynika, ?źe obręb hodowlany mo?źna ustanowić na jeziorze, przez analogię z obwodem rybackim (na jeziorach przepływowych, jako wodach publicznych, ustanowione są obwody rybackie). Przy czym przeznaczeniem obwodu hodowlanego jest ch?łw lub hodowla ryb, a nie tworzenie łowisk. Do obwodu rybackiego mo?źna wejśc, dopiero po uzyskaniu zgody uprawnionego do rybactwa. To jest obiekt o du?źej wra?źliwości zar?łwno gospodarczej jak i zdrowotnej. Jest to zakres ustawowej ochrony interes?łw uprawnionego do rybactwa, kt?łry jest zapewniony dla działalności hodowlanej, ?źeby mu byle kto nie szwendał się po ośrodku hodowlanym. I nie ka?źdy uprawniony do rybactwa mo?źe wystąpic o utworzenie obwodu hodowlanego, ale tylko taki, kt?łry prowadzi działalność w zakresie chowu i hodowli zwierząt akwakultury oraz rozrodu ryb,, jak zapisano w ustawie (wspomniany Art. 15 2b). Zwykły rybak, czy właściciel jeziora, kt?łry tylko posiada lub u?źytkuje wodę, zarybia i odławia, a nie prowadzi takiej działalności, o kt?łrej mowa w obu ustawach (o rybactwie i o zdrowiu zwierząt) najwyraźniej nie ma pdostaw do wystąpienia o ustanowienie obwodu hodowlanego. Art. 13.1. W miejscach szczeg?łlnie przydatnych do prowadzenia chowu lub hodowli ryb mogą być ustanawiane obręby hodowlane, w ramach obwodu rybackiego lub poza nim.2. Wstęp do obrębu hodowlanego wymaga uzgodnienia z uprawnionym do rybactwa. Odesłanie do ustawy o ochronie zdrowia zwierząt te?ź wymaga jej dokładnego odczytania. Czymś innym jest prowadzenie przedsiębiorstwa produkcyjnego sektora akwakultury, a czymś innym - prowadzenie łowisk wpuść i zł?łw, choć oba rodzaje działalności są zaliczone do działaności nadzorowanej. Art. 1.Ustawa określa:1) wymagania weterynaryjne dla podejmowania i prowadzenia działalności w zakresie: i) prowadzenia:– przedsiębiorstwa produkcyjnego sektora akwakultury,p) prowadzenia:– miejsc innych ni?ź przedsiębiorstwa produkcyjne sektora akwakultury,w kt?łrych zwierzęta wodne są utrzymywane bez zamiaru umieszczeniana rynku,– łowisk typu „wpuść i zł?łw”,– przedsiębiorstw produkcyjnych sektora akwakultury, kt?łre umieszczająna rynku zwierzęta akwakultury wyłącznie w celu spo?źycia przez ludzi,w zakresie określonym w art. 1 ust. 3 lit. c rozporządzenia (WE) nr853/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r.ustanawiającego szczeg?łlne przepisy dotyczące higieny w odniesieniudo ?źywności pochodzenia zwierzęcego (Dz. Urz. UE L 139 z30.04.2004, str. 55, z p?łźn. zm.; Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne,rozdz. 3, t. 45, str. 14), zwanego dalej „rozporządzeniem nr853/2004”– zwanej dalej „działalnością nadzorowaną”; Odnośnie akwakultury i prowadzenia łowisk typu wpuść i zł?łw Ustawa określa je w definicjach w taki spos?łb: Art. 2.U?źyte w ustawie określenia oznaczają: 1a) akwakultura – ch?łw lub hodowlę zwierząt akwakultury przy u?źyciu technik stosowanych w celu zwiększenia produkcji tych zwierząt powy?źej parametr?łw mo?źliwych do osiągnięcia w naturalnym środowisku, przy czym zwierzęta te na etapie chowu lub hodowli wraz z odłowem lub zbiorem stanowią przedmiot własności os?łb fizycznych, os?łb prawnych lub jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej; 6b) łowisko typu „wpuść i zł?łw” – stawy lub inne urządzenia, w kt?