Skocz do zawartości

Jerki od Salmo, ślepaki?


tece

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jezioro, sezon niedawno się rozpoczął. 7cm białe, perłowe rippery okazały się być niezawodną przynętą na szczupaki. Gorzej z wy?źej wymienionymi jerkami, tutaj brań sporadycznie mało i kilka ryb, kt?łre mo?źna zliczyć na palcach jednej ręki. Fatso14, Jack, Sweeper czy slider12(ten był najskuteczniejszy) nie sprawdziły się jak powinny. Czy to mo?źe wina mało przejrzystej wody? A mo?źe jerki lepiej sprawdzają się jesienią?

Mam tutaj te?ź małą zagwozdkę, byliśmy świadkami gdzie podczas kilkunastu rzut?łw Salmo Fatso nie było nawet pobicia, w momencie składania zestawu w tym samym przeczesanym miejscu, parkę perkoz?łw zaatakował sum wciągając jednego pod wodę. Po p?łźniejszym czasie zauwa?źyliśmy ślady na wodzie wskazujące na ucieczkę suma na głęboką wodę.

W kolejnym przypadku obławianie akwenu dookoła siebie salmo Jackiem nie przynosiło efekt?łw. Zmiana na rippera od mannsa okazała się skuteczna, uderzył niewielki szczupak. Nic dziwnego, do czasu gdy szczupak na ?źyłce zbli?źając się do ł?łdki, został zaatakowany przez mamuśkę, kt?łra chybiąc zostawiła mu na ogonie potę?źną ranę. Przypadek?

 

Czekam na wasze opinie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

przeciez to wogole inna przyneta 7 cm ripper a 14 cm jerk

co chcesz porownywac i jak ? :huh:

 

Nie bardzo rozumiem.

 

Historia o sumie bardzo ciekawa - nie mialem jak dotad okazji zaobserwowac takiego ataku. Na mojej wodzie sumy maja (chyba) duzo wiecej zarcia i jedza latwiejsze zdobycze.

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem tak bywa, ryby śpią i nie chcą robić jak powinny.

Dla przykładu - wczoraj mł?łciłem wodę jerkami od +- 8 do mniej więcej 13 - bez śladu aktywności, bez brania. W wodę poszły nie tylko salmiaki, kt?łrymi łowić lubię i jak lubię myśleć - umiem, ale u kolegi strike pro, zalty. Ale r?łwnie?ź kopyta 6, bull dawgi - jednym słowem cały arsenał na ryby. Bez skubnięcią. Podczas drugiej sesji przemł?łciłem wodę i du?źymi kopytami i fatsiakami, perchami, wieloma innymi przynętami. Ryba wzięła na końcu na 8cm goofno, udowadniając słuszność opadu przewielebnego...

Co z tego wynika?

Chyba tylko tyle ze ryby są nieprzewidywalne i nie ma jakiegokolwiek wzorca w ich zachowaniu, sprawdzającego się zawsze i wszędzie.

 

Ja większość swoich ryb złowiłem na jerki, gł?łwnie dlatego ze gł?łwnie na nie łowię, sprawia mi to frajdę. Nie musi być salmo, ale jakoś ich mam najwięcej i najbardziej mi le?źą, mimo coraz mniej akceptowalnej polityki cenowej. W ka?źdym razie - jerki robią robotę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienione przez Ciebie salmiak złowiły na całym świecie niezliczoną ilość okaz?łw. Jack18 to jedna z moich ulubionych przynęt, podobnie jak Fatso 14S. Co nie zmienia faktu, ?źe nie ma przynęty na kt?łrą biorą zawsze i wszędzie. Widocznie z jakiegoś powodu, tym razem lepiej działał ripper.

 

MO?źe te?ź Twoja praca jerkami była tym razem mało lub mniej atrakcyjna dla ryb. Niczego to nie dowodzi, jak tylko piękna naszego hobby, kt?łre potrafi zaskakiwać. Chcesz łowić du?źo i wszędzie, to musisz sie szybko dostosowywać do warunk?łw. Jerki są w większości sytuacji bardzo skuteczne właśnie wiosną i jesienią. Skuteczne sa te?ź najbardziej na wodzie o głębokości do 4-5 metr?łw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest tak wiele czynnik?łw zmiennych, ?źe por?łwnywanie jest bardzo trudne. R?łwnie dobrze łowiąc akurat jerkami między 8-13 ryby były nieaktywne, by zacząć ?źerować p?łźniej. Tegoroczny wyjazd do Skandynawii pokazał mi siłę zegarka. Mo?źna było pływać i rzucać wszsytkim 12 godzin i złowił kilka pistolet?łw. gdy nagle przychodziła pora i tam gdzie przez cały dzień była pustynia, nagle było branie za braniem. Widzieliśmy wiele ryb le?źących na dnie i mających wszystko, wszystko w d...e. Widzieliśmy takie zawieszone w toni, z głową lekko skierowaną do dołu i te?ź miały wszystko w powa?źaniu. Jednego dnia od 7 rano czesaliśmy jedną zatokę do oporu. Wiedzieliśmy, ?źe są tam ryby. było je widać lub tylko leniwie odprowadzały przynęty. W ciągu całego dnia nal;iczylismy raptem dwa okresy gdy ich aktywność nieco wzrosła - 11:30 - 12:30 i p?łźniej 19:00-20:00. Gdy myśleliśmy, ?źe odkryliśmy całą prawdę, następnego dnia brania były kompletnie w innym terminie...

