pitt Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2007 moim olympusem mju700 zrobienie ładnego zdjecia graniczy z cudem! w tym roku kupje sobie sony h9 moze bedzie lepiej:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 moim olympusem mju700 zrobienie ładnego zdjecia graniczy z cudem! w tym roku kupje sobie sony h9 moze bedzie lepiej:) @Amaru, podobnie jak wielu z nas, chciałbym robić dobre fotki. Niestety nie robię Wiem jednak na pewno, że wina sprzętu, jest w tym bardzo znikoma. Gdy wiele lat temu zaczynałem zabawę, z fotografią, przechodziłem przez kolejne, etapy usprzętowienia. Ba nawet kiedyś samodzielnie zbudowałem ciemnię i sam robiłem odbitki. Zmieniałem aparaty począwszy od: Druh, Ljubitiel, Ami66, Smiena 8m, Zorka 10, Kijew, Zenith TTL, Praktica PLC3, Minolta 404si, Mju 300, Nikon Coolpix 5400 i ostatnio FZ-7 Panasonica.I co? Nie pomogło . Wina leży po mojej stronie . To brak tego czegoś, co pozwala intuicyjnie wybrać odpowiedni motyw, moment, odpowiednio ustawić model i parametry ekspozycji. Coś, z czym niektórzy się rodzą a inni nabywają to COŚ, w drodze ćwiczeń i rozwijania umiejętności warsztatowych.Ja już się z tym pogodziłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Święte słowa. Też miałem Druha. Światłomierza w tym aparacie nigdy nie zapomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Popper, Trudno doradzać jak zrobić dobre zdjęcie bez konkretnego przykladu. Powiem najprościej. Często oglądając zdjęcia prezentowane na forum widzę jedno: Przypadkowość w ustawieniu światła podczas robienia zdjęcia. Zasada generalna jest taka, ze żdjęcie lepiej bedzie wyglądac jak światlo bedziemy mieli za plecami i bezpośrednio bedzie oświetlalo plan. Ponadto jesli jest możliwość to zawsze fotografuj w swietle słonecznym, jesli caly plan jest w cieniu doblyśnij glówny motyw wbudowanym fleszem. Ponadto poogladaj sobie zdjęcia w galerii jerkbait.pl pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Święte słowa. Też miałem Druha. Światłomierza w tym aparacie nigdy nie zapomnę A ja mam jeszcze zewnętrzny światłomierz do mojego Fieda Nie mówię o dwóch migających naprzemiennie diodek z Zenita 12 XP PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Nie wiem czy wiesz Remku, ale światłomierz w Druhu polegał na tym, że jak było słońce to wciskałeś spust i puszczałeś go po wypowiedzeniu zdania, aparat druh. Jak było pochmurno to mówiłeś, „dwa aparaty druh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 coś mi się przypomina, że w Druhu było takie pokrętło z obrazkami ale nie jestem pewien czy to ten pozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Chyba w pewexowskiej wersji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 @jerzy. Ja już nie pytam. Ja tak po prostu twierdzę. Żaden warsztat nie zastąpi tego CZEGOŚ. Ja to nazywam oko artysty.Co do światła, techniki, głębi, tonacji, kadrowania- podstaw troszkę liznąłem. Kiedyś chodziłem, na tzw. kółko fotograficzne . Ale warsztat, na poziomie amatorskim, to według mnie, tylko do 25% wartości fotki.Co sprawia że fotka jest interesująca? Pewnie już wiesz o co mi chodzi. Chodzi o to właściwe spojrzenie, na obiekt, obiektywem aparatu.@All.Z tego co pamietam, to Druh dosponował wykręcanym obiektywem, jednym stałym czasem i funkcją B (liczenie) Ami66 miał juz słoneczko i churki w piktogramach.Ech to było fotografowanie -czasem nawet filmu nie było potrzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Rzeczywiście to było AMI ze spustem obok obiektywu na taką dźwigienkę PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 A ja zaczynałem naukę robienia zdjęc od bardzo topowego aparatu Smieny 8. Dostałem go na pierwszą komunię.A światłomierz Swierdłowsk 4 posiadam do tej pory. :D Z tego co pamietam to Druch i Ami chyba robiły fotografie w formacie 6x6.Ale Polski aparat Start 66 to był całkiem przyzwoity model. Nawet były konkursy foto z tego aparatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Rzeczywiście to było AMI ze spustem obok obiektywu na taką dźwigienkę PozdrawiamRemek W zeszłym tygodniu widziałem wystawę kolorowych prac w formacie 100x70 cm. zdjęcia zrobiono przy bardzo dlugim czasie ekspozycji ( kilka godzin) kamerą otworkową zrobiona właśnie z aparatu AMI 66. Jak widac można w kreatywny sposób wykorzystac jeszcze dzisiaj takie konstrukcje jak AMI.