Skocz do zawartości

Baza danych na temat woblerów z pianki


Rekomendowane odpowiedzi

1 fota ,jaki rozdzielacz stosujesz mi się wydaje, że on może robić takie kuku 

Przekonany jestem, że nie. Formy mam bardzo szczelne, natłuszczam je pastą do podłóg "Buwi" - luksusowa !, aż za dychę! :D

Dzisiaj miałem szkolenie od syna w zakresie poliuretanów, (jest szpecem z zakresu chemii) Dokonał kilku prób w zakresie: proporcji składników, sposobu ich mieszania. Polecił mi wykonać kanały w formach ! i kolejne próby ! Stwierdził, że zakupiona przeze mnie pianka posiada niesamowitą twardość po całkowitym utwardzeniu się, mega mocna i to - jedyna zaleta tej pianki. Wszystko inne do bani, gdyż w oka mgnieniu następuje reakcja chemiczna powodująca rozprężanie się pianki i natychmiastowe jej wiązanie. Materiał ten nie nadaje się do odlewania przynęt. I taki oto kit, (kosztujący sporo jak na 0,5 kg bo prawie 40 zł.) wciska nam jeden ze sklepów wędkarskich trudniący się także sprzedażą internetową. Nie chcę robić siary i nie będę podawał jego nazwy !!! W ten to oto sposób mógłbym brać lekcje do... nie skończę! :D

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Panie Jurku ja dałem sobie spokój z żywicą, za dużo rozkiminiania :D

Dziś zamówiłem silikon i bede robił formy pod owady i inne woblerki :) nie ma problemu z jakimiś niedolewkami, rozdzielaczami i innym pitu pitu. Co do wytrzymałości silikonu to ja jeszcze żadnej formy nie zniszczylem, a leje od roku prawie już ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobnie z pianką są duże ubytki i nie ważne czy forma ma odpowietrzniki czy nie. Dodatkowo smaruję formę kremem jednakowo 2 połówki a piana się przylepia do formy tzn. jednej połówki tej na którą wlewam pianę. Nie wiem o co chodzi jak chce rozformować to jedna strona odchodzi super i prawie uzyskałem równą powierzchnię a z drugiej połówki jakaś masakra. Próbowałem dodać wody do pianki to nawet nie zdążyłem wlac piany do formy bo reakcja mega szybka była, jakieś pomysły bo mnie się już powoli kończą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ziomka :) , miałem podobny problem pomogło dokładne wypolerowanie gniazda (forma z żywicy) takie rzeczy zdazają sie jesli sa jakies nawet delikatne 

zarysowania. Uzyłem jakiejs pasty ściernej Atomax czy cos takiego do powierzchni lakierowanych i problem zniknął. Niewiem jak jest z kremem ja stosuje

pastę do podłogi i tez po przesmarowaniu formy nigdy nie zalewam odrazu tylko czekam troszke jak przeschnie i przecieram szmatka dopiero zalewam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek...obiecane fotki moich form, wstawie tutaj może komuś się przydadzą, raczej nie zaszkodzą bo rozwiązanie jest bardzo funkcjonalne.

 

Chodzi o same obudowy, jak widać formy są z silikonu, twarde rozbieralne obudowy ułatwiają robienie kolejnych form w bardzo prosty sposób,

warto też zwrócić uwagę na bolczyki które są w ramce ,a nie w formie sylikonowej.

 

W przypadku ,żywicy zalewane są zamknięte formy, pianką zalewam jedną z rozpołowionych form, zero problemów.

 

post-49784-0-46945000-1388836137_thumb.jpeg

 

post-49784-0-63293100-1388836161_thumb.jpeg

post-49784-0-54335200-1388836183_thumb.jpeg

 

Pozdrawiam

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Używam pianki z allegro. Próbowałem różnych rozdzielaczy, ale najlepszy okazał się rozdzielacz od tego samego sprzedawcy. Nową formę smaruję dwa razy, przed każdym zalaniem pianką smaruję dokładnie, ale cienko miękkim pędzelkiem i czekam do całkowitego wyschnięcia rozdzielacza. Można położyć formą na grzejniku. Piankę mieszam wkrętarką ok. 10 sekund, zalewam jedną połówkę, trochę wlewam do drugiej połówki, zamykam i lekko ściskam imadłem. Mam formy z przezroczystej żywicy i widzę jak pianka rośnie wypychając powietrze. Gdy cała forma jest wypełniona zaciskam mocno imadło. Ważne żeby forma była prostopadle do ziemi, wtedy pianka rozprężając się wypycha powietrze na zewnątrz. Wyjmuję woblerka po ok 40 min. Podważony nożykiem lekko wyskakuje, a powierzchnia jest równa i bardzo gładka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki.