 

Więc taki lajf... trzeba łowić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mo?źe gdyby jack miał35-40cm to by były efekty.kilk?łkrotnie zda?źyło mi się jak ?źadnej wiosny ?źe szczupak 3-5kg walił w malucha 40cm.jednemu a?ź wontroba wyszła.sęk w tym ?źe na ?źadną z moich przynęt do 15cm nie raczył się ruszyć.większych niestety nie posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem był jakiś większy okaz. Dziwię się skuteczności Jacka. W tym roku podobnie i u mnie, nawet brania na ten wabik. Mam te?ź Jaxon Pike max holo select 25cm, du?źy wobler jednak cię?źko chodzi. Kij max. wyrzut 120gram dlatego nie kupiłem 30cm wersji. Zobaczymy co przyniosą kolejne dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaxon PIke i JAck to zupełnie inny typ przynęty. Jaxon to typowy wobler ze sterem z szeroką pracą. Jack to klasyka gatunku pullbait?łw - kompletnie bez pracy. Wszystko co wypracujemy JAckiem zale?źy od inwencji wędkarza i techniki. Mo?źe nie daje tak wiele mo?źliwości jak Slider, ale wcią?ź ogromne pole do popisu.

 

Zapewniam Cię, ?źe Jack to jedna z najlepszych przynęt na okazy - pośr?łd jerk?łw oczywiście. Nie jest to tylko moje zdanie, ani reklama Salmo. Suche fakty....

 

a tak to normalnie wygląda:

 

.

post-43-1348917162,6128_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje

A?ź przyjemnie widzieć Jack'a w wielkiej paszczy

Jack to dla mnie przynęta nieogarnięta, ka?źdy wypad nad wodę to kolejne doświadczenia związane z tą przynętą. Puki co pr?łbowałem go prowadzić silnymi, szybkimi i kr?łtkimi szarpaniami. Czy masz dla mnie jakieś rady odnośnie tego modelu? Jakie jest Twoje zdanie na temat Fatso? R?łwnie?ź w nim pokładam wielkie nadzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fatso to kolejny klasyk... największą sympatią darzę tonącą 14-tkę, ale nie ka?źdy daje radę tym rzucać p?łł dnia. Warto jednak... podobnie warto przekonać się do skinnera 20.

 

Proponuję odwiedzenie strony salmo.com.pl i zwiedzenie zakładki jak łowić. Tam są filmiki i artykuły z cylu Akademia Salmo.

 

.

post-43-1348917162,8644_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Jezioro, sezon niedawno się rozpoczął. 7cm białe, perłowe rippery okazały się być niezawodną przynętą na szczupaki. Gorzej z wy?źej wymienionymi jerkami, tutaj brań sporadycznie mało i kilka ryb, kt?łre mo?źna zliczyć na palcach jednej ręki. Fatso14, Jack, Sweeper czy slider12(ten był najskuteczniejszy) nie sprawdziły się jak powinny. Czy to mo?źe wina mało przejrzystej wody? A mo?źe jerki lepiej sprawdzają się jesienią?

Mam tutaj te?ź małą zagwozdkę, byliśmy świadkami gdzie podczas kilkunastu rzut?łw Salmo Fatso nie było nawet pobicia, w momencie składania zestawu w tym samym przeczesanym miejscu, parkę perkoz?łw zaatakował sum wciągając jednego pod wodę. Po p?łźniejszym czasie zauwa?źyliśmy ślady na wodzie wskazujące na ucieczkę suma na głęboką wodę.

W kolejnym przypadku obławianie akwenu dookoła siebie salmo Jackiem nie przynosiło efekt?łw. Zmiana na rippera od mannsa okazała się skuteczna, uderzył niewielki szczupak. Nic dziwnego, do czasu gdy szczupak na ?źyłce zbli?źając się do ł?łdki, został zaatakowany przez mamuśkę, kt?łra chybiąc zostawiła mu na ogonie potę?źną ranę. Przypadek?

 

Czekam na wasze opinie

Pozdrawiam

 

 

...jestem ogromnie zdziwiony ze Ty jestes zdziwiony chlebem powszednim wedkarstwa ...raz biero a drugi raz nie ...to nie jest gra komputerowa ...to Przyroda ... B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przynent to reczej bez zastrzezen .

Kolejna sprawa to niestety nie zawsze gryza na jerki .Wiele razy upieralem sie ze tylko jerki a kolega lowil guma .Ja jednego a on 15 scie .Nie znichecej sie naucz sie technik a im czesciej na nie lowisz tym latwiej i szybciej wyselekcjonujesz swoje faworyty a w nich jest kilka kolowro ktore beda lepsze od innych .Branie poz tym przy lajbie i typowe wysjcia to chwile dla ktorych warto powalczyc .