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 sprzet jest bardzo wazny bo jak mozna zrobic dobre zdjecie aparatem co posiada zoom optyczny x3 ?? i gdy sie jeszcze przyblizy to zdjecie jest zamazane i niewyrazne! do tego brak stabilizatora moj olympus to był nie wypał jakich mało ale pretensje moge miec tylko do siebie bo chciałem aparat kieszonkowy zeby zawsze był w kieszeni jak komórka i teraz mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 sprzet jest bardzo wazny bo jak mozna zrobic dobre zdjecie aparatem co posiada zoom optyczny x3 ?? i gdy sie jeszcze przyblizy to zdjecie jest zamazane i niewyrazne! do tego brak stabilizatora moj olympus to był nie wypał jakich mało ale pretensje moge miec tylko do siebie bo chciałem aparat kieszonkowy zeby zawsze był w kieszeni jak komórka i teraz mam Amaru krotnośc zooma nie ma wpływu na jakość zdjęcia. Ja fotografuje tylko obiektywami staloogniskowymi i żadne zoomy nie sa mi potrzebne.Podobnie jak stabilizatory i inne cud-wynalazki. Akurat Olympus robi jedne z najlepszych cyfrowych kompaktow jakie sa na rynku.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Każdy kompakt uzyskuje maksymalnie dobry obraz przy pewnych nastawieniach. Im słabszy to sprzęt tym sztywniej trzeba się trzymać tych nastawień. Różnica jest ogromna. Jak sobie w moim nastawię najdłuższą ogniskową, maksymalne f, a do tego nie daj Boże zjadę z ISO, to mogę sobie darować robienie zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 17 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2007 @Amaru, żadne zbliżenie (powiększenie) cyfrowe, niezależnie od posiadanego oprogramowania, nie poprawia jakości fotki.Lepiej umiejętnie korzystać z 3-krotnego zooma, niż poddawać fotkę dodatkowej obróbce zbliżeniowej na kompie. Poniżej prezentuję fotkę zrobiona ostatnio.Niestety, nie miałem czasu na dodatkowe ustawienia ekspozycji.Jak dowodnie widać, fotka mimo, że przy użyciu 2x stabilizatora i całkiem sporego zooma (patrz EXIF), nie należy do udanych: Tak jak napisał Robert, są pewne graniczne wartości poza które nie warto wykraczać kompaktem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 @popper na ile najlepiej nastawic ISO w aparacie?zeby zdjecie miało ładna jakosc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Im mniej tym lepiej. Chyba, że chcesz mieć szumy, to odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 tzn., ze na ISO100 beda lepsze zdjecia niz na ISO200? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 tzn., ze na ISO100 beda lepsze zdjecia niz na ISO200? W tym przypadku chyba różnicy nie zauważysz ale już jak włączysz ISO 600+ to w ciemnych miejscach zobaczysz szumy. Powyżej będą wyłaziły jeszcze mocniej. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 no OK, to byl tylko przyklad, dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 tzn., ze na ISO100 beda lepsze zdjecia niz na ISO200? W tym przypadku chyba różnicy nie zauważysz ale już jak włączysz ISO 600+ to w ciemnych miejscach zobaczysz szumy. Powyżej będą wyłaziły jeszcze mocniej. PozdrawiamRemek wszystko jest tez zależne od wielkości matrycy nrejestrującej obraz. W przypadku aparatów kompaktoeych widac na powiększeniu już wyrażnie różnice między 100 a 400 asa. Fotka z lustrzanki nawet z mniejszą matrycą, jak np. Nikon DX, zrobiona na 1600 asa bedzie lepsza niz z małego kompakta na 100 asa.Ale to nie sa różnice które w praktyce uniemożliwiają robienie dobrych technicznie zdjęć.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 @Amaru, zwykle ustawiam czułość na 80 lub 100 ISO (Panas FZ-7) a przy nastawie =400, różnica jest spora.Wniosek chyba taki się nasuwa, żeby nie pstrykać z automatu, przy słabszym osietleniu, ponieważ aparat dobierze wyższe ISO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.