łrych populację zwierząt akwakultury utrzymuje się wyłącznie w celach wędkarstwa rekreacyjnego przez odnowę tej populacji; W wodach powierzchniowych, o kt?łrych mowa w ustawie o rybactwie, ryby nie stanowią własności u?źytkownika rybackiego, ale po?źytki. Stąd akwakultura, ch?łw i hodowla, jest działaniem szczeg?łlnym, odrębnym od zwykłego u?źytkowania rybackiego. Jeziora nie są stawami lub innymi urzadzeniami, więc sądzę, ?źe prowadzenie działalności w zakresie prowadzenia łowiska wpuść i zł?łw ich nie dotyczy. Te przepisy i definicje korespondują wprost z regulacjami dotyczącymi Karty Wędkarskiej, zawartymi w ustawie o rybactwie: Art. 7 4. (...) Z obowiązku tego są tak?źe zwolnione osoby uprawiające amatorski poł?łw ryb w wodach znajdujących się w obiektach przeznaczonych do chowu lub hodowli ryb, je?źeli uzyskały od uprawnionego do rybactwa zezwolenie na poł?łw w tych wodach. Najwyraźniej ten przepis dotyczy amatorskiego połowu w stawach i innych urządzeniach, w kt?łrych prowadzone jest łowisko wpuść i zł?łw ... Oczywiście, do ustawy o ochronie zdrowia zwierząt są te?ź akty wykonawcze, w kt?łrych zawarte są regulacje dotyczace praktycznego zastosowania i wypełniania wymog?łw ustawy, tryb prowadzenia nadzoru w ramach tej działanosci nadzorowanej itp. itd. Mam nadzieję, ?źe to trochę naświetla zakres zagadnień i ich zrozumienie, pozwala dostrzec zakres zobowiązań, kt?łre wynikają z utworzenia obręb?łw hodowlanych, nie będących wytrychem do furtek prowadzących do lekcewa?źenia zapis?łw prawa, kt?łre wyznaczają po?źadany kształt podejmowania działań przez r?łzne strony zaanga?źowane w u?źytkowanie rybackie w?łd. Jako wędkarze powinniśmy stać po dobrej i bezpiecznej stronie, daleko od granicy tych działań, nie przyczyniając sie do naginania zasad, a w tym celu - dobrze je rozumieć i interpretować w spos?łb godziwy. Pozdrawiam serdecznie Jerzy Kowalski Na marginesie - nawiązując do pierwszej wypowiedzi w tej dyskusji oraz do jej tytułu - wielu, bardzo wielu u?źytkownik?łw rybackich przywołuje w swych operatach, w częściach dotyczących amatorskiego połowu ryb oraz regulacji dotyczących ochrony ryb, regulaminy bardzo zbli?źone do RAPR. Stąd okresy ochronne w wodach niebędących w uzytkowaniu PZW są często takie same jak w wodach u?źytkowanych przez PZW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Bardzo dziękuję za te wyjaśnienia, dla mnie są one wystarczające. Myślę ?źe słuszna jest r?łwnie?ź konkluzja, i?ź jako wędkarze powinniśmy stać bo bezpiecznej stronie. Dlatego, w celu uniknięcia w przyszłości dochodzeń, czy ryby prezentowane na zdjęciach na portalu zostały złowione na wodzie, na kt?łra podlega bądź nie podlega wyłączeniom spod og?łlnie obowiązujacych okres?łw ochronnych, wprowadzamy interpretację zasad publikacji zdjęć na jerkbait.pl polegającą na tym, i?ź ryby złowione w Polsce na wodach śr?łdlądowych mogą być prezentowane o ile nie zostały złowione w okresie ochronnym ustalonym przez brzmienie RAPR obowiązujące w dacie publikacji zdjęcia. Zmiana wchodzi w ?źycie z dniem dzisiejszym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerzy Kowalski Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Bardzo dziękuję za te wyjaśnienia, dla mnie są one wystarczające. Myślę ?źe słuszna jest r?łwnie?ź konkluzja, i?ź jako wędkarze powinniśmy stać bo bezpiecznej stronie. Dlatego, w celu uniknięcia w przyszłości dochodzeń, czy ryby prezentowane na zdjęciach na portalu zostały złowione na wodzie, na kt?łra podlega bądź nie podlega wyłączeniom spod og?łlnie obowiązujacych okres?łw ochronnych, wprowadzamy interpretację zasad publikacji zdjęć na jerkbait.pl polegającą na tym, i?ź ryby złowione w Polsce na wodach śr?łdlądowych mogą być prezentowane o ile nie zostały złowione w okresie ochronnym ustalonym przez brzmienie RAPR obowiązujące w dacie publikacji zdjęcia. Zmiana wchodzi w ?źycie z dniem dzisiejszym. Szanowny Panie Redaktorze, Dziękuję za Pańską reakcję i za decyzje podjęte w wyniku dyskusji. To bardzo pozytywne kiedy dyskusja przynosi efekt w postaci zmiany postępowania, a nie kończy się na niczym, czy te?ź wręcz doprowadza do pogłebienia polaryzacji stanowisk, zamiast je zbli?źać. Natomiast tworzenie regulamin?łw jest sporym wyzwaniem, a wbrew pozorom nie jest wcale zajęciem łatwym. Sytuacja, kt?łrą Pan przedstawił w powy?źszej decyzji, stwarza te?ź pułapki ... Ot?ł?ź, RAPR nie jest rozstrzygający, podobnie jak nie jest rozstrzygającym rozporządzenie do ustawy rybackiej, określające okresy ochronne. Wielu u?źytkownik?łw rybackich wydłu?źa okresy ochronne w stosunku do RAPR czy rozporzadzenia, zawierając takie regulacje w zezwoleniu wydawanym na amatorski poł?łw ryb. Łowiący niezgodnie z warunkami zezwolenia popełnia wykroczenie, karalne z mocy przepis?łw karnych ustawy, choć nie narusza regulacji zawartych w RAPR czy w rozporządzeniu. W jaki spos?łb zastosować regulację, kt?łrą przedstawił Pan wy?źej? Kt?łry okres ochronny zastosować? Co na przykład z lipieniem złowionym w grudniu w okręgu nowosądeckim (okres ochronny od 1 listopada do 31 maja następnego roku) przy okresie ochronnym w RAPR od 1 marca do 31 maja? A co ze szczupakiem złowionym np. w okręgu opolskim, w maju, w jednym z wymienionmych w zezwoleniu, popularnych łowisk, w kt?łrym obowiązuje okres ochronny do 31 maja? Okres ochronny dla szczupaka od 1 stycznia do 31 maja na zbiornikach zaporowych Nysa, Otmuch?łw, Turawa, Brz?łzki, Michalice, Ujazd, Kluczbork. Odnośnie RAPR i pozostawania po bezpiecznej stronie chciałbym skorzystać z okazji i przytoczyć zmiany, jakim podlegały relacje między wymogami prawnymi, a decyzjami wędkarzy dotyczącymi regulamin?łw w przeszłości. Swego czasu odszukałem rozporzadzenia do ustaw, dotyczące okres?łw ochronnych pstrąga potokowego, począwszy od 1932r. do wsp?łłczesności, a w znalezieniu zapis?łw historycznych w regulaminach mu dostępnych wspom?łgł mnie Jan Marek Kochański, znany bibliofil wędkarski. Poni?źej przedstawiam tabelkę por?łwnującą te regulacje. Widać w nich, ?źe okres ochronny wędkarski zbli?źał się do okresu ochronnego ustawowego w okresach głodu lub nadzwyczajnej zachłanności, a w okresach rozsądku - oddalał się ... Po powstaniu PZW wprowadzono ujednolicenie okres?łw ochronnych, ale rozsądni wędkarze w?łwczas zdecydowali o odsunięciu się daleko w bezpieczną stronę ... Ponownie do zbli?źenia doszło w połowie lat 80-tych, w okresie głodu, ale tym razem ju?ź tak zostało ... Poddaję te dane pod refleksję czytających ... Pozdrawiam serdecznie Jerzy Kowalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.