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moze inaczej....przez kilkanascie wypraw do Ontario zdazyl mi sie raz jeden taki dzien w ktorym wogole nie zlowilem ryby . Uzywalem wtedy nowej wedki i wszystko zwalilem na nia ...nazwalem ja -Pech Jerrego-... :lol: ...wedka sluzy teraz Yokozunie , mam nadzje ze ja odczarowal :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ?źe jerki nie zawsze są lepsze. W tym roku dostaliśmy po dupie od gumowicz?łw. Przychodzi jednak taki moment, ?źe chce się złowić rybę taką techniką, jaką się lubi najbardziej, a nie za wszelką cenę...

 

Poza tym to, co wspomniał @Termos. Branie na Jerka, najlepiej przy powierzchni kilka metr?łw od ł?łdki jest zwyczajnie niesamowite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Koledzy no wszystko fajnie itd. jerki, gumy ok, ale gdzie wahadła ? Na prawdę uwa?źacie, ?źe tylko wspomniane przez Was przynęty robią ? Spr?łbujcie następnym razem, jak te Wasze ulubione nie będą robiły, posmyczyć wahadłem. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Koledzy no wszystko fajnie itd. jerki, gumy ok, ale gdzie wahadła ? Na prawdę uwa?źacie, ?źe tylko wspomniane przez Was przynęty robią ? Spr?łbujcie następnym razem, jak te Wasze ulubione nie będą robiły, posmyczyć wahadłem. B)

Ech Janusz, Janusz. Niepoprawny z Ciebie optymista.

Do tego trzeba jeszcze wiary w przynętę a tego .... no c?ł?ź :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moze inaczej....przez kilkanascie wypraw do Ontario zdazyl mi sie raz jeden taki dzien w ktorym wogole nie zlowilem ryby . Uzywalem wtedy nowej wedki i wszystko zwalilem na nia ...nazwalem ja -Pech Jerrego-... :lol: ...wedka sluzy teraz Yokozunie , mam nadzje ze ja odczarowal :mellow:

U nas to jest odwrotnie. powinno być: na kilkanaście wypraw nad jeziorko tylko raz zlowiłem rybę... :lol:

 

Tak na powaznie to mam kilka takich miejsc gdzie jerki nie dają rady. Kiedyś zaprosiłem znajomego Anglika na spinningowy trening nad moją tajemnicza miejsc?łwkę, dałem mu effzetke w godnym rozmiarze 5 i sam się puściłem z całym tym moim arsenałem jerkowym na poł?łw szczupak?łw. Woda ma wielki potencjał to wiem ale dostałem niemiłosierny łomot od gościa kt?łremu szczupaki waliły w obrot?łwkę jak głupie. A ja nic. Nawet skubnięcia. taki lajf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne sa takie rozmowy ogolne.

 

Kiedys...

bylismy we trzech na lodzi. Szkierowa zatoka w Szwecji.

Ja na Jacka 18 F, dwoch pozostalych chlopakow na wszystko pozostale.

 

Ja 13 ryb tego dnia, oni (we dwoch) lacznie 12.

 

...nie wiem gdzie wtedy mielismy wahadla

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a jeszcze kiedys indziej.

Zbiornik zaporowy kolo Madrytu. Szczupakow sporo.

Lowilismy z brzegu.

Na jerki i duze wirowki nic. A lowil czlowiek uzywajacy 7 cm przynet. Czy to maly wobler czy gumka.

 

...tez nie wiem gdzie wtedy byly wahadla

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

p.s. Sorry Janusz, nie mam nic przeciwko wahadlom

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pocieszenie kol. Janusza, na tegorocznej wyprawie, kolega z ekipy złowił bodaj 102 na wahadełko... (na Cyklopa czy jakoś tak Meppsa )

 

Ja te?ź złowiłem kilka glutk?łw na jakieś Polspinowe zabytki z pudełka dziadka... hahaha

 

Tak na serio, to zupełnie świadomie i z pełnym przekonaniem, mimo solidnego łomotu od gumisiowc?łw, do końca walczyłem jerkami.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No c?ł?ź, ja początek sezonu szczupakowego mam taki ?źe trzy razy pod rząd szczupaki nawet nie powąchały Salmiak?łw, pomimo ?źe przepłynęły w odległości do 0,5m co najwy?źej :angry:.

Z czego dwa razy miałem serce w gardle bo byłem święcie przekonany ?źe szczupły uderzy na 100%, tymczasem całkowita olewka - no c?ł?ź zdarza się.

Jak do tej pory (maj)u mnie tylko gumy zdają egzamin, ?źadne wahadła ani obrot?łwki, gumy owszem baaaardzo lubię ale salmiacze bynajmniej r?łwnie?ź darzę sympatią, no mo?źe nie wszystkie, ale kilku faworyt?łw mam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...