Kompresor do aero.

[thymalus]

Jeśli potrzebujesz pomalować 5-10 sztuk jednorazowo to może po prostu tak:

[kubaS 1]

No tak potrzebuje ale do 5 wobków dziennie. A tak z ciekawości. Nada się dętka rowerowa ?

[kubaS 1]

Wytłumaczy mi ktoś jak to z tymi kablami w sprężarce ?

[mysz]

wybaczkuba za brak fotek ale dopiero wrocilem do domu .. ;/ wracając śmiało możesz podpiąć AERO pod koło zapasowe od Auta ja tak robiłem jak zaczynałem

[kubaS 1]

Nic się nie dzieje. Spoko luz

A wytłumaczysz mi jak z tym od lodówki co i jak ?

[wedkarzyk1]

Najlepiej wymontować z lodówki z całym okablowaniem czasami ktoś ze znajomych ma taką sprawną lecz starą i niepotrzebną lodówę jeśli nie musisz odwiedzić parę małych skupów czasami mają całe lodówy .

[mysz]

nawet na złomach wszelkiego rodzaju bywaja takowe lodowki ja moj kompresor kupilem za 20 zł

[wedkarzyk1]

A ja za 07 gaśnice kompresor i zepsuty zawór zwrotny .

Jeśli nie chcesz szybko zajechać kompresorka załóż filtr powietrza żeby kurz nie dostawał się do środka kompresora wystarczy filtr paliwa lub gąbka taka zwykła robisz w niej dziurkę ale nie na wylot tylko tak do połowy i filtr gotowy .

[MariuszK]

Witam, bardzo długo używałem tego kompresorka, nadal działa ale jest stanowczo za głośny.

 

 

 

 

 

Już wszystko działa, poszukałem w sieci i naprawiłem. Mechanizm rozruchowy ponownie podłączyłem.

[woblerus]

Ciekawe co odpowiesz gdy urzednik z ochrony srodowiska zapyta-a co zrobiles z gazem Mariusz?

[Tomek Kot]

Witam. Ja mam u siebie kompresor zrobiony ze sprezarki od lodowki i butli samochodowej ze starej, zdemontowanej instalacji gazowej. Powiem szczerze, ze sprzet daje rade, areograf obsluguje lekka reka. Lakierowalem nim nawet pistoletem lakierniczym, ale tu juz brakowalo mu oddechu. Z tym, ze musze sprostowac pewna rzecz, kompresor byl ze starej zamrazarki, chyba jakas rosyjska, i Panowie uwaga; 3-fazowa . Butla 40 l., 5 atm. laduje od zera 5-6 min. Jesli macie sprezarki bardziej wydajne, bo te z lodowki moga byc za slabe do wiekszych butli, zagotuje sie, to polecam zalatwic sobie bulte od gazu z auta. Jesli dobrze pogadacie w punkcie gdzie zakladaj gaz, to mozna tam dostac bulte po skonczonej dacie waznosci,koniecznie z zaworem. Wiekszosc wymienia na nowa, bo sie nie oplaca. Dlaczego polecam taka butle, bo odchodzi duzo roboty. Podpinacie sie do koncowki gdzie byl tankowany gaz i macie od razu zawor zwrotny w zaworze na butli. A potem od wyjscia na jakis zawor z regulacja cis.(w granicach 80 zł. z wbudowanym osuszaczem ) i kompresor cacy . Koszt smieszny i dajcie sobie spokoj z ta tandeta i to za 300 zł !!! Przy takie poj. butli mozna pominac auto-wlacznik. Areograf zuzywa malo powietrza. Mam tez sprzet profi, 150 l. szybka wydajna maszyna, ale powiem Wam szczerze obecnie chetniej korzystam wlasnie z tej mniejszej. Jest cicha a to czesto czynnik bardzo decydujacy. Pozdro

[MariuszK]

Wygoglowałem dzisiaj w sieci takie ustrojstwo, zbudowane na bazie sprężarki z lodówki. Mam pytanko do osób pracujących na podobnej konstrukcji, czy to jest bezpieczne? Czy może coś wystrzelić? Jakie zabezpieczenia należy zastosować przy budowie kompresorka? Czy podany wzorzec z linku można uznać za wzorcowy?

 

http://pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/narzdzia-modelarskie/ 51-sprarka-zasilana-agregatem-krok-po-kroku

 

Dziękuję za poświęcony czas.

[Tomek Kot]

Witam, kolego kompresorek w linku, w ktorym podales jest ok, nawet bardzo ok. Sprzet jest malo wydajny to oczywiste, ale do areografu jest zupelnie wystarczajacy. Mozna sie pokusic o zwiekszenie pojemnosci butli powiedzmy do 5 litrow. Wieksza pojemnosc, ponad 5 l. moze skrocic zywotnosc sprezarki. Ale nie to jest najwazniejsze, istotne, aby nie szalec zbytnio z cisnieniem, 5-6 bar. pozwoli Ci sie cieszyc sprawnym sprzetem na dlugi czas, no i sprzetem cichym. Dodam od siebie, ze lepiej miec wieksza pojemnosc butli powiedzmy 20 l., ale pracowac na cisnieniu ok. 3,5 bara niz miec mala poj., np.3 l. i cis. 6 bar. Ja pracuje na butli 40 l. ale mam wydajnieszy kompresor. Jeszcze jedno, pamietaj, aby nie przechylac kompresorka jest tam olej, ktory moze wyplynac. Do tego warto czasem dolac oleju, poeniwaz praca jest na obiegu otwartym i tego oleju troche ubywa. Przeczytaj moj wczesniejszy post, moze uda Ci sie zalatwic gdzies wydajnieszy kompresor. Powodzenia

[Manniek66]

Siemka , mam do Was jedno pytanko Oglądałem ostatnio filmik na yt , w którym to facet jako "sprężarki" używał starej opony od jakiegoś większego auta.Czy takie rozwiązanie by było dobre do naszych woblerowych prac ? Jak dużo musiałby być ta dętka/opona i na ile mniej więcej starcza ?

[Melanzyk]

Witam.

Poszukuje jakiegoś cichego kompresora do aerografu. Maluje w mieszkaniu a zona ma uczulenie na kompresor który obecnie posiadam.
Budżet jaki mogę przeznaczyć na ten cel to jakieś 600zl. Jeżeli byłoby coś naprawdę dobrego to może być i 800zl w ostateczności.

Czy ktoś mi może coś sprawdzonego w tej cenie doradzić?

Pozdrawiam Melek

[Tomas]

Ja nie odpowiem Tobie na to pytanie,ale dzięki za odświeżenie wątku,bo znalazłem dla siebie sposób na sprężone powietrze.

Kiedyś próbowałem już sam robic wobki,ale malowałem pędzlem.Teraz mnie znowu wzięło i będę malował aerografem.Tylko myślę sobie,jaki kompresor i zobaczyłem patent z kołem.Jakieś stare koło się skombinuje,pompowac koło mogę w pracy.Pracuję jako lakiernik,także z malowaniem i lakierami problemu nie będzie.

Zaraz zamawiam aerograf

[Kathir]

Miałem okazję użyć koła dojazdowego 15". Po napompowaniu do 3,0 barów starczyło do dwóch woblerów 7 cm.

Wszystko zależy od wprawy malowania i jak wiele detali che się nanieść.

Ja tym sposobem robiłem pierwsze podejście do malowania aerografem.

 

Duży minus to w fazie końcowej spadek ciśnienia i zabrakło powietrza do przedmuchania aerografu aby go oczyścić.

[WOBLER-W1]

Zawsze zapas ciśnienia można uzupełnić pompką do pompowania kół samochodowych . 

[Tomas]

Parę dni temu zrobiłem sobie dwa woblerki szczupakowe i dzisiaj nie wytrzymałem i pojechałem poszukac niezamarzniętej wody,aby je przetestowac.Jednego musiałem troszkę poustawiac,ale testy przeszły pomyślnie.Teraz zostało,to na co najbardziej czekam-malowanie.

Szwagier ma mi załatwic koło 14" i myślę,że na początek  wystarczy.A z czasem trzeba będzie coś pewnie pomyślec o jakiejś sprężarce.

[Tomas]

Niestety dzisiaj się rozczarowałem.W pracy zrobiłem sobie podkład na woblery,kumpel załatwił mi koło i myślałem,że sobie pomaluje,a tu lipa.Rozrobiłem chyba za gęstą farbę,a że koło małe 13 cali,szerokie 135 to zaraz nie było powietrza.  Muszę skołowac jakąs większą felgę i mam nadzieje,że uda mi się coś pocwiczyc

[GregorS]

Niestety dzisiaj się rozczarowałem.W pracy zrobiłem sobie podkład na woblery,kumpel załatwił mi koło i myślałem,że sobie pomaluje,a tu lipa.Rozrobiłem chyba za gęstą farbę,a że koło małe 13 cali,szerokie 135 to zaraz nie było powietrza.  Muszę skołowac jakąs większą felgę i mam nadzieje,że uda mi się coś pocwiczyc

 

Lepiej skołuj agregat z lodówki i długi przewód do aero (będzie działał jak zbiornik wyrównawczy). Na początek wystarczy.

Jak się wciągniesz w malowanie to nazbierasz brakujące graty i zmontujesz z niego taki z prawdziwego zdarzenia z reduktorem, wyłącznikiem ciśnieniowym i całą resztą.

Na początku żeby załapać jakiej gęstości muszą być farbki to trzeba sobie trochę popsikać a na to trzeba powietrza a na tym "kółku" sam widzisz daleko nie zajedziesz

 

pozdr, gregors

[wedkarzyk1]

No co się na te koła uparli to bajki jakieś ile takie kółeczko wytrzyma minutę półtorej aero nawet nie przedmuchasz .

Lodówkowiec najlepszy i najtańszy .

[Tomas]

No co się na te koła uparli to bajki jakieś ile takie kółeczko wytrzyma minutę półtorej aero nawet nie przedmuchasz .

Lodówkowiec najlepszy i najtańszy .

Oj tam zaraz uparli.  Akurat w tym wątku zobaczyłem takie rozwiązanie i myślałem,że na początek mi wystarczy.Niestety cosik mnie się widzi,że na tym za daleko nie pojadę.Trzeba będzie chyba skołowac starą lodówkę,albo wywalic parę stówek na kompresor z allegro.

[Tomas]

Lepiej skołuj agregat z lodówki i długi przewód do aero (będzie działał jak zbiornik wyrównawczy). Na początek wystarczy.

Jak się wciągniesz w malowanie to nazbierasz brakujące graty i zmontujesz z niego taki z prawdziwego zdarzenia z reduktorem, wyłącznikiem ciśnieniowym i całą resztą.

Na początku żeby załapać jakiej gęstości muszą być farbki to trzeba sobie trochę popsikać a na to trzeba powietrza a na tym "kółku" sam widzisz daleko nie zajedziesz

 

pozdr, gregors

To na początek może byc taki bez butli?A ten wężyk mniej więcej jaką długośc powinien miec?

[GregorS]

Im dłuższy tym lepszy, działa jako zbiornik wyrównawczy. 

Zanim zaczniesz malować poszperaj w Google a w szczególności na forach modelarskich. Oni ten temat wałkują od wielu lat i jest tam wiele ciekawych rozwiązań.  Od najprostszych typu wężyk do maksymalnie wypasionych kompresorów. Ja swój robiłem kilka lat temu i właśnie tam szukałem inspiracji.