 

Modele robię z dwóch połówek, tak w skrócie...połówkę przynęty naklejam na gładką zapastowaną powierzchnie, nakładam na to ramkę bez dekla i zalewam silikonem,

po wyschnięciu odklejam, przykręcam dekiel i mamy jedną część formy.

 

Nastepnie sklejam( delikatnie do rozklejenia)model przynęty w całość, wkładam w gniazdo zrobionej już połówki formy, zapastowuje, nakładam drugą ramkę , zalewam silikonem ,rozłączam formy ,przykręcam do drugiej formy dekiel i gotowe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź na tygodniu będę miał ramki i potestuje. Właśnie wróciłem z piwnicy. Zamiast kremu użyłem smaru jako rozdzielacza i już się nic nie klei. Jeszcze trochę zabawy z formami aby były dokładniejsze oraz odpowiednim doborem proporcji pianki i jej ilości i będę w domu. Muszę tylko zrobić małą formę na małego wobka bo testuję na formie do wobków sumowych więc za dużo idzie pianki na testy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, koledzy dlaczego powielacie ten sam blad. Nie robcie naciecia pod ster w formie. Robicie sobie utrudnienie przy malowaniu, lakierowaniu itd jak jasna chole....a. I tak farba czy lakier zaleje Ci naciecie i znowu bawisz sie z nacieciem. Poza tym dla mnie taka forma jest do niczego. Robisz jedna forme bez naciecia i otrzymujesz kilka mozliwosci, po pomalowaniu i lakierowaniu naciansz ster pod jakim katem chcesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, koledzy dlaczego powielacie ten sam blad. Nie robcie naciecia pod ster w formie. Robicie sobie utrudnienie przy malowaniu, lakierowaniu itd jak jasna chole....a. I tak farba czy lakier zaleje Ci naciecie i znowu bawisz sie z nacieciem. Poza tym dla mnie taka forma jest do niczego. Robisz jedna forme bez naciecia i otrzymujesz kilka mozliwosci, po pomalowaniu i lakierowaniu naciansz ster pod jakim katem chcesz. 

Jak dla mnie to żaden problem, po co mam dodatkowo bawić się w nacięcia do sterów.  :) Robię woblery z drewna, surówki zawsze posiadają nacięcia na stery, te malutkie jak i duże. Cóż to za problem z malowaniem i lakierowaniem, poprzez to, że są nacięcia na ster ? Formy do woblerków z pianki robię sam i to także żaden problem określić w danym modelu formy żądany kąt osadzenia steru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wielu porażkach - teraz wiem, że z jednego powodu z mojej winy, (brak dokładnego wypolerowania formy) oraz z błędnego podania proporcji mieszania składników pianki - (przez sprzedającego ! ) nauka "piankowania" była dla mnie w pierwszej fazie nauki koszmarem :) Zastosowałem do polerowania formy płynny wosk i po wyschnięciu wypolerowałem na lustro, zmniejszyłem proporcję utwardzacza i spokojnie wykorzystuję spory zapas pianki z pierwszego zakupu, już nie mam żadnych problemów ;)

To efekt mojego pierwszego sukcesu ;)

 

post-53112-0-20735100-1389650885_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to żaden problem, po co mam dodatkowo bawić się w nacięcia do sterów.  :) Robię woblery z drewna, surówki zawsze posiadają nacięcia na stery, te malutkie jak i duże. Cóż to za problem z malowaniem i lakierowaniem, poprzez to, że są nacięcia na ster ? Formy do woblerków z pianki robię sam i to także żaden problem określić w danym modelu formy żądany kąt osadzenia steru ;)

Kolega Aspius83 moim zdaniem ma racje, takie formy z nacięciem na ster są poprostu mniej uniwersalne ja robiąc bez, mam mozliwości róznych wariantów umieszczenia steru a co za tym idzie uzyskania odmiennej pracy wobka, Robić nową formę tylko po to.. dla mnie bez sensu. Jeszcze zrozumiał bym ten zabieg gdyby dzięki temu juz nic nie trzeba robić zeby osadzic ster a przeciez i tak na końcu musisz piłowac rowek z zaschniętego lakieru co te nie jest